Skocz do zawartości

Blazers 2012/2013


d-fence

Rekomendowane odpowiedzi

Temat o drużynie która w ostatnich czasach nie wywołuje raczej wielkich emocji, fanów również wielu się nie spodziewam. Jeden z najbardziej - a tam jeden z, - NAJBARDZIEJ pechowy team w nba, któremu jeszce nie tak dawno wieszczono pierścień, i to nie jeden. Roy, Aldridge, Oden to miała być wielka trójką na miare zbudowania dynastii na zachodzie. Jak wiemy wszystko storpedowały kontuzje no i w tej chwili drużyna z oregonu najbardziej kojarzy się ze szpitalami, więzadłami, chrząstkami, kolanami, kostkami, operacjami itp itd. ale to przecież już było wałkowane milion razy. Popatrzmy w przyszłość.

 

roster przedstawia się mniej więcej tak:

 

1. lillard(smith, price)

2. matthews(barton, williams)

3. batum (claver, pavlovic)

4. aldridge(freeland, babbit)

5. hickson(leonard)

 

2 wysokie wybory w drafcie - lillard i leonard

jedyny all star - aldridge

bardzo słaba ławka na papierze

 

Wszystko zależy jak to w oregonie od zdrowia(!). Jak wypadnie lillard, którego wybór spotkał się z krytyką niektórych i który ma za sobą świetny występ w summer league(tak wiem to tylko liga letnia). Nieopierzony leonard któremu potrzeba troche lat w nba żeby być znaczącym centrem. Aldridge - czy może być prawdziwym liderem? wg mnie jeden z bardziej niedocenianych graczy w nba ale na pewno trzeba wykorzystywać jego potencjał na czwórce zamiast na środku. No i batum(przepłacony?).

 

pierwsza piątka wydaję się być solidna ale ta ławka razi niestety. czy ta drużyna ma przyszłość? czy ptb raczej czeka przeciągająca się przeciętność - brak wysokich picków, brak po(lub max 1 runda). co o tym sądzicie?

Edytowane przez d-fence
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Elliot już ma sezon z głowy, więc Barton ma szanse się wykazać, a lubię kolesia...

 

trzon bardzo fajny, bardzo dobry (a przynajmniej taki się wydaje) draft, nowy treneiro już zapowiedział wykorzystywanie LMA na wzór Dirka (z zachowaniem proporcji), więc jest szansa że LMA wróci na 4 a w S5 zobaczymy na C albo Leonarda albo Freelanda...

 

w tym roku walka o PO, w następnym już coś więcej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

PO? z takim skadem? bez żadnego 'normalnego' srodkowego? (bo leonard t oraczej powiew przyszosci) z jednym LaMarcusem i podobno all star potecial, rookie Lillardem? z dwoma zmiennikami?

to sie nie uda, jest fajnych grajkow kilku, ale to jest o kilku za mało, a nawet gdyby jakims cudem znalezli sie w 8 to tylko dzieki spi****leniu sezonu przez inne westowe druzyny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

strzeżcie się obrońcy konferencji zachodniej - adam morrison i jego wąs będą na training campie blazers. jeśli nei zacznie smażyć trójek na potęgę, to go nie podpiszą. a jeśli podpiszą, to będzie musiał trafiać jak już dostanie 5 minut na mecz (w porywach). w przeciwnym razie dalej będzie dupą ławę wygrzewał.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mam wrażenie, że mimo wszystko trochę zjebali draft/offseason Blazers, bo chyba mogli zrobić ekipę z młodymi, która już w tym roku biłaby się o PO, a za rok dwa o WCF. Był fajny trzon zespołu z LMA, Batumem i Matthewsem, dwa wysokie picki i nawet sporo miejsca w salary.

