Skocz do zawartości

Let's start all over again - Orlando Magic 12/13


Allen35

Rekomendowane odpowiedzi

tomaszan

Widziałem go. Na pewno nie jest w 100% sprawny. To jest zawodnik, który bez treningu zamienia się w drewno więc dopóki nie miał poważnych kontuzji to dzięki pracy był w TOP5 ligi. Ale mi go nie szkoda. Ma to czego chciał. Trener mu się nie podobał? Rozgrywający był za słaby? Żądał gwiazdy do pomocy? No wszystko odhaczone. Tylko jak to wszystko podsumujemy wychodzi, że nie jest wcale lepiej. Zepsuł sobie ponadto reputację i zastanawiam się czy będzie zarabiał teraz na reklamach tyle ile mu się wydawało.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

PH#1

http://www.orlandosentinel.com/sport...0,6793783.post

 

Turek out na 20 spotkań szkoda bo o ile dla samej gry nie ma to specjalnie znaczenia to cos tam krazyly ploty ze byli chyba netsi nim zainteresowani moze mozna bylo sie go pozbyc...

 

ciekawe ile tej primki wbijał bo w małych ilosciach to raczej do niczego.

 

chcial sie chłopina wzmocnic i go ujebali heh.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale mi go nie szkoda. Ma to czego chciał. Trener mu się nie podobał? Rozgrywający był za słaby? Żądał gwiazdy do pomocy? No wszystko odhaczone. Tylko jak to wszystko podsumujemy wychodzi, że nie jest wcale lepiej. Zepsuł sobie ponadto reputację i zastanawiam się czy będzie zarabiał teraz na reklamach tyle ile mu się wydawało.

A mi go żal tak po ludzku, bo go jednak trochę rozumiem, że chciał odejść z Magic, skoro mu przez 7 lat nie stworzono drużyny i zmarnowano najlepsze lata na takiego, a nie innego trenejro. Faktem jest, że zachowanie było takie niekonieczne, ale myślę, że jednak myślał głównie (albo prawie głównie:tongue:) o misiu i miał nadzieję, że będzie, jak z LBJ-em. Niestety, znów trafił na niesamowitego trenera, który do trenowania drużyn z centrami się nie nadaje. Ot niefart.

 

Podobno Rob odrzucił propozycję Bucks na wymianę Jennings-JJ. Wybieramy w drafcie Smarta???

Jennigs pewnie będzie chciał jakiegoś długiego kontraktu za dużą kasę (chyba jakoś mu niedługo kończy się kontrakt). Jak dla mnie, max 5-6 baniek za sezon. Ma wiele wad, chociaż za taką kasę chciałbym go w drużynie, ale zapewne on by nie chciał:smile-new:. W każdym razie, jeżeli nie ściągniemy teraz jakiegoś zawodnika na pozycje 1-2, to chyba w drafcie wybieramy pg, bo nie wydaje mi się, żeby Rob brał kogoś pod kosz, chyba że Muhammad na trójkę (gościa nie widziałem, ale czytałem o nim dobre opinie), ale tu jest problem z Harklessem, bo jeżeli na niego będą w Magic stawiać, to wychodzi raczej jedynka.

No i straciłem wiarę, że uda się Kebaba gdzież za czapkę gruszek zepchnąć. Wygląda na to, że dopiero za 1,5 sezonu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Turek out na 20 spotkań szkoda bo o ile dla samej gry nie ma to specjalnie znaczenia to cos tam krazyly ploty ze byli chyba netsi nim zainteresowani moze mozna bylo sie go pozbyc...

Nie wiem czy CBA pozwala w takiej sytuacji sprzedać zawodnika, ale jeśli tak, to teraz jest jeszcze bardziej łakomym kąskiem dla klubów szukających oszczędności :). 20 meczów zawieszenia bez wypłaty to prawie 3 bańki oszczędności. W przyszłym sezonie można go wykupić za 6 mln. Czyli łącznie można zaoszczędzić 9 baniek. Ale z drugiej strony żeby nam to się opłacało to musielibyśmy zyskać coś extra. Przykładowo kontrakt kończący się po przyszłym sezonie i jeden pick w drafcie to ta mało. Za pick nie płaci się 9 mln.

