Preseason

[Van]

Pierwszy mecz za nami Lakers pokonali Warriors 101-93. Box score'a z meczu jakoś nigdzie nie widać, rano jak wstałem słuchałem relacji w radiu po 8 naszego czasu trawała jeszcze pierwsza połowa także dość późno się mecz zaczął. Kobe miał 28 punktów, 5zb i 5as jeżeli dobrze usłyszałem, Odom dołożył 16, Cook chyba 8 czy 10 z ławki. Kwame kiepsko podobno oddawał trochę rzutów, ale nie trafiał, później dostał łokcia od Cooka pod oko i założyli mu kilka szwów.

 

W S5 wyszedł Parker i to chyba była dobra decyzja, ci którzy oglądali mecz chwalili go za defensywę, coś tam nawet trafił, najważniejsze, że może być silnym punktem obrony. Właśnie defensywa mecz zaczął się kiepsko przegrywaliśmy chyba nawet 16 punktami w pewnym momencie, potem dobra gra w ataku KB i dobra zespołowa obrona pozwoliły zniwelować stratę.

Defensywa jest podkreślana dość często, widać podobno, że oczywiście nie wszystko wygląda jak powinno, ale jest nacisk na przeciwnika a tego kompletnie nie widzieliśmy w zeszłym sezonie.

 

Dobrze, że z ramieniem Lamara wszystko wydaje się być w porządku, w czwartek kwarcie kiedy Kobe już siedział na ławce to on wziął na siebie ciężar gry.

 

Niestety Walton nabawił się kontuzji i opuści kilka tygodni :? na szczęście na jego pozycji nie jest trudno w Lakers o zastępstwo.

 

NBA+ daje mecze preseason jak przed rokiem dzisiaj w nocy był mecz Celtics-Cavs także liczę, że jakieś mecze Lakers także pokażą.

[Mich@lik]

Jak ładnie, zaczynamy od zwycięstwa Mam nadzieje ze tak samo będziemy kończyć nie tylko Preseason ale także PO :wink: Co do całego meczu dużo nie mogę powiedzieć, bo nie widziałem. Jednak czytałem dużo i wiem, że nie wyglądało to cudownie.. Jednak głowa do góry, przecież to pierwszy mecz.. Z każdym kolejnym będzie lepiej.

 

Dużo trzeba poprawić w obronie, nauczyć dobrze kryć na całym boisku (Bo podobno narazie to zawodzi..). Jak widać w ataku mamy dużo opcji. KB gra tylko 3 kwarty a jednak wrzucamy te 100 pkt. Cieszy zdrówko Lamara jednak myślałem, że Brown to wiekszy twardziel i nie da sie Cookowi. Jednak załatwił go kolega z zespołu - co dobrze wruży rywalizacji i walce o kazdą piłkę :wink: Jak narazie widac ze Kwame'owi ten mecz nie wyszedł.. Za to wszyscy chwalą SMUSHA, dobrze krył, podobno rozumie o co chodzi w "grze Phila" i to własnie on zdobyl pierwsze punkty tego sezonu dla LAL. Mam nadzieje ze będzie przynajmniej tak, jak nie lepiej.

 

Narazie tyle, pozdrówka

[Van]

Dużo trzeba poprawić w obronie, nauczyć dobrze kryć na całym boisku (Bo podobno narazie to zawodzi..).

Z pewnością wiele trzeba poprawić, ale podobno po kiepskim początku defense na całym parkiecie wyglądał nieźle to z czasem wszystko przyjdzie najważniejsze, że obrona traktowana jest priorytetowo przez Phila.

 

Jeżeli chodzi o atak to na to też będzie potrzeba czasu, Kwame i inni z czasem przestaną myśleć co mają robić w ataku gdzie być w danym momencie tylko po prostu będą to robić płynnie i automatycznie, z każdym wspólnym meczem zarówno atak i obrona będzie się poprawiać.

