Skocz do zawartości

Draft 2012


Kosi

Rekomendowane odpowiedzi

a jak KG trafiał do ligi to był już fenomenem?

Tak, dlatego poszedł tak wysoko przychodząc prosto z HS - wcześniej było w historii ligi tylko 3 takich, ostatni w 1975.

 

 

Zakładasz, że nikt z tego draftu nie dołączy za kilka lat do tych "wielkich"?

Zakładam, że jacyś dołączą, ale Henson? Meh. A żeby miał być jeszcze drugim KG (czyli jednym z top PFów ever) to już w ogóle gruba przesada.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja też tak rozumiem a wszystkie draft expressy i inne mocki taz maja przeciez mode na dodawanie nazwiski graczy do ktorych styl a nie forma pasuje. Moze to wina krolujacych na forum jednozdaniowek gdzie kazdy pisze posta o 24 literach maks i mysli że jest cacy. Kiedys to chociaż mod napisal "nie nabijamy" a teraz kazdy napierdala krotkiego sms jakby już wylanial się zza rogu aby wyjasniac jednozdaniowke dyskusja na reszte wieczoru. Mnie taka lajtowosc denerwuje bo coraz mnie tresci w tresci. A jak już się zebralem w temacie "szpital" na pisanie to zezarlo cala merytoryke i zostawilo tylko liste graczy....znak czasow?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

czytanie ze zrozumieniem sie klania...

 

Henson to powiedzmy KG-lite potencial. Albo dluzszy Josh Smith. I raczej tego 2go bym sie trzymał. potrzeba będzie mu jeszcze sporo masy, zeby nie przepychal go pod deskami byle maxiell, ale dluzsza, wyzsza wersja josha smitha to zdecydowanie cos co chcialbym zobaczyc u siebie w zespole.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

podobnie jak z Davisem, ale to też właśnie czynnik dlaczego porównałem go do Kevina, który jest tak samo patykowaty. Obaj mają po 211 cm też. Henson wiadomo w lidze będzie musiał spędzać trochę czasu na siłowni i nabrać masy, więc tym bym się nie martwił.

Nie rozumiem w ogóle tego całego czepiania. Przecież wiadomo, że nikt z nas nie jest nostradamusem. ai3 niestety już właściwie forum nie odwiedza.

Widzę jakieś podobieństwa w stylu gry, wiodących elementach, ale też słabościach i warunkach to porównuje do kogoś kto już w lidze ma konkretną pozycję (nie w sensie pozycji na boisku). A czy ten czy tamten prospect stanie się kiedyś tym do kogo się go porównuje czy nawet lepszym to inna sprawa i ja tu żadnych rokowań się nie podejmuję.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Theo podzielam Twoje zdanie na temat Hensona, ale Davis ma wszystkie Jego zalety plus jeszcze kilka dodatkowych, a Ty nie widzisz w nim nikogo specjalnego.

 

Szykuje się świetny draft, spore znaczenie bedzie miało kto gdzie trafi, Davisa bym widział w Wizards, stworzył by dobry duet z Wallem i miałby się od kogo uczyć (Nene). Najgorzej jakby trafił do lolcats. Hensona zaś widziałbym u boku Monroe'a w Pistons :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dla mnie wiele mówi już samo to, że Davisa określa się jako przyszłego "Camby'ego lepszego w ofensywie" ;)

Może to po prostu przeczucie, ale nie widzę w nim kogoś kto naprawdę zdominuje tą ligę. Wydaje mi się, że przede wszystkim brakuje mu boiskowego iq. Dla mnie to trochę taki robot - dunk, blok, zbiórka, dunk, zbiórka, dunk, blok.. W ofensywie no lata fajnie, ale właściwie nic poza tym, chociaż półdycha nie najgorsza z racji tego, że był kiedyś sg. Druga sprawa to ten aspekt, że nagle szybko urósł i teraz jest taki przerośnięty, nieskordynowane ruchy.. Nie jestem pewien jak to się przełoży na NBA. Jak on będzie się rozwijał fizycznie. Nie zapominajcie, że u ludzi, którzy szybko urośli, często coś "nie dotrzymało tempa", jest niedorozwinięte, nie dopasowane do tak wielkiego ciała i to może być powodem kontuzji. Nie wiem jak jest u Davisa, ale znam kilka osób, które nagle wystrzeliły w górę (może nie aż tak, ale zachowując wszelkie proporcje to sporo na normalnego człowieka) i mają, mimo młodego wieku, pewne problemy, które raczej omijają ludzi w kwiecie wieku.

 

Jeremy Lamb? O nim mowa? Ten co znika w drugich połowach?

Brad Beal będzie lepszym graczem w NBA niż ten Lamb. Mówi wam to Kosi.

