Skocz do zawartości

Let's start all over again - Orlando Magic 12/13


Allen35

Rekomendowane odpowiedzi

Trade drużynami pokroju Minnesoty, czy Golden State gwarantuje z reguły wysoki pick. Przejrzyj sobie historie draftów.

 

Czy sprowadzanie Iggyego dla Timberwovles, czy Warriors miałoby sens na obecnym etapie?

 

Albo jeszcze inaczej jaki sens miałoby ściąganie Iggyego kosztem picku?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ale magic przeciez dostana od denver pierwszorundowy pick i to moze byc pick golden state ktory denver posiada. denver zostawi sobie lepszy pick (swoj albo wlasnie GS). takze wyciagniecie Harringtona tez tu mialo jakis sens bo nuggets moga zanotowac ciut mniej zwyciestw

Edytowane przez bogans2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja wiem, że da się wszystko wytłumaczyć ale czytając komentarz apropo Harringtona to się uśmiałem

nawet gdyby to była prawda to przecież Magic zanotują ciut więcej zwycięstw

Weźcie tylko pod uwagę, że oprócz picków dostali też affalo, który jest bardzo fajnym graczem, nie ma przewalonego kontraktu. I teraz - magic mają pewnie pick top3, affalo, bandę rolesów + prospect rollesów z draftu. Za dwa lata mają czyste salary oprócz nelsona, rok ogranego rookasa z przyszłego draftu i pewnie kolejny wysoki wybór. I miejsce na 2 maxy. Imo szybka przebudowa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to sie jeszcze okaze jak to bedzie wygladac. wyjsciowa piatka, ile dostana minut debiutanci, jak Vaughn bedzie prowadzil zespol etc. takze tych minut dla harringtona moze nie byc za wiele

 

to raczej dziala w druga strone. Magic sciagneli Harringtona zeby lepiej sie tankowalo.

hehe :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Drużynę buduje się tak, albo przynajmniej powinno się ją tak budować aby rok rocznie była konkurencyjna, a niektórzy tutaj jak jakąś mantrę powtarzają tekst o wiecznej "odbudowie", jak dlamnie Magic poszli jakimś porąbanym torem dzięki któremu za gościa za którego mogli wyjąć naprawdę bardzo dużo zostali z niezłym sg i kilkoma picami które mogą się bradzo prawdopodobnie w żadnego super stara nie zamienić, imo gdyby ten cały młodziak Henigan był naprawdę utalentowanym gmem to by w składzie Orlando teraz był po tej wymianie choćby duet Bynum/Lawson, i to by było faktycznie coś. Tankowanie jest dla tych którzy albo bardzo żle zaplanowali swoją przyszłość( vide Cavs bo nikt mi nie powie że oni mieli sytuację pod kontrolą, z Kyrim nieźle przyfarcili i tyle) albo poprostu nie widzą nic złego w tym aby rok rocznie bić się co najwyżej o play off. Dziwi mnie totalnie też że niektórzy fani Lakers usprawiedliwiają taką politykę kadrową Orlando, może łątwo jest im torobić bo ich klub od blisko 2 dekad nie planuje szukać szczęścia za pomocą draftu. Ale ok LA to big market i temu typu podobne pierdoły, inny przykład O'Connor co do którego ogólnie jestem krytyczny ale jak widać miał gość odpowiednią strategię aby zapewnić drużynie picki bez jakiegokolwiek tankowania, jak się chce to jak widać można.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie

Za Howarda - jednego z najlepszych graczy tej ligi i zdecydowanie najlepszego centra i dość często DPOTY dostać Afflalo, pare odległych draftów i jeszcze przejąć kontrakt Harringtona - przecież to jest nie do obronienia.

Przecież jak Heat mieli drugi pick swojego czasu (Beasley) to proponowano za 2nr draftu jakieś popierdółki i dalszy pick.

Za Howarda powinien być top 3 draftu otoczony paroma innymi draftami i ktos powinien przejąć przynajmniej Turasa.

