agresywnychomik Opublikowano 8 Czerwca 2012 Udostępnij Opublikowano 8 Czerwca 2012 Mysle ze nie tylko ja jestem zaskoczony ze James gra "carrier night" w najwazniejszym meczu w karierze, mowiac wszystkim krytykom *w tym mnie) zeby sie zamkneli. W kazdym badz razie jak musi to potrafi, to tak jak z Rondo brak consistency Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Baptizia Opublikowano 8 Czerwca 2012 Udostępnij Opublikowano 8 Czerwca 2012 Nie chcę wrzucać na C's ale zagrali katastrofę. Lider Pierce był dziwką LeBrona a tytuowany przez kogoś na najlepszego gracza PO - KG - sam się stłamsił. Dużo strat Rondo. Ciekawe co dziś wymyślą hejty Jamesa;> Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
theo001 Opublikowano 8 Czerwca 2012 Udostępnij Opublikowano 8 Czerwca 2012 poważnie jesteście zaskoczeni? przecież znając psychikę Lebrona to wiadomo było, że on rozpierdoli ten mecz albo popełni samobójstwo. Jeżeli ma gdzieś się zesrać to w g7. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tyrion Opublikowano 8 Czerwca 2012 Udostępnij Opublikowano 8 Czerwca 2012 Ciekawe co dziś wymyślą hejty Jamesa;> Do Jamesa to nawet liderzy forum typu Vasquez dzisiaj się nie przyczepią(nawet miał kurwiki w oczach, a tego mu ponoć brakowało;])Ale w Twoim przypadku myślę,że mama będzie musiała prać pościel Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
heronim Opublikowano 8 Czerwca 2012 Udostępnij Opublikowano 8 Czerwca 2012 miałeś rację Greg, LeBron nie jest wielki - to słowo jest za małe, aby go opisać. To jest czasem najlepsze w superstarach, bo gdy mają takie występy to drugiej drużynie podcina po prostu skrzydła, gdzieś w tym wszystkim tracą wiarę we zwycięstwo i robi się nawet 20 punktów przewagi na wyjeździe, co jest normalnie nie do pomyślenia, zwłaszcza na takim szczeblu. A jeśli chodzi o samego Jamesa, występ niezwykły, ale warto zwrócić uwagę na to jak to inny był występ od wielu jego poprzednich - totalnie skoncentrowany, zero emocji, kamienna twarz od pierwszej do ostatniej minuty. Szkoda, że rzadko mu się to zdarza. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dunk Fan Opublikowano 8 Czerwca 2012 Udostępnij Opublikowano 8 Czerwca 2012 Jak nie można przyczepić się do LeBrona to do jego fan boya - stać Cię na więcej niż cheap shoty w stylu KG. Skoncentrowany LBJ wygrał mecz, żadna analiza nie jest potrzebna. Za chwilę co prawda pojawią się komentarze, że czekamy na G7 w jego wykonaniu, jednak niektórym nigdy niczego nie udowodni. Wciąż niezbyt rozumiem usilnego trzymania się smallballu czy fatalnej gry Wade, grunt, że jest szansa na Finał. Boston ogólnie zagrał kiepski mecz, chyba z wyjątkiem Rondo, ale on tracił piłki. Pierce niejeden wieżowiec by zbudował cegłami, dziś zatrzymał go foul trouble. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Cloud Opublikowano 8 Czerwca 2012 Udostępnij Opublikowano 8 Czerwca 2012 Niesamowity występ Lebrona.. brak słów. Nie tłumaczy, to jednak tak fatalnej dyspozycji Celtics. Szkoda, wielka szkoda tego game 6. BTW. Niesamowite zachowanie publiczności ! