Skocz do zawartości

Big Apple 12/13


agresywnychomik

Rekomendowane odpowiedzi

true

jak mówimy o ewentualnej serii z Miami to raczej trzeba pomyśleć jak LBJ zakmnąć, i kim? Iman jednak chyba za niski, Melo też nie widzę w tym a Amare to już w ogóle. NIe mam pomysłu jak to rozegrać bo przecież nie Tyson.

tyson w sumie moglby dac rade , wysoki i dlugie lapy wiec nie dawalby rzucac j , wystarczajaco szybki na nogach aby bronic od penetracji :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Knicks na LeBrona raczej odpowiedzi nie maja, a Brewer grajac w Chicago swietnie sprawdzal sie w zamykaniu Wade'a. Mariona czy Denga na LeBrona nie beda sprowadzac, bo maja Melo Anthony'ego na tej pozycji i raczej bedzie to musialo isc wlasnie w kierunku tego, zeby Melo jak najbardziej go meczyl w ataku i cos tam pobronil go w defensywie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na Lebrona nie ma nikt odpowiedzi w dzisejszej NBA wiec prosze umowmy sie ze nie jest to problem tylko KNICKS.

 

Iman - Brewer - JR nikt za to nie ma za to w lidze podobnych zawodnikow mogacych ustac Wadowi.

Camby - RW - Chandler - odpowiedz na Bosha.

 

Ogolnie rotacja obronna ZDROWYCH Knicks pod koszem i na obwodzie jest wystarczajaca aby myslec o wyrownanej walce z Miami.

Kilka przemyslen co do meczu z DET:

 

- znowu mocne otwarcie

- prosze niech melo nie rzuca trojek z 8 metra w transition

- prosze niech melo nie rzuca trojek z 8 metra w halfcourt

- fajnie ze wrocil Shump, fizycznie wyglada o niebo lepiej niz Amare

- bardzo fajny pomysl z Amare i linia wolnych. Byle tak dalej i 18 - 7 bedzie w jego zasiegu, lekko.

- Baron & Spike rulezzzzzz :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja czekam na powrót Barona ale wątpie że wroci:( Wallace ma kontuzję szkoda a niedawno zaczął sezon a już kontuzja. Może kupią Kenynona Martina ale z tego co słuchy mnie doszły to dużo żżda za swój transfer. Cóż zobaczymy jak to wszystko się potoczy. Dzisiaj Knicksi grają z Brooklyn trzymam kciuki za nich i za Clippersów :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Knicks od pewnego czasu stracili rytm i idzie coraz gorzej. Ostatnio wygrywali, ale mieli slabszych przeciwnikow, ktorzy nie potrafili wykorzystac ich slabosci. Ten Felton potrafil czesto wkurwiac swoja gra, ale teraz naprawde mocno go brakuje, bo Knicks swietnie czuja sie w szarpanej/szalonej grze, a do tego Raymond potrafi najlepiej pobudzac Chandlera do gry dajac mu alleye albo czesto ofensywne zbiorki po wlasnych zbiorkach.

 

Z Brooklynem to praktycznie tylko Melo Anthony gral iso albo JR Smith szarpal szalone akcje. Warto pochwalic Carmelo, ktory czesto podwajany potrafil swietnie odnalezc Amare stojacego pod koszem, ktory wie co wowczas zrobic. Shumpert dalej zardzewialy, ale bedzie mial czas do kwietnia, aby sie odbudowac i przygotowac forme na PO.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wyparło

Mógłbyś wytłumaczyć na czym polega ta szalona/szarpana gra? Bo nie bardzo rozumiem.

 

Felton za niedługo wraca więc luz, jego penetracje są bardzo ważne, bo minimalizują przede wszystkim izolacje JR, który raz za razem popełnia zbrodnię na ball movement i kreują mnóstwo open looków na obwodzie. Teraz jak jest już Amare, który z meczu na mecz wygląda coraz lepiej, Ray nie będzie odpalał tylu cegieł.

 

Shumpert na tym etapie wygląda bardzo dobrze. Przyglądałem mu się w czwartek w o2 i jest lepiej niż się spodziewałem. No i w tym flat topie ma chyba z 6'8 ;]

 

PS Melo w crunch time w tym sezonie jest żenujący.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz jak jest już Amare, który z meczu na mecz wygląda coraz lepiej,

pod wrażeniem jest gry Amare jeśli chodzi o przepychania się i grę na kontakcie. za Nasha grał picki gdzie miał easy lay-upy, w Knicks za dużo jumperkował a tutaj na iso zaskakuje. chyba treningi z Cambym, Rasheedem, Thomasa czy Chandlerem (ile jeszcze?) do czegoś go zmobilizowało.

 

Melo w crunch time w tym sezonie jest żenujący.

tylko, że jak w trakcie meczu gra iso to reszta zespołu się rusza a crunch time stoją i patrzą na niego jak wszyscy w Lakers gdy Kobe ma piłkę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pochwalic Melo? za taka zajebista skuteczność?

Przeciez napisalem, ze chwale go za asysty do Amare. Wczoraj z wszystkich zawodnikow Knicks to wlasnie Melo Anthony najlepiej uruchumial Amare.

