Skocz do zawartości

Pierwsza weryfikacja lub potwierdzenie prognoz


ignazz

Rekomendowane odpowiedzi

W zwiazku z obserwacjami dokonań pierwszych 3 tygodni na boiskach NBA a wcześniejszymi prognozami czas weryfikacji:

Moją intencją pisania tego topiku jest stworzenie miejsca gdzie ( temat ogólny i obszerny) można zweryfikować swoje ( i innych) poglądy dotyczące obecnego sezonu.

 

Zacznę oczywiście od moich błędów:

 

1. Houston Rockets - liczyłem że bedzie to 2 siła Ligi ( po SAS), na razie brak zgrania i kontuzje sprawiają że daleko im do przedsezonowych prognoz ( nie tylko moich ale także TNT), bez lidera trudno grać ale wkomponywanie Swifta idzie topornie a Yao gra znów raczej bezbarwnie

2. Kolejny rewelacyjny sezon AI (myślałem że ten sezon zacznie proces powolnego regresu kariery) Kolejny raz z reszta AI przez liczbę asyst (8,3) pokazuje jakim jest graczem niezwykłym - na pewno nie egoistycznym jak niektórzy piszą, ( ale jeśli brać wskazniki A Per 48 min to jest najgorszy z całej top10 asystentów a i stosunek A do strat nie taki rewelacyjny -6,25 Billups!!!)

3. Zmiana trenera w Pistons nie spowodowała na razie najmniejszych komplikacji w grze vicemistrzów, a były głosy że może to spowodować pogorszenie szczególnie obrony. Przy kompletnie ukształtowanej drużynie jak widać klasa trenera nie jest czynnikiem decydującym. A nowe pomysły Sanders może sprawią ze Tłoki zyskają element zaskoczenia. tylko darko dostając drugą szanse musi ostro zabrać się do roboty!

4. Liga ogólnie rozwija się, styl gry się zmienia ale widoczny kryzys moim zdaniem przeżywa pozycja PG. Wyniki jakie notuje czołówka asystentów w liczbie strat na razie sprawia że włos się jeży (na głowie?) Coraz więcej małych graczy jest w czołówce strzelców ( 15 z top20) ale z klasycznym rozegraniem mają oni coraz mniej wspólnego. Nie wszystko można tłumaczyć przez uniwersalność nowych graczy. dokonania statystyczne Wade lub LeBronna robią wrażenie ale gdzie tu do 30 asyst Skilesa! w meczu.

Czas na te elementy w których miałem "nosa!"

5. Cassel gracz skończony! NIE PRAWDA - wyniki Clipsów ( mojej prognozy że powalczą o zwyciestwo w dywizji nie zmienię) i jego statsy temu przeczą - a zwracałem uwagę na trejd Jarić-Cassell i tu akurat się nie myliłem. Atmosfery świeżości w Minnessocie jak nie było tak nie ma.

6. Czy można grać bez prawdziwego centra w lidze? Oczywiście że tak. wiadomo to od paru lat. Ale czy można grać bez prawadziwych graczy 4 i 5??? Nie? A N.J? brak zbierających? RJ - 9,7 ( tworzy z Matrixem nową definicję SF)

7. Przyjście Browna do NY zmieni oblicze drużyny. I tak i nie. bo proces budowy zespołu szykuje się powolny(?) ale LB zaczyna za bardzo żąglować składem. Nie do końca można to ogarnąć bo z jednej strony mówi się o trejdzie graczy z których jest niezadowolony ( włącznie z starburym) a z drugiej strony patrząc na radość z wygrania z kingsami i relacje ww z trenerem nie sądze że nastąpi rewolucja. Przy okazji - Cieszy mnie rewelacyjna gra mojego czarnego konia draftu - Frye! Bliżej mu na razie do Bosha lub Amare niż do Lampego!

8. Bucks i Cavs po wzmocnieniach są licząca siła Wschodu ( i o ile pozycja Pistons nie ale juz Indy mimo rewelacyjnej gry Artesta może być zagrożona) - ale dalszej dobrej gry Simmonsa raczej nie przewidywałem, (szczerze mówiąc, myślałem że rok temu powalczył o nowy kontrakt i $) Ale dobrą grę TJ i Redda już tak. A magloire to jest to czego brakowało!

