Big 2,5 - NY Knicks 11/12

[theo001]

Oczywiście doceniam to, że się przyhamował, bo Kobe by rzucał

Ale akurat twoje tłumaczenia są o tym, że się skupił na zbiórkach i asystach są śmieszne

[karpik]

Ale co w tym śmiesznego?

[ignazz]

Co by nie pisać to po pierwsze porównując grę Nix i wyniki w porównaniuz oczekiwaniami po kupieniu TCH to straszna kupa jest panowie!

Dawno ( i tu sie pewnie wielu zgodzi) ogladanie NY to straszna udręka...

 

nawet nie wiem do końca dlaczego aż tak te klocki dodając koncept Wasacza nie pasują....do siebie

 

mimo wszystko Melo mimo walk ze spurs lubiłem, Tyson fajny, Fields ciekawy prospect, Ame choć defensywny ogórek robił przeciez chociaż one half court show i w tv dla laików ciekawy przecie....

 

efekt ohydny...

 

jezeli zestawimy salary Melo, oczekiwania, jego ego - do ostatniego meczu to nie wiem jak by go tłumaczyć....tym bardziej że jak wspomnieliście 2 najlepszych stoperów na niego dawno juz nie ma w NC....

 

gdy nie siedzi rzut to powinien chyba nawet w ogóle dupsko posadzić ale oczywiscie pytanko kto za niego wtedy......

 

wystep nie-do-obrony.....klapa

[Dnc]

B-Dazzled może ponoć zagrać nawet dzisiaj w Cleveland, ale raczej będzie to piątek/sobota.

 

Ja bym nie powiedział, że Melo spieprzył na całej linii. Nie trafiał, to przestał rzucać i zajął się podawaniem i zbieraniem. Jakby dalej rzucał i nie trafiał, to wtedy byłoby bardzo źle. A tak jest tylko trochę źle. Ogólnie to nie da się patrzeć na tych Bobcats, gdzie chyba tylko Gerald Henderson wygląda jako tako dobrze. MJ wzorowo rozjebał fajną ekipę.

miał 11 zbiórek i 4 asysty

zbiórki ok więcej niż średnia ale asyst na swoim poziomie

rozumiem, że to by schował się i nie rzucał dużo go kosztowało i że miał słabszy dzień (bo inaczej nie wytłumaczę 1pkt przez 20 parę minut) ale nie tego oczekuję od 3 na liście strzelców

 

EDIT: 3 za tamten sezon - teraz 4albo 5 bodajże

[Boowka]

gdy nie siedzi rzut to powinien chyba nawet w ogóle dupsko posadzić ale oczywiscie pytanko kto za niego wtedy......

 

wystep nie-do-obrony.....klapa

Biedny ten Melo, niszczony jest na forum ostatnio ;]

 

Moim skromnym zdaniem jednak, po słabszym początku meczu, kiedy nic nie wchodziło zrobił rzecz (o dziwo!) rozsądną - usunął się w cień, zaczął zbierać, coś tam bronić, podawać (co niekoniecznie musi się skończyć asystą Theo). Knicks wygrali blowoutem, także zagrał jak najbardziej dla drużyny. Wolę to niż pałowanie na siłę.

 

A to że wróci do 25 FG/mecz to nie wątpię. Ważne, że umiał się powstrzymać i Knicks mają W (co w kontekście ich poprzednich meczów z Bobcats nie było wcale tak oczywiste).

[ignazz]

Biedny ten Melo, niszczony jest na forum ostatnio ;]

 

Moim skromnym zdaniem jednak, po słabszym początku meczu, kiedy nic nie wchodziło zrobił rzecz (o dziwo!) rozsądną - usunął się w cień, zaczął zbierać, coś tam bronić, podawać (co niekoniecznie musi się skończyć asystą Theo). Knicks wygrali blowoutem, także zagrał jak najbardziej dla drużyny. Wolę to niż pałowanie na siłę.

 

A to że wróci do 25 FG/mecz to nie wątpię. Ważne, że umiał się powstrzymać i Knicks mają W (co w kontekście ich poprzednich meczów z Bobcats nie było wcale tak oczywiste).

ano biedny bo w swobodnym ofensywnym systemie gdzie go trener nie poprosi nawet o obronę jako lider robic staty na poziomie 39,6 FG% i 31,5 3PS% no to ja cię kręcę...

Tyson przecież parę twardych zasłon potrafi postawić aby pomóc liderowi? no nie?

 

nie widzę powodu aby chwalić Melo za mądrość " nie trafiam" inaczej zagram bo system w NY to jest włąśnie na takie pykanie przeciwników bez obrony i gracz typu Melo kiedyś na leszczach właśnie wystukiwał wysoką średnią

 

sorry ale nie akceptuję pochwały ale wybitna decyzja "pomogę" kolegom bo mi nie wchodzi

kto mu te 0/7 zrobił

 

Derick Brown który równocześnie sypnął 15 punktów? WTF

[Boowka]

sorry ale nie akceptuję pochwały ale wