Skocz do zawartości

Draft 2012


Kosi

Rekomendowane odpowiedzi

No dobra, żeby oddzielić sprawy NBA od Turnieju NCAA założyłem oddzielny temat.

 

Sytuacja wygląda tak, że zawodnicy z NCAA mają czas na podjęcie decyzji do 10 kwietnia (przepis NCAA), czyli jeśli ktoś chce wrócić na uczelnie do tego czasu musi się określić. Ale... jeśli zawodnik chce zgłosić się do Draftu to może to zrobić do 29 kwietnia (przepis NBA). Czyli nie zdziwcie się jeśli kilku graczy wstępnie poinformuje o zostaniu w NCAA, by później uciec do NBA.

 

Na razie zawodnicy którzy w wywiadach zadeklarowali, że zostają w NCAA:

- Andre Drummond (nie uwierzę dopóki nie minie 29 kwietnia)

- Michael Kidd-Gilchrist (nie wierze, ale jest bardzo prawdopodobne)

 

Zawodnicy, którzy oficjalnie się zgłosili:

- Maalik Wayns - na razie nie zatrudnia agenta, więc zostawia sobie furtkę na powrót.

 

Zawodnicy na celowniku:

- Fab Melo - zawieszony z powodów akademickich do końca sezon. Już wcześniej miał problemy z ocenami i pauzował w 3 meczach, więc nie wydaje się by miał wrócić do Syracuse na kolejny sezon.

- Renardo Sidney - po przegranym meczu z UMass w pierwszej rundzie NIT napisał kilka twittów, które mogą sugerować, że żegna się Mississippi State

- Trey Zeigler - dziś zwolniono trenera Central Michigan, który był jego ojcem. W sumie to dla niego Trey zrezygnował z propozycji stypendium czołowych uczelni w kraju, więc w grę wchodzi albo transfer, albo Draft. Raczej mało prawdopodobne, że zostanie w obecnej drużynie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wlasnie jak ten Melo? do kogo mozna go porownac?

Do nikogo ;]

Od taki niezły defensywny center. Dobrze blokuje, fajnie łapie na offensy, dobrze zbiera i tyle. Świetnie pasuje do strefy Syracue, ale nie wiem czy w obronie 1on1 też będzie tak fajnie. W ataku surowy, IQ też nie za wysokie itd. Podsumowując, jako prospekt do NBA to nic specjalnego, choć mówi się o wyborze pod koniec pierwszej rundy. Głównie ze względu na warunki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest dużym broniącym czarnuchem. Przypominam ze Chandler dostał w Knicks 13mln/sezon. Niestety w tych czasach to wystarczy żeby stać się pożądanym zawodnikiem. Naprawdę nie zdziwię się jak go wybiorą w TOP 15 mimo mocków. (Też prawda jednak że się chyba jakoś ostatnio trochę opamiętali bo TC i tak dostał chyba mniej niż Big Ben swego czasu)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja sie ogolnie jaram Hensonem z North Caroliny. Poki co mega surowy, ale ma taaakie warunki, ze kosmos. Jesli trafi do odpowiedniego zespolu, ktory da mu minuty i dobrego coacha, to powinien byc nakurwiaczem. Poza tym podoba mi się Jeremy Lamb - taki typowy SG, ktorych w lidze w tej chwli naprawde mało. Ze względu na warunki na pewno też bede obserwowal Perrygo Jonesa, zobaczymy jak ten wczesny hype ma się do rzeczywstosci.

 

Ogolnie niiie moge doczekac sie kolejnego sezonu, bo ten Draft wyglada bardzo ciekawie, jak dodac do w/w Davisa, Drummonda, K-G, Barnesa no i Thomasa Robinsona. Żałuje, ze w Philly nie ma w top10, bo mysle ze naprawde moglibysmy spokojnie kogos do s5 dokoptowac.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

k**** Julius, normalnie nadajemy na tych samych falach :D

Henson jest wyjebisty. W przyszłości gracz kompletny. Myślę, że drugi KG to będzie.

