Hello Brooklyn

[Wyparlo]

Monta akurat zmarnował pierwsze dwa osobiste, a trzeciego spudłował celowo. Tak czy siak, wpadeczka.

Wiem, ale ogolem Monta uwaza sie za mocnego, a tutaj taki kozak robi 0/3 FT w takim momencie.

 

Dzisiaj plecak od Houston, ktorzy w ogole nie leza Nets. Dobrze, ze nie mozna na nich wpasc w PO, bo skonczyloby sie chyba sweepem. Jedynie warte uwagi bylo wylaczenie przez trzy kwarty Hardena, ktory prawie nic nie pogral i nie bylo gwizdanych prawie zadnych gwizdkow na nim. Za to niszczyli system Delfino oraz Lin.

[Wyparlo]

Cisnalem duzo w tym sezonie Derona, ale nareszcie ostatnio wskoczyl na All-Star level. Teraz przy kontuzji JJ'a gra wysmienicie i jedynie szkoda konocowki z Memphis, gdzie prawie caly mecz gral swietnie przeciwko mocnej obronie Memphis, a w ostatnich dwoch minutach zagral tragicznie i przez niego Brooklyn przegral. Mimo wszystko pozostaje trzymac nadzieje, ze Deron bedzie mial taka forme na PO, a moze byc ciekawie.

[Wyparlo]

Na forum Brooklyn to druzyna zlewana/olewana, a po cichu sobie zmierzaja na 3/4 seed i przewage parkietu w I rundzie PO. Deron odkąd zaleczyl kontuzje wskoczyl na wyzszy poziom i skonczyla sie szydera i docinki. Teraz trzymac forme na PO i moze Deron pokaze, ze dalej jest czolowym PG w lidze. Brooklyniarze musza teraz sie postarac, aby najlepiej wpasc w I rundzie na Hawks. Gorzej bedzie z Bulls czy Celtics, ktore maja dobre match-upy na Nets - Rose/Deron, Bradley/Deron, Noah/Lopez, Garnett/Lopez. Zapieprzac musialby Jay-Jay, ktory często jest czołgiem na SG dla niektorych i takiego Bellinelliego, Lee, Terry'ego powinien przestawiac jak szafy.

 

Licze, ze Brooklyn przejdzie w tym sezonie te I runde i potem trafi na Miami, ktore dotychczas leje ich w ostatnich sezonach dosyć mocno, ale może swoje dupska zepna Derenko, Jay-Jay, a Lopez będzie robił roznice pod koszem i wyniknie ciekawa seria.

[Cris155s]

teraz idzie straszny trip wiec ciezko bedzie to utrzymac

[Tizz]

Deron odkąd zaleczyl kontuzje wskoczyl na wyzszy poziom i skonczyla sie szydera i docinki. Teraz trzymac forme na PO i moze Deron pokaze, ze dalej jest czolowym PG w lidze.

po ALL STAR brejku D-Will zrzucił ~9 kg z tego co P.J. mowil, ot caly sekret.

[Dnc]

po ALL STAR brejku D-Will zrzucił ~9 kg z tego co P.J. mowil, ot caly sekret.

też tak słyszalem, poza tym parę meczów przerwy po kontuzji też mu na pewno pomogło

[Wyparlo]

Hello homecourt in PO. Teraz jedynie kwestia Bulls czy Hawks. Latwiej powinno byc z Hawks, ale jestem dobrej mysli, bo w druzynie wykreowaly sie role - Deron i Lopez sa gwiazdami i glownymi osobami druzyny, Joe Johnson to fajny starter, ktory moze sie przydac na koncowki, a Mop Wallace to role-player, ktory ma bronic i cos tam pozbierac, podobijac, bo jest Mopem i akurat on daje dupy najbardziej z calej czworki.

 

Deron jest teraz zdecydowanie bardziej mobilny i zywszy, wczesniej przez polowe sezonu mulił często akcje, a teraz sam lubi przyspieszać i nakrecac granie. Druzyna sie dobrze zgrala i teraz czas na test decydujacy w PO. Licze, ze Brooklyniarze przejda I runde, a potem napsuja krwi Miami. Po kilku latach bryndzy od odejscia Kidda, Nets w koncu wrocili

[elwariato]

Deron jest teraz zdecydowanie bardziej mobilny i zywszy, wczesniej przez polowe sezonu mulił często akcje, a teraz sam lubi przyspieszać i nakrecac granie.

Bo to tłuścioch od którego jak się nie wymaga to zawsze jest bez formy żaden sekret, już pisałem że Sloan nim nie grał w rookie season do momentu do którego nie zszedł do 9 dych.

