Skocz do zawartości

Zmarł Collier


antek

Rekomendowane odpowiedzi

Zmarł środkowy Atlanta Hawks Jason Collier

Środkowy klubu koszykarskiego Atlanta Hawks Jason Collier zmarł w piątek z powodu ataku serca - poinformował klub. Miał 28 lat.

Collier grał w lidze NBA przez pięciu lat - trzy sezony spędził w Houston Rockets, natomiast dwa w drużynie Hawks. Zdobywał średnio w meczu 5,6 punktu i 3 zbiórki.

Kurcze nie wiedzialem gdzie to napisac, bo nie ma zadnego topicu o graczach, którzy zgineli. Był koszykarzem, jakim byl, drewnianym trochę, tzw miesko podkoszowe. A tu taki naly wypadek, atak serca. Szkoda zawodnika, a jeszcze bartdziej cłowieka.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myślę, że w takich sytuacjach miejsce założenia topicku nie jest ważne. Szkoida chłopaka, bo był bardzo młody, ale to niech da do myślenia innym, którzy za bardzo pompuiją w siebie różnego rodzaju chemię. Niestety wymogi gry fizycznej zmuszają graczy do dyrastycznych, często niebezpiecznych posunieć. Wiele było juz przypadków kiedy gracze mieli poważne problemy z sercem, a nie jet to przecież pierwszy przypadek śmierci gracza z powodów sercowych. Zbyt czesto takie sytuacje są bagatelizowane, również ostatnio mieliśmy doczynienia z podobną sytuacją i znowu olano zdrowie byle tylko wyciagnąc szmalec :?

Wielka szkoda, że musi stac się coś tragicznego, żeby ludzie zaczeli myslec o swojej przyszłosci

[*]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety kolejny śmiertelny wypadek w sporcie. Warto zauwazyc ze w tym sezonie to juz nie pierwszy. Szeroko znane problemy Curry'ego, następnie Traylor nie przechodzi badan medycznych, teraz Collier zmarł... Wypadki śmiertelne zdarzają sie coraz czesciej, wiec w mojej opinni trzeba cos z tym zrobic. Większa ilosc badan i przede wszystkim jak juz cos wykryja to nie olewac

 

[*][*][*][*][*]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo przykra sprawa, też byłem troche zszokowany na tą wiadomość. Dopiero 28 lat, czytałem że jeszcze niecałe 20h wcześniej był na treningu, rzucał wolne, wszytsko z nim było ok. Jason RIP ['] :-( :-( :-(

 

Zgadzam sie z josephem, tego typu wypadków śmiertelnych moze byc wiecej, dzisiaj Collier ktorego przyznam ze za bardzo nie kojarzylem, chcoiaz jeszcze wczoraj gralem przeciwko niemu w NBA Live i dopiero wtedy zwróciłem na niego uwagę. A jutro może to być jakiś supergwiazdor NBA, to oczywiscie niczego nie zmieni bo w tym wieku to jest tragedia i nieważne kogo dotknie, ale jeśli nie skłoni to do refleksji co niektórych, to tak moze się to wlasnie skonczyc.

 

Z tym, ze w odroznieniu od Josepha nie zakladalbym od razu, ze to sterydy. To jest prawdopodobne, ale na razie tak krótko po jego śmierci, takie komentarze nie bardzo są na miejscu. Ciekawe, czy ujawnia wynik isekcji zwłok, pewnie nie. Oni graja conajmniej 90 gier w sezonie, do tego mordercze treningi itp, jesli ktos zazywa jakies sterydy to na pewno jest bardziej zagrozony, ale juz sam wysilek fizyczny w takiej dawce, jesli ktos ma slabsze serce, sam w sobie jest ogromnym zagrozeniem. Uwazam, ze wszyscy gracze powinni przechodzic obowiazkowe badania w tym kierunku, chcoiazby te DNA ktorych nie chcial Curry. I tu mam na myśli nie tylko koszykarzy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przede wszystkim RIP Jason Collier.