Jak nie to to mogli czekać do lutego lub końca sezonu - gorzej by na tym nie wyszli.Howard załatwił ich bez mydła.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Drużynę buduje się tak, albo przynajmniej powinno się ją tak budować aby rok rocznie była konkurencyjna, a niektórzy tutaj jak jakąś mantrę powtarzają tekst o wiecznej "odbudowie", jak dlamnie Magic poszli jakimś porąbanym torem dzięki któremu za gościa za którego mogli wyjąć naprawdę bardzo dużo zostali z niezłym sg i kilkoma picami które mogą się bradzo prawdopodobnie w żadnego super stara nie zamienić, imo gdyby ten cały młodziak Henigan był naprawdę utalentowanym gmem to by w składzie Orlando teraz był po tej wymianie choćby duet Bynum/Lawson, i to by było faktycznie coś. Tankowanie jest dla tych którzy albo bardzo żle zaplanowali swoją przyszłość( vide Cavs bo nikt mi nie powie że oni mieli sytuację pod kontrolą, z Kyrim nieźle przyfarcili i tyle) albo poprostu nie widzą nic złego w tym aby rok rocznie bić się co najwyżej o play off. Dziwi mnie totalnie też że niektórzy fani Lakers usprawiedliwiają taką politykę kadrową Orlando, może łątwo jest im torobić bo ich klub od blisko 2 dekad nie planuje szukać szczęścia za pomocą draftu. Ale ok LA to big market i temu typu podobne pierdoły, inny przykład O'Connor co do którego ogólnie jestem krytyczny ale jak widać miał gość odpowiednią strategię aby zapewnić drużynie picki bez jakiegokolwiek tankowania, jak się chce to jak widać można.

Cavs akurat się udała szybka przebudowa ale więcej w tym szczęścia niż rozkminy GM

Magic by zacząć dobrą przebudowę z tym co mają to MUSZĄ dostać pick w top2 by wyciągnąć jakiegoś Franchise Playera - najlepiej jak wezmą Noela a ten za parę lat stwierdzi, że pieprzy Disneyland i ucieka do LAL :D

dopiero jak się uda Magikom dostać pick w top2 to można gadać o początku udanej przebudowy bo na razie to są z niczym

 

 

Panowie

Za Howarda - jednego z najlepszych graczy tej ligi i zdecydowanie najlepszego centra i dość często DPOTY dostać Afflalo, pare odległych draftów i jeszcze przejąć kontrakt Harringtona - przecież to jest nie do obronienia.

Przecież jak Heat mieli drugi pick swojego czasu (Beasley) to proponowano za 2nr draftu jakieś popierdółki i dalszy pick.

Za Howarda powinien być top 3 draftu otoczony paroma innymi draftami i ktos powinien przejąć przynajmniej Turasa.

Jak nie to to mogli czekać do lutego lub końca sezonu - gorzej by na tym nie wyszli.Howard załatwił ich bez mydła.

nie ma co gadać, GM spieprzył bo trzeba było wziąć więcej ( lepsze picki albo właśnie pozbyć się kontraktów)

coś czuję, że jak Kidd-GLichirt pociągnie 'Cats to możliwe, że będę mieli konkurenta to najgorszej drużyny w NBA

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W Utah zatrudniono teraz Denisa Lindsey, uznana marka dziwi mnie totalnie że Magić poszli po takiego żółtodzioba kiedy sytuacja była dosyć trudna, jasne że można zawsze wyciągnąć super pracownika ryzykując czasem ale tutaj przydałby się jednak wziążć kogoś z doświadczeniem żeby rozwiązał sprawę tak jak należy, mnie to totalnie przeraża że sytuacja potoczyła się tak samo jak ta z Shaqiem, ciężko to aż pojąć jak to możliwe, jakaś klątwa czy co ;) biedny Afflalo teraz bedzie się musiał wcielić w rolę Penego idąc dalej tym tropem, w sumie życzę mu żeby taka opcja się spełniła, niech chociaż, albo aż, będzie Andersonem z niektórych miesięcy kiedy to samodzielnie ciągnął Magic grę kiedy Penny leczył urazy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tydzień urlopu a tu dalej obrona "Częstochowy" i beznadziejnego trejdy DH....