[Dnc]

Atlante powinni pyknąć z Bulls może być gorzej zwłaszcza jak Rosę wróci

jednak Chicago też nie po drodze jest granie z Nets więc myślę, że się nie będą wysilać na #5 seed

[Wyparlo]

Brooklyn znokautował dziś ciężko Boston i to na ich terenie. Deron dla mnie wraca do grona Top 3 rozgrywajacych ligi - Deron, Parker, Paul. Swietnie dzis wyfaulowal Bradleya, ktory sobie dzis dlugo nie pogral, a sam Deron zaczal potem krecic crossami jak za najlepszych lat. Po All-Star wskoczyl na mega poziom i niech tak trzyma dalej, a para Deron - Lopez powinna namieszac w pojedynku z Heat, bo wlasnie na pozycjach PG - C maja najwieksze problemy w Miami. Dotychczas Heat latwo ich lali, ale takiej formy nie mial Williams, co jest kluczem.

 

Cos tam sie stalo Mopowi i nie wiem, kiedy wraca, ale zastapil go Stackhouse i spisal sie dobrze. Z wszystkich zawodnikow Nets na przestrzeni sezonu to wlasnie Mop Wallace zawiodl najbardziej i swoj najlepszy okres w karierze zdecydowanie ma za soba, a najgorsze, ze on ma jeszcze 3 lata kontraktu na 27 mln dolarow.

[matek]

Do tej pory nie mogę zrozumieć ruchu z Wallacem. Oddali za niego 6 pick i dodatkowo później dali przejebaną umowę. 40/4! Daje im dokładnie to, czego się spodziewałem. Nie widziałem pozytywnych stron tego ruchu wtedy, nie widzę ich do tej pory. Schrzanili.

 

Rok temu ktoś próbował mi tłumaczyć, że to ruch, aby zatrzymać Williamsa, ale nie wiem co jest bardziej kuszące do zostania - stary przepłacony roles, czy ktoś z czuba draftu, mogący z miejsca być większym wsparciem? I pomyśleć, że na jego miejscu mógłby teraz śmigać Harrison Barnes na rookie contract przez najbliższe 4 lata... mieliby bazę Deron-Barnes-Lopez, z którą mogliby się niedługo bić przez kilka lat o coś więcej niż druga runda. Lub duo Deron-Howard.

[Raf85]

Mam takie samo zdanie na temat Wallace'a jak Ty Matek. Od samego początku uważałem, że 40/4 to za dużo myśląc, że dostanie coś jak Butler od Clippers 24/3. Czytałem ostatnio sam Wallace przyznał, że brak mu motywacji do gry więc nie ma się co dziwić tym co pokazuje na parkiecie. Dostał kasę to teraz olewa. Bedą musieli z nim żyć chyba, ze do niego dołączą Brooksa i jakieś picki więc ktoś by się pokusił.

Jestem ciekaw co pokażą Nets w playoffs i liczę na zaskoczenie. Chciałbym serii z Celtics oczywiście wygrana BRK zemsta za dawne zgrzyty ;]

[Wyparlo]

Kolejna wygrana na trudnym terenie, tym razem po raz kolejny w tym sezonie Brooklyn pokonal Indiane (3-0 bilans tego sezonu). Deron w I polowie robil totalna miazge i nawalil silnej obronie Indiany - 25 pts i totalnie zdominowal parkiet robiac niezle show. Od II polowy zaczal go kryc Paul George i robil to swietnie, bo Deron przestal grac i rzucil tylko 8 pts, a Pacers zdolali odrobic 24 punkty straty i wyszli na prowadzenie. Na szczescie Brooklyn sie ogarnal na ostatnie 5 minut spotkania i Joe Johnson oraz Dziad Stackhouse pozamiatali. Musze przyznac, ze Dziad daje rade i fajnie, zeby Mop Wallace wypadl do konca sezonu, bo totalnie psul spacing (mial w ostatnich 17 meczach - 3/27 za 3 i zajebiste 9% skutecznosci), a tak od pozycji 1-3 bez niego kazdy dobrze rzuca za trzy, a wiecej czasu dostaja CJ Watson, Wojownik Bogans oraz Dziad Stackhouse.

 

W ostatnich sekundach Deron wszedl w kleszcze miedzy Westa i Hansbrough'a, ktorzy stawiali zaslone i cos mu sie stalo z kolanem i na parkiet juz nie wrocil. Mam nadzieje, ze to nic powaznego, bo bez Derona Nets nic nie zrobia. Jesli nic mu sie nie stalo, to Brooklyniarze zalapali forme w najlepszym momencie jakim mogli, czyli PO

[ignazz]

Mop jest potrzebny na melo LBJ kropka.

 

Nie zamknie ich gdy w serii ale krwi napsuje i za to mu płacą...a ze za duzo no cóż Rosjanin nie dba o to

[vonBaron]

Oficjalnie JKidd w Nets, nice!

[Dnc]

dobry jesteś, nie ma co...