Bulls 12/13

[matek]

JR już był w Bulls, ale oddali go za darmo. A później z powrotem starali się go wyrwać z Nuggets, w 2010 chyba? Przegapili, a w te wakacje woleli Kirka i Belinellego zamiast Mayo lub JR + np Fishera za minimum żeby poklepał do powrotu Rose'a.

[banan]

no niestety w Chicago jest polityka jaka jest...w tej lidze, aby walczyć o cos więcej niż o PO to trzeba ryzykować by być coraz lepszym. Wiadomo, że ryzyko wiążę się przede wszystkim z wydatkami, a w Chicago jest z tym jak każdy widzi:(

[josephnba]

po pierwszej połowie

kto sie spodziewał miłego (ja) blowoutu musi byc zawiedziony

Bulls nie dośc ze nie dominuja to nawet jakos specjelnie nie widac zeby mieli byc lepszym zespołem

gdyby te pionki z nbdl grające aktualnie w Wizards potrafiły trafic będąc sami pod koszami (a było tych okazji chyba 3) wynik byłby dla Bulls nie tak korzystny

 

całe 24 minuty i jedyny jasny moment to dunk Noah po zbiórce... troche mało, ale dam in szansę jeszcze w 3qtr

 

 

 

PS czy powinienem czuć się źle z faktem, iż nie znam połowy składu Wizards?

[nba-hoops]

Zdecydowanie nie, ja nie znam całego

[josephnba]

bardzo fajnie ze ten cały Włoski ogier sie zaaklimatyzował w Bulls i zaczął choć w części robić to o czym pisał kiedyś tam mycek

cieszy mnie to szczerze i bez zadnych podtekstów

 

 

ale jeśli na podstawie dyspozycji Marco Bulls pozbędą sie RIPa bardzo sie wkur, bo ten chłop wprowadza w grę tyle ruchu i okazji ze głowa mała

w epoce zastoju ofensywnego nazywanego Kirk Hinrich biegający po zasłonach RIP wydaje sie jedynym niskim, który wie co robi i po co to robi

[mycek]

Wizyta w PHX Ripowi dobrze by zrobiła. Faceta by z pewnością odnowili zdrowotnie a latem dobry kontrakt byłby formalnością.

mike redd w zeszłym sezonie wchodził z ławki na 15 minut i rzucał po 8 punktów (~20 ppg / 36 min ! ), i to nie spot up ale także dawał coś od siebie, teraz mike byłby dla takich lakers czy właśnie bulls bardzo pomocny z ławki ale nikt mu nie daje kontraktu - brain exploded.

 

Jeśli chodzi o ripa finanse i wesoły świat raindsdorfa to widać i słychać że bulls absolutnie nie skłaniają się ku płaceniu luxury tax przez dłuższy czas - to jest fakt, z tym trzeba się pogodzić. Jeśli bulls nie zrobią ruchu który zaraz opisze to przewiduje już dziś że bulls pożegnają się z ripem ( jeśli z niego zrezygnują w marcu to będą mu musieli zapłacić tylko 1.4 mln , jakoś tak). Jeśli go wymienią to tylko i wyłącznie za TPE które podobnie jak z tym za Korvera nie wykorzystają. Kirk będzie zaczynać obok rose'a, nate w takiej sytuacji pewnie zostanie bo nie wydaje mi się że thibodo jest gotowy grać tigiem przez 20-25 min w meczu. Jednym słowem przejebane.

 

ALEEEE.

 

Paxson z Formanem dali Gibsonowi trochę szmalu, przy czym minuty gibsona miały się powiększyć a zmalały. Gibson jest top10 obrońców w tej lidze, gibson robi 12 ppg /36 minut ale na zajebiście małym %USG, gibson trafia wolne najlepiej w karierze i Gibson raz na jakiś czas pokazuje że może się rozwinąć - szczególnie na low post.

Przyczym boozer gra najgorszy sezon ever, boozer jedzie podręcznikowo po równi pochyłej, wolne trafia najgorzej w karierze, to samo z J, często nawet nie trafia w obręcz, boozer dalej jest hujowy w obronie, dalej swoją role w ataku ogranicza do mid range, dalej robi głupie błędy, dalej świetnie zbiera ale na swojej desce, wydaje się że boozer żeby funkcjonować w ataku potrzebuje "jak w pysk strzelił first pass pg" którego w bulls nie ma.

 

Co chce powiedzieć: Bulls nie będą gorsi z Gibsonem w s5 niż z Boozerem. Powiem nawet że jeśli postrzegamu bulls jako D przedewszystkim team to Bulls z Gibsonem będą lepsi gdyż gibson robi rozpierdol w obronie, a w ataku na chwilę obecną nie jest dużo gorszy od boozera.