 

Praktycznie każdy inny scenariusz w tym branie na rok AB było juz duzo lepsze niz to co zaserwowano bo jak juz wspomniano "za prawa birda" dla Orlando mozna wytargować więcej nie wspominając o lutowej rozmowie z zespołem który chce się wzmocnić na PO na centrze.

 

dobry zespół niski pick? być może ale na obecną chwilę picki Orlando są tragiczne.

 

Można wybrzydzać na AB czy Iggiego ba nawet Lopeza ale po pierwsze

- kiedy w drafcie Orlando upoluje gracza o takim potencjale jak ww trójka? - pokaże przyszłość oczywiście

 

a po drugie na argument o ich salary ( wiem ze dobry rookie jest tańszy od wspomnianych kontraktów ale top3 az tak za grosze nie grają w sumie) - ale pamietajmy o przepisach podwyzszenia w tym roku "minimum capu" i o fakcie i tak wyjatkowo coraz wyzszym kosztom utrzymania druzyny stąd finansowanie słabiaka taknującego jest coraz mniej opłacalne

 

aby nie przedłuzać do pełni szczęścia brakuje mi jednego:

 

po prostu zwykłego stwierdzenia ze trejd był beznadziejny i praktycznie najgorszy z tych o których szemrano....

 

Affalo & Harrington.......

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Praktycznie każdy inny scenariusz w tym branie na rok AB było juz duzo lepsze niz to co zaserwowano bo jak juz wspomniano "za prawa birda" dla Orlando mozna wytargować więcej nie wspominając o lutowej rozmowie z zespołem który chce się wzmocnić na PO na centrze.

Orlando nie bylo tym zainteresowane od początku i jako fan Orlando też niechętnie patrze na gwiazdę podatną na kontuzje. Mieliśmy to już w przeszłości i jeżeli mamy wchodzić zaczynać przebudowę to nie od niepewnych graczy.Na jakieś mega wyniki z nim w skladzie tez nie ma co liczyc bo jak dla howarda nie moglismy dobrac odpowiedniego supportu to zmiana zawodników na pozycji centra nic by nie zmieniła. Pomysl z transferem tak przedstawiony oczywiście wyglada slicznie kwestią niepewna pozostaje to czy andrew byłby zdrowy a nawet jeśli, i znalazłby się zespół chetny wzmocnic się nim na PO to o jakim picku znowu mówimy?

 

Wszyscy narzekają na to co Orlando dostało ale tak naprawdę to dwight związał mi konkretnie ręce. Jak już słysze porównania do tego co jazz dostali za d-willa to juz mnie rozpierdala. Tak Jaz zrobili swietnego dilla a nets pozbyli się atrakcyjnych kart przetargowych których między innymi nie mogli zaproponować orlando. Dlatego proponowali Brooka Lopeza który nie nadaje się na franchise playera i ogólnie nie nadaje się do niczego.

 

a po drugie na argument o ich salary ( wiem ze dobry rookie jest tańszy od wspomnianych kontraktów ale top3 az tak za grosze nie grają w sumie) - ale pamietajmy o przepisach podwyzszenia w tym roku "minimum capu" i o fakcie i tak wyjatkowo coraz wyzszym kosztom utrzymania druzyny stąd finansowanie słabiaka taknującego jest coraz mniej opłacalne

 

Można jaśniej?

 

po prostu zwykłego stwierdzenia ze trejd był beznadziejny i praktycznie najgorszy z tych o których szemrano....

Trade z Nets jak dla mnie nie był lepszy, a jak dokładnie wyglądałby trade z rockets też nie wiadomo chociaż jemu kibicowałem najbardziej.

 

Ogolnie mam wrażenie że gdyby Orlando dostało graczy podobnego formatu i podobne picku ale np od jednej drużyny i w wymianie nie wzięliby udziału iggy i bynum to nie bylo by az tak wielkiego narzekania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Orlando nie bylo tym zainteresowane od początku i jako fan Orlando też niechętnie patrze na gwiazdę podatną na kontuzje. Mieliśmy to już w przeszłości i jeżeli mamy wchodzić zaczynać przebudowę to nie od niepewnych graczy.Na jakieś mega wyniki z nim w skladzie tez nie ma co liczyc bo jak dla howarda nie moglismy dobrac odpowiedniego supportu to zmiana zawodników na pozycji centra nic by nie zmieniła. Pomysl z transferem tak przedstawiony oczywiście wyglada slicznie kwestią niepewna pozostaje to czy andrew byłby zdrowy a nawet jeśli, i znalazłby się zespół chetny wzmocnic się nim na PO to o jakim picku znowu mówimy?