9. Mia mimo ryzykownego wzmocnienia składu grają dobrze i w PO stać ich na wszystko ( +/-)

10 kolejny rewelacyjny sezon Kobe - na temat przyjścia Jaxa do LA nie mam zdania. ale Brown się wysypał a PO to chyba tylko po trejdzie z Garnetem?

11. dalej trudno ocenić wymianę Bulls - NY ale jestem zdania że zyskały oba zespoły.

 

Wiadomo, poczatek sezonu tudno wyrokowac na przyszłość bo kontuzja , trade lub kłótnia może przewrócić tabelę (Suns, Heat) ale pozyjemy zobaczymy jak to mówili ci co juz nie żyją. Po następnych tygodniach kolejna weryfikacja ( modne słowo jak PIS wygrał wybory :D )

Z graczy którzy zasługują na wyróżnienie wymienię Cambiego, Arenasa i Branda!

Pozdr!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

swietny topik :D

 

i sluszne uwagi, o ile rzeczywiscie miales takie prognozy ;-) ttyle ze do nowej jakosci i definicji zbierajacych SF dodalbym jeszcze Odoma... nie wime ile teraz ma ale ostatnio jak patrzylem to 10zb/mecz

 

co do moich prognoz...hmmm...

 

NIESPRAWDZONE :

 

1. sixers - myslalem ze poleca w dol na zbity pysk... i poczatek to zapowiadal, a tu poki co niespodzianka...

 

2. bulls - oni z kolei myslalem ze zaczna z grubej rury... zaskakuje mnie bbb.slaba forma Gordona, slabsza Nocioniego, Chandlera... Sweetney sie rozkreca, Hinrich tez, Duhon mam nadzieje ze w kratek juz nie bedzie gral...

 

3. lakers - tu dwa slowa: KWAME BROWN :?

 

4. clippers - oni od dluzszego czasu juz mieli apetyty i nadzieje na dobry sezon ale to co sie dzieje to przechodzi najsmielszy optymizm... choc mysle ze do czasu az przyjdzie kilka porazek i cassell zacznie narzekac

 

5. rockets - najwiekszy zawod jak do tej pory ??

 

6. heat - mimo ze bez Shaqa to i tak za slabo IMO

 

7. nuggets! - ja ich typowalem na drugą sile zachodu a tu taki klocek sredni

 

8. sonics - badz co badz, myslalem ze po roq zgrania beda wymiatac jeszcze lepuiej...

 

9. suns - no dobra Amare nie ma, ale chyba Amare to nie wsyzstko ?? zeby na minusie byli ?

 

SPRAWDZONE:

 

1. pistons, spurs, mavs, grzizlies - mimo zmian wiekszych lub mnbiejszych prognozowalem ze wszyscy utrzymaja swoj poziom badz go jeszcze zwieksza... poki co tak sie dzieje

 

2. warriors - mozna powiedziec ze poczesci; myslalem ze beda czarnym koniem

 

3. jazz - z takimi kirilenka i takim boozerem ciagle kontuzjowanymi wiedzialem ze tak bedzie...

 

4. wolves - ciagle szary obraz...

 

5. knicks - jako ze oddali 1st rnd pick z przyszlego roku bullsom mialem nadzieje ze tak to sie zacznie...:>

 

6. hawks, raps, magic... a ktos myslal ze bedzie lepiej ??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niesprawdzone prognozy :

 

- Myslałem ze Miami beda pogrywac troche lepiej. Mozna sie usprawiedliwiac ze nie ma Shaqa i team nie jest zgrany jednak pozyskani Williams i Walker(szczegolnie ten drugi) w zeszłym sezownie spisywali sie lepiej

 

- W zyciu bym sie nie spodziewał takiej postawy Bucks TJ wrocił Bogut prezentuje sie tez całkiem dobrze

 

- Po Sacramento spodziewałem sie wiecej Stojakovic i Bibby z pomoca Millera nie prowadzą teamu do dobrych wynikow

 

- Lakers... nie sympatyzuje, ale myslalem ze po słabszym sezonie zdobeda cos wiecej i gre w PO osiagna bez wiekszych problemow ale jak widac sam Kobe nie wystarcza...