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tyrion Opublikowano 8 Czerwca 2012 Udostępnij Opublikowano 8 Czerwca 2012 (edytowane) Jak nie można przyczepić się do LeBrona to do jego fan boya - stać Cię na więcej niż cheap shoty w stylu KG. Dzięki Nie kumam po prostu jak zamiast cieszyć się takim występem LeBrona( a dla mnie który do niego sympatią nie pała,dzisiejszy mecz to była uczta- to skupienie, ta agresja, ta dominacja- coś pięknego- więc jest z czego się cieszyć),koleś woli skupiać się na wyśmiewaniu KD czy Garnetta, i ogólnie lekceważy konkurencję bardziej niż krytykowani od zawsze za to fani Lakers W game 7 spodziewam się czegoś podobnego,i nawet nie chodzi mi o samą skalę zajebistości występu Jamesa,co o rezultat-Heat/James już tego nie wypuszczą Ale z Thunder wreszcie trafią na rywala porównywalnego atletyzmem i talentem, lepszego na deskach niż Boston i będzie trzeba większego wsparcia dla LeBrona, a o to chyba nawet fani Heat spokojni być nie mogą,zwłaszcza,że Wade trafi na Sefo, który jest jednak znacznie lepszym obrońcą,niż kombatant Allen. Po stronie Celtics ciężko znaleźć jakieś pozytywy przed game 7- cieszyć pewnie może większa agresja w grze Bassa jedynie.. bo tak to trójki dalej fatalnie,Pietrus i Doooling po ostatnim okresie anomalii wrócili do normy i bardzo bym się zdziwił,gdyby drugi raz dali takie wsparcie w AAA. Edytowane 8 Czerwca 2012 przez Tyrion Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tomeczeg20 Opublikowano 8 Czerwca 2012 Udostępnij Opublikowano 8 Czerwca 2012 James się zesrał. W pierwszej połowie 30 punktów, a drugiej tylko 15? A tak na serio to megaaaa mecz Lebrona. Airforcenine od końca meczu bawi się przy jego plakacie powieszonym nad łóżkiem i prosi Lekloca o tak samo dobry występ w G7 jak dzisiaj. No cóż, czekamy na sobotę Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
badboys2 Opublikowano 8 Czerwca 2012 Udostępnij Opublikowano 8 Czerwca 2012 wlasnie takiej gry jamesa oczekiwalem! nie bylo patrzenia na reszte, wzial pilke pod pache i konczyl wjazdem tak czesto, jak sie tylko dalo. oczywiscie c's przed game 7 wprowadza mase usprawnien i pewnie zabuduja pole 3 sekund probujac zlapac lj'a na ofensach niemniej to jest to na co fani jamesa (i nie tylko) czekali. oczywiscie wciaz nie wiadomo kto awansuje do finalow ale spodziewam sie wlasnie kolejnego meczu lebrona z +40, i tego by doprowadzil na barkach heat do finalow. jezeli heat maja wygrac lige, to wlasnie z takim jamesem. i za to 3mam kciuki. durant, james czy c's - ten sezon nie moze sie juz zle skonczyc:) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Larry Legend Opublikowano 8 Czerwca 2012 Udostępnij Opublikowano 8 Czerwca 2012 Najlepsi kibice - Celtics Pride.To jeszcze nie jest koniec.Boston nadal w grze i dla takich kibiców zrobią wszystko żeby wygrać Game 7. [video=youtube;6GRFYDWsI9U] Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
havlicek Opublikowano 8 Czerwca 2012 Udostępnij Opublikowano 8 Czerwca 2012 Co by nie mówić - brawo LBJ, czekamy na G7! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Luki Opublikowano 8 Czerwca 2012 Udostępnij Opublikowano 8 Czerwca 2012 Obsrać się nie obsra, to nie ten typ gracza, już był w takich sytuacjach, liczę na solidny mecz James'a, ale to nie zmienia faktu jak znika w końcówkach w serii. Wszystkie takie posty powinny być teraz solidnie odszczekane. Choć nie wierzę w cuda, znając życie poczekasz na gorszy mecz Jamesa i znów przybiegniesz pisać bzdury . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sandinista Opublikowano 8 Czerwca 2012 Udostępnij Opublikowano 8 Czerwca 2012 Drugi raz takiego słabego meczu Celtics raczej nie powtórzą. Heat jescze nie są w finale aczkolwiek tak grający Lebron po prostu zasługuje na to żeby tam być! Co by nie było: Let's Go Celtics! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Cloud Opublikowano 8 Czerwca 2012 Udostępnij Opublikowano 8 Czerwca 2012 W game 7 będą niesamowite nerwy, mam nadzieję, że będzie bliska gra. Celtowie na pewno będą pamiętać reakcje publiczności, zawiedli ich w game 6 i wiedzą o tym. W game 7 spodziewam się prawdziwej wojny, będzie ostro. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Roger Opublikowano 8 Czerwca 2012 Udostępnij Opublikowano 8 Czerwca 2012 Dziwię się, że można zagrać tak katastrofalnie w tak ważnym meczu, od razu przypomniał mi się G7 z półfinałów konferencji z Magic, też u siebie, też inicjatywa w serii, też klęska, że nie było co zbierać. Kapitalny mecz Jamesa to jedno, ale ze względu na fakt że jego partnerzy grali raczej średnio, to można było próbować utrzymać wynik na styku i doprowadzić do ciekawej końcówki, ale tyle prostych punktów których nie zdobyli Celtics w III kwarcie, to szok na takim poziomie. Rondo imo świetnie kreował czyste pozycje, a Pierce walił cegłę za cegłą, a co gorsza ze cztery akcje z rzędu spierdolił pod samym koszem jak nowicjusz. Game 7 to trochę loteria, jeżeli Celtics zagrają na poziomie z G3-4-5, to jest nadzieja na awans, jeżeli stawią się jak na G1-6, to będzie kiepsko. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
theo001 Opublikowano 8 Czerwca 2012 Udostępnij Opublikowano 8 Czerwca 2012 wlasnie takiej gry jamesa oczekiwalem! nie bylo patrzenia na reszte, wzial pilke pod pache i konczyl wjazdem tak czesto, jak sie tylko dalo. hmm, nie oglądałem 1 kwarty, ale od 2 to za dużo tych wjazdów nie było. Tak szczerze to sobie nie przypominam żadnego. Wszystko punktował z midrange jumperów na postup i stepbacków. Albo te wjazdy o których mówisz były w 1st kwarcie albo oglądaliśmy inne mecze Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sandinista Opublikowano 8 Czerwca 2012 Udostępnij Opublikowano 8 Czerwca 2012 Rzeczywiście Lebron zniszczył wczoraj Celtów jumperami... Śmiesznie to wyglądało jak trafiał te swoje niesamowite rzuty z odejścia, po fake'ach, za trzy a gdy stawał na linii to utrzymywał te swoje marne około 50 %. W Game 7 raczej tylu jumperów co wczoraj nie trafi, to było coś jak Game 2 w wykonaniu Rondo. Pierce również nie powtórzy tak beznadziejnego występu, KG również się poprawi a Rondo nie zanotuje 7 strat i będziemy mieli zacięty mecz. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
heylbj Opublikowano 8 Czerwca 2012 Udostępnij Opublikowano 8 Czerwca 2012 śmieszą mnie takie wpisy biorąc pod uwagę, że seria wciąż trwa jak dzisiaj lebron zrobi rozpierduchę na parkiecie w bostonie to mam nadzieję, że zmienisz zdanie erforsnajn i eylbj to dwa najwieksze pajace ever odkad pamietam (eb i e-nbs forums) i kto teraz jest pajacem? moje słowa potwierdziły się w 100%, "obywatelPP tell me how my ass taste?" żaden inny zawodnik nie potrafiłby zagrać na takim poziomie, na tym szczeblu rozgrywek i przeciwko elitarnej defensywie pomimo braku wsparcia, z przeszkadzającym łejdem plątającym się pod nogi, ale to jest właśnie lebron, taki on jest, taki jest on, gdy przychodzi moment w którym trzeba wyjść na parkiet i pokazać jaja, lebron nie ma z tym problemu, a co do łejda - on naprawdę ostatnio więcej przeszkadza niż pomaga, boję się, że w finale może mu się włączyć chęć na zdobycie finals mvp co doprowadzi nas do klęski, im mniej łejda na parkiecie tym lepiej dla drużyny Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bastillon Opublikowano 8 Czerwca 2012 Udostępnij Opublikowano 8 Czerwca 2012 przez ten zajebisty mecz LeBrona ludzie nie wspominaja o tym jaka c***nie ponownie zagral Wade. jest naprawde zalosny w tej serii. game 7 to jest to na co wszyscy chyba czekaja. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się