Wiem, że nie mam takiej pozycji i wiedzy o NCAA jak Kosi, ale ja jestem przekonany, że będzie na odwrót ;)

 

Kosi, ja bym nie obwiniał za to znikanie Lamba. Chyba sam widziałeś jak upośledzony atak prowadzili Huskies. Zero ruchu z piłką, zero bez, nawet bez głupich zasłon, tylko właśnie Lamb ładnie urywał się obrońcom, ale piłki i tak nie dostawał najczęściej. Tylko bezsensowna wymiana piłki na obwodzie "ty do mnie, ja do ciebie".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja bym właśnie chciał Davisa w Palace. To jest świetna organizacja, na pewno nie zmarnowaliby jego talentu. Hensona(pick Minny) i Barnesa bym za to widział w Nowym Orleanie jako pierwsze klocki do budowy czegoś fajnego(jeszcze mając Okafora i Gordona zrobiłaby się niezła paczka). Robinsona najchętniej widziałbym chyba w Cleveland u boku Kyrie(ale oczywiście zostanie wybrany wcześniej). Perry Jones będzie leciał w mockach do czasów pomiarów(tak samo Drummond), ale po tym obaj powinni do top5 wskoczyć. Drummond fajnie by wyglądał w takiej organizacji jak Portland(pick Nets). Perrego chciałbym w PHX, ale z powodu potencjału pójdzie pewnie do jakiegoś Sacramento i się zmarnuje. Bradley Beal do Toronto.

 

Ale pewnie wszystko wyjdzie zupełnie inaczej :]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dla mnie wiele mówi już samo to, że Davisa określa się jako przyszłego "Camby'ego lepszego w ofensywie"

;)

Pozwolę sobie napisać, że Davis to obecnie lepszy ofensywnie Camby, a co będzie w przyszłości to się okaże. Ogólnie jak słusznie zauważył mac zachwalasz Hensona, a Davis potrafi dokładnie to samo, ma lepsze warunki i kilka dodatkowych atutów, a Ty nie widzisz w nim nic specjalnego. Dziwnie, ale to Twoje zdanie ;)

 

Kosi, ja bym nie obwiniał za to znikanie Lamba. Chyba sam widziałeś jak upośledzony atak prowadzili Huskies. Zero ruchu z piłką, zero bez, nawet bez głupich zasłon, tylko właśnie Lamb ładnie urywał się obrońcom, ale piłki i tak nie dostawał najczęściej. Tylko bezsensowna wymiana piłki na obwodzie "ty do mnie, ja do ciebie".

Atak, atakiem ale ja też widziałem wiele razy jak Lamb stał z boku boiska w ogóle nie wychodząc do piłki. Widziałeś w jego grze jakieś emocje? On w ogóle nie ma instynktu killera. Koleś nie ważne czy robi efektowną akcje, stratę, rzut na zwycięstwo, zawsze ma identyczny wyraz twarzy. Nie wiem czy to źle, ale na pewno trochę dziwne.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla mnie to trochę taki robot - dunk, blok, zbiórka, dunk, zbiórka, dunk, blok..

Jest w lidze pewien zawodnik co też dla wielu grał/gra jak robot.. Jako fan Suns powinieneś go dobrze kojarzyć, bo głównie przez niego Twój ulubiony team nie ma tytułu ;) Mi zaś sam Davis kojarzy się z innym wielkim graczem SAS, Robinsonem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Atak, atakiem ale ja też widziałem wiele razy jak Lamb stał z boku boiska w ogóle nie wychodząc do piłki. Widziałeś w jego grze jakieś emocje? On w ogóle nie ma instynktu killera. Koleś nie ważne czy robi efektowną akcje, stratę, rzut na zwycięstwo, zawsze ma identyczny wyraz twarzy. Nie wiem czy to źle, ale na pewno trochę dziwne.

Derrick Rose ma chyba dosc podobnie? :)

a tak na serio - opcje sa 2 : albo przezajebiscie, bo bedzie napierdalal bez kompleskow, albo przec***owo bo nie ma charakteru

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tak? Drummond podobno tez a mimo to obaj sa caly czas w mockach... mysle ze to jeszcze nie jest przesadzone

tylko ludzie lebrona kasowali taśmy :P trudno żeby w/w panowie dzwonili do serwisów żeby ich skreślili. oczywiście, tylko krowa zdania nie zmienia, ale jedno z drugim ma niewiele wspólnego

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest w lidze pewien zawodnik co też dla wielu grał/gra jak robot.. Jako fan Suns powinieneś go dobrze kojarzyć, bo głównie przez niego Twój ulubiony team nie ma tytułu ;) Mi zaś sam Davis kojarzy się z innym wielkim graczem SAS, Robinsonem.

mhm. Tak, sam kiedyś nawet porównałem Timka do robota, ale tylko w ataku, kiedy potrafił raz po raz trafiać te swoje rzuty od tablicy, które doprowadzały mnie do wściekłości ;)

 

Mówiłem dlaczego Hensonem się jaram - ma po prostu dla mnie "to coś". Wiem, że to banał, ale ciężko to określić. Chodzi np. o momenty kiedy kogoś zablokuje, dowali 2+1 czy inną akcję, która poderwie całą halę. U Davisa tego nie widzę. Takie wszystko mechaniczne mi się wydaje u niego. Zaprogamowany na te 5 bloków co mecz, kilka dunków i 10 zbiórek. Ale powtarzam jeszcze raz, że to bardziej takie przeczucie ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tylko ludzie lebrona kasowali taśmy :P trudno żeby w/w panowie dzwonili do serwisów żeby ich skreślili. oczywiście, tylko krowa zdania nie zmienia, ale jedno z drugim ma niewiele wspólnego

Akurat te serwisy są bardzo aktywne w tym względzie i gdyby faktycznie było pewne na 100%, że w/w panowie opuszczą tegoroczny Draft w mockach by ich nie było. Przykład? Fab Melo, którego cały rok nie było w mockach bo nie zapowiadało się, by miał w tym roku zgłosić się do Draftu, a po ostatnich wydarzeniach już jest.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.