 

- gra Knicks... Sadziłem ze Brown poukłada gre NY... byc moze tak bedzie ale to bedzie trwało... i to długo...

 

Sprawdzone:

 

- Miałem nadzieje ze Sixers ten sezon zalicza do udanych i poki co wszystko idzie w tym kierunku: zmiana trebera lepsza forma Webbera w porownaniu z poprzednim sezonem, no i jak zawsze dobra gra AI. Kiedy wroci Dalembert Sixers moga liczyc sie na wschodzie.

 

- Gra Pistons. Z Brownem czy bez to i tak ci sami Bad Boys co sezon i dwa temu...

 

- SAS czyli tzw. pewniacy do tytułu. Narazie nie widac przed nimi zadnych wiekszych przeszkod w powtorzeniu sukcesu sprzed roku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sixers - zgodne z oczekiwaniami, mogłoby byc 9-3 ale pod koniec miesiaca i tak bedzie jak chciałem :)

 

Nets - zgodnie z oczekiwaniami, wiedziałem że to zbyt piękne, zeby było prawdziwe. Pewnie póxniej sie obudzą, ale jeszcze im sporo brakuje.

 

Celtics - zgodnie z oczekiwaniami.

 

Knicks - jak wyżej. Co moze zrobić LArry, nawet on z takim skladem. Przebudowa NYK potrwa 2-3 lata a jemu pewnie sie nie bedzie chciało tyle tam siedzieć.

 

Raptors - tak myślałem, wygrana z Heat to i tak cud.

 

Pistons - tu nie sadziłem, że nowy trener sobie poradzi, zdecydowanie zaskoczyli mnie na plus.

 

Cavaliers - juz nie az tak, ale zaskoczyli, ciekawe czy znowu nie skopią końcówki sezonu.

 

Pacers - zgodnie z oczekiwaniami.

 

Bucks - tydzień lub dwa temu bym powiedział że zgodnie z oczekiwaniami, ale ostatnie przegrane to dla mnie rozczarowanie. Myslłem, że będą lepsi.

 

Bulls - zgodnie z oczekiwaniami.

 

Wizards - w sumie nie wiem :)

 

Heat - Shaq nie gra ale on bedzie sporo nie gal przez kontuzje, wiec powiem ze zgodnie z oczekiwaniami bo z takim skladem mogliby miec wiecej W, nie wiem po co go rozmontowywali. Jak juz pisałem Payton znowu przyszedł do Shaqa i znowu w PO zasmakują bolesnej porażki.

 

Magic - oj myślałem, że bedzie sporo lepiej.

 

Bobcats - nawet nieźle. Raczej zgodnie z oczekiwaniami.

 

Hawks - gorsi od Raptors? Zaskoczenie :)

 

Spurs - zgodnie z oczekiwaniami.

 

Maversicks - zgodnie z oczekiwaniami.

 

Grizzlies - lepiej niż myslałem.

 

Hornets - lepiej, niż myślałem.

 

Rockets - nie wróżyłem im dużego sukcesu, ale ejdnak myślałem, że będą w granicach 50%

 

Nuggets - rozczarowali, ale się rozkrecą.

 

Supersonics - to samo co z Bucks, ale odwrotnie ;)

 

Wolves - zgodnie z oczekiwaniami.

 

Jazz - myślałem, ze bedą lepsi i mam takie wrazenie, ze AK też sie do końca nie obudził (nie liczac kontuzji, biedak)

 

Blazers - lepiej niz myslałem.

 

Clippers wiedziałem, że bedą lepsi od wysmieanych od lat cieniasów co grają z nimi w hali (L...? jak im tam było), ale 8-2 to spore zaskoczenie. Go Clippers :)

 

Lakers - zgodnie z oczekiwaniami. Kobe chce kolegów, którzy też będa rzucać, bidulek chciał byc drugim Iversonem i tu lipa. Ciekawe kiedy Jax napisze nową ksiazke, tytuł jak ulał: "Nie wchodzi się dwa razy do tej samej brudnej rzeki". Albo jeziora, o jeszcze lepiej :)

 

Kings - lipa, liczyłem na awans do PO i porażkę w 1 rundzie a tu jak tak dalej pójdzie to bedzie loteria.

