Post-Nasha Era, czyli krajobraz po Nashu

[theo001]

tak masz rację, jestem kolesiem. dobrze oceniłeś moją płeć.

 

Czy ja na podstawie tych "próbek" tworzę jakieś zaawansowane nowe statystyki czy coś, żeby można mówić o "małych"?

Ja nie widzę tu kompletnie celu wchodzenia w advstats. Jeżeli śledzisz ligę uważnie od kilku lat, a zapewne tak jest, to na bank zauważyłeś, że wymienieni przeze mnie gracze grali zdecydowanie lepiej, będąc starterami. I tu ja naprawdę nie twierdzę, że doszedłem do jakiś wyszukanych wniosków, bo jest to widoczne aż nadto. Oglądam niemal każdy mecz Suns od kilku lat, to na ich podstawie widzę to najlepiej. Diaw, Dudley, Brown, Redd.. wszyscy notowali zdecydowany progres w grze, kiedy wychodzili w s5 i dostawali w ogóle więcej minut.

[Chytruz]

Wow.

 

Suns pozyskali poważnego zawodnika. Nie do wiary.

 

(Dragica nie liczę, bo to "nasz" człowiek z odzysku)

 

Po latach przeczesywania najgłębszego dna piekieł w poszukiwaniu czegokolwiek (Telfair, Singletary, Price, Dowdell, Collins), zbierania złomu (Rose, Brown, Jones), przepłacania płotek (Banks, Warrick, Childress) i oferowania krótkich kontraktów zawodnikom, którzy może jakimś cudem odpalą (Thomas, Frye, Hill, Beasley, Redd - chociaz on bardziej się nadawał do kategorii "złom"), oto nagle przychodzi koleś, który już NA TEN MOMENT jest quality zawodnikiem i realnym wzmocnieniem zespołu. Normalnie nie pamiętam kiedy tak było ostatnio.

[theo001]

kolejna opcja w ataku. Z Mayo mogłoby być naprawdę brakować rzutów dla kogoś, dlatego teraz optowałbym za wyborem np. Courtney'a Lee albo T-Willa.

 

na szczycie listy ponoć właśnie Lee z Mayo.

co gorsze brane jest poważnie także pod uwagę zostawienie Browna.. z ławki może nie najgorszy pomysł, ale jako starter to porażka.

[Kubbas]

btw mam pytanie do fanów Suns jak można podpisać Chilldressa na 5 lat za 33 miliony?

 

Scola podobno na 3 lata po 5 milionów za rok zajebisty kontrakt

Edytowane 15 Lipca 2012 przez Kubbas

[rw30]

ja lubie Luisa Scole i uwazam ze to fajny playa i lepiej go miec niz nie miec, white ACB power etc

 

but w sytuacji w jakiej sa suns, czyli przebudowa, to nie do konca widze sens placenia mu 5 baniek na rok przez ilestam lat

z drugiej strony zawsze mozna go bedzie sensownie wymienic, bo jakis tam trade value na pewno ma

[RonnieArtestics]

YAY, zaczyna sie coś dziać w SUNS! Tak jak napisał Chytry, pierwszy taki off-season od bardzo bardzo dawna dla Suns. Podobają mi się te ruchy, Beasley ani Dragic nie zostali przepłaceni, Scola za ten hajs to wisienka na torcie do tego prawdopodobnie O.J. Mayo i mamy drużynę hmm ciekawą i z potencjałem, spójrzmy na rotację:

 

Dragic/Marshall/Brown?

Mayo/Dudley/Brown?

Beasley/Dudley/Redd?

Scola/Morris/Frye/Warrick

Gortat/Lopez/Frye

 

GIT? CZY NIE GIT? dla mnie Marshall Dragic Beasley Mayo to potencjał ktory razem z MG moze wybuchnac i za sezon-dwa zapominamy co to amare nash era.

[ignazz]

btw mam pytanie do fanów Suns jak można podpisać Chilldressa na 5 lat za 33 miliony?

 

Scola podobno na 3 lata po 5 milionów za rok zajebisty kontrakt

pamiętam to jak dziś ale przez mgłę

 

dobry sezon w hawks

szansa na rozwój

marzenia aby za rozsądną kasę przyszedł do spurs

mega kontrakt suns

 

suns coraz bardziej mi sie podobają choc para Scola Gorti ma swoje uzupełniajace sie wady

[TrueLA24]

tak masz rację, jestem kolesiem. dobrze oceniłeś moją płeć.

 

Czy ja na podstawie tych "próbek" tworzę jakieś zaawansowane nowe statystyki czy coś, żeby można mówić o "małych"?

Tworzysz wyimaginowaną regułę.

 

Ja nie widzę tu kompletnie celu wchodzenia w advstats. Jeżeli śledzisz ligę uważnie od kilku lat, a zapewne tak jest, to na bank zauważyłeś, że wymienieni przeze mnie gracze grali zdecydowanie lepiej, będąc starterami.

