Skocz do zawartości

Bulls 12/13


josephnba

Rekomendowane odpowiedzi

nie wiem, ale.

 

"Jak zarzad chicago bulls wyruchał sam siebie podpisując kirka hinricha".

 

Pierwotnie miała to być umowa 3 banki za sezon, ok ponad 3 razy więcej niż powinien wziasc zawodnik tej klasy.

ALE.

kirk powiedział nie, i kazal sobie zaplacic, to tez bulls tak zrobili, dali mu kontrakt oj'a mayo, patrzac jak aaron brooks podpisuje za jakies ochłapy, czy k**** jarryd bayless, który miał po cichu zajebisty sezon.

A że bulls kasy w sc nie mieli to wykorzystali 4 banki z MLE, przez co założyli sobie na szyje sznur w postaci nie przekraczalnosci granicy 74.3 mln, bo nie moga przekroczyc bo wykorzystali mle, hard cap i juz.

Bulls teraz nie moga podpisac nikogo za min, bo przekrocza ta granice, brakuje im kilkunastu tysiecy, z których kirk oczywiscie nie mogl zrezygnowac, mimo to ze przez ostatnie kilka lat byl w czolowce overpaid graczy w lidze.

GDYBY kirk wzial kase mniejsza o te kilkanascie tysi to bulls mogliby sobie podpisac: terrenca aka 76% w iso aka 52% w pnr aka +15p - +5r - +5a per 36 min williamsa, michela aka gram jak przed kontuzja aka 20 p per 36 min redda, czy tracego aka t-mac mcgradego.

teraz nie daj boże czarny scenariusz który w sytuacji tej organizacji w ostatnich latach jest bardzo prawdopodobny.

kirk gra piach, bo k****, gral piach przez kilka ostatnich lat i jak on moze cos jeszcze ugrac.

nate ma 160 wzrostu

beli jest fajny ale tom nie uznaje nie broniacych kolkow.

deng jedak ma problem z nadgarstkiem

a rip po straconym sezonie traci sezon kolejny.

i moze okazac sie ze radmanovic bedzie miec minuty w rotacji.

damn.

 

wypad gosc ktory bazowal na iso i pnr i byl w tym wybitny, jest dostepny replacement za min z hujowym charakterem, jest dostepny scorer ktorego zawsze brakowalo, po prostu jako plaster, ale u know kirk hinrich zażyczył sobie 4 banki za sezon.

u mad?

kibicu bulls.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

tylko czekać aż mu się ekipa rozpadnie. nie, już się rozpadła.

bez rose'a daleko nie zajdą, z nim nie dadzą rady miami. rose nie będzie tam siedział tyle, ile KG w minny. jak nie chwycą grubej ryby z FA i nie dorzucą dobrej ławki, to rose się sam w FA pobawi. w sumie, rose i dwight w LA to by nie było takie złe ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jaja sobie robicie?

miami heat, lakers, okc (w dowolnej kolejności)

a potem góry, doliny, morza, przestrzenie kosmiczne odkryte lub nie, w dowolnym wymiarze, w przeszlosci i przyszlosci itp itd.

potem peleton w którym bulls - przez kontuzje rose'a - nie sa.

 

Jesli budowac sobie team na mistrza to nie teraz, szkoda zachodu, poza tym nie ma w najblizszej przyszlosci superstara na rynku FA.

 

Bulls mają dwa atuty które mogą być bardzo cenne, pick charlotte i nikole mirotica.

Obecnie to oni powinni ogrywać butlera, gibsona, belinelliego- tak, bo potrafi duzo, jest wszechstronniejszy niz korver i jest mlodszy, mial ostatnio bdb sezony i 2mln za takiego gracza to okazja.

 

Za dwa,trzy lata, kiedy zejdzie kontrakt boozera, kiedy charlotte zrobia sobie team ktory pozwoli im odbic sie od dna i oddadza bulls numer w -conajmniej - top10, kiedy przyjdzie mirotic, kiedy rose bedzie -oby- w prime, bulls moze zdecyduja sie szarpnac na love'a czy aldridge.

Wtedy wade bedzie mial juz prawie 35 lat, przy jego stylu gry troche przystopuje, OKC zrezygnuje z hardena a w LAL zostanie sam dh. - wtedy mozna sobie robic team na podbój ligi , teraz - nieeeeeee.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mycek nie ma czegoś takiego w profesjonalnym sporcie jak "szkoda zachodu" i "nie ma szans na mistrzostwo to poczekamy kilka lat". c***a im to da, bo nikt nie wie co się wydarzy przez te "kilka" lat, równie dobrze może przyjsć banda uzdolnionych młodziaków i skopać tyłki Heat, Lakersom i Thunder. Jak Rose się wkurwi to zażąda transferu i nikt nie powinien mieć do niego pretensji bo to co się dzieje w Bulls zakrawa o kpinę.

 

 

Ale pierdolicie.

Zresztą o tych "słabych Bulls" też pi****lenie.

Jaki by ten Rose nie wrócił, zdrowi to nadal są w top4 wschodu.