 

PS. Sorka za złosliwosci przy niektórych drużynach :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

bidulek chciał byc drugim Iversonem i tu lipa.

ee no coś Ty Monty dlaczego lipa :?: ostatnie pięć spotkań Lakers i Bryanta to wypisz, wymaluj przegląd dokonań kariery Iversona: 7-27 L, 7-18 L, 15-36 W, 12-35 L, 17-34 L. Te pierwsze mecze to faktycznie lipa w dążeniu do bycia Iversonem, ale potem już szło mu wręcz idealnie naśladowanie dokonań AI :lol: Mam tylko nadzieję, że Phil wybije mu to z głowy i uświadomi, że taka gra do niczego nie prowadzi i lepiej żeby znowu był Kobe Bryantem a nie kimś skazanym na porażkę :twisted: :wink:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

bidulek chciał byc drugim Iversonem i tu lipa.

ee no coś Ty Monty dlaczego lipa :?: ostatnie pięć spotkań Lakers i Bryanta to wypisz, wymaluj przegląd dokonań kariery Iversona: 7-27 L, 7-18 L, 15-36 W, 12-35 L, 17-34 L. Te pierwsze mecze to faktycznie lipa w dążeniu do bycia Iversonem, ale potem już szło mu wręcz idealnie naśladowanie dokonań AI :lol: Mam tylko nadzieję, że Phil wybije mu to z głowy i uświadomi, że taka gra do niczego nie prowadzi i lepiej żeby znowu był Kobe Bryantem a nie kimś skazanym na porażkę :twisted: :wink:

Wiesz, może statystycznie i udało mu sie trohe upodobnic do AI, ale jakby byl nim to przy wynikach byłoby W a nie L więc nikt się nie nabierze ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ten sezon póki co jest troche dla mnie dziwny (co nie oznacza ze zły). NIe spodziwałem sie po niektórych druzynach takiego startu, zobaczymy co bedzie dalej, ale coraz bardziej widac ze w NBA nie ma chłopców do bicia ani zdecydowanych faworytów do mistrza - za to kocham tę lige :D

 

na minus:

 

:arrow: Knicks - patrząc na skład, trenera i potencjał w tym teamie powinno byc duzo lepiej!

 

:arrow: Rockets - bez T-Maca to nie ten zespół, zobczymy co bedzie dalej!

 

:arrow: Raptors - no comment

 

:arrow: Magic - nie jest tak zle ale i za dobrze. co do Orlando mam mieszane uczucia- Hill z kontuzją, Francis zdecydowanie nie na swoim pozomie, za to Dwight poczynia sobie całkiem niezle co baaardzo mnie cieszy :)

 

:arrow: Kings - byly dobre czasy, mistrzostwa nie bylo a teraz nie jest dobrze nawet z solidnym składem :?

 

:arrow: Heat - nawet bez Shaqa powinno byc lepiej!

 

:arrow: Pacers - tak jak przy Miami powinno byc lepiej!

 

na plus:

 

:arrow: Cllipers - nie spodziewałem sie tego po Clipss. BRAVOO!!

 

:arrow: Warriors - po długich latach bycia na dnie teraz nadszedł czas wkoncu o coś powalczyć w tej lidze 8)

 

:arrow: Hornets - w porównaniu do popszedniego sezony jak narazie szerszeniom idzie niezle!

 

:arrow: Cavs - rok temu dali dupy pod koniec RS, w tym juz tak nie bedzie, mają wszystko co potrzeba druzynie która bedzie walczyć o najwyzsze miejsce na wschodzie!

 

:arrow: Wizards - teraz juz "tylko" duet- Jamison/Arenas dzielnie prowadzi zespół do dobrych wyników.

 

:arrow: Grizzlies - dobre ruchy transefrowe dają oczekiwane zwycięstwa

 

zaskoczcie mnie w końcu!!:

 

:arrow: Spurs, Pistons, Mavs!

