Skocz do zawartości

2012 Regular season awards


Luki

Rekomendowane odpowiedzi

Można już pobawić się w wypisiwanie swoich typów: Winner/Runner(s) up:

MVP: LBJ/Durant

COTY: Pop/Thibbs

ROTY: Kyrie/Thomas

MIP: Bynum/Ilyasova

DPOTY: Tyson/Howard

6thMOTY: Harden/Mayo

 

All-nba

1st:CP3/Wade,James/Durant,Howard

2nd:Parker/Bryant,Melo/Nowik,Bynum

3rd:Nash/Westbrook,Love/Aldridge,Chandler

 

All-def

 

1st:Sefo/Allen,LBJ/Deng, Tyson

2nd:Rondo/Shumpert,Iggy/Marion,Howard

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

MVP: Durant - mimo wszystko

COTY: Vogel - dlaczego nie?

ROTY: Irving - nie ma konkurencji.

MIP: Lin/Hayward - Chinczyk zgarnie.

DPOTY: Chandler - Knicks sa topowa defensywa....

6thMOTY: Harden - w kazdej druzynie (lacznie z OKC) molgby byc starterem

 

All-nba

1st:

Parker,

Wade,

James,

Durant,

Howard

 

2nd:

Westbrook,

Bryant,

Dirk,

Love,

Bynum.

 

3rd:

Nash,

CP3,

Gay,

Griffin,

Chandler.

 

All-def

 

Nie podejmuje sie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

MVP: LBJ

COTY: Pop

ROTY: Kyrie - słaba konkurencja reszta sporo w tyle...Faried?

MIP: Monroe/Cousins

DPOTY: Chandler/Howard

6thMOTY: Harden/Lou

 

All-nba

1st: CP3-Kobe-James-Durant-Howard

2nd: Westbrook-Wade-Melo-Love-Bynum

3rd: Parker-Rondo-Gay-Aldridge-Gasol

 

Def ciezko mi uszeregować, poza tym zawsze są jakieś kwiatki

Edytowane przez matek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak tylko w celu wywiązania jakiejś dyskusji w związku z tym, że Kobe dostał już 3 kandydatury do 1st teamu :D

 

Kobe Bryant gra jeden z najmniej efektywnych sezonów w całej karierze - 28 punktów, FG% - 43, 3ptfg% -30, TS%52.7, eFG%46.2, przy jebuckim usage 35.7%(4,5 as/5,5 zbiórki). Gra z Bynumem i Gasolem. Prowadzi drużynę do 3go miejsca w konferencji. Eeeeee? Panowie, za co? :D

 

Dla porównania staty D-Wade, TP, i Westbricka w tej samej kolejności co Bryanta

Wade:22/50/27/56/51/31/4.5/5

TP:18/48/23/54/49/28/8.5/3

Westbrook: 24/46/32/54/48/32/5.5/4.5

 

:encouragement:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak tylko w celu wywiązania jakiejś dyskusji w związku z tym, że Kobe dostał już 3 kandydatury do 1st teamu :D

 

Kobe Bryant gra jeden z najmniej efektywnych sezonów w całej karierze - 28 punktów, FG% - 43, 3ptfg% -30, TS%52.7, eFG%46.2, przy jebuckim usage 35.7%(4,5 as/5,5 zbiórki). Gra z Bynumem i Gasolem. Prowadzi drużynę do 3go miejsca w konferencji. Eeeeee? Panowie, za co? :D

 

Dla porównania staty D-Wade, TP, i Westbricka w tej samej kolejności co Bryanta

Wade:22/50/27/56/51/31/4.5/5

TP:18/48/23/54/49/28/8.5/3

Westbrook: 24/46/32/54/48/32/5.5/4.5

 

:encouragement:

tp to pg

co takiego wade daje heat? gra słaby rs, mają bilans 11-1 grając bez niego, dodatkowo trochę opuścił się w D, właściwie jest już na podobnej półce co kb, poza tym w bezpośrednim starciu kb zrobił sobie z wadea dziwkę, fg 9/10 po pierwszej kwarcie

nad westbrickiem mozna by sie zastanowic

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem jak można typować kogokolwiek na MIP poza Linem. Koleś rok temu był 14 (!) zawodnikiem w rotacji jednego z najgorszych zespołów w lidze a teraz jest jedną z gwiazd play-offowej ekipy.

 

A wy tu wyskakujecie z Bynumem, który minimalnie poprawił statsy (bodajże o 3-4ppg i 2rpg) i to głownie dlatego, że nie ma już w Lakers Odoma (który dawniej musiał swoje zebrać i rzucić) oraz z uwagi na obniżkę formy Gasola. To samo Gortat - on nie zrobił jakichś wielkich postępów tylko po prostu Suns mają tak dziadowski skład, że pewne statsy (głównie ppg) musiały mu polecieć w górę (zresztą niezbyt dużo).