[Van]

Dzisiejszy mecz towarzyski z Wizards pewnie dla kilku zawodników nie był tylko zwykłym meczem preseason, Kwame, Caron i Chucky i mamy zacięte spotkanie wygrane przez Lakers po dogrywce 111-108. Kobe kolejny dobry mecz i to co zwraca uwagę kolejny z 50% skutecznością, inna sprawa jeżeli chodzi o jego grę w odróżnieniu od zeszłorocznego preseason to ilość strat w tych trzech meczach Kobe zaliczył łącznie 4 straty, wiadomo jak to źle wyglądało rok temu. Niby to tylko preseason, ale jak mówię rok temu skuteczność i straty to były mankamenty już także w październiku i potem się to przeciągnęło na normalne mecze.

 

Kwame zagrał dobry mecz mimo, że jak twierdzili obserwatorzy widać, że za dużo myśli w ataku co, jak,gdzie i kiedy powinien robić, ale zdobył 19 punktów oddając 10 rzutów. Trochę za mało zbiórek jak na 30 minut spędzone na parkiecie.

 

Odom- kłopoty z faulami, ale udało mu się zrobić 12/8/6 tak 5 punktów więcej w każdym meczu w sezonie i będzie super

 

Mihm-znowu lipa, jak zwykle kłopoty z faulami i nic ciekawego nie zaprezentował

 

Z ławki wręcz rewelacyjnie zagrał George 10-12 FG i 22 punkty :shock:

Byłem za oddaniem go, ale kto wie, jest w końcu zdrowy, podobno w najlepszej formie od dawna, ma contract year więc może z ławki sporo wnosić.

 

Niestety skoro pod nieobecność kontuzjowanego Waltona JJ nie dostaje minut na parkiecie to raczej nie zabawi zbyt długo w drużynie. Najgorsze jest to, że pewnie Kupchack odda go za jakiś wybór w drugiej rundzie zamiast sprowadzić kogś kto byłby nam potrzebny :?

 

W czwartek mecz z Nuggets i nareszcie obejrzę mecz Lakers, zobaczę jak to faktycznie wszystko wygląda

[Van]

Jeden mecz preseason pokazują i akurat Lakers grają beznadziejnie.

Defensywa wyglądała momentami tragicznie, widać, że się starają, że coś robią w obronie, ale kiepsko to wychodzi. Trzeba tez przyznać, że Nuggets trafiali sporo rzutów nawet kiedy Lakers bronili dobrze. Lakers są strasznie zagubieni w defensywie, sporo błędów, kto ma kiedy i kogo przejać i prowadziło to do wielu łatwych punktów Nuggets.

 

W ofensywie Kobe słabo, Odom pod względem wszechstronności bardzo dobrze miał chyba 9 zb i 7 asyst, ale on za mało rzuca. W trzeciej kwarcie kiedy z parkietu zeszli Kobe i Kwame Lamar zdobył momentalnie punkty, ale potem znowu zniknął, on musi oddawać więcej rzutów, ale myślę, że to takze z czasem przyjdzie.

 

Kobe jak mówiłem słabo, nie trafiał wielu rzutów z pół dystansu, stracił kilka piłek. Jednak dobrze wygląda gra z Kobe na skrzydle i Lamarem prowadzącym grę.

 

Kwame ten gość jest naprawdę duży Niby to wiedziałem, ale jak się przygląda mu podczas gry dopiero widać jaką przewagę fizyczną ma nad przeciwnikami. Nie trafił chyba tylko jednego z 8 rzutów z gry i skończył z 16 punktami. Gdyby nie partolił tak osobistych to już w ogóle byłoby świetnie. Trochę mało tych zbiórek na bronionej tablicy, ale będą z niego ludzie

 

Co do reszty graczy po raz kolejny dobre spotkanie rozegrał z ławki George w pierwszej połowie zdobył 10 punktów w drugiej nie wiem czy coś do tego dorzucił, jeśli tak to niewiele.