 

mysle ze tyle.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiesz, może statystycznie i udało mu sie trohe upodobnic do AI, ale jakby byl nim to przy wynikach byłoby W a nie L więc nikt się nie nabierze ;)

Myślę, że wiesz że te W i L przy skuteczności też były tam w jakimś celu przeze mnie umieszczone :P

 

Dobra żeby nie było calkiem OT to powiem tak, że póki co to nikt mnie ani specjalnie nie rozczarował ani pozytywnie nie zaskoczył. Drużyny rozegrały po ok. 10 meczów to za mało nawet na pierwsze podsumowania, niektórzy nie grali jeszcze meczów z wieloma dobrymi rywalami, inni mieli póki co więcej meczów u siebie mniej ciężkich wyjazdów, z oceną formy poszczególnych ekip poczekam tak do 1/4 sezonu wtedy powinien być bardziej klarowny obraz tego kto jak sobie radzi.

 

Gdyby się bliżej przyjrzeć sytuacji w poszczególnych klubach czyli kontuzje lub ich brak, trudny czy łatwy terminarz to czy naprawdę ktoś jest jakoś strasznie zaskoczony postawą jakiejś ekipy :?: Clippers niby trochę mnie zaskakują, ale ja u nich wolę poczekać dłużej na wystawienie oceny, Cavs nie chcę niczego ujmować bo bilans 9-2 wygląda fajnie, ale czy wygrali z kimś naprawdę dobrym :?: widziałem ich jeden mecz jak dostali baty od Spurs i wrażenia na mnie za bardzo nie zrobili, trudniejsze mecze jeszcze przyjdą zobaczymy jak będzie wtedy. Rockets, rok temu też zaczynali powoli, teraz jeszcze kontuzja T-Maca utrudnia sprawę, Lakers mnie ani pozytywnie nie zaskoczyli, ale też nie rozczarowali jakoś strasznie poza jednym przegranym meczem z Grizzlies w każdym mieli szanse na zwycięstwo więc tragedii nie ma.

 

Myślę, że tak ok połowy grudnia powinno być już w miarę widoczne kto będzie silny a kto nie, wtedy już zespoły, które poczyniły duże zmiany powinny zacząć się ze sobą zgrywać( albo to w ogóle nie nastąpi) ci, którzy powinni wygrywać już będą bardziej skoncentrowani i zaczną wygrywać to co powinni.

 

Tak jak przewidywałem przed sezonem poza kilkoma outsiderami jest cholernie wyrównany poziom, dwa mecz w tą czy w tą i już można przeskoczyć kilka drużyn będących w danej chwili wyżej w tabeli.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6. hawks, raps, magic... a ktos myslal ze bedzie lepiej ??

O Raptors ja myslałem zdecydowanie inaczej. Wiedziałem ze nie stac tego zespołu na wielkie zwyciestwa, walke z najlepszymi, ale nie ukrywam ze liczyłem na cos wiecej niz bilans 1-10, czy 0-9.

 

Hawks - gorsi od Raptors? Zaskoczenie

Przed sezonem bym sie z tobą kłócił do upadłego ze zespól który ma po 5 SFów,SGków bedzie gorszy od Raps, teraz wszystko jest mozliwe i nie bede sie z Tobą nawet spierał :wink:

 

Teraz czas na moje oczekiwania sprawdzone i te nietrafione, choc powiedmdzmy sobie szczerze jest dosc wczesnie na takie analizy :wink:

 

Wschód

 

Sixers-mnie osobiscie zaskoczyli i na plus i na minus. Fatalny początek, potem seria zwyciestw i teraz ustabilizowine poziomu. Zawsze jednak w nich wierzyłem, wiec nie są dla mnie wielkim zaskoczeniem.

 

Nets- troche mnie zawodzą, myślałem ze bedzie lepiej, a tutaj tylko 5-5, mamy wielkie trio, wzmocniona łąwke na backourcie bez watpienia idealnie, podkosz tez poprawiony, do tego Krstic gra wysmienicie. Nie przewidywałem cudów, wiec na minus sie nie zawiodłem, ale na plus to tez nie bo myslałem ze bedzie lepiej.

 

Knicks-zgodnie z oczekiwanmi. Dalej bałagan, Larry nie uporzadkuje tego w kilka meczy i nie pogodzi, tylu przepłaconych gwiazd.

 

Raptors-zawiedli mnie kompletnie. Wiedizałem ze nie bedize dobrze, ale ze tak fatalnie :? Zdecydowane pudło z mojej strony w tej sprawie. Nie mam weny o tym pisac, zbyt nieprzyjemna sprawa jak na dzisiejszy dzien :?

