Skocz do zawartości

Dwight w Lakers, Bynum w Philly, Iggy w Nuggets


Kubbas

Rekomendowane odpowiedzi

Najlepsi są kibice Lakers, którzy dzisiaj narzekają, że nie udało się wyrwać Meeksa...

 

haha podbijam :D ich fantazja zawsze miała inny wymiar.

 

 

Magic gówno dostali będą kupe grali. ale im akurat o to chodziło :]

 

Sixers mimo wszystko dosc spora cena jak za półmzgiego centra z mega potencjałem, który albo ich zostawi albo się gdzies w sezonie moze połamac.

Iguodala, swietny prospect Vucevic, jeszcze lepszy Harkless(ale ok to tylko prospecty). ale nawet Olimpian All-Star top5 D Iggy za Bynuma?!

bo J-Rich w tym układzie to tylko obciazenie finansowe przecież:D.

 

 

ale to wszystko chyba jeszcze unofficial tej.

Edytowane przez Tizz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

i burdel w orlando... al to totalne nieporozumienie chociaż z tego co tam czytam ostatnie dwa lata ma w połowie gwarantowane. Szkoda że nie wyciagneli Pau dla późniejszego trejdowania. Dostajemy dwóch fajnych prospectow czyli to czego szukał rob od początku, arrona który jak dla mnie za te pieniądze nie jest żadnym nie porozumieniem i jak najbardziej na nie zasługuje i to na jego przyjście najbardziej sie ciesze bo nie ukrywam ze lubie jego gre. Trzy zastrzeżone picki... w kolejnych latach... zobaczymy co z tego ulepią. Mozna było lepiej, pewnie tak. Gorąco kbicowałem wymianie z houston, wymiana z jersey shore była jaka była ale przy tej w moich oczach troche zyskuje. CHociaż wizja Brooka w orlando dalej powoduje u mnie odruch wymiotny... ale z drugiej strony al.... nosz k****. Tragedii nie ma orlando obiera kierunek tankowania i powolnego rebuildingu przez draft.

 

Można było wyciągnąć więcej z pewnością.

 

Można by to lepiej oceniać gdyby ten trade zrobili w w trakcie sezonu gdyby czas na transfer howarda sie kończył...

 

Osobiście uważam że mona było poczekać, z drugiej strony ciesze sie jako kibic orlando ze juz to mamy za soba i mozemy sie skupic na organizowaniu teamu bez Dwighta w pomalowanym.

 

Lakers jeżeli poukładaja to wszystko odpowiednio na miare potencjału jaki mają, jak to wszystko zaskoczy to będą przerażający... cała nadzieja w brownie i wieku nasha, i ze kobiemu jednak granie bez piłki nie będzie sie podobać aż tak... jak mu sie teraz wydaje ze mu sie podobac bedzie :]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

czyli koniec końców Magic oddają Howarda za Arrona Afflalo i jakieś picki z drugiej i trzeciej dziesiątki draftu.

paranoja.

To chcieli zrobić, i chyba przy planie jaki obierają zrobili najlepiej jak mogli

 

<lol>

tyle negocjacji, tyle pi****lenia, a magic za howarda biorą ala i arrona + picki które nawet nie będą loteryjne.

orlando magic zostali zgwałceni, ktoś tęskni za otisem ??

 

 

takie coś znalazłem.

Te wszystkie niusy, że nie przedłuży można sobie w dupala wsadzić, to jest LA, będzie walczył o mistrza, jest w zajebistej drużynie, nie ma opcji nawet żeby nie przedłużył.

 

Magic nie czyszczą salary tylko zapychają sobie je jeszcze bardziej. Prognozowany trejd mówi o tym, że dodatkowo pozyskają Ala Harringtona, więc mają na payrollu dwa długie kontrakty, a zostaje jeszcze Hedo i Davis.

 

Wszystkie picki są protected, choć już same w sobie mają kiepską wartość, a pick Warriors jest z II rundy.

 

Jakkolwiek bronić trejd dla Magic i tak sięstoi na straconej pozycji.

No i idealnie, Harrington gwarantuje 2 lata tankowania, co równa się dwoma latami z dobrymi pickami z pierwszej 10tki draftu dont chu fink?