 

Nie, nie grali. Większość z nich nie była nawet starterami na tyle długo, aby ich ocenić pod tym względem. To jest właśnie błąd małej próbki, który ty popełniasz nagminnie.

[theo001]

Salmons, Hayes, Thornton, Gomes, Tony Allen (tylko nie porównuj mi sezonów, tylko zobacz jak grał z ławki Grizz, a jak w s5), Charlie V., Kelenna Azubuike, Beno Udrih..

masz kolejną partię, próbki powinny być tym razem wystarczające.

[LeweBiodroSmoka]

MG4 + Scola - jaram się !! Dwać tego Mayo i bez kitu z tego pieca może być chleb. Nareszcie jakaś czwórka która nie robi pod siebie w polu 3sec, do tego format all-star - nice job !

[theo001]

no chwila chwila.. dopiero Suns bez Nasha mieli być top3 faworytów przyszłorocznej loterii, a teraz już ze Scolą kandydaci do playoffów? Nie spodziewałem się, że niektórzy tak szybko zgodzą się ze mną co do siły "nowych" Suns, ale fajnie, że optymizm udzielił się też innym

 

Pozyskanie Scoli oznacza że:

 

-Beasley będzie grał raczej tylko na niskim skrzydle

- prawdopodobnie nie przedłużamy Lopeza i backupem MG będzie Frye, chociaż Czajnik ma opuścić z powodu kontuzji początek sezonu, więc zobaczymy. Bardziej jednak realne wydaje się podpisanie np. 1-miesięcznego kontraktu z jakimś Patrickiem O'Bryantem.

 

Pozyskaliśmy scorera z pomalowanego, więc teraz już na pewno Gortat będzie wyraźnie odciążony w ataku. Nawet można rzecz, że w porównaniu do zeszłego sezonu jego rola w ofensywie będzie marginalna, bo na dziś szykuje się, że to będzie nasza mniej więcej 5 opcja.. (degradacja z 1 na 5 - nieźle )

W tej sytuacji już nie liczę na poprawę w grze obronnej i na tablicach, a wręcz tego WYMAGAM. 12 zbióreczek, ponad 2 bloki na mecz, do tego 9-10 pkt i będę w pełni usatysfakcjonowany postawą Polaka.

Edytowane 16 Lipca 2012 przez theo001

[karl]

Tak, jego skuteczność jako starter jest zastanawiająca, ale myślę, że wyjaśnienie jest banalnie proste - mała i c***owa (koniec sezonu, do tego skróconego) próbka. Mieliśmy przecież wiele podobnych przypadków, choćby Collinson, który szalał w miejsce CP, a potem jak przyszedł cały sezon, defensywy już były na niego przygotowane to lipę grał. Tak więc robienie wielkiego halo z tych 28 meczów Dragica jest IMO nie na miejscu. Szczególnie że właśnie ma tak dziwnie wysoką skuteczność, która przecież teoretycznie powinna być niższa skoro zaczął grać regularnie przeciw lepszym unitom (S5 przeciwników). A tu mamy wręcz odwrotny rezultat, co wygląda na zwyczajną losową eksplozję. Dlatego też ja ciągle bardziej wierzę RAPM. Poza tym przecież to nie było tak, że Dragic nagle znalazł się w nielubianej przez siebie roli rezerwowego. Całą dotychczasową karierę tak grał, więc trudno mówić o tym, że czuł się w takiej roli niekomfortowo.

No widzisz, a mi od samego początku chodzi o to, co będzie bliższe prawdy, a nie jak będzie dokładnie wyglądać wkład Dragica. Nie piszę nigdzie, ani nie uważałem, że Dragic utrzyma cyfry takie jak te z Houston gdy wchodził w pierwszej piątce, ale że one są bardziej prawdopodobne niż te, które notował gdy startował jako rezerwowy.

 

A co do bycia rezerwowym i jego reakcji na to, to znowu źle formułujesz zdanie. To czy się źle czuł czy komfortowo tego nie wiemy, ale możemy jedynie wysnuć wniosek (po porównaniu statsów jako starter i rezerwowy), że grając jako podstawowy rozgrywający po prostu czuł się lepiej (a nie "dobrze" czy "źle").

 

I na koniec, to zauważ, że to był dopiero pierwszy rok Collisona jak eksplodował w NOH pod nieobecność Paula, a Dragica był to czwarty sezon. Chyba jednak rywale mieli więcej czasu na research umiejętności w przypadku tego drugiego gracza i doza przypadku jest raczej zminimalizowana.

[Chytruz]

Może by Thunder dali Hardena za Polskiego Młota, Scolę i jakiegoś Morrisa czy coś? Gordon przepadł, franchise playera ni widu ni słychu. Marzenia zawsze za darmo.

 

Dwać tego Mayo

 

Mayo is known to be looking for a multi-year deal in the neighborhood of $8-$10 million annually

 

Thanks but no thanks.