 

Lin jest pewniakiem i to nie tylko ze względu na zdecydowanie największy przyrost cyferek wśród kandydatów w porównaniu z poprzednim sezonem ale z uwagi na

cały ten kontekst "od zera do bohatera" (co było bardziej spektakularne niż w przypadku takiego np. Pekovica, który z przeciętnego role-playera stał się tylko i aż dobrym role-playerem).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lin ledwo zagrał połowę spotkań w tym sezonie, w tamtym 29. O czym my w ogóle mówimy? Koleś miał swój moment ale zagrał za mało żeby brać go pod uwagę w jakimkolwiek wyróżnieniu. To byłaby porażka.

 

Pekovic to dobry role-player, a jak nazwiesz Lina? Gwiazdą? Nie osłabiaj...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To jest MIP a nie MVP, ilość meczy nie ma wielkiego znaczenia. Zresztą nawet był Rookie Of The Year z podobną ilością występów w sezonie...

A Lin w lutym i marcu bardziej był gwiazdą niż role playerem, o Pekovicu czegoś podobnego powiedzieć nie można.

 

Zresztą Pekovic mógłby w sumie dostać ale MIP dla takiego Bynuma albo Gortata (których tutaj wskazało aż 6 osóB) to byłaby jakaś parodia tej nagrody. Jak za rok Big3 odejdzie z Bostonu i Rondo wzrośnie ppg do 20 to też mu damy MIP?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lin nie jest na pewno gwiazdą playoffowej ekipy, bo ta sama playoffowa ekipa świetnie sobie bez niego radzi. Media jak widać robią swoje. Jak dla mnie MIP to Harden, który stał się mimo wszystko dosyć cicho najefektywniejszym guardem w lidze. Tak samo dziwi mnie to, że w tym sezonie ktokolwiek, kto oglądał Melo, może go wziąć do choćby all-nba 3rd. Ja wiem, że w kwietniu to on gra jak MVP, ale reszta sezonu to cienizna, nawet biorąc pod uwagę fakt, że musiał się użerać z coachem "no D".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Parodia byłoby danie tej nagrody Linowi. A gwiazdę zrobiły z niego media.

 

Za Griffinem też był szał, teraz głównie wkurwia ludzi. Mnie od początku, tak samo jest z Jeremym. Zobaczymy jak pogra pod kimś innym niż Mike przez jakiś czas

Nagrody maja to do siebie ze sa przyznawane za pewien okres, MIP jest cykliczne i akurat okres za ktory jest przyznawana to jeden sezon regularny. W skroconym sezonie ktory wlasnie sie konczy nikt nie wykonal wiekszego skoku od "zera do bohatera" niz Lin. To czy Cie wkurwia czy nie to sprawa pietnastno rzedna jesli chodzi o przyznawania tej nagrody ktora JL dostanie.

 

P.s. Zastanowmy sie co jest wieksza parodia odmawianie nagrody MIP "wkurwiajacemu" Linowi czy obrona "przypadkowego" lokcia Artesta...

P.s2. Jaki zwiazek z Linem ma Griffin naprawde nie rozumiem powiazania?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A jakie to ma znaczenie jak pogra pod kimś innym? Przy MIP porównujemy jedynie obecny sezon z poprzednim. Skoro więc widzimy, że jeden gracz rok temu był 14 w rotacji słabego zespołu a teraz jest czołowym zawodnikiem play-offowej ekipy (przez jakiś czas nawet drugą opcją w ataku) to robi to większe wrażenie niż jakieś Bynumy trafiające 3ppg więcej niż sezon temu czy role-playerzy, którzy awansowali z 4 opcji na 3 w przeciętnym zespole.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rok temu Lin był szmaciarzem w NBA,a w tym choć przez chwile był gwiazdą,nawet po powrocie Carmelo grał na niezłym poziomie.

 

Wybrani poprzednicy MIP Bobby Simmons(05),Diaw(06),Brooks(10).Jak widać nie muszą to być wielkie gwiazdy, prowadzące zespoły do PO.

 

Jeśli Lin wygra to się nie ździwie, bob były już gorsze wybory.

 

Wybrać Bynuma czy Hardena, którzy już rok temu byli bardzo dobrymi graczami i poprawili się o 2-3 punkty czy ziomka popychadło który poprawił się o kilkanaście punktów,wygrał sam kilka meczów, rozkachał pół USA i w dodatku jest azjatą grającym w Knicks.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.