 

Pistons- na plus, ale tylko dlatego ze spodziewałem sie po nim tradycyjnie wolniejszego startu i rozkrecania sie w trakcie sezonu, dalej grają dobra koszykówke, choc nie zgodze sie z Artkiem że taką samą. Poszli w jeszcze wiekszy bilans niz był, oddali troche z obrony na rzecz ataku(wniosek po 1 meczu, moze byc błedny).

 

Cavaliers- zgadłem. Wiedizałem ze rusza od początku do przodu, postaraja sie wywalczyc jak najwicje przed ASW, bo co stanie sie po weekendzie gwiazd to dalej wielka niewiadoma. Tam przyjdzie ich sprawdzian. Narazie tylko 1 fatlany mecz ze Spurs i 7 punktowa przegrana z Grizzlies. Nalezy do tego wszystkiego dodac takze brak zgrania, co moze sprawic ze mogą byc jeszcze lepsi, bo zmian w offseason było sporo.

 

Pacers-bez zdania, zaczeli średio tka jakby chcieli zaczac wolnie a potem wzmocnic tempo. Zobaczymy ile w tym prawdy, narazie za wczesnie na ocene tego zespołu, na pewno jednka nie zawodzą mocno bo bilans trzymaja stabilny.

 

Bucks-zgodnie z oczekiwaniami. Wzmocnili sie troche, juz nie beda tak dołowac jak w poprzednim RS, ale granica 50% to narazie góra.

 

Bulls- zgodnie z oczekiwniami. Widze ich w granichac 50% i narazie to sie sprawdza.

 

Heat- the dream team :twisted: Zdecydownie za wczesnie by ich oceniac i rozliczac, zobaczymy co bedzie dalej w PO, jak zostana rozdzielane piłki, poza tym jest kontuzja Shaqa. Ich ocenianie jest w tym momencie niemiarodajne i bezsensowne.

 

Wizards- widziałem ich nizej, bez jenego z big trio, narazie trzymaja sie twardo, wiec dla mnie lekka niespodzianka

 

Magic-dla Hilla odnowiła sie kontuzja, wiec cudów sie po nich nie spodziewałem. Poza tym Francis dalej nie ta forma. Tylko Howard gra wysmienice. Powiem tak z poczatkiem sezonu liczyłm na cos wiecej, ale kontuzja Hilla sprawiła ze w sumie to zgodnie z moją opinią.

 

Bobcats- i tak i nie. Myslałem ze bedzie troche lepiej, ale dosc minimalnie. Wschód jest mocny, a to zesól na przyszłosc,stawiaja na młodosc, a Ci musza sie ograc.

 

Hawks-zgoda w 100%, od poczatku widizałem ich jako głownego kandydata na najsłabszy zespól ligi.

 

Zachód

Spuirs- tak jak myslalem, maja skłąd, trenera, sa zbilansowani i poukłądani. Zero zaskoczenia.

 

Mavs- to samo graja jak grac mieli, minimalnie ustepuja SAS.

 

Grizzlies- nie wiem co o nich myslec, ale ogólnie to mnie zaskoczyli, myslałem ze są słąbsi, tym bardziej po wielkiej wymianie, a tymczasem Gasol dzielnie ich prowadzni.

 

Hornets- i to jest dopiero niespodzianka. Wsysyc stawaiali ich jako jeden z najsłabszych teamów. Ja widziałem troche lepiej, ale nie az tak jak jest. Paul gra wysmienicie, rozgrywa i rzuca a J.R Smith dzielnie go wspiera.

 

Rockets- a to jest ogromny -. narazie najwieksze pudło ze wszystkich. Liczyłem w najgorszym wypadki(włąsnie kontuzja T-maca) na 50%, jest sporo gorzej.

 

Nuggets- to co sie spodziewałm. granica 50%, ale jednak o te kilka meczy przekroczona(narazie 1, ale tylko 10meczy było :P )

 

Jazz-lekie zaskoczenie na plus, zespól pdoobno z tego co czytam na jazz.e-nba(forum) dreczony kotnuzjami, wiecznie nie w kompolecie a mimo to wynik jak na nich IMO zadowolajacy/

 

SupersSonics-na minus, myslałem ze po tym jak zostało tam sporo graczy z poprzdniego jakze udanego sezonu, kolejny rok zagrał Ridnaur myslałem ze chociaz zbliza sie do rezulatu z przed roku> Wiem ze tam było sporo wątków poza sporotowych, ale je omijam(licze tylko kontuzje)

 

Timberwolves- tak jak myslałem. Dalej nie maja lidera wiec sie cudów po nich nie spodziewał, doki go nie znajdą.