 

Smush Parker także nieźle kolejny mecz dobrej defensywy i rzucił znowu w okolichach 10 punktów.

Mihm wygląda jakby się cofnął w rozwoju :x Popełnia kretyńskie faule, jest kompletnie zagubiony w ataku. Cook nawet coś powalczył pod koszem zamiast biegać po dystansie Vujacic jest beznadziejny, naprawdę każdy Bobbit, Green czy kto tam jeszcze wychodził prezentuje się lepiej od niego, nie broni, Kobe kilka razy wypracowywał dla niego czystą pozycję na dystansie a on ciągle partolił, nie ma z niego pożytku jako strzelca, ani jako obrońcy więc po cholerę on zajmuje miejsce w składzie :?

 

To co się przede wszystkim rzucało w oczy to brak rezerwowego środkowego. Myślałem ciągle, że potrzebujemy też rezerwowego PF, ale Kwame i Cook wystarczą, trochę tam gra też Odom czasem pojawia się Slava, ale przy takiej grze Mihma niezbędny jest jakiś wysoki klocek pod kosz, Kupchack sprowadził tylko Blounta, który nie grał przez rok i już jest kontuzjowany. Wydaje mi się, że Bynum będzie musiał grać dłużej niż Lakers początkowo zakładali a można było tak tanio załatwić sobie jakiegoś wysokiego zmiennika :?

[Szak]

Ja widzialem moze z 10 minut tego meczu, bo wiecej nie mialem mozliwosci. Jakos zbyt analitycznie do tego nie podchodzilem, bo cecha wielu meczow przedsezonowych jest dosc lagodne podejscie i duzo bieganiny.

 

Widzialem, ze Lakers stosowali presje na przeciwnikow wyprowadzajacych pilke, co rezultatow za bardzo nie dawalo, bo Nuggets tylko przerzucali lobem pilki i juz ktos z nich dostawal gale na wolnej pozycji. Na grupie dysk. przeczytalem, ze to caly czas bylo grane i jakoby mialo byc czyms czesto pozniej stosowanym juz w sezonie. Nie wiem, poki co nie wygladalo to dobrze. Moze ta presja na rozgrywajkach przeciwnikow ma byc elementem ukrywania jeszcze nie przygotowanej "prawdziwej" obrony, ale to sie zobaczy w sezonie.

 

Za malo widzialem, by oceniac poszczegolnych zawodnikow. Zatrzymam sie jednak tylko przy Kwame. Grajac przy Odomie i Bryancie tez gosc musi w koncu zaskoczyc. Bo jak teraz nie zaskoczy, to juz w zadnych okolicznosciach i nigdzie nie bedzie mial lepszej okazji, by cos sensownego pokazac. Gosc ma faktycznie warunki jak marzenie. Niech tylko sie znajdzie blisko kosza, to juz mu tam pilke podadza, spokojna glowa. Jak sobie przypomne, jak pare lat temu swietnie byl obslugiwany Samaki Walker... Walker wiele kaszanil, bo byl cienkim finisherem, ale jesli Kwame bedzie skoncentrowany, to szansa lezy i wystarczy, ze po nia siegnie.

 

Reszta skladu to kluchy, ale moze Jackson to pouklada i takie male drobiny poukladaja sie w skoordynowany mechanizm. George ponoc wymiata, jak na niego przystalo w czasie, gdy nie ma presji. W sezonie sie okaze, czy wyzbyl sie w koncu (ktory to juz raz?) tych swoich wahan formy. W koncu tym razem walczy o kontrakt.

[Van]

Dzisiaj Lakers pokonali mających problemy z kontuzjami Bobcats, Kobe dzisiaj bardzo skuteczny, Kwame nieźle, słabo za to Odom :? na celność Lamara wpływ może mieć jeszcze ta operacja ramienia, przez lato nie mógł rzucać więc trochę odzyskanie formy strzeleckiej pewnie zajmie. Mihm wreszcie się obudził oby to mu szybko nie przeszło.

