Skocz do zawartości

dlaczego niektórzy trenerzy są do dupy?


ignazz

Rekomendowane odpowiedzi

mac

 

Sorry, że tak późno, ale jak się człowiekowi ma coś zwalić na głowę, to wszystko naraz po całości i nawet spokojnie usiąść na klopie nie ma kiedy. Miałem się rozpisać długo, odnieść po kolei do tego co napisałeś, ale sobie odpuszczę, bo ostatnie mecze Randolpha pokazują, że go może za szybko skreśliłem. Nie widziałem ostatniego meczu, tylko skrót i boxscore, ale tak jak w dwóch poprzednich wygląda bardzo obiecująco. Nie przypomina tego neptyka z reszty sezonu i tak jak dotychczas wyglądał c***owo, tak teraz już nie. Ze zmianą opinii się wstrzymam się jeszcze, bo parę meczów zostało, ale jak to u nas na wsi mówią "tylko krowa nie zmienia zdania", więc możliwe, że jeszcze przyznam ci rację. Zobaczymy.

 

Wracając jednak do oceny Adelmana, pod kątem rozwoju młodych graczy. Ja wiem, że wielu by chciało, żeby przyszedł i z miejsca ułożył zespół szybko i sprawnie, jak mój wujek aparaturę do bimbru, ale na to trzeba naprawdę trochę czasu. I tak aż do końcówki sezonu walczyliśmy o PO i kto wie co by było gdyby nie kontuzje. Rick w sumie przez cały sezon kombinował ze składem, raz ze względu na kontuzje, dwa na testowanie różnych ustawień i szukanie pomysłu na drużynę, trzy ze względu na jej braki. Takiemu Rubio przekonanie trenera zajęło 1 mecz, gdzie grał już całą 4 kwartę. Czy powinien dać wcześniej dać szansę Randolphowi mimo jego c***owej postawy? Tydzień temu powiedziałbym, że nie, teraz może. Jednak widać, że gość nawet jak popełnia błędy, to stara się je naprawiać i oficjalnie powiedział, że szczególnie będzie zwracał uwagę na Randolpha i Beasleya i do końca sezonu dostaną szansę na pokazanie się - Beasley prawdopodobnie na przyszłość jako lider 2nd unit (osobna kwestia czy ten będzie chciał do nas wrócić, niby deklaruje że tak), Anthony jako backup na C/PF. Dodatkowo nawet ich dobre występy i chęć powrotu mogą nie wystarczyć, bo kasa może być szykowana na wzmocnienie obwodu, tak żeby na SG nie musiał grać PG. Konkludując: daj mu pełny offseason, training campy, wkomponowanie potencjalnych wzmocnień i dopiero oceniaj. W tym momencie, pomimo wielu przeciwności, mamy na koncie tylko parę zwycięstw mniej niż przez dwa lata, a sezon krótszy. Ja jestem usatysfakcjonowany i generalnie z optymizmem patrzę na kolejne lata. Oby tylko Rubio wrócił w pełni sił.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Turner ma jeszcze malutką szansę na breakout year w przyszłym sezonie. Ale jak nie zrobi tego wtedy to już przepadł ;[

Turner nie bedzie mial breakoutu dopóki jego coachem jest Collins. Obecnosc Iggyego tez srednio mu pomaga, ale nie jest tak kluczowa jak Collins.

 

Jego kreowanie i passing są mocno overrated, nie ściąga podwojeń i to w połączeniu z brakiem atletyzmu (i wziją gry dobrą jak na SG/SF, ale daleką od przeciętnego PG), sprawia że na poziomie NBA ma problemy z AS/TO ratio.

 

Jak ma sciagac podwojenia, skoro przez 90% spotkan w sezonie walczy raczej z własnym trenerem, a nie rywalami na boisku. JEgo problemy na boisku tkwią w jego glowie. Nie jest na tyle bezczelny, zeby grac cos czago Doug mu nie nakresli, a wykonujac to po prostu nie czuje gry i wyglada jak zawodnik, kotry wraca po rocznej kontuzji na parkiet - momentami wyglada jakby 1x gral w kosza, zeby za chwiile czyms naprawde zachwycic... Na palcach jednej reki mozna policzyc spotkania w ktorych mial usmiech na twarzy.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.