Skocz do zawartości

Celtics 12/13 - czyli Wielka Niewiadoma...


obywatelPP

Rekomendowane odpowiedzi

Przecież to podstawowa różnica - Malone przyszedł do Lakers TYLKO po tytuł, podobnie jak Payton.

 

W przypadku Allena sytuacja jest zupełnie inna i mi również ciężko stwierdzić, po co Allen to zrobił.

Kijek

A czytałeś co napisał El?

Mailman spędził całą karierę w jego Jazz, a Ray raptem parę sezonów w Celtics, którzy byli jednym z jego klubów.

 

Kpisz ?

Dlaczego?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie pomyślałeś, że zawodników mało interesuje, czy ktoś po latach będzie go wspominał jako legendę stamtąd czy z owąd ?

 

może po latach grania w zimnnych milwaukee, seattle i bostonie chciał po prostu pomieszkać sobie trochę nad morzem ?

Myślę że bycie utożsamianym z danym klubem jest dosyć korzystną sprawą dla danego gracza po zakończeniu kariery, można liczyć na jakąś posadę w organizacji, jesteś lepiej zapamiętany przez Fanów co się może przekłądać na jakieś fuchy w reklamie itp. plus dla wielu zawodników taki klub to jak rodzina, m.in tak jest w Utah przy okazji Eaton;Hornego;Stoca;Mailmana.

 

A Malone odchodząc z Jazz do Lakers?

Tylko mi proszę nie pisz o walce o tytuł.

Wcale nie uważam żeby zrobił dobrze, ale nie ma co porównywać obydwu sytuacji, Malone odszedł bo właściwie cała ekipa się rozleciała, kiedy Stockton powiedział ze już czas zawiesić buty na kołku( zresztą to jest różnica klasy pomiędzy nimi bo Stoc tez miał możliwość przejścia do innej ekipy i walki o sygnet) to on miał wybór albo podpisać kontrakt z jakimś realnym contenderem albo zakończyć karierę, plus jak już koledzy zauwazyli Mailman nie odchodził do ekipy która była jakimś tam rywalem Utah na tamten moment, tutaj Allen odszedł do ekipy z którą C's mieli przez kilka ostatnich lat na pieńku.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wcale nie uważam żeby zrobił dobrze, ale nie ma co porównywać obydwu sytuacji, Malone odszedł bo właściwie cała ekipa się rozleciała, kiedy Stockton powiedział ze już czas zawiesić buty na kołku( zresztą to jest różnica klasy pomiędzy nimi bo Stoc tez miał możliwość przejścia do innej ekipy i walki o sygnet) to on miał wybór albo podpisać kontrakt z jakimś realnym contenderem albo zakończyć karierę, plus jak już koledzy zauwazyli Mailman nie odchodził do ekipy która była jakimś tam rywalem Utah na tamten moment, tutaj Allen odszedł do ekipy z którą C's mieli przez kilka ostatnich lat na pieńku.

Pisanie o tym by przy porównywaniu odejścia RA z Bostonu do Miami, a Mailmana z Utah do Lakers nie uwzględniać chęci zdobycia przez KM tytułu zakrawa na kpinę.

 

Ok różnice :

1. Miami i Boston zespoły walczące w ostatnich latach zaciekle i na pełnej spiętej kurwie w PO. Lakers z Utah nie spotykali się w PO od kilku lat i nie było mowy o takiej rywalizacji LAL - UTA jak BOS - MIA w obecnej chwili

2. Malone odszedł po latach gry w Utah w momencie, gdy ta ekipa przestała się liczyć na zachodzie z wyraźnym celem - zdobycie tytułu na koniec kariery. Ray tytuł już w tym momencie miał. A jego ekipa to w końcu ECFinals Team.

3. Malone nie chciał iść do mistrza lecz do contendera (były opcje Spurs lub LAL), Ray po przegranej z Heat zamiast jak reszta ekipy czuć się spiętym na następny sezon na mistrzów wolał do nich przejść.

Oj Panowie, Panowie..

Jakiego contendera?

Lakers byli trzykrotnym mistrzem i potrzebowali paliwa, by znów być mistrzem. Takowym byli Malone i Payton.

A z kim rywalizowali Jazz w latach gdy dochodzili do Finału?

Malone poszedł do Lakers w konkretnym celu, więc w tym przypadku do Allena pretensje sa jak dla mnie niepoważne.

 

Jedynak kwestia, którą sie różnią, to fakt, że Malone jeszcze mistrzostwa nie miał, a Allen już je zdobył.

 

Jednak Allen -

6,5 sezonu w Milwaukee

4,5 sezonu w Seattle

5 sezonów w Bostonie.

1 sezon aktualnie w Miami

 

Malone -

18 sezonów w Utah

1 sezon w Lakers

 

Patrząc na ilość sezonów w poszczegolnych klubach, co Was bardziej razi?

1 Allena w Miami, dla ktorego jest to 4 klub, czy 1 w Lakers, dla którego był to 2 klub?

 

Dzisiaj to tak oceniacie, bo Allen odszedl do Miami parę miesiecy temu, a Malone zrobił to 10 lat temu.