 

Taka ogólna różnica między tym preseason a zeszłym sezonem to mała liczba rzutów za trzy. Kobe oddał w tych 5 spotkaniach zaledwie trzy rzuty z dystansu a w zeszłym sezonie jego średnia trójek na mecz to było 6, stąd także poprawa skuteczności, jednak trochę brakuje jakiegoś pewnego strzelca z dystansu. Cook z tego co widziałem i czytałem zaczyna grać jak zawodnik podkoszowy i prezentuje się całkiem nieźle. Cały czas ten Vujacic działa mi na nerwy, Kupchack się go nie pozbędzie, a każdy inny obrońca prezentuje się lepiej od niego i byłby bardziej pomocny :x

[Mich@lik]

A ja mam pytanie z innej beczki. Wszyscy piszą o wynikach KB, LO, KB, itd. dobrze podobno prezentuje się Parker ale mam pytanko co się dzieje z McKie? Gdzie jest Aaron? Jakaś kontuzja? Czy coś przegapiłem :roll: Mam takze nadzieje, że Mihm nie straci formy już do końca sezonu.. A tak podsumowując, wydaje mi się, że Phil wszystko to ułoży i o awans do PO ja się nie martwie:wink: Ach optimizm wrócił,dobra ja juz czekam na kolejny mecz LAL z Bobcast-ami w niedziele.

[Van]

A ja mam pytanie z innej beczki. Wszyscy piszą o wynikach KB, LO, KB, itd. dobrze podobno prezentuje się Parker ale mam pytanko co się dzieje z McKie? Gdzie jest Aaron?

Z tego co wyczytałem McKie miał jakiś drobny uraz, Phil mówił, że on wie czego się po nim spodziewać i nie będzie go męczył niepotrzebnie w preseason. Tak czy inaczej naszym podstawowym PG będzie pewnie Parker no i chyba dobrze, w ataku zasadniczo robi co powinien w obronie jest chyba naszą najlepszą bronią przeciwko szybkim rozgrywajkom a Aaron będzie pewnie kończył mecze zamiast zaczynać co jest raczej korzystne dla Lakers.

[Mich@lik]

No i mamy kolejne zwycięstwo. Tym razem znowu nad Charlotte. 98-97 dla Lakers. Kolejny dobry mecz Bryanta , 25 pkt z tego tylko 2 (decydujące) w ostatniej kwarcie. Drugą postacią w meczy był Chris Mihm - chyba złapał formę, 2 mecze pod rząd no no no :shock: 14 punktów i 11 zbiórek robi wrażenie i życzyłbym sobie żeby tak było w każdym meczu RS :wink: Lamar Odom 12 pkt i 10 zb, Parker 13 pkt.. Tylko tym razem nic nie pisze o Brownie.. Zadebiutował także McKie grał 18 min, zdołał zdobyć 6 pkt, 3 asysty i jeden przechwyt. Jak na 1 mecz przyzwoicie. Bobit malutko zbiórek w 20 min tylko jedną.... O reszczie nie ma co narazie wspominać.

 

Edit Brown tylko 4 pkt, 4 zbiórki.. Mam nadzieję ze to słaby dzień, no i gral krócej niż Chris.

 

Ps.Kto to k.. jest Adam Parada?

[Van]

Ten Mihm to jest naprawdę dziwny typ :? już człowiek mówi, że facet gra jakby się cofnął w rozwoju a on gra dwa naprawdę dobre spotkania. Jego podstawowy problem to faule, kiedy łapie głupie przewinienia jego poziom koncentracji spada i niewiele z niego pożytku.

 

Odom znowu wszechstronnie 12/10/6 tylko dlaczego on ciągle oddaje tak mało rzutów :? 6 rzutów na drugą opcję w ataku to zdecydowanie za mało, tyle samo lub więcej mieło 4 rezerwowych w tym meczu a to niedopuszczalne. Kwame był zaginiony w akcji dzisiaj, słaby mecz może się zdarzyć, ale te jego osobiste wyglądają póki co naprawdę źle.