Podobnie do Gumbiego slabo goscia kojarzylem, tj nazwisko slyszalem, ale jak by mi go ktos pokazal to bym nie wiedzial , ze to on.

 

A teraz konkretnie jesli chodzi o doping. Czy to byly sterydy czy nie, nie jest ot istotne. Wiadomo, ze prawo w USA jest mniej restrykcyjne niz na Starym Kontynencie jesli chodzi o dopalacze.

Ja bym sie sklanial ku temu, ze to moga byc jesli nie sterydy to jakies ich pochodne, badz inne swinstwa, o ktorych my nie mamy zielonego pojecia.

I o ile stosowanie takich wspomagaczy w osiagnieciu jakiegos tamcelu np pewnej masy miesniowej moze nie byc az tak grozne, ze wzgledu chocby na to, ze wtedy stosuje sie to dosc krotko tj np 1 rok, albo i krocej, zalezy od treningu. To stosowanie dlugofalowe takich specyfikow moze juz przynies przerazajace skutki. Nikt nie zbadal na pewno czy jakis tam dopalacz podawany w odpowienidch dawkach za 10 lat nie zaprocentuje negatywnie. Tacy zawodnicy moga byc tym faszerowani glownie z trzech powodow moim zdaniem

- w celu szybkiego nabrania masy miesniowej

- w celu poprawienia wytrzymalosci kondycyjnej wlasnie na potrzeby tak dlugiego sezonu

- w celu akceleracji gojenia sie kontuzji

 

To, ze takich rzeczy uzywa sie do tego by ktos powiekszyl swoja muskulature to moze nic az tak gorznego, bo tak jak mowilem, zazwyczaj sa to stosunkowo krotkie kuracje. Jesli zas chodzi o pozostale dwa powody to jest juz tutaj juz o wiele gorzej. Taki zawodnik zaczynajacy powazne kariere juz high school juz wtedy jest namawiany do takich rzeczy. Potem bedac juz graczem NBA spotyka to na co dzien, bo sezon jest dlugi i ciezki. Dodatkowo dla mnie slabo wytlumaczalne sa fakty takie jak, ze gosc, ktory skreci staw skokowy, co w koszu jest urazem dosc czestym po 3 tygodniach fruwa po parkietach jak nowo narodozny. Rozumie, ze Polska jest zacofana rowniez w takiej dziedzinie jak medycyna, ale nikt mi nie chce powiedziec chyba, ze po 3 tyg normalnie sie takiego cos wyleczy. Jak ja mialem zerwana naderwana torebke stawu skokowego to 3 tyg gips, potem rehabilitacja i gdzies tak po 1,5 miesiac juz bylo prawie ok. Ale 3 tyg gipsu, a oni po 3 tyg pykaja sobie jak gdyby nigdy nic.

 

Przy okazji tego przykrego wypadku nawiaze ogolnie do stosunkowo dosc czestej smierci mlodych zawodinkow. Chodzi mi o to, ze te przypadki, gdzie 15 czy 17 latkowie dostawali zawalow na boiskach to raczej kwestia jakichs wczesniej nie wykrytych wad serca niz czego kolwiek innego. Do tego dochodzi, ze czasem przesadzalo sie z treningami i organizm nie wytrzymal.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myślę, że to nie sterydy, zresztą to widać czy ktos je bierze. Tu chodzi raczej o środki wspomagające metabolizm, takie jak np. nandrolon. Pomaga to znieść trudy długiego sezonu, organizm się szybciej regeneruje, urazy się czybciej leczą itp. Z takiego świństwa korzysta się raczej długotrwale, a to - jak wspomniał Key - jest bardzo niebezpieczne dla organizmu przy dużym wysiłku fizycznym.

 

Dlatego takich rzeczy po prostu nie powinno być w NBA, powinny być częste, dokładne kontrole. Powinno zabronić się wszelkich wspomagaczy. Bo chyba zdrowie zawodników jest ważniejsze od przychodów ligi?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie mowie, ze od razu koksil, poprostu prawdopodobienstwo, ze tak bylo jest wieksze niz zazwyczaj. Nawet nie chodzi glownie o koksy, tylko jak juz wczesniej powiedzialem, roznego typu medykamenty przyspieszajace jakies tam procesy w organizmie. W tak mlodym wieku umrzec na zawal to nie jest normalne. Tlumaczylo by to jeszcze jesli mial cos nie tak z sercem i mogl o tym nawet nie wiedziec. Ale jesli serducho bylo OK?