 

Faktem jest, że zachowanie było takie niekonieczne, ale myślę, że jednak myślał głównie (albo prawie głównie:tongue:) o misiu i miał nadzieję, że będzie, jak z LBJ-em.

Jakby myślał tylko o misiu to by żądał transferu do prowincjonalnej Oklahomy.

 

A co do draftu to trudno powiedzieć. Wydaje mi się, że Henningan chce graczy ciężko pracujących i myślących o drużynie. Smart wpisuje się w ten schemat, a Muhammad nie. Na pewno najgorsze co może być to wybieranie przez drużynę w przebudowie zgodnie z potrzebą. Dlatego mimo posiadania w drużynie dwóch niezłych SG i tak w pierwszej kolejności brałbym McLemore. W drugiej kolejności przed kontuzją stawiałem na Noela. Teraz to duże ryzyko, ale zobaczymy. Na pewno trzeba go będzie dobrze przebadać ;). Potem chyba Smart, chociaż to tak bardziej patrząc na potencjał i jego dobre momenty w NCAA i licząc, że będzie grał tak cały czas. Ale dalej to już bym się zastanawiał czy nie sprzedać picku niżej i nie wybrać Burke'a, Goodwina albo kogoś kto się ładnie pokaże na workoutach. Jeszcze trochę czasu jest. Na pewno McLemore to bezpieczny wybór. Dalej będzie zgryz. Pozostaje liczyć na dobre oko naszych scoutów i przede wszystkim młodego GMa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakby myślał tylko o misiu to by żądał transferu do prowincjonalnej Oklahomy.

No wcale niekonieczne. Lakersi, tracąc w zasadzie jedynie Andrew, wydawali się na papierze naprawdę potencjalnymi mistrzami. A że i rynek większy, więc wcale nie ma co się dziwić. Tym bardziej, że dotychczasowe ruchy włodarzy Lakersów mogły sugerować, że misia będą zdobywać taśmowo. Ale Jackson im odmówił i powstał problem z trenerem. Do tego zatrudnili Nasha (no sorry), a i Gasol jest cieniem samego siebie. Kontuzje Howarda były tylko gwoździem. Jednak podstawowy problem tam to brak trenera.

Zatem wcale bym tak ruchu Howarda nie negował, bo potencjalnie nie był on zły, tylko że w praktyce kiepsko mu to wyszło. Czym innym jest zaś jego zachowanie wobec Magic, ale to inna bajka.

 

Co do draftu, to powiem szczerze, że niewiele widziałem meczów NCAA. Tego McLemore'a nie widziałem, tylko czytałem, że to ktoś na kształt Allen'a, ale bez kreowania sobie pozycji. Smarta widziałem raz i pozostawił po sobie dobre wrażenie. Natomiast Muhammad potencjał ma największy z zawodników, których widziałem. Nie wiem, jak u niego z etosem pracy, ale gość ma to coś, czyli dar. Nie jest to wymuszone. Z zawodników, których widziałem, zdecydowanie nr 1 do wyboru.

 

PS. Dzisiaj widzieliśmy, że Vucevic jednak ma trochę do nauki:tongue:. Mam nadzieję, że takie mecze sprawią, że chłopak jeszcze bardziej będzie chciał harować, bo z silniejszymi przeciwnikami pod koszami radzi sobie zdecydowanie słabiej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Henningan mimo krytyki w sierpniu nie wyszedł źle na tej wymianie. Vucević dobrze gra, ale musi jeszcze się nieco nauczyć, a szkoda, że Big Baby się połamał bo mimo wszystko grał dobrze i kręcił fajne cyferki mimo tuszy i niskiego wzrostu ;p . Uważam, że Magic muszą pozbyć się jeszcze Redicka bo w lato może odejść, a także w lipcu zastanowić się nad wymianą Nelsona i postawić na młodych. Szkoda trochę, że nie macie już "amnesti" bo można by było pozbyć się dzięki temu kontraktu Turka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A już zaczynałem przyzwyczajać się do naszej nowej drużyny, a tu od początku trza się uczyć twarzy. W szczególności szkoda mi Ayona. Widać idziemy na tercet Vucevic-Nicholson-O'Quinn. I tankujemy do dna, chociaż przeskoczenie Bobków jest nie lada wyzwaniem:tongue:. Mam nadzieję, że chodzi również o draft 2014 r. (czytałem, że zapowiada się fajnie) i FA w 2014 r.