 

Fajnie, że jakiś tam solidny poziom trzyma Parker w każdym meczu odda parę rzutów, coś tam poda i zbierze i kończy w okolicach 10 punktów.

 

Kobe-gra strasznie efektywnie w tym preseason na 6 meczów tylko jeden ze skutecznością poniżej 50%, w tych 6 spotkaniach ma więcej przechwytów( 12 ) niż strat( 10 ).

[Van]

Nie wiem dlaczego, ale spodziewałem się kiepskiego meczu Lakers przeciwko Jazz a tutaj proszę dobra gra i zwycięstwo. W końcu zadebiutował Andrew Bynum i dostał aż 20 minut w tym czasie zdobył 2pkt,7zb i 1bl. Z wypowiedzi kibiców Lakers oglądających mecz wynika, że wyglądał dobrze, nie zjadły go nerwy, widać podobno jak wyraźne postępy poczynił przez okres jaki jest w drużynie. Zwłaszcza te jego 7 zbiórek fajnie wygląda w tak krótkim czasie, bo nawet w lidze letniej ze zbiórkami bywało różnie, w ataku nie trafiał kilku dobitek, ale jeżeli jakiś pożytek w obronie i na tablicach w ograniczonym czasie gry jaki będzie dostawał będziemy z niego mieli to nie ma się czym przejmować.

 

Kobe można powiedzieć, że jak zwykle 7/15 z gry, 2zb,3as,2 straty i 4 przechwyty , Kwame słabo w ataku, ale 9 zbiórek, Odom 14/5/4, no i oczywiście Smush Parker 4/5 za trzy i 15pkt 4as on chyba jeszcze nie zagrał slabo w tych towarzyskich meczach poniżej pewnego poziomu nie schodzi Z ławki świetnie spisał się Laron Profit 13pkt,7zb w 18minut :shock: Do poniedziałku muszą być podane ostateczne składy, gdyby Kupchack jakiś trade zrobił wcześniej możnaby mieć lepsze pole manewru, ale po co, pewnie teraz gdzieś za jakiś pick poleci JJ, który praktycznie nie gra a nikt mi nie wmówi, że nie dałoby rady za tego gracza ściągnąć kogoś kto przydałby się Lakers nawet jedynie przez wzgląd na swój wzrost :x

 

W piątek ostatni mecz preseason z Queens, ciekawe czy Phil zagra starterami dłużej i zawęzi rotację czy jeszcze szanse dostaną gracze, którzy wciąż liczą na załapanie się do drużyny.

[Van]

Ostatni mecz preseason i zwycięstwo z Queens fajnie, że wygraliśmy akurat z nimi w tym ostatnim meczu takie zwycięstwo nawet w towarzyskim meczu dodaje pewności siebie, zwłaszcza z rywalem z dywizji, któremu pokazaliśmy, że wcale nie jesteśmy słabsi Czytałem trochę wypowiedzi kibiców Lakers i Queens i kibice Queens coś na Rahima narzekają strasznie, Kwame nie miał żadnych problemów z nim, Rahim coś kiepsko pasuje do ich systemu gry nic tylko się cieszyć

 

Tak ogólnie o poszczególnych graczach na podstawie tego co pokazali w tych 8 meczach:

 

Kobe Bryant - grał naprawdę efektywnie, skuteczność w tych 8 meczach w okolicach 50%, mało strat, sporo przechwytów, wygląda na to, że zamierza wrócić do pierwszej piątki defensorów ligi, jest strasznie szybki i to widać po obu końcach parkietu, Kobe będzie miał sezon na miarę MVP, ale nagrody nie dostanie bo Lakers raczej na czołowe miejsca w lidze nie mają co liczyć, co nie zmienia faktu, że powinien powrócić do grona tych najlepszych ligi po tym jak wg. wielu osób opuścił to towarzystwo przez swoją grę w zeszłym sezonie.