Heat, Celtics, Indiana, NYK, Brooklyn Nets - te ekipy są zdecydowanie lepsze od Byków(kolejność przypadkowa), a po drugie Roster bardzo się zmienił i tak naprawdę to jest wielka niewiadoma które miejsce oni zajmą
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

człowieku, rose NIE odejdzie z bulls, to nie jest lebron czy howard, moge wejsc w jakikolwiek zakład że rose nigdy nie odejdzie z bulls.

to raz, dwa.

Dopiero w 2015 roku są FA którzy mogliby stworzyć z rosem jakiś sensowny duet + bulls najwcześniej wtedy moga miec kase na maxymalny kontrakt.

trzy.

Dopiero w okolicach właśnie 2015 bulls dostana pick charlotte.

 

no chyba że kevin love krzyknie sobie trade do bulls za carlosa boozera.

 

Nie kapujesz że lakers miami czy nawet okc mają historyczne składy, mają z 10 graczy z top15 ligi + topowych rolersów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mycek

Nie jest tak źle jak to przedstawiasz

Czeka Was rzeczywiście sezon na przeczekanie, ale trza ogrywać młodych i patrzeć co z tego wyjdzie. W tym sezonie jest faktycznie trzech baardzo poważnych faworytów i reszta ligi (choć tradycyjnie jeszcze raz zwracam wszystkim uwagę na Celtics), ale po tym sezonie będzie nowe rozdanie, nowe okoliczności przyrody i wszystko się może zdarzyć łącznie z jakimś tradem korzystnym dla Bulls - ktoś pokłóci sie z trenerem i niczym Dwight nie będzie widział dla siebie przyszłości, czy cóź.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ale ja nic nie przedstawiam źle, pisze jak jest.

Bulls jako jedyna drużyna w lidze NBA ma charakter, jako jedyna prędzej się zesra niż odpuści jakikolwiek mecz z kimkolwiek. Bulls mogą mieć problem z załapaniem się do tego peletonu o którym wspomniałem bo nie ma rose'a- to główny powód, ale jest jeszcze tak że pół rotacji została wymieniona, te pół rotacji musi nauczyć się systemu thibodo czy nauczą się przez miesiąc- nie, to musi potrwać, przez ten czas bulls mogą zaliczyć niemrawy bilans + thibodo na pewno będzie chciał coś zmienić gdyż dotychczas to pozycja PG była najważniejsza dla offensywy (watson, lucas, mike james czy rose, nieważne) tylko że teraz na 1 jest hinrich + nate, dwie ogromne niewiadome, pierwszy z nich na pewno nie będzie alfa i omega w ataku, a drugi ma 160 i może przesiadywać długie minuty na ławce ze wzgledu na obrone.

Thibodo musi znaleźć sobie drugiego rose'a w ataku bulls tylko że na pozycji nr 1 kogoś takiego nie ma. Ale powiedzmy że się uda i thibodo znajdzie jakieś rozwiązania w offensywie które pozwolą funkcjonować tej druzynie, tylko że jak wróci rose to zaś nie wiadomo co będzie: ogrywanie go na maxa czy powolne wprowadzanie do drużyny? Mysle ze to sa takie niewiadome które położa ten sezon, ale nie położa go tak żeby bulls ten sezon zatankowali, załapią się do PO z 5-8 pozycji.

 

Co do tradow to żadnego nie przewiduje przez najblizsze 2 lata, bulls wjebali sie w boozera, trudno, trzeba to przeczekać.

to nie jest zaden czarny scenariusz, po prostu wydaje mi sie ze ten roster+ten zarzad to na dzien dzisiejszy- bez rose'a- 5-8 seed.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

człowieku, rose NIE odejdzie z bulls, to nie jest lebron czy howard, moge wejsc w jakikolwiek zakład że rose nigdy nie odejdzie z bulls.

to raz

 

Ale ja nie twierdzę, że on napewno odejdzie z Bulls tylko przewiduje możliwy scenariusz, którego nie można wykluczyć. Jak już pisałem nikt nie wie co będzie się dziać za 2-3 lata.

Dopiero w okolicach właśnie 2015 bulls dostana pick charlotte.

Dokładnie w 2016

Nie kapujesz że lakers miami czy nawet okc mają historyczne składy, mają z 10 graczy z top15 ligi + topowych rolersów.

Ja to rozumiem, ale to nie powód żeby odpuścić sobie walkę o mistrzostwo do 2015

 

Mycek

(choć tradycyjnie jeszcze raz zwracam wszystkim uwagę na Celtics),

I ja zwracam uwagę. Mają świetną S5, dwóch dobrych rookasów i chyba najlepszą ławkę w lidze na chwile obecną
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja to rozumiem, ale to nie powód żeby odpuścić sobie walkę o mistrzostwo do 2015

nie nie odpuszczać.

chodzi o to że bulls nie mają dobrej sytuacji finansowo-rosterowej, bo nie moga tradowac po superstara a tym bardziej nie moga go podpisac z FA. Ja wiem że fajnie miec wyrównany skład, ale w pewnym momencie trzeba miec w skladzie dwóch-trzech ludzi którzy to wszystko pociągną. Bulls na dzien dzisisiejszy sa w ciemnej dupie jesli chodzi o wyciagniecie jakiegos konkretnego wsparcia dla rose'a, najblizsza ku temu okazja bedzie w 2015, koniec piesni.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.