 

Normalni ludzie dostaja zawalow zazwycaj po 40-tce, 50-tce lub 60-tce, a nie w kwiecie wieku. A przecierz masa ludzi wykonuje przez cale swoje zycie ciezkie fizyczne prace. To nie jest na pewno normalne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mnie też zszokowała ta wiadmość...nawet pamiętam go z występów w Houston (choć obecnie kojarzyłem tylko to, że jest biały i wysoki), gdzie zawsze odgrywał epizdoczyną rolę...niestety muszę się zgodzić z Keyem - może nie powinniśmy od razu "jump into conclusions", ale niestety tak jak mówi Key - ludzie nie umierają na atak serca w wieku 28 lat...no chyba że mają z nim jakieś problemy, a w artykułach na temat śmierci Colliera jest wyraźnie napisane, że nie stwierdzono u niego żadnych problemów ze zdrowiem (oprócz problemów z kolanami) podczas rutynowych badań jak i dosyć szczególowych badań przed sezonem...to niestety prowadzi więc do wniosku, że jego śmierć musiał spowodować jakis środek, który zażywał...

 

sytuacja jest chyba podobna do tej która miała miejsce podczas meczów piłki nożej gdzieś ze 2 lata temu, kiedy to w krótkim odstępie czas zmarlo na boisku 2 czy 3 piłkarzy - pamiętam, że jednym z nich był Kameruńczyk Marc-Vivian Foe......nie pamiętam tylko, czy wtedy stwierdzono dokładną przyczynę śmierci i także twierdzono, że zażywał jakieś wspomagające śrdoki - może ktoś z Was pamięta?

 

w każdym razie śmierć Colliera to tragedia...choć to też dziwne, że zawsze śmierć kogoś znanego dotyka nas bardziej, niż nie mniej ważna śmierć zwykłych ludzi, która jest taką samą tragedią dla ich rodzin...

ale jednak jest coś okropnie przygnębiającego jak się czyta, że jeszcze tamtego wieczoru była na kolacji z żoną, bawił się wieczorem z córką i czuł się w porządku..a tu nagle budzi sie w środku nocy, zaczyna mieć problemy z oddychaniem i w niedługo potem umiera w karetce do szpitala....straszne....nie wyobrażam sobie, co musi teraz czuć jego żona....

 

powinno to być dużą przestrogą dla wszystkich innych zawodników i dla władz NBA, że należy wprowadzić z jednej strony wprowadzić jeszcze bardziej szczegółowe badania graczy, a z drugiej powiększyć listę niedopuszczonych do użycia "leków"...naprawdę liczę na reakcję Sterna w tej sprawie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

sytuacja jest chyba podobna do tej która miała miejsce podczas meczów piłki nożej gdzieś ze 2 lata temu, kiedy to w krótkim odstępie czas zmarlo na boisku 2 czy 3 piłkarzy - pamiętam, że jednym z nich był Kameruńczyk Marc-Vivian Foe......nie pamiętam tylko, czy wtedy stwierdzono dokładną przyczynę śmierci i także twierdzono, że zażywał jakieś wspomagające śrdoki - może ktoś z Was pamięta?

Tak greg, to nie była kwestia wspomagania, co fatalnej diagnozy kardilogicznej. Foe miał podobną wadę wrodzoną (albo nabytą - tego nie wiem) co Kanu kiedy grał w Arsenalu czy, z bliższych nam klimatów, Fred Hoiberg z T-Wolves. Chodzi o rozszerzoną albo zwężoną aortę w przeswicie, która w nadmiarze pompuje, bądź za bardzo blokuje dojście krwi do mięśnia sercowego. Mamy wtedy do czynienia bądź z zawałem bądź udarem serca (Foe miał to drugie, Hoibergowi groziło to peirwsze), analogicznie do wylewu/udaru w mózgu :? Po prostu Hoiber i Kanu mieli szczęście co do dignozy i metody leczenia.