 

Blazers- tez zgoda, stawiaja na młodosc, sporo graczy rozgrywkowych, kreowany na lidera Zach spoznia sie na treningi i gra zdecydownie gorzej.

 

Clippers-sensacja. Zaczynaja znakomicie i coraz bardziej mozna mówic ze w LA rosnie nowa siła. Jezeli tylko kontuzje ich nie dobija bedzie dobrze, bo idealnie zmieszali młodosc z rutyną.

 

Suns- na plus, myslałem ze bez Amare bedzie gorzej. Widziałem jeden mecz otwarcia włąsnie tej druzyny i byłem miło zaskoczony, to samo mówie o ogólnej grze..

 

Warriors- i tak i nie, bardziej na nie. Myślałem ze z 2 gwiazd na obwodize beda grac powyzej 50% i to nie tak do konca minimalnie. Narazie poczatek jest wiecej zwyciestw od porazek, jak bedzie dalej zobaczymy

 

King-s którys z ich fanów(bodajze Robak) zarzucil mi ze wierze mocniej w Warriors niz w Kings, i ze to Ci drudzy bedą lepsi, moze i nawet zdecydowanie bylo. narazie wychodzi na moje we wzgledize lepszego zespołu, ale to poczatek wiec wszystko moze sie zmienic. Na Kings o tyle sie zawiodłem ze typowałem ich na 6 zespól Zachodu a z taką grą tego nie osiagnął

 

Lakers- cudów sie po nich nie spodziewałem i tego nie ma.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Karps poczekaj. Spokojnie. My mamy dopiero 3 tygodnie sezonu i ok. 10 meczy rozegranych. I wiadomo, Kings zaczęli bardzo słabo podajże od 0:3. A obecnie jest lepiej. Z taką grą z samego początku sezonu (5-6meczy) Bibbiego to była porażka. Ale ostatnie 3 mecze idzie już wszystko w dobrym kierunku. Kings wygrali i przegrali ostatnie mecze z (odpowiednio)Nets i Spurs. A oba te mecze grali bez Peji. Ja tam się nie martwie, bo ze Spurs przegrali minimalnie, a Adelman pochwalił ich za ostatnią kwartę (a trzeba przyznać, że robi to bardzo rzadko), zaś z Nets wygrali zdecydowanie. Fakt, że oba zespoly zagrały bez liderów. Kings jak już wspominałem bez Serba, Nets bez Cartera. Ogólnie można powiedzieć, że obliczę drużyny się trochę zmienia - na jakiś nowy twór. Skoro najlepszym podającym jest Miller (ostatnie mecze - 10 as brakowało mu tylko 3 zb w obu meczach do Triple-double). Jak wróci Stojak, Bibby będzie grał jak gra, Bonzi będzie zbierał i przechwycał co w ostatnich meczach to będzie dobrze. Nie ma co liczyć na jakieś długi pobyt w PO, ale ogólnie rozgrywki posezonowe jak najbardziej w zasięgu.

Karps a czy spodziewałeś sie po Warriors 7-6?? Przecież to oni mieli być tym czarnym koniem Zachodu jak i całej ligi. A obecnie wyprzedzają ich Memphis i Dallas, których również tu dyskredytowano, więc z GS wcale tak świetnie nie jest. Bo oni (zresztą podobnie jak Kings na początku) potrafią przegrać ze słabą drużyną.