 

Skoro JJ zaśpiewał 40 baniek za 4 lata, to było raczej oczywiste, że poleci. Teraz mam pytanie: czy ktoś widział tego Tobiasa Harrisa, bo domyślam się, że o niego nam w tym dealu chodziło? Może coś z niego być? Bo widzę, że pozycją dubluje się z Harklessem. Udrih zwalnia nam po sezonie prawie 8 mln, Lamb, to jak kojarzę, jakiś drugorundowy wybór. Domyślam, że zapchajdziura.

W pierwszej chwili myślałem, o co chodzi z Warrickiem, ale zobaczyłem, że ma po tym sezonie Team Option na 4 mln. Wygląda więc na to, że spada nam łącznie 12 baniek. Zaczyna być ciekawie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no trejd wiadomo że zrobiony z powodow finansowych a jak z harrisa cos bedzie to henningan po raz kolejny pokaze ze zna sie chlop na rzeczy. redicka mi nie szkoda wogole. fajnie sie u nas rozwinał ale w lato trzeba by mu dac z 7-8mln a to jak na rolesa bardzo duza kasa. w dodatku sg mamy obsadzone przez afflalo wiec takie posuniecie byloby po prostu glupie. udrih to jeden z moich ulubionych graczy jeszcze z jego pobytu w Sacto. jak zejdzie troche z ceny w offseason to bedziemy mieli z niego spory pozytek. w razie powazniejszej kontuzji jameera zastepca jak znalazl

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Strasznie zaczyna mnie irytować obrona u naszych wysokich. Na Nicholsona nie mogę już patrzeć. Podobnie jak na obronę picków Vucevica i to jak daje sobie rzucać jumpery sprzed nosa na iso. O'Quinn za to łapie mnóstwo fauli chociaż wciąż wierzę, że jak się ogra to w przyszłym sezonie może być naszym najlepszym obrońcą. Może trzeba odpuścić sobie tą wczesną fazę developmentu i wrócić do oglądania Magic w sezonie 2014/15?

 

Ciekawe jest też to:

Evan Dunlap:"Most worrisome is Vuč, who goes from 10.6 pts/36 on 46 TS% w/o Redick to 16.2 on 58.7 w/ him."

Ta statystyka nie bierze pod uwagę dwóch ostatnich spotkań, w których wypadł jeszcze gorzej. Brak Nelsona na pewno mu też nie pomaga, bo Moore i Afflalo kompletnie nie potrafią Vucevica uruchomić. Może poprawi się to trochę przy Udrihu.

 

PS. Fajnie było znów zobaczyć jak nr 12 blokuje rzuty :).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak tak oglądałem ostatnio magic to muszę przyznać, że jesteście dla mnie w dupie na poziomie bobcats. Zadnych sensownych prospectów, żadnych dobrych graczy, może ze 2 zawodników którzy mogliby kogoś interesować w wymianie. Przypomina mi trochę sytuację sprzed sezonu z tmackiem i hillem, ale wtedy banda tardych chłopaków rodem z cba dawała radę, a teraz za dużo chyba trochę miękich białasów zebrali i ten zespół nie trzyma się kupy i w sumie nie wiadomo w jaką stronę podążą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy tak są udupieni Magic nie powiedziałbym. Nie mają jakiś gigantycznych kontraktów ala Joe Johson czy Amare. Mają trochę młodego talentu Nicholson, Vucević, Moore, Harris i Harkless. Orlando grało całkiem dobrze dopóki Big Baby nie doznał kontuzji, a jak się nie mylę Turek ma częściowo gwarantowany kontrakt na następny sezon. Podczas Draftu Henningan może coś wykombinuje, a Orlando mimo, ze mały rynek to jednak słoneczna Floryda i myślę, że FA będą chcieli tam przychodzić. DeVos raczej nie skąpi pieniędzy jak Sterling czy Reinsdorf.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zgadza się, ale jak się otoczy dobrze tych rolesów może coś z tego będzie. Choć Nicholsonowi, Harrisowi i Moe trzeba dać jeszcze czas, może któryś jeszcze wystrzeli talentem ;p