Szczególnie te wybory draftowe mnie nie przekonują. Zwolennikiem Lillarda nie byłem od początku i nie wiem czy to będzie ktoś, kto będzie mógł z powodzeniem prowadzić grę np.czołowej drużyny zachodu. Leonard to też spory znak zapytania. Gotowy do gry na wysokim poziomie może będzie za 3 lata, z naciskiem na może, bo może w ogóle się nie sprawdzić i okazać bustem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie to że porównuje lma do kg, ale kolejny fajny pf przepierdoli swoj prime na jakiejś wsi.

taaa oczywiscie. w lidze racje bytu maja tylko Nowe Jorki. Los Angelesy, Dallasy czy inne Bostony. Gdybys cos wiedzial o Portland, stanie Oregon nie pisal bys takich glupot, ktore zdradzaja jedynie twoj gleboki kompleks prowincji maskowany buta i poczuciem wyzszosci.

Co do meritum.Nikt w tym sezonie nie wymaga od tej ekipy codow. Brak presji wyniku, duzo minut moze tylko tym mlodym chlopakom pomoc. wszystko zweryfikuje parkiet.

Go! Blazers Go!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W ogóle rozwalają mnie te teksty. No ale cóż, idiotyzm ludzki nie zna granic.

 

Taki mycek pisze, że Portland to wieś, a sam, gdyby znalazł się w tym mieście to najpierw narobiłby w gacie z wrażenia. I nawet nie chodzi mi liczbę ludności/powierzchnię. No ale dobra, skoro miasto nie ma tego miliona mieszkańców to od razu wiadomo, że, żeby tam mieszkać to trzeba ludziom płacić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

oczywiście napisałem wieś i w/w i jesze w/w skojarzyli to z "100 mieszkańców 1 sklep 1 kościół"

otóż:

wieś jako metafora tego że Portland to absolutnie NIE big market, nie przyciągnie FA walke o najwyższe cele mogą sobie wybić z głowy przy tym co się teraz dzieje w nba.

 

i pewnie jeśli zaproponowałbym zakład o to że blazers nie wygrają mistrzostwa przez 5 kolejnych lat to jeden z drugim by zaraz w to weszli, tak?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na PO nie ma szans. Obecny skład to potencjał na jakieś 35 zwycięstw i to jeśli Lillard wypali. Takich graczy jak Camby czy Wallace niełatwo zastąpić. Co do "wsi" i mistrzostwa w małych rynkach, to nie widzę sensu szukać przykładów OKC, czy Seattle, bo przecież Portland biło się mocno o mistrza nie tylko w latach 90tych, ale też np. w 2000 roku (nikt już nie pamięta 6 fauli Sabonisa za pojawianie w promieniu 10 metrów od Shaq'a w 7 meczu WCF?). Świat się od tamtego czasu aż tak bardzo nie zmienił. A jeśli Lillard wypali w stylu Rose'a lub Irvinga to mając LMA, Lillarda i Batuma można już myśleć o ściągnięciu kolejnych dobrych graczy.

Zapraszam na www.blazers.pun.pl

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy tylko ja mam wrażenie, że Freeland bez kontuzji za 6 miesięcy może być legit centrem na poziomie enbijejowskiej s5 ?

 

Jak każdy euros przed przyjściem do ligi jest troche niedoceniany chyba, ale dziwię sie że taki mały hype wokół jego osoby panuje w temacie o Blazers ;]

nie wiem na podstawie jakich przeslanek snujesz takie refleksje. gdyby rzeczywiscie byl tak dobry juz dawno gralby w NBA. przeciez Blazers wybrali go w drafcie 2006. Wedlug mnie to nie jest gracz dorownujacy nawet Gortatowi. jakkolwiek jako fan Blazers chcialbym abys mial racje

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z taką ławką rezerwowych to play-off jest NIEOSIĄGALNE. Lillard wypali niemal na pewno, choć grał na uczelni w słabej konferencji już pokazał, ze na tle niedoświadczonych graczy wyróżnia się potencjałem. Nie jest to może specjalista od asystowania, ale mam wrażenie, że wśród młodych rozgrywających więcej będzie Westbrookow niż Nashów. Lillard będzie walczł z Davisem o narodę rookie of the year. Co do Portland to wieszczę im bardzo wysoki numer w przyszłorocznym drafcie. Nie podejmą walki o play-offs i będą tankować. Za 3-4 lata mog być kimś w rodzaju obecnego OKC. Szanse na pozyskiwanie dobrych wolnych agentów na dzień dzisiejszy - żadne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.