 

Lamar Odom - Lamara od gry na poziomie All-Star dzieli praktycznie tylko jedno-poziom jego agresywności w grze, w ostatnich meczach było z tym już lepiej, on musi oddawać więcej rzutów, nie może być meczów kiedy on oddaje mniej niż 10 rzutów, jego umiejętności w połączeniu z warunkami fizycznymi to za dużo dla zdecydowanej większości SF ligi i trzeba to wykorzystywać przy każdej okazji.

 

Kwame Brown- tutaj trochę podobnie jak z Lamarem, z tym, że Kwame poziomu All-Star zwłaszcza przy konkurencji na zachodzie nie osiągnie, ale on także nie powinien schodzić poniżej 10 rzutów w meczu, trzeba go wykorzystywać jak tylko się da zwłaszcza przeciwko drużynom majacym graczy o gorszych warunkach fizycznych pod koszem jak np. Queens Myślę, że przy średnim czasie gry ok 30 minut statystyki na poziomie 15pkt,8zb,3as,1bl są jak najbardziej osiągalne.

 

Chris Mihm- tutaj zaczynają się schody :? on coś tam umie, przykłada się, ale łapie głupie faule i potrafi kompletnie zniknąć. Mihm musi być skoncentrowany cały czas, jest to pożyteczny gracz, dobrze blokuje, nieźle zbiera, w ataku potrafi coś z pomalowanego zapunktować i z pół dystansu ma także przyzwoity rzut, tylko żeby w końcu poskładał te wszystkie zalety do kupy i będzie przyzwoitym środkowym.

 

Smush Parker- w tej chwili nie ma chyba wątpliwości, że to on zostanie podstawowym PG w drużynie. Bardzo dobry preseason, okazał się naszym najlepszym strzelcem z dystansu w tych meczach( co nie znaczy, ze jest taki świetny w tym elemencie ) w obronie jest z niego pożytek, a ponieważ podstawowym playmakerem i tak jest Odom Parker może w końcu znajdzie swoje miejsce w lidze.

 

Devean George- jak tutaj ocenić tego gościa :? gdyby to było jego pierwsze udane preseason można by rzucać nawet po cichu tekstami, że będzie kandydatem na najlepszego rezerwowego ligi niestety kibice Lakers wiedzą jak to z nim bywa, zostaje jednak nadzieja, w końcu jest nareszcie całkowicie zdrowy, całe lato było słychać w jakiej jest wyśmienitej formie, ale trzeba poczekać jak zaczną się mecze mające jakieś znaczenie.

 

Luke Walton- gracz o bardzo wysokim koszykarskim iq, z tego powodu został w drużynie mimo tłoku na jego pozycji. Kontuzja trochę przeszkodziła, ale Luke na pewno będzie w stałej meczowej rotacji u Phila, jeśli poprawi swój rzut będzie bardzo solidnym role playerem.

 

Aaron McKie- Phil w preseason go oszczędzał, ale rola kogoś takiego jak on jest często nie widoczna w statystykach, jego spokój, opanowanie i doświadczenie z pewnością nie raz się w trakcie sezonu przydadzą tej młodej drużynie.

 

Brian Cook- najprawdopodobniej pierwszy wysoki z ławki. U Phila żeby dostać czas na parkiecie, będzie się musiał przykładać do obrony i grać bliżej kosza, jest naprawdę dobrym strzelcem jak na wysokiego, w zeszłym sezonie ograniczył się wyłącznie do tego elementu mam nadzieję, że w tym będzie inaczej.