Ja ogladałem ta ligę w czasach, gdy Malone odchodzil i miałem do niego gigantyczne o to pretensje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W artach piszą, że kontuzji nabawił się w meczu z Hawks w IV kwarcie i zagrał z nią dwie dogrywki, potem w niedziele był na treningu i było ok.

 

Rondo was telling friends and teammates he would be back in record time -- six months, he figured.

Celtics powinni robić rebouild, ale nie zapowiada się na to.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Haha. Żałosny jest.

Bez przesady.Emocje go poniosły - chłopak zdaje sobie sprawę,że to może oznaczać koniec jego gry w Bostonie i nie ma się co dziwić,że tak zareagował.

 

@Roger - jeżeli on będzie chciał wrócić za szybko to prędzej zakończy karierę niż wróci do gry.Czego mu absolutnie nie życzę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niech go trejduja, bo ta druzyna nie ma czasu czekac na jego powrot, bo nastepny sezon to PO w 2014 roku, a wtedy Garnett bedzie mial 38 lat, a Pierce, 37, Terry 37. Nawet z nim zdrowym prowadzil druzyne na 8 seed. W meczu z Miami czesto pilka fajnie chodzila, bo nikt jej nie przetrzymywal tak dlugo jak Rondo i teraz bedzie mozna zobaczyc jak radza sobie bez niego.

 

Swietnie dla mnie zagral w obronie Jeff Green, ktory nie dawal sie mijac i LeBron albo podawal albo rzucal trojki lub dystansu. Do tego mega paka, ktora byla akcja meczu.

 

A Rondo moglby isc za Kyle'a Lowry'ego i jakiegos wysokiego, bo Raps go nie chca.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niech go trejduja, bo ta druzyna nie ma czasu czekac na jego powrot, bo nastepny sezon to PO w 2014 roku, a wtedy Garnett bedzie mial 38 lat, a Pierce, 37, Terry 37. Nawet z nim zdrowym prowadzil druzyne na 8 seed. W meczu z Miami czesto pilka fajnie chodzila, bo nikt jej nie przetrzymywal tak dlugo jak Rondo i teraz bedzie mozna zobaczyc jak radza sobie bez niego.

 

Swietnie dla mnie zagral w obronie Jeff Green, ktory nie dawal sie mijac i LeBron albo podawal albo rzucal trojki lub dystansu. Do tego mega paka, ktora byla akcja meczu.

 

A Rondo moglby isc za Kyle'a Lowry'ego i jakiegos wysokiego, bo Raps go nie chca.

Co prawda przyzwyczaiłem się już, że Twoje posty najlepiej ignorować, ale nie uwzględniłeś jedenego istotnego szczegółu w tym co napisałeś. Nie można wymieniać kontuzjowanych zawodników, więc idź pan w c*** z tą teorią i nie wracaj.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dobra dobra Allen, Allenem a co z Nashem? Bo takie pi****lenie kto może być rozgrzeszony, kto nie to jak kanadyjczyk? Rozgrzeszony bo kulturalny, bo dzieci itd? Odszedł do wroga, do którego mówił, że nie odejdzie i odszedł w jednym celu- zdobycie misia (poza oczywiście rodziną bla bla), wiec imo ciut gorzej niż Allen ;)

 

A tak swoją drogą who cares? Tylko Spurs są organizacją, gdzie prawdopodobnie (nigdy nie wiadomo) zakończą kariery symbole organizacji. Niektóre już zakończyły. Wszędzie indziej trejduje się graczy, którzy nie mają nic do gadania albo gracze odchodzę bo cieplej, bo mis, bo kasa sie zgadza. Nie wiem czy jest sens porówywać ktojak bardzo sprzedał duszę diabłu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ehh, pomstowałem na Rajona, ale szkoda chłopa. Trade'u żadnego nie będzie z nim, to raczej pewne. Natomiast co do gry C's, to zobaczymy. Póki co było widać to, co zawsze, gdy Rajon nie gra - lepsze dzielenie się piłką, współpraca graczy. Pierce rusza się jak weteran z Somalii, ale mimo wszystko potrafi być efektywny. Trzeba poprowadzić ofensywę podobnie jak w 2008, przez KG i PP i zobaczymy, na ile będą mieli siłę to ciągnąć. Tyle że wtedy był jeszcze Ray, który wiadomo, jakie miał znaczenie. Może Terry chociaż trochę poprawi... W obronie będzie lepiej, bo nie będzie opieprzania się i ryzykowania po steale jak to ma w zwyczaju Rajon. W ataku tak czy siak byliśmy jednym z gorszych zespołów, więc nie powinniśmy aż tak bardzo ucierpieć.

 

O ile oczywiście Danny nie wpadnie na pomysł, by to wszystko rozwalić. Tylko że kogo można dostać za Pierce'a? Nie warto oddawać legendy za jakiegos pionka. KG nie wiem, czy nie ma jakies klauzuli odnośnie trejdowania. Nie ma co zrobić, trzeba walczyć tym co jest i się zobaczy. Jako uzupełnienie można ściągnąć Delonte ewentualnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.