Jeśli chodzi o Draft to wolę poczekać do nowego sezonu jak rookies będą grać, ale też GM zawsze może sprzedać pick.

FA nie ma jakiś oszałamiających choć parę nazwisk ciekawych. Uważam, że uda tam się zbudować Play-Off team w ciągu 2/3 lat, a może wcześniej ;]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sytuacja Magic i Bobcats jest bardzo podobna. Obie ekipy mają młodych graczy, którzy nie zapowiadają się na All-Starów, ale mogą całkiem sporo osiągnąć. Najbliższe 2 drafty w TOP5 (przy czym w tym z 2014 można dostać franchise playera). W 2014 salary powinno już pięknie wyglądać i będzie można myśleć o podpisywaniu graczy z najwyższej półki.

 

Patrząc optymistycznie walka o PO będzie możliwa w sezonie 2015/16 i to oczywiście przy założeniu, że gracze będą się rozwijać i uda się złowić jakichś FA. Co by nie mówić to 2,5 roku to odległa perspektywa, a przez ten czas jesteśmy jako kibice skazani na oglądanie słabego zespołu (czyli faktycznie jesteśmy udupieni).

 

Cap room jest, ale nie ma na kogo go wykorzystać, z FA ostatnio mało kto przechodzi z klubu do klubu.

Na LeBrona to wiadomo nikt nie liczy. Tak samo nie sądzę aby udało się podpisać kogoś z QO. Ale pieniądze można wydać sensownie niekoniecznie podpisując ludzi za maxa. Edytowane przez spabloo
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O tym własnie mowie. W 2015/16 najwcześniej walka o PO czyli za 3 lata. I to tylko pod warunkiem wyciągnięcia jakiego przekota w drafcie za rok. O FA raczej bym zapomniał bo nikt nie przyjdzie grać do lottery teamu, chyba że zostanie przepłacony. A z przepłaconym kolesiem nawet all-star caliber (rudy gay, jj) nic nie ugracie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no z Moe moze byc niezly kozak. niestety bardzo malo ogladalem meczy Magic wiec tak pisze na podstawie ostatniego spotkania. poziom Grangera jest w jego zasiegu wg mnie. jaram sie nim wiecej niz Vucevicem. bedzie steal

OQuin strasznie sprawny jak na wysokiego, nogi mu chodza jak u jakiegos sfa :) troche mi przypomina Bena Walleaca ale z lepszym rzutem. kolejny steal??

Harris tu juz gorzej. niby czytalem ze jest podobny do Harklessa, ze tez ma wiele pracy przed soba, beda sie dublowac z Moe itp ale jakos nie pasi mi ten gosc. wg mnie za duzo robi wiatru a za malo z tego wynika, taki jezdziec bez glowy. jego zagrania sa proste jak konstrukcja cepa. tu minie wysokiego, tam cos dobije. taki podworkowy gracz troche. sprawdzilem staty z ncaa no i rzutu za 3 praktycznie nie ma wiec nad tym koniecznie musi popracowac. ale pierwszy mecz w nowym teamie wiec sie jeszcze zobaczy. w meczu z Cavs byl zmiennikiem Nicholsona i gral przeciwko Speightsowi - ciekawe jakby gral przeciwko sf

Edytowane przez bogans2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.