 

Myślę, że to są gracze, którzy będą w stałej meczowej rotacji Phila, każdy z nich będzie dostawał regularnie swój przydział czasu na parkiecie co do reszty to tak:

 

Stanislav Medvedenko- Slava, Slava będzie grał ze względu na brak wysokich, jego zalety to: hmm zbiórki ofensywne, rzut z pół dystansu, wzrost. To taki typ PF, który najlepiej będzie się czuł mając takiego Shaqa jako partnera w ataku, Shaq dominuje w pomalowanym ściagając na siebie uwagę Slava może wtedy sypać swoje jumperki

 

Laron Profit, Devin Green- jeden z nich zostanie w drużynie, obaj sa przydatni w defensywie, Green pokazuje niezły potencjał, Profit ma lepszy rzut, gdyby to ode mnie zależało zostawiłbym obu a wywalił Vujacica.

 

Corie Blount- myślę, że to obrazuje w jakiej kiepskiej sytuacji jeżeli chodzi o wysokich są Lakers, kontuzjowany praktycznie cały miesiąc, może zdarzy się cud i Turiaf będzie w stanie wrócić jeszcze w tym roku, wtedy Blount zwolni mu miejsce. Nie miałbym nic przeciwko sprowadzeniu pod kosz weterana, ale takiego, który coś kiedyś znaczył w tej lidze, który mógłby czegoś nauczyć naszych młodych graczy, ale Blount :?

 

Andrew Bynum- myślę, że byłoby dobrze gdyby dostawał tak 8-10 minut w każdym meczu, jest jeszcze strasznie surowy, ale jakby nie było to 213 cm i ponad 120kg pod koszem.

 

Von Wafer- za dużo czasu gry jeżeli nie będzie jakiś kontuzji pewnie nie dostanie, ale gdyby trzeba było wybierać kogoś do meczowej 12 i wybór byłby między nim a Sashą ja nie miałbym wątpliwości.

 

Sasha Vujacic- będzie króciutko- NBDL :!:

 

Z każdym meczem ta drużyna powinna czynić postępy, defensywa momentami wygląda podobno bardzo dobrze, skutecznie utrudnia przeciwnikom wyprowadzanie akcji a czasami jak sam widziałem w meczu z Nuggets prowadzi do łatwych punktów rywali. Jak dobra będzie ta drużyna, trudno powiedzieć, wszystko zależy od zdrowia i tego jak szybko się zgrają ze sobą, będzie odpowiednia komunikacja po obu końcach parkietu to będzie dobrze.

[kore_old]

no ja mam jeszcze wiecej optymizmu niz TY van

 

uwazam ze zmiana w grze Lakers jest diametralna... (choc przynaje sie bez bicia - oceniam to po jednym meczu + urywkach z innego), Lakers biegają, Lakers bronią, Lakers maja ustawiony atak, az w ko ncu - Lakers walczą !! wszystkie te przymioty byly kompletnie niewidczone dlam nie w poprzednim sezonie, zwlaszcza w jego koncowce...

 

dodatkowo bardzo ale to bardzo sie ciezsze ze glupi atkins poszedl sobie a na jego miejscu jest Parker ktory bardzo mi sie podoba; szybki, zwinny, duzo widzi na boisku i wiec co z pilka robic, do tego nie rzuca bezsensownie i bez umiaru.

 

reszta moich opinii w felietonach na lakers.e-nba.pl ;-)

[Van]

dodatkowo bardzo ale to bardzo sie ciezsze ze glupi atkins poszedl sobie a na jego miejscu jest Parker ktory bardzo mi sie podoba; szybki, zwinny, duzo widzi na boisku i wiec co z pilka robic, do tego nie rzuca bezsensownie i bez umiaru.

 

Ja powiem tak cieszę się, że Atkins nie jest już podstawowym rozgrywającym, ale jako rezerwowego naprawdę chciałbym mieć takiego strzelca z dystansu, zwłaszcza, że obecnie brakuje nam dobrego snajpera.

Zasadniczo podzielam optymizm dotyczący Parkera, ale cóż rok temu świetnie w preseason wypadał Tierre Brown :? dlatego poczekam jeszcze jak Smush będzie grał kiedy zacznie się prawdziwy sezon i mecze o wysoką stawkę.