 

prosiłbym kogoś co zna się na historii koszykówki NBA aby wymienił mi chociaż jednego topowego zawodnika, który miał tyle szczęścia ile Kobe Bryant.

ten zawodnik jest w czepku urodzony. niesamowite. najlepszy center - zawodnik ligi? proszę bardzo ,jest Shaq. najlepszy duet podkoszowy ligi? proszę bardzo, jest Bynum-Gasol. najbardziej wartościowego zawodnika NBA ,podkoszowego, najlepszego obrońcę, który tuszuje każdą dziurę w obronie ,blokuje drivy większości hustlerów ligi, najlepszego wysokiego ligi? proszę bardzo, jest Dwight Howard.

 

o żesz k****.

i dziwnym trafem ze wszystkich ekip,które walczą o tytuł to właśnie chyba Lakers będę kibicował. co za czasy. czas iść spać.

Kilku graczy, którzy byli w LA mieli tyle szczęścia, prostując, najlepszy duet podkoszowych ligi, to mógł być ale jeden sezon i do tego połamany duet i nie pasujący do siebie...więc bez farmazonów proszę

 

Wyjebali Otisa, a zatrudnili jeszcze większego kretyna. Nie myślałem, że coś takiego jest wykonalne...

Cieszę się tylko z tego, że młodzież będzie miała szanse się wykazać - Nicholson, Vucevic, Harkless.

 

Nuggets będą jeszcze bardziej zajebiści do oglądania.

 

Lakers dalej bez mistrza w tym roku.

Maciuś taki jesteś pewny to zakładzik? Ty ze swoją pewnośćią 100, że Lakers nie zdobędą mistrza ja 50 ze zdobędą? ;]

 

Chyba właśnie wygrałem 5 dych, o to że Davis nie będzie liderem ligi w blokach więc co mi tam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak dla mnie Magic doznali właśnie wielokrotnego gwałtu analnego. Kilka draftów z 2 i 3 dziesiątki, dwa prospekty i Harrington za najlepszego centra ligi. Nie mam pytań.

 

Philly, czy Nuggets niezłe ruchy.

 

Lakers

No właśnie..

 

Po tylu latach, lubię juz Kobego, ale muszę to napisać - jakie ta piep#@$na gnida ma szczęście!

Za samego Bynuma i do tego nie musieli oddawać Gasola. Brak słów. Texty o Meeksie zacne:eagerness:

No to Lakers znów sie włączają w walkę o mistrzostwo. Heat najwcześniej będa mieli problem Dwighta w czerwcu, na razie cieszę się ze jednak nie trafił na Brooklyn i że jest na Zachodzie, a nie na Wschodzie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Maciek po prostu trololololololuje, bo co ma robic? stala zagrywka jego psychologicznej gry pt "jak wkurzyc fanow lakers" ;)

 

Ja mam jeszcze trzy pozycje, z ktorymi bym cos zrobil...

 

1. World Peace - nawet jak bedzie w formie to shooterem nie jest, a majac Dwighta pod koszem przydalby sie ktos, kto ma pewna reka. Wtedy byloby do kogo grac na obwodzie bo jest Nash plus SF z rzutem za trzy. Tak zostaje wlasciwie tylko Nash... World Peace'a juz nie wymienia, a szkoda, bo moglobyc lepiej. Ale moze to nie bedzie taki wielki problem, zobaczymy.

2. Backup SG - jest mi to obojetne juz wlasciwie kto. Watpie ze Barbosa podpisze, choc gdyby to zrobil to super bo pewne kilka punktow z lawki sa zawsze cenne. Jesli nie, to chcialbym po prostu shootera, nawet jesli nic innego by nie potrafil - taki Sasha Vujacic.

3. Steve Blake - marze by sie pozbyc chlopa i jego 4 milionow i zalatwic po prostu kogos, kto potrafi wejsc pod kosz, penetrowac i rozdawac asysty. Morris jest za mlod, niedoswiadczony i brak mu pewnosci siebie, wiec odpada. Przydalby sie ktos, nawet bez rzutu, kto bedzie rozgrywal w 2nd unicie. Takiemu Hillowi, Gasolowi, Ebanksowi + SG graloby sie wtedy znacznie lepiej. Tak poki co bedziemy obserwowac malo dynamiczna gre, a wiecej grania do srodka i izolacji. Moze to nie bedzie problemem ale moze byc lepiej pod tym wzgledem. Wtedy zespol bylby mega mega kompletny, w 100%. Ale i tak jest ;]

 

Druga sprawa to Howard i jego wplyw. #2 center za #1 ale roznica bedzie ogromna. Dwight to pewne 20 punktow pod koszem, tymczasem z Bynumem roznie bywalo. Jak mu jego rzuty hakiem etc nie siedzialy to byl problem. Brakowalo mi u niego wiecej przepychanie sie pod koszem i konczenia akcji z gory. Bynum gra bardziej technicznie przez uwazam, ze jest w tym lepszy od Howarda ale na koniec i tak wychodzi gorzej. Howard wydaje sie stabilniejszy i tyle.