 

Wyparło

Mógłbyś wytłumaczyć na czym polega ta szalona/szarpana gra? Bo nie bardzo rozumiem.

Kidd czy Prigioni wiekszosc razy preferuja ustawiany basket i dluzsze akcje. Wczoraj Kidd mial wolna trojke w kontrze, ale wolal wycofac spowrotem. Felton zazwyczaj lubi sobie odpalac wczesniej rzut czy kreowac szybka napierdalanke i Melo Anthony, Novak czy JR Smith na to ida.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Amare latem ćwiczył drim szejki z Hakeemem ;]

 

A co do Melo, to nie chodzi o to, że wszyscy stoją. Melo prawie wszystko w crunch time rzuca off balance, przez ręce. To są bardzo złe rzuty, co dziwi tym bardziej, że normalnie w meczach w tych samych sytuacjach zachowuje się o wiele lepiej.

 

Wyparlo

Ale co w tym szalonego/szarpanego jak raz na jakiś czas się odpali wide open 3 w 7. sekundzie akcji?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Melo Anthony w wyjazdowym spotkaniu z 76ers odstawił Kobe'go z tego sezonu i mimo slabej dyspozycji ciagle silowal rzuty co skonczylo sie tragicznie. Do tego tragicznie dysponowany byl J.R. Smith, a Holiday robil co chcial z Feltonem oraz Prigionim. Najlepiej prezentowal sie Amare, ktory prawie wszystkie punkty zdobyl z izolacji i wygrywajac pojedynki zdobywal punkty z trumny. Shumpert dalej w ataku drewniany i malo dajacy druzynie.

 

Musza sie Knicks ogarnac, bo od kilku spotkan graja gorzej, a Melo Anthony strasznie monopolizuje gre w ataku i oddaje po 27-28 rzutow. Wszystkie druzyny sa blisko siebie i Knicks niedawno byli blisko wyprzedzenia Miami, a rowniez dobrze jeszcze w PO moga grac z 5 miejsca.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

k****, ta drużyna oc***ala już? Knicks się stali strasznymi underachieverami, grają ostatnio taką c***nie, że łeb boli, Chandler z anchora w D stał się typem od kończenia p&r. Melo gra dramat, nie ma żadnego ball movement, iso all night long. Ostatnio poruszany był temat sabotażystow - JR Smith to the rescue, typ z formy życia zlecial na dno, najgorsze shot selection w lidze. Drużyna jest już praktycznie zdrowa, ale brakuje backupu dla Chandlera, temat Kenyona zniknął tak szybko, jak się pojawił. Teraz widać jak wiele wnosił Sheed. Na plus idąca w górę forma Amare i chyba tylko tyle. Liczę, że wezmą się za siebie po ASW, bo teraz to jest ledwo drużyna na 2 rundę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Boston pewnie jak wejdzie do PO to z jakiegos 7-8 seeda, wiec na wiecej niz 1 runda nie ma co liczyc bo Miami sie po nich przejada, a i NYK powinni sobie poradzic mimo ze ostatnio nie najlepiej im idzie, ale wierze ze powrot Feltona duzo im da, bo przy jego nieobecnosci nie mieli kogos kto by wjezdal pod kosz i robil ten spacing Novakom i JR Smithom.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z Hawks nieprawdopodobnie strzelał Melo Anthony. Dla niego najlepiej, aby inni kreowali mu pozycje, a on dostawal gałe i od razu strzelał, bo w tym sprawdza się doskonale. Za to, kiedy zaczyna męczyć izolacje idzie mu zdecydowanie gorzej i zabija flow w ataku Knicks. Amare i Shumpert coraz lepiej. Jeszcze beda ludzie z Amare.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Całkiem fajny meczyk w MSG. Oczywiście jak zwykle Knicks zaczęli słabo i bez energii w obronie, ale na drugą połowę już się stawili i Bucks nie mieli specjalnie nic do powiedzenia.

 

Amare Stoudemire is a legit low post force. Zapiszcie sobie to gdzieś, bo jakby mi ktoś jeszcze rok temu powiedział, że w 2013r Amare będzie jednym z lepszych w lidze na low post, to prędzej bym uwierzył w zamach w Smoleńsku albo koniec świata 21.12.2012. Życie potrafi zaskakiwać.

Amare w ostatnich 8 meczach robi 16-5,6 w 24 minuty przy 69% TS, co mówi chyba samo za siebie i pogłoski, że Stat is ołwa były mocno przesadzone. Wprawdzie Woodson ostatnio powiedział, że nie wie czy Amare jeszcze kiedykolwiek będzie zdolny grać +30 minut/mecz, ale mi osobiście jego rola - scorera z ławki bardzo pasuje i jakoś bardzo mi to nie przeszkadza. Oczywiście jeśli weźmiemy pod uwagę, że mówimy o człowieku za 100 mln $, to te 16-5,6 nawet na kosmicznym %, to dalej trochę mało, jednak ja daję Amare duży credit za to, że w jedno lato treningów z Hakeemem potrafił z totalnego kołka bez post game stać się bardzo solidną opcją na low post.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.