 

3-4 miesiące temu jak ktoś pisał "zamniestować boozera" to łapska mi opadały bo wiadomo jest jaki jest ale coś tam daje, dziś carlos boozer nie daje nic poza hujową obroną i 35% mid range game i jak dla mnie to jest kandydat do amnesti tu i teraz. Tyle że jeśli bulls pójdą w tę stronę to i tak będą musieli mu płacić a co gorsza (chociaż nie dla JR) jego kontrakt będze dalej na liście płac (50% ? somthin laj dat).

 

Nie wierzę że nikt w lidze nie przyjmie boozera za dosłownie darmo (spadający kontrakt) : bucks, toronto, charlotte : małe rynki które nigdy nic nie wyłapią z FA, które swoje będą płacić amirowi johnsonowi 9 baniek za sezon. A wydaje się że boozer z tym first pass pg może jeszcze coś uszarpnąć, nie mówię że boozer wróci do prmie ale sumując to, świetną zbiórkę (w D) + passing skills boozer ma jakąś tam wartość, a na pewno taką która pozwoli oddać go za spadający kontrakt.

 

Jakby to wyglądało kiedy by to wypaliło?

Bulls mają do wykorzystania MLE, TPE, jakiś wyjątek i pewnie jeszcze jedno TPE z tradu boozera. Bulls mogli by sobie obudować obwód jakimiś shooterami : jj reddick itp itd. Próbować gry z dengiem na 4, jeśli nie wypali to jest Gibson, który zawsze robi rozpierdol w obronie, czekać na mirotica który w eurolidze jest for real i co najważniejsze dla JR trzymać się z dala od LT.

[kony1988]

Boże co za pizdy po co ja to wogóle oglądam !!! Bobki rozniasą te psiochy a z ostatnich 10 meczów wygrali 0 dziś passa będzie przelamana na piczach żal to oglądać.

[kony1988]

Wstyd i żenada:apologetic: im nawet ROSE nie pomoże.

[House]

No to moment przełamania Bobków padł na Bulls. Smutne

[josephnba]

widac Bykom nie idzie gra w wielkie dni

na boze narodzenie blamaż z Hou, ale tamto bym jeszcze mógł zrozumiec

 

ale Bobcats, o Jezu Bobcats! Zespół, który tak sie siebie wstydzi ze chce zmienic nazwę!!!

happy new year!!!

 

ale przynajmniej na razie Miami przegrywają

[mycek]

największym problemem bulls jest KOMPLETNY brak easy points.

O ile jest jeszcze na boisku rip to coś się dzieje ale jak jest tig to czasami jest wręcz śmiesznie.

Ktoś (pg / belineli) klepie piłkę, kilka zasłon, ruch, ktoś wyskakuje zza zasłony dostaje piłke ma wolną pozycje, pompka obronca dochodzi i koniec spiewu. Najgorzej jest z tigiem którego wczoraj kryli tak, że gdy był spot up to obrońca pomagał w pomalowanym(!) zanim tig dostał piłkę przemyślał sprawę, przypomniał sobie że jak rzuci to jako debiutant thibodo mu urwie jaja i obrońca spokojnie się mógł doniego doczołgać. Deng funkcjonuje tylko z cutów, dobitek i innych pierdół, bulls to prawdopodobnie najgorzej rzucający team dekady jak nie all time. Każdy robi pompke, butler, belineli, marqis, nate.

Nie ma KOMPLETNIE nikogo kto wziął by piłkę w łapska i coś wykreował samemu, można pisać że 'jamal/jr byliby zbawieniem' i pewnie nawet by tak było ale wiecie stereotyp jr'a czy jamala wśród niektórych fanów bulls jest jaki jest.

Bulls są bezbronni, i to dosłownie, nie da się funkcjonować w tej lidze jeśli nie masz strzelców z dystansu.

No i wkońcu wisienka na tej kupie kupy : transition.

Jeśli jesteś przeciętnym zawodnikiem nba jak masz sytuacje 3 vs 1 vs 2 to raczej to kończysz, w bulls właśnie niekoniecznie. Podawanie w nogi rywala, samolubne popisy, hujowe passy.

 

k**** z jednej strony fajnie że ci co są to walczą, ale sam thibodo mówi to nie jest team na 48 minut, a ich gra jest koszmarna do oglądania - dosłownie .

I powiedz tu że mogliby tanknąć ten sezon w którym i tak nic się nie wydarzy to nie bo nie.