 

Wszyscy narzekają na to co Orlando dostało ale tak naprawdę to dwight związał mi konkretnie ręce. Jak już słysze porównania do tego co jazz dostali za d-willa to juz mnie rozpierdala. Tak Jaz zrobili swietnego dilla a nets pozbyli się atrakcyjnych kart przetargowych których między innymi nie mogli zaproponować orlando. Dlatego proponowali Brooka Lopeza który nie nadaje się na franchise playera i ogólnie nie nadaje się do niczego.

 

 

 

Można jaśniej?

 

 

 

Trade z Nets jak dla mnie nie był lepszy, a jak dokładnie wyglądałby trade z rockets też nie wiadomo chociaż jemu kibicowałem najbardziej.

 

Ogolnie mam wrażenie że gdyby Orlando dostało graczy podobnego formatu i podobne picku ale np od jednej drużyny i w wymianie nie wzięliby udziału iggy i bynum to nie bylo by az tak wielkiego narzekania.

1. Lopez nie a Affalo&Harrington tak?

jak dla mnie Lopez to ekstra druga opcja a patrząc na budowę wiekszości zespołów w adekwatnej ( choć wiadomo ze wysokiej) cenie

 

2. wzrosła w tym roku zgodnie z CBA kwota minimalna na 85% poziomu capu?

 

3. 2 wspomniane propozycje trejdu nie zmieniają faktu ze dokonano zamiany porównywalnie złej jak ta z udziałem Barkleya i Suns bodajrze

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1. Lopez nie a Affalo&Harrington tak?

jak dla mnie Lopez to ekstra druga opcja a patrząc na budowę wiekszości zespołów w adekwatnej ( choć wiadomo ze wysokiej) cenie

No widzisz a dla mnie osobiście to 3/4 opcja która wymagać bedzie pieniędzy pierwszej opcji. Al jest tym co najmniej mi sie podobna w tym transferze i domyślam sie ze jak tylko jego kontrakt będzie w połowie gwarantowany to się go pozbędziemy. Affalo może teraz mieć sporo luzu i dadzą mu grać sobie w ataku mogą go dalej przetransferować bo ma kontrakt odpowiedni może zostać 3/4 opcją zespołu w przyszłości bo jest stosunkowo mlody.

 

2. wzrosła w tym roku zgodnie z CBA kwota minimalna na 85% poziomu capu?

 

Oczyścili trochę salary i mają będą mieć w najbliższych off sezonach kase żeby łowić FA tak czy nie?

 

3. 2 wspomniane propozycje trejdu nie zmieniają faktu ze dokonano zamiany porównywalnie złej jak ta z udziałem Barkleya i Suns bodajrze

Faktów nie zmieniają ale pozwalają na wytłumaczenie okoliczności podjęcia pewnych decyzji i wyrażenie zgody na ten transfer. Howard chciał do NETS/LAKERS/MAVS. CO te drużyny mogły zaproponować Orlando?

 

Jeszcze jedno - nikt tutaj nie broni Roba na ślepo, ale z dokładną oceną tego transferu trzeba się póki co wstrzymać. Wszystko zależy od tego jakie konkretni decyzje zapadną dalej. Kogo wybiorą w drafcie czy na kogo wydadzą pieniądze. Co innego gdyby taki trade przeprowadzil gdyby howard nie sprecyzował gdzie chce isc a tylko ze chce odejsc z ORL. Wtedy pole do popisu masz już rozmawiając z każdą z ekip a nie z kilkoma. Da dupy dalej nikt go nie będzie bronił. Obecnie jednak jestem wstanie dać mu kredyt zaufania. ( jakbym miał inne opcje :] )

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oczyścili trochę salary i mają będą mieć w najbliższych off sezonach kase żeby łowić FA tak czy nie?