 

Choc i tak chyba wiekszy progress powinnismy zobaczyc w defensywie. Byly momenty ze Drew byl filarem obrony Lakers (2010 - 11 run po ASG) ale ogolnie to zawalal wiele acji, ma problemy z bronieniem pickow i z zaangazowaniem. Moze Dwight to w koncu zmieni i wzniesie caly zespol na wyzszy level. A przynajmniej tak powinno byc. Jego trejd to marzenie. Teraz jest dwoch pewnych gosci z 20+, Gasol z 14+ no i Nash, ktory w sumie moze te cyferki podkrecic jeszcze. Wczesniej byl pewny Kobe, Gasol na swoim poziomie + niepewny tego jak zagra Bynum. Do tego dodajmy lepsza postawe w defensywie zespolu i roznice powinno widac golym okiem

Edytowane przez Air
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i idealnie, Harrington gwarantuje 2 lata tankowania, co równa się dwoma latami z dobrymi pickami z pierwszej 10tki draftu dont chu fink?

No właśnie nie, bo Afflalo, Al, Hedo, Davis, czy Nelson sprawią, że to nie będzie zespół na 15 winów, tylko na 25, a to zasadniczo zmienia postać rzeczy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No właśnie nie, bo Afflalo, Al, Hedo, Davis, czy Nelson sprawią, że to nie będzie zespół na 15 winów, tylko na 25, a to zasadniczo zmienia postać rzeczy.

Jedyne czego nie kumam to podpisanie Nelsona

 

A ogólnie widzisz jakiś gorszy lineup w lidze niż ten w Orlando? Bo poza Bobcats to dalej już nie widzę

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ogólnie widzisz jakiś gorszy lineup w lidze niż ten w Orlando? Bo poza Bobcats to dalej już nie widzę

Rockets, Suns nie są dużo lepsi, Sacto, Detroit. Wszystko zespoły z którymi Orlando może "przegrać" w walce o loterie.

 

Nelson, Afflalo, Hedo, Davis, Ayon

Reddick, Harrington, Harkless z ławki

 

Totalna przeciętność na 25 winów, które nie powinny dać 1 picku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1. To była lekka prowokacja ;)

2. Najważniejsza zasada bukmacherki - nigdy nie obstawiaj drużyn, które nie są Ci obojętne ;)

3. Zawsze się wycofuj z wypowiedzianych słów i bój się zakładów bo wiesz, że nie masz racji

 

ta 3 zwana twoim imieniem, rabbit run

 

Rockets, Suns nie są dużo lepsi, Sacto, Detroit. Wszystko zespoły z którymi Orlando może "przegrać" w walce o loterie.

 

Nelson, Afflalo, Hedo, Davis, Ayon

Reddick, Harrington, Harkless z ławki

 

Totalna przeciętność na 25 winów, które nie powinny dać 1 picku.

Kurde no co ty Roger żartujesz sobie? Wszystkie drużyny, które wymieniłeś mają quality guardów i wysokich, not even close

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kilku graczy, którzy byli w LA mieli tyle szczęścia, prostując, najlepszy duet podkoszowych ligi, to mógł być ale jeden sezon i do tego połamany duet i nie pasujący do siebie...więc bez farmazonów proszę

 

 

Chętnie posłucham którzy to gracze mieli tyle szczęścia co Bryant. Najpierw 3peat(k**** 3peat) z Shaqiem, potem Gasol(z Bynumem i Odomem), teraz Nash i Howard. To jest k**** jakiś żart.

 

A co do niepasowania - przez ten czas, który spędzili razem chyba mieli czas żeby się do siebie dopasować, hm? Co do połamania - łamał się Bynum, i, co lepsze - zarówno Odom i Gasol(jak i cała druzyna w związku z tym) lepiej funkcjonowali jak go NIE BYŁO.

 

Prawdopodobne legacy Kobego:

Top2 sg all-time, top 10 all time bb player, być może 7-8 tytułów. Teraz wiem jak smakuje gówno. :[

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.