Plotki, wymiany - lato 2012

[Luki]

Czy ja wiem? Aldridge, Matthews i Batum to jest naprawdę fajny trzonik. Dodaj do tego Nasha, dwa picki w pierwszej rundzie(które można zamienić za kogoś do s5 ) i jest już coś co wygląda jak contender.

 

Oby, oby to się udało. Portland to jedyna drużyna prócz Houston, którą w miarę lubię na zachodzie i w końcu mógłbym im pokibicować z takim składem

[matek]

A ja bym nie oddawał tych picków, mogą się dzięki nim ładnie obudować wybierając np. Drummonda i Riversa. Dodatkowo taki Nash, ciekawie.

 

Nash-Rivers-Batum-Aldridge-Drummond... na ławce Matthews Hickson i jeden z pary Felton-Flynn. Dodać jeszcze z 2-3 weteranów i można grać

 

 

Nic lepszego niż Nash na starcie kariery nie mogłoby spotkać Drummonda

[theo001]

i po co w tym wszystkim taki ballhog jak Rivers? Jest Nash, jest 1 opcja Aldridge. Tu potrzeba jakiegoś c'n's strzelca, dobrego w defensywie. Na sf prędzej takich się znajdzie, ale myślę, że Lamb ze swoim wingspanem ma przyszłość dobrego obrońcy, chociaż by się trochę dublował z Batumem. Inna opcja to Waiters, który by wbijał pod kosz, bo tego na pewno by brakowało i dx obecnie tą opcję obstawia.

[Chytruz]

LMA jest kozak, Batum i Matthews to kompetentni rolesi, koniec listy. Trochę mało jeśli Nash jest zainteresowany poważną walką o tytuł.

[theo001]

razem z Nashem mamy już dwóch kozaków i dwóch bardzo kompetentnych rolesów, jeden nawet wg mnie może wskoczyć na poziom allstara w nadchodzącym sezonie. To już więcej niż w Suns i 3/4 drużyn ligowych.

Chytruz dużo dyskutowaliśmy w kontekście Phx i ich wyboru w drafcie, gdyby udało się skusić stare gwiazdy. Byłeś zdecydowanie przeciwny, tymczasem widziałeś jak spisywał się Leonard w Spurs. Oczywiście Pop to Pop, wie jak trafić do zawodnika i wykorzystać do maxa jego skillsy, ale dążę do tego, że w tym drafcie naprawdę można wyciągnąć kilka perełek "NBA ready". Blazers mają dwa wybory w top11, więc mają szeroki wachlarz opcji do tego by stworzyć łącznie z Nashem "dwóch kozaków i 4 kompetentnych rolesów". Oczywiście kwestia czy pójdą na "tu i teraz" czy przyszłościowo na "potencjał", ale jest kilku prospectów, którzy wg mnie gwarantują to i to.

[kaziu999999]

Niech zostawią te picki... wpadną Drummond i Rivers

[theo001]

czy tylko ja jestem tak zajebiście nieprzekonany do Riversa? Czuję po prostu, że on będzie chciał być takim superstarem, liderem, gtg i może będzie, ale co najwyżej w jakimś Oakland.

 

I oczywiście ja nie pisałem o wymienianiu picków, jeśli do mnie pijesz, a o wyborze graczy obwarowanych pieczątką "nba ready"

[StroSHow]

Steve Francis mi przychodzi na myśl ale to trochę inna pozycja.

[theo001]

no ale dokładnie o kogoś takiego mi chodzi. Teraz może nie wiem.. Joe Johnson? Chociaż ja Joe lubię i uważam, że mógłby być znakomitą drugą opcją w contenderze nawet, ale większość forum dosyć ostro z nim jedzie

[Allen35]

Nie po nim tylko po jego kontrakcie .

jak by zarabiał tyle co Josh Smith na przykład i grał nie pierwszą a drugą opcje w swoim zespole polowa w tych hejterów byla by jego loverami

[Chytruz]

razem z Nashem mamy już dwóch kozaków i dwóch bardzo kompetentnych rolesów, jeden nawet wg mnie może wskoczyć na poziom allstara w nadchodzącym sezonie. To już więcej niż w Suns i 3/4 drużyn ligowych.

Chytruz dużo dyskutowaliśmy w kontekście Phx i ich wyboru w drafcie, gdyby udało się skusić stare gwiazdy. Byłeś zdecydowanie przeciwny, tymczasem widziałeś jak spisywał się Leonard w Spurs. Oczywiście Pop to Pop, wie jak trafić do zawodnika i wykorzystać do maxa jego skillsy, ale dążę do tego, że w tym drafcie naprawdę można wyciągnąć kilka perełek "NBA ready". Blazers mają dwa wybory w top11, więc mają szeroki wachlarz opcji do tego by stworzyć łącznie z Nashem "dwóch kozaków i 4 kompetentnych rolesów". Oczywiście kwestia czy pójdą na "tu i teraz" czy przyszłościowo na "potencjał", ale jest kilku prospectów, którzy wg mnie gwarantują to i to.

Spurs zanim wzięli Leonarda mieli 61 wygranych i najlepszy bilans w lidze. Suns i Blazers nie weszli do PO i ciężko o rookiego, który miałby być ważnym czynnikiem w transformacji zespołu o potencjale 35 W w mistrza NBA - bo cały czas zakładam, że Nash będzie chciał zdobyć tytuł. Nash w tym wieku + Aldridge, który jeszzce nigdy daleko nie grał to za mało. Co do Batuma mam pewne wątpliwości, a na stołku trenerskim będzie siedział c*** wie kto z tego co mi wiadomo.

 

 

Co do Riversa - a fe, w życiu go nie chcę w Suns.