[kore_old]

wiesz, dla mnie atkins byl takim ujemnym elektronem ;-) biegal bez ladu, rzucal wtedy kiedy nie trzeba bylo (no, czasem trafial) a to jak kryl to plakac sie chcialo. Dodatkowo trzbea go bylo oddac zeby wziac Kwame wiec jest luz, ja nie tesknie za nim nai troche

[Mich@lik]

Właśnie leci powtórka 10 najlepszych akcji zeszłego seoznu. VC leci z piłka i gubi Atkinsa jednym krokiem. To wszystko przypomina mi jego "cudowną" defensywę. Atkins może i jest zawodnikiem do rzucania, grania z ławki. Jednak osobiscie nie chciałbym go w LAL. Traciliśmy przez niego duzo punktów. Więcej niż dzieki niemu zdobywaliśmy. Może i czasem pokazywał umiejętnośći. Jednak cieszę się, że nie ma go już z nami. Jest Aaron, Parker.. IMO będzie lepiej na PG w tym roku niż w poprzednim sezonie.

[Van]

Panowie wiecie jak jechałem Atkinsa w zeszłym sezonie i także uważam, że w tym roku na PG będzie lepiej zwłaszcza, że w trójkątach nie potrzebujemy wybitnego rozgrywajka. Weźcie jednak pod uwagę, że gracze dobrzy w rozciąganiu obrony drużyny przeciwnika swoimi rzutami są potrzebni właściwie w każdej drużynie u nas nie ma w tej chwili żadnego rasowego strzelca.

 

Atkins także nie odstawiałby takiej samowolki u Phila jak miało to miejsce rok temu, miałby ściśle określone zadanie do spełnienia na boisku i to by robił. Można mu wiele zarzucić, ale rzucać za 3 skutecznie to on potrafił, ciągnął nieraz sam wynik dla nas, oczywiście, że jego obrona był do dupy, ale prawda jest taka, że obrona Lakers jako zespołu była dupy, wiele by się nie poprawił, ale brakuje nam na ławce pewnego zdobywcy punktów bo jest w zasadzie tylko George a z nim to nigdy nie wiadomo, Atkins miałby dawać ofensywnego kopa z ławki i dziurawić kosz przeciwników swoimi rzutami z dystansu i to by robił w takiej roli by się moim zdaniem świetnie sprawdził.

[kore_old]

no ja go bede "jechal" dalej bo z perspektywy czasowej patrzac wkurzal :> tak grą jak i np psuciem atmosfery (psioczenie na Bryanta itp.)

 

wiecie, Atkins moze i dawalby takiego kopa, ale za jaka cene ?? pomijajac defense on byl takim zawodnikiem ze w clay sezonie zlej skutecznosci nie mial ale z tego co pamietam mial mecze z powyzej 50-60% FG itakie ponizej 30% wiec to tez objaw nierownowsci i nie zawsze trafialby w forme wtedy gdy druzyna by tego potrzebowala, pograzalby ja jeszcze bardziej zawodzac na dwoch koncach jednoczesnie! Dlatego podoba mi sie zestaw mlody Parker w S5 + weteran dobry (noo... dobry jak dobry, ale twardy ) defensor McKie jako zmiennik.

 

Bardziej mi szkoda Butlera... tzn szkoda by mi go bylo gdyby nie byl SF w sumie to mozna go byklo przesunac na dwojke... nie ?? no albo dac mu te 5cm wiecej no ale mialem mowic czego mi go szkoda; no bo ma potencjal niebywaly jak dla mnie, ma to cos z czym sie rodza tylko 'wybrani', taka lekkosc w penetracji pod kosz + w zdobywaniu latwych punktow... wiecei o co mi chodzi, w Butlerze jest wiele potencjalu niewykorzystanego, on sie dopiero zacznie IMO rozwijac, rozegral kilka dobrych gier w preseas. nie na pelnych obrotach przeciez. Naprawde moze byc z niego wielki zawodnik...