[Nemo]

http://espn.go.com/chicago/nba/story/_/id/8818298/chicago-bulls-sign-former-rockets-shooting-guard-daequan-cook

[josephnba]

Zbawco witaj

[mycek]

http://espn.go.com/chicago/nba/story/_/id/8818298/chicago-bulls-sign-former-rockets-shooting-guard-daequan-cook

hmmm.

miesiąc przez trade deadline bulls podpisują sg którego mogli podpisać 21 listopada.

Rip wypadł na kilka tygodni bulls grają trzema na dwóch pozycjach w rotacji (beli, deng, jimmy).

 

więc witamy dequanie "hej richardzie hamiltonie pakuj pan swoje walizki bo za miesiąc cie tu już nie będzie" cook'u.

[microlab]

Właśnie, Bullfani, może wypowie się ktoś z was, jak wygląda rozwój Jimmiego Butlera, bo w poprzednim sezonie wydawało się, że rośnie z niego tańszy Ronnie Brewer z lepszym rzutem i zbiórką. Teraz widzę, że jego minuty wzrosły, statsy też, jak to wygląda w praktyce, bo, szczerze mówiąc, ostatnio zaniedbałem trochę Byki...

[Lukasevic]

Jak jest na boisku to staram się mu przyglądać i jedno strasznie razi... brak rzutu albo powiem inaczej bardzo niepewny.

[ignazz]

a nowinki o D.Rose'ie?

 

jakieś insajderskie info o terminie?

[josephnba]

Butler jest spoko, rozwija sie i to wazne, czasami nawet mógłby jak dla mnie pograc wiecej bo i tak sezon bez zadnych perspektyw, tym bardziej, ze chwilami widac jak chłopak fajnie sie komponuje, nawet w ataku

co do rzutu to nie tyle razi jego brak co chyba bardziej strach ze jak rzuce to nastepna piłke dostane jutro na treningu

on i teague mają ten sam problem a nazywa sie Thibo, a dla mnie hc powinien ich zajeżdzac na meczach

 

 

co sie tyczy Derricka to insaderskie info są w przypadku Bulls tak mało wazne i mało prawdziwe, ze przyznam szczerze mało czytam, ale podobno chca na marzec go reaktywowac co mi osobicie sie nie podoba, bo lepiej jakby popracował latem jeszcze i wrócił za rok

choc z drugiej strony jak wróci na rs i Po pokaze innym ewentualnie zainteresowanym gra w bulls ze wciaz jest mvp material to latwiej mogloby byc w offseason na lowach...

[Wirakocza]

O Rose rożne rzeczy się czyta

http://www.blogabull.com/2013/1/7/3847056/report-derrick-rose-almost-ready-to-start-playing

Ciekawe kiedy wróci Shumpert, wtedy będzie naprawdę blisko bo w Bulls będą bardzo ostrożni z wprowadzaniem go do gry.

a Pan Butler po meczu z Heat zostanie u mnie w rosterze FBX do końca sezony

Facet nie łamie zagrywek jak w debiutanckim sezonie . Rzut może nie wyglada pewnie ale widać zę w lecie nie bimbał no i ma nosa do deski.

NIe bardzo troche czaje o co chodzi z tym Teague? że niby boi sie rzucać? eee jeden mecz z Bobcats i zaraz że się boi. Rzuca całkiem sporo jak dostaje minuty w meczu a że rzuca jak rzuca to już inna para kaloszy.

[karpik]

O Rose rożne rzeczy się czyta

http://www.blogabull.com/2013/1/7/3847056/report-derrick-rose-almost-ready-to-start-playing

Ciekawe kiedy wróci Shumpert, wtedy będzie naprawdę blisko bo w Bulls będą bardzo ostrożni z wprowadzaniem go do gry.

a Pan Butler po meczu z Heat zostanie u mnie w rosterze FBX do końca sezony

Facet nie łamie zagrywek jak w debiutanckim sezonie . Rzut może nie wyglada pewnie ale widać zę w lecie nie bimbał no i ma nosa do deski.

NIe bardzo troche czaje o co chodzi z tym Teague? że niby boi sie rzucać? eee jeden mecz z Bobcats i zaraz że się boi. Rzuca całkiem sporo jak dostaje minuty w meczu a że rzuca jak rzuca to już inna para kaloszy.

Shumpert wczoraj miał badania i od ich wyników zależy czy będzie mógł uczestniczyć w normalnych treningach, na kontakcie. Także jeśli nic złego się po drodze nie wydarzy, to Iman wraca do gry za około dwa tygodnie. Najpewniej po powrocie Knicks z Londynu.