Edytowane 16 Lipca 2012 przez Chytruz

[LeweBiodroSmoka]

no chwila chwila.. dopiero Suns bez Nasha mieli być top3 faworytów przyszłorocznej loterii, a teraz już ze Scolą kandydaci do playoffów? Nie spodziewałem się, że niektórzy tak szybko zgodzą się ze mną co do siły "nowych" Suns, ale fajnie, że optymizm udzielił się też innym .

tak jak piszesz, o takie wzmocnienia chodzi, to jest prawdziwy impact w porównaniu do paczki Dragic+B-easy. Teraz to zaczyna wyglądać jakoś konkretnie, więc Twój optymizm wcześniejszy nie ma związku z tym jak to teraz wygląda, brakuje tylko tego SG, nie wydaje mi się żeby Brown dał rade, żebym się mylił.

Edytowane 16 Lipca 2012 przez LeweBiodroSmoka

[theo001]

że coo? No tak Scola to daje taki impact, szczególnie w defensywie. To dobry gracz, ale w ostatnim sezonie zaliczył już wyraźny regres formy, szczególnie w walce na tablicach i twierdzenie, że z jednej z najsłabszych ekip ligi robi on kandydata do po na zachodzie brzmi po prostu jak żart.

[LeweBiodroSmoka]

że coo? No tak Scola to daje taki impact, szczególnie w defensywie. To dobry gracz, ale w ostatnim sezonie zaliczył już wyraźny regres formy, szczególnie w walce na tablicach i twierdzenie, że z jednej z najsłabszych ekip ligi robi on kandydata do po na zachodzie brzmi po prostu jak żart.

A kto napisał, że to jest ekipa na PO? Aha sorry to ty to pisałeś Wzmacnia Suns pod koszem do tego ma zajebistą etyke pracy, więc razem z Marcinem mogą stworzyć na prawdę silną formacje podkoszową. Regres formy przez jeden sezon? Zaraz, zaraz czy to nie przypadkiem taki Tim Duncan miał regres formy przez chyba 3-4 sezony i większość już pisała, że się skończył?? We juz daj na wstrzymanie z tymi docinkami, bo ty możesz napisać "żart" o byle jakim poście, ale już jak się ktoś z Tobą nie zgodzi to podnosisz lament. Wyluzuj z tym trochę bo to nawet już nie jest śmieszne.

[theo001]

aha, sorry wielkie - więc CZYM TY SIĘ JARASZ? jeżeli wg ciebie to jednak nie ekipa na po? Myślałem, że o to ci chodzi, ale rozumiem, że jarasz się, że będą dalej lewitować w gównie, zawieszeni pomiędzy awansem do PO, a wysokim pickiem w loterii..

 

Duncan regres formy przez 3-4 lata? Nie wiem o kim mówisz, bo na pewno nie o Timie Duncanie ze Spurs. Z roku jest zauważalnie wolniejszy, słabszy, ale to normalna kolej rzeczy. Jeszcze 2 lata temu grał na poziomie all-star, więc nie wiem gdzie ten regres 3-4 sezony.. Ładnie pojechałeś.

[ignazz]

no chwila chwila.. dopiero Suns bez Nasha mieli być top3 faworytów przyszłorocznej loterii, a teraz już ze Scolą kandydaci do playoffów? Nie spodziewałem się, że niektórzy tak szybko zgodzą się ze mną co do siły "nowych" Suns, ale fajnie, że optymizm udzielił się też innym

.

do PO nadal daleka droga a Scola po części ukradnie trochę z gry MG

[LeweBiodroSmoka]

Skoro u Duncana to nie był regeres to dlaczego jest u Scoli? On też z wiekiem jest wolniejszy, ale to cały czas Luis Scola nie? U Dancana od 09-10 spadek statystyk, podobnie jak teraz u Scoli, ale dobra niech Ci będzie Scola < Beasley jeśli chodzi o impact. Jaram się perspektywą duetu Scola MG4, a nie tym, że Suns nagle dzięki temu trejdowi są drużyną na PO, jak chcesz to rób sobie dalej ten one man show, mnie to pierdoli.

[theo001]

właśnie one man show to ty prezentujesz Smoku. Oczekiwałeś, że statystyki Duncana wraz z wiekiem będą rosnąć? Aż będzie miał 50 lat i 50ppg? No nie wiem naprawdę, ale piszesz teraz takie rzeczy..

Duncan w wieku 32 normalnie grał na swoim doskonałym poziomie i dopiero 2 lata temu w wieku 34 zanotował widoczniejszy regres (w grze ofensywnej, bo tablicach dalej trzyma wysoki poziom), którego można było się spodziewać. Scola już w wieku 32 zanotował dosyć wyraźny regres w wielu aspektach - ppg, skuteczności i grze na tablicach. Z przeciętnie zbierającego stał się słabym zbierającym na poziomie Channinga Frye'a czy Robina Lopeza. Czujesz różnicę? Chciałbym, abyśmy znowu mieli Luisa sprzed 2-3 lat, ale jednak porównywanie jego przypadku do przypadku Tima to nieporozumienie, małe.

 

Nie twierdzę, że impact Beasleya > Scoli, ale jeśli projekt pt "B-Easy" wypali, to bez wątpienia tak właśnie będzie.