Jak dla mnie rozmowy o niespełnionych czy spełnionych są za wczesne. Przynamniej o dwa tygodnie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Karps poczekaj. Spokojnie. My mamy dopiero 3 tygodnie sezonu i ok. 10 meczy rozegranych. I wiadomo, Kings zaczęli bardzo słabo podajże od 0:3. A obecnie jest lepiej. Z taką grą z samego początku sezonu (5-6meczy) Bibbiego to była porażka. Ale ostatnie 3 mecze idzie już wszystko w dobrym kierunku. Kings wygrali i przegrali ostatnie mecze z (odpowiednio)Nets i Spurs. A oba te mecze grali bez Peji. Ja tam się nie martwie, bo ze Spurs przegrali minimalnie, a Adelman pochwalił ich za ostatnią kwartę (a trzeba przyznać, że robi to bardzo rzadko), zaś z Nets wygrali zdecydowanie. Fakt, że oba zespoly zagrały bez liderów. Kings jak już wspominałem bez Serba, Nets bez Cartera. Ogólnie można powiedzieć, że obliczę drużyny się trochę zmienia - na jakiś nowy twór. Skoro najlepszym podającym jest Miller (ostatnie mecze - 10 as brakowało mu tylko 3 zb w obu meczach do Triple-double). Jak wróci Stojak, Bibby będzie grał jak gra, Bonzi będzie zbierał i przechwycał co w ostatnich meczach to będzie dobrze. Nie ma co liczyć na jakieś długi pobyt w PO, ale ogólnie rozgrywki posezonowe jak najbardziej w zasięgu.

Oj Robaq. O tym wspomniałem tak tylko dla zartu a nie na powanznie. Dalej nawet dodałem ze to jest poczatek. Ja tez mysle ze dojda do PO, ale dalej to juz bedzie ciezej.

 

 

Karps a czy spodziewałeś sie po Warriors 7-6?? Przecież to oni mieli być tym czarnym koniem Zachodu jak i całej ligi. A obecnie wyprzedzają ich Memphis i Dallas, których również tu dyskredytowano, więc z GS wcale tak świetnie nie jest. Bo oni (zresztą podobnie jak Kings na początku) potrafią przegrać ze słabą drużyną.

 

Oni w mojej opinii mieli byc zwyciescami swojej dywizji po tym jak kontuzji dosał Amare i z Suns nawiazuja walke(bilansowo) a to ze Clippers tak wystartowali to sie w zytciu nie spodziewałem i szanse na 3 miejsce zdecydowanie zmalały. To ze Dallas ic wyprezdzaja to zadna sensacja, a Grizzlies maja mało do rzeczy, bo inna dywizja, ale minej sie po nich spdziewałem.

EDIT.

Dallas tez inna dywizja zeby potem nie było :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

No to czas troche odswiezyc temat bo juz prawie polowa sezonu za nami i od ostatniej weryfikacji troche sie pozmieniało w układzie sił.

 

Zaczne od Pistons. Wiedziałem ze beda mocni ale nie spodziewałem sie ze az tak. Wygrywaja praktycznie wszystko i nie zanosi sie na spadek formy. Czaem zdarzy im sie jakas wpadka ale to tez zadko. Ogromny szacunek za ich gre i postawe dotychczas.

 

Sixers po pewnych przebłyskach wrocili niestety do formy z poprzedniego sezonu, no moze jest ociupinke lepiej. Szwankuje obrona i mam nadzieje ze MO cos na to poradzi.

 

Heat po powrocie Shaq'a graja troche lepiej ale czy naprawde tego oczekiwalismy po tej druzynie na połmetku RS ? Myslalem ze wygraja te kilka meczy wiecej...

 

Seria 9 meczy wygranych pod rzad wyciagnela druzyne z New Jersey z głebokiego dołka na 3 miejsce na wschodzie. Jest widoczna zwyzka formy ale nie sadze zeby to sie tak dlugo utrzymało.

 

Indiana po perypetiach z Artestem, a własciwie jeszcze w trakcie ich nie gra tego co miala grac. Typowana na jedna z poteg wschodu narazie nie zachwyca.

 

Wizzards po lepszym poczatku znowu spadli. utrzymuja sie co prawda na 8 miejscu na wschodzie ale to tylko dzieki słabej postawie reszty druzyn.

 

Pomimo braku Amare i odejscia Q i JJ'a Suns ani mysla spuszczac z tonu. Nash wykonuje swietna robote i wraz z trenerem prowadzi druzyne do kolejnych zwyciestw. Duzy plus.

 

To chyba tyle z moich weryfikacji poki co. Najbardziej zawiedziony jestem postawa Sixers no ale z nadzieja patrze w przyszłośc :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.