Gdyby chcieli czyścić salary to już lepiej bylo im zostawić Howarda i puścić go wolno za rok, przez ten trade tylko dodatkowe 10mln $ w kontraktach na sezon 2013/14 przyjęli, do tego nie rozumiem kompletnie sensu dania takiego kontraktu Nelsonowi jeśli czyścimy salary. Ten trade może uratować tylko dobrze wykorzystany TPE, ale ciekawe czy uda im się na to skusić jakąś dobrą pierwszą opcję i wtedy w 2014 kontrakty Nelsona i Ala stają się nie w pełni gwarantowane, więc jak się nie zapchają innymi kontraktami latem 2014 będą mieli jeszcze pieniądze na kolejny spory kontrakt. Dodając do tego wysokie numery z własnych draftów (te drafty od innych zespołów to śmiech na sali) za 2 lata mogą mieć bardzo fajną ekipę, ale naprawdę ciężko będzie po tym transferze zrobić to tak GM'owi, żeby to za te 2 lata naprawdę sensownie wyglądało.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

podbijam a dodatkowo Howard odchodząc do innego zespołu za rok "tam gdzie chce" za darmo traci prawa birda więc niejako sam się 'trochę" karze za swój wybór

co do czyszczenia salary plus równoczesne obnizenie oferty Nelsonowi jest duzo skuteczniejsze niż to w co wdepnęli

 

powiem tak

 

odwrócę zdanie dotyczące "bronienia slepo" GM

 

TREJD PRZEPROWADZIŁ TRAGICZNY CHYBA ŻE PRZYSZŁOŚĆ POPRZEZ DOBRY SPLOT OKOLICZNOŚCI GO OBRONI A NIE ODWROTNIE!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gdyby chcieli czyścić salary to już lepiej bylo im zostawić Howarda i puścić go wolno za rok, przez ten trade tylko dodatkowe 10mln $ w kontraktach na sezon 2013/14 przyjęli, do tego nie rozumiem kompletnie sensu dania takiego kontraktu Nelsonowi jeśli czyścimy salary. Ten trade może uratować tylko dobrze wykorzystany TPE, ale ciekawe czy uda im się na to skusić jakąś dobrą pierwszą opcję i wtedy w 2014 kontrakty Nelsona i Ala stają się nie w pełni gwarantowane, więc jak się nie zapchają innymi kontraktami latem 2014 będą mieli jeszcze pieniądze na kolejny spory kontrakt. Dodając do tego wysokie numery z własnych draftów (te drafty od innych zespołów to śmiech na sali) za 2 lata mogą mieć bardzo fajną ekipę, ale naprawdę ciężko będzie po tym transferze zrobić to tak GM'owi, żeby to za te 2 lata naprawdę sensownie wyglądało.

Dokładnie, po tym wszystkim widać że tam jakaiegoś bardziej sprecyzowanego planu nie było, też kompletnie nie rozumiem po co było przedłużanie za takie pieniądze Nelsona, no chyba że wespół z Haringtonem mają pociągnąć ekipę po sam szczyt przyszło rocznego draftu ;) I ten cholerny kontrakt pizdoglu można było chociaż próbować gdzieś wcisnąć, olać picki wyłowić jakiegoś perspektywicznego grajka( w sumie to z Afflalo się udało) i tyle, chociaż ok to jest moje gdybanie ale z ofert na stole ta z AB i ta z Rox wydawały mi się sporo ciekawsze. Bynum ostatni sezon jakoś pociągnął, czyli mozliwe że to jego zdrowie wcale takie tragiczne nie jest, jestem pewny że w Orlando by przedłużył bo nikt by mu więcej kaski i tak nie zapodał a on nie jest jeszcze na etapie łowienia pierścienia :), co do Rox to draft był bardzo fajny a oni podejmowali ładnie od nich też poszła by fajna paczka, raczej gwarantowane że z tymi wydrejdowanymi pickami podobnej się nie wyciągnie. Nie było planu i tak to później wygląda niestety.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.