 

Z drugiej strony Key'u 40 - tka to właśnie kwiat wieku, a do niej to młodość :wink: A poważnie, mój kolega, przed miesiącem - zawał, w wieku 33 lat rehabilitacja o lasce :shock: Przed rokiem inny - 30 lat - stan przedzawałowy. Obydwaj z wyjątkiem alkoholu i fajek w czasach studiów niczego nie brali choć ciężko pracują :?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i tak jak się spodziewałem Liga chce coś zmienic- nie są to dyrastyczne zmiany, ale zawsze to coś i bardziej (przynajmniej przez jakiś czas- aż się komus nie znudzi, albo jakis gracz odmówi testów) będą się podczas testów przykładać do jakże ważnych spraw związanych z sercem. Mam nadzieję, że rozważania na temat bardziej dokładnych badań nie skończy się tylko na rozmowach i co ważne nieprzestrzeganie przepisu o kardiogramie będzie surowo karane. Oczywiscie musił ktoś umrzeć, żeby o tym pomyśleli, woleli zajmować się sprawą ubioru, a nie zdrowia graczy :?

The NBA is considering a league-wide standard for physical exams following the death of Atlanta Hawks center Jason Collier.

 

Individual team doctors from each of the NBA's 30 franchises currently determine the physical exams for their players.

 

"The medical protocols employed by our teams have traditionally been left to the best practices of team physicians," NBA spokesman Tim Frank said. "However, in light of recent events that have occurred not just in the NBA but in other sports as well, we think it is prudent to follow up with our teams to find out what the norms are across the league."

 

All players get physicals before training camp, and some teams use echocardiograms to detect heart problems. But not all teams use the tests and the league has no standard for physicals, the USA Today reported Thursday.

 

The 28-year-old Collier died Saturday after he had difficulty breathing at home. His agent, Richard Howell, said Collier may have had an enlarged heart.

 

San Francisco 49ers lineman Thomas Herrion died of a heart attack Aug. 20 following a preseason game in Denver.

 

A number of NBA players have had heart-related problems, including New York Knicks forward Eddy Curry. The Knicks recently acquired the 22-year-old Curry from the Chicago Bulls, more than six months after he had an irregular heartbeat that caused him to miss the final 13 games of last season and the playoffs.

 

He was traded after refusing to take a DNA test to determine a possible genetic heart problem.

 

Minnesota guard Fred Hoiberg had open heart surgery in June and will miss the upcoming season. Houston forward Juwan Howard developed viral myocarditis, an infection of the heart, after getting the flu late last season, and required six months rest.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Obydwaj z wyjątkiem alkoholu i fajek w czasach studiów niczego nie brali choć ciężko pracują :?

No właśnie. Nad też trzeba by się zastanaowić. Codzienne treningi, 82 mecze przez 7 miesięcy, ciągłe zmiany stref czasowych. Do tego wszystko w niesamowitym stresie, pod ostrzałem mediów. To jest dobry sposób na zycie, bo robi się to co kocha + duża kasa, ale dla zdrowia to ma zdecydowaine negatywne skutki. Sport to zdrowie?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Obydwaj z wyjątkiem alkoholu i fajek w czasach studiów niczego nie brali choć ciężko pracują :?

No właśnie. Nad też trzeba by się zastanaowić. Codzienne treningi, 82 mecze przez 7 miesięcy, ciągłe zmiany stref czasowych. Do tego wszystko w niesamowitym stresie, pod ostrzałem mediów. To jest dobry sposób na zycie, bo robi się to co kocha + duża kasa, ale dla zdrowia to ma zdecydowaine negatywne skutki. Sport to zdrowie?

O tym juz pisałem wczesniej ale mało ktoo zauwazyl ;) reasumujac takie wypadki to nie zawsze koniecznie wina koksu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.