[theo001]

również nie chcę Austina w Phoenix, tak samo jak i w Portland. Niech idzie sobie do jakiegoś small marketu - Toronto, Oakland, Sacramento.

 

nie mówię, że przyjdzie roles i zrobi z tej drużyny kandydata na mistrza, bo to już zrobi Stivi

sezon życia Aldridge'a, Nash, Batum, który powinien w lecie zrobić widoczne postępy, Matthews, mądre wybory w drafcie + kilku weteranów dokoptować. ta drużyna mnie ode mnie z miejsca 'lajka' i na pewno jakieś szanse na mistrza by miała, chociaż pewnie skończyłoby się to dla Aldridge'a jak dla Duranta w tym roku. Jeżeli jednak Nash chce iść do teamu, gdzie będzie miał bardzo duże szanse na pierścień, no to pozostaje Miami i Oklahoma? Inna sprawa, że Nash nie ma parcia na misia i zawita tam gdzie będzie widział jakieś fajne perspektywy do zrobienia "czegoś", a tym czymś wcale nie musi być mistrzostwo.

Edytowane 23 Czerwca 2012 przez theo001

[Feanor]

Bulls chcę wymienić Denga i Noah odpowiednio z Warriors i Raptors za #7 i #8 pick. Wydaję mi się że Warriors może nieźle na tym skorzystać z s5 Curry, Thompson, Deng, Lee, Bogut. Ewentualnie z #30 mogę wyrwać Melo/Ezeli jeśli któryś zostanie jeszcze w co wątpię no ale i tak mają już 6 graczy którzy mogą grać jako centrzy. Do tego z ławki Robinson, Rush, Wright i Jefferson i mogą o miejsce w PO się bić.

 

Rockets są bardzo zainteresowani Hibbertem. Mają trochę kasy i liczą że go skuszą, ja jednak osobiście liczę że zostanie w Pacersach bo tam Bird zbudował ciekawy zespół.

 

NYK są zainteresowani podpisaniem J.Terry/R.Allen tylko ja sam nie wiem z czego im chcą zapłacić.

 

EDIT: Williamsa agent podał że w wakacje będzie on zainteresowany tylko ofertami dwóch klubów: Nets i Mavs

Edytowane 24 Czerwca 2012 przez Feanor

[mycek]

co?

o k**** muszę przyznać że nawet ja o tym nie słyszałem

hahahahaha

[josephnba]

ja słyszałem ze wymienią tez Toma za Isaah Thomasa

[Carnero]

Nie uwierzę że Forman z Paxem są aż takimi debilami by myśleć o oddaniu obu tych zawodników, jeśli do tego dojdzie to wliczając kontuzje Róży to o PO będzie cholernie ciężko, ale na szczęście myślę że to science fiction.

[theo001]

to byłoby rozjebanie całego składu i zaczęcie wszystkiego od początku. nie wiem kto wymyśla takie rumorsy

[josephnba]

dajcie spokój, jeszcze, o ile trudno byłoby mi sie z tym pogodzić, zrozumiałbym trade Denga podyktowany oszczędnościami i może tez odpuszczeniem sezonu przez kontuzje Derricka, ale oddanie jeszcze Noah?

Ktos tam na oceanem eksperymentuje z nowymi dragami

[lynn]

Bulls chcę wymienić Denga i Noah odpowiednio z Warriors i Raptors za #7 i #8 pick.

Jeśli takie plany mają to ja dziękuje za takich właścicieli.Jeśli nie chcą płacić kasy to niech zabiorą zabawki i spadają.Nosz kurwica człowieka bierze.Rozumie oszczędności,ale są pewne granice.Połowa pierwszej piątki z NCAA i walka o tytuł?Dobre żarty, czyli kolejne 3-4 lata w plecy zanim coś powstanie.Rozumie Deng nieprzydatny w przyszłym sezonie ,ale Noah?Ilu jest lepszych C w lidze w dodatku z takim sercem do gry.Oj źle sie dzieje Lebron zdobywa tytuł, a za chwile takie plotki...ehh.

[mycek]

po pierwsze czego wy chcecie od Bulls, bo ja chce oglądać fajną koszykówkę która lubie, chicago nawet w pełnym składem z nowymi nogami i rękami nie mają szans z miami, srsly? Westbrook grał w tych PO bardzo dobrze, może i na poziomie rose'a, do tego mając interior defenderów, najlepszą broniąca 2 w nba i PRZEDE WSZYSTKIM duranta OKC urwali - co by nie było : lebronowi jeden mecz. Gdzie tu chicago, kd może sobie rywalizować z jamesem bo ma na to warunki fizyczne, ale sory, lebron rose'a zjada, trawi, sra, robi nawóz i sadzi sobie pod tym kwiatki do skalniaka. I błagam nie wyjeżdżać mi z kolektywem, bo OKC mają taką pake że głowa mała.

 

po drugie szanse na to ze bulls wymienia denga oceniam na 10%, noaha na 0.1% obu na 0%.

 

pamietam kiedy josephnba jebał po mnie jak napisałem ze byki maja c***owy zarzad poczawszy od wlasciciela po gm konczac, teraz to dobrze widac, niby decyzja do zrozumienia, po co placic LT za team ktory nie jest contenderem, ale z drugiej strony przypomina mi sie wypowiedz jr która podpierał się josephnba ze jak bedzie to wylozy kase, a okazuje sie ze kasy nie wylozy i kogos trzeba puscic.

 

Kogo?

ja bym tradowal asika w drugiej kolejnosci gibsona, ale szczegolnie asika bo wszyscy sie nim jaraja ale w byly momenty w poprzednim sezonie ze tom rezygnowal z jego uslug. Tylko ze asika juz nie mozna tradowac i tu jest problem.