Zróbmy to raz jeszcze... (Miami Heat 12/13 offseason & RS)

[Alonzo]

a ze tak nieśmiało zapytam czym to sobie Wade na first team zasłuzył?

i serio pytam

czym on przewyższa guardów takich jak KB, paul, Harden

a jeszcze bardziej serio pytam czym sobie figurant Spolestra zasłuzył na COTY?

okreslajac zaślepienie terminologią drogowa to to fanów lakers jest jak dostac po oczach długimi od malucha w Twoje to 18sto kołowa cięzarówka

Kwestia Wadea była już poruszana w tym temacie. Wyniki Heat mówią same za siebie. DWade cały czas potrafi grać na swoim wysokim poziomie, potrafił z klasą pogodzić się że całe laury sukcesów wiele osób przypisuje tylko LBJowi ale looz - już się przyzwyczaiłem do takiego, a nie innego traktowania symbolu Heat.

 

Natomiast co do Spo widzę, że stereotypy cały czas królują. Heat wypracowali sobie swój własny styl ofensywny, mieli streak 27 łinów, właśnie rozgrywają swój najlepszy sezon w historii, ale oczywiście coach nie ma z tym nic wspólnego.

Poza tym, trza mu oddać, że umiejętnie dzieli minuty pomiędzy graczy i świetnie rotuje. Heat - obym nie zapeszył - unikają jak do tej pory kontuzji. Spójrz Joe na waszego kata - Thibo - Rose, Noah, Gibson.. Dla porównania Spo odpowiednio dozuje minuty i mecze Wadeowi, który raczej na maxa całego sezonu nie zagra, bo ryzyko kontuzji jest zbyt duże. Pop to samo robi ze swoimi gwiazdami w Spurs dla porównania. Rozumiem niechęć i hejteryzm, ale pasowałoby jednak docenić to co robi Spo, a nie bez jakiejkolwiek analizy szufladkować go jako figuranta.

[Arctus]

Jeśli nie Spo COTY to kto? Vogel.....?? Jakoś nie przekonuje mnie wykręcenie takiego bilansu przez Indianę pomimo braku Grangera. Nie lubię pionka Spo i uważam, że znalazł się w idealnym miejscu w idealnym czasie, no ale kto niby inny prócz niego nadaje się na COTY? McHale??

[Maciek9020]

To już Karl, a przede wszystkim Popovich > Spo.