 

O Lambie już trąbie od roku, kiedy jeszcze w Huskies dzielił i rządził Kemba. Ze swoimi długimi łapami będzie mega kozakiem w lidze, jestem o tym przekonany.

 

O Perrym też ostatnio wspominałem. Niektórzy widzą w nim busta, może fakt, że potrafi być jeszcze nierówny, ale dla mnie to przyszła bestia. Agresywny, silny, a przy tym szybki jak na swój wzrost.. Amare?

 

Drummond mi bardzo przypomina Odena, sylwetką, stylem gry, ale dobrze mu zrobi jak jeszcze rok zostanie na uczelni.

 

Do grona moich faworytów, prócz naturalnie Gilchrista, który jest dla mnie no.1, dodam jeszcze Robinsona. O Davisie pisałem moje obiekcje, ale zobaczymy.

 

Na dziś mogę powiedzieć, że nie przekonują mnie: Beal i Barnes (tu dlaczego Harrison:

mnie Barnes jakoś zajebiście irytuje. Niby potencjał ma, przede wszystkim zważywszy na atrybuty fizyczne - siłę, dynamikę, ale bardzo chaotyczny jest. Rzutu, jak ktoś pisał już, nie bardzo potrafi sobie sam wykreować. Wczoraj dwa razy ładnym manewrem wbił pod kosz, to musiał z kolei spi*****ić wykończenie samo.. Barnes Barnes Barnes co z ciebie wyrośnie.

O Sullingerze jakoś zdania nie mam do końca. Tyler Zeller będzie solidnym centrem, ale raczej nie all-starem. W top10 na pewno bym go nie grał.

 

Z dalszych numerów to Ricardo Ratliffe i Arnet Moultrie ciekawie się też zapowiadają.

 

Green po ostatnim hypie już w 1 rundzie mocku na DE :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lamb ma rzut, a co jak co, ale rzut na NBA musi się przeniesc ;] W ogole wygląda na nakuriacza, ma w spojrzeniu pewnosc siebie, naprawde fajny zawodnik. Widzialbym go w Pistons, ktorzy pod koszem maja juz Monroe'a i nie powinni rzucac się na każdego kto ma ponad 6-10 wzorstu. O Utah nie wspomne, ale cięzko bedzie im spotkac się w tym drafcie...

 

Drummond tez wolalbym jeszcze rok na uczelni, bo jak ma trafic do c***owej organizacji to moze byc mega bustem. Poki co jedzie tylko na warunkach fizycznych, przepycha 2x mniejsze dzieci, a w NBA będzie to inaczej wygladalo. Mniej czasu na nauke, wiecej oczekiwan, wiecej rzeczy bedzie go rozpraszalo. Jesli mialby byc wybrany dzisiaj, to fajnie byloby go widziec w Cavs, gdzie Irvingiem i Scottem na lawce trenerskiej moglby sie dobrze rozwijac, ale oni raczej tak nisko nie spadną, ewentualnie moze Hornets.

 

A.Daviesa nie trawie, wkurwia mniie jego face i brwi... jest dobry ? spoko, niech idzie sobie do Bobcats ich i tak nie ogladam.

 

Perry kojarzy mi sie raczej z Boshem, troche cięzszym Boshem... ;] Barnesa próbowalem 2-3 razy obejrzeć, ale akurat gral straszna padake, wiec zdaje sie na mocki...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

TZ. Draft bedzie bardzo ciekawy a patrzac na ciasne terminy w NBA chyba tak nawet w miare szybko przyjdzie. Sa ekipy ktore zbieraja picki na potege i nie mozna wykluczyc sporej ilosci handlu. Opoznienia terminow letnich skroci nam nude posezonowa a potem pelny sezon przy korektach pewnych skladow, mocny draft i sporo miesa sprawi że sezon 2012/13 moze być bardzo slodki. Mi emocje opadly co do draftu bo spursi oddali pick i z moich planow dupa blada. W wolnej chwili napisze cos od strony troche innej o kandydatach czylii kto jest produktem NBA ready bo do dziś szokiem jest dla mnie slaba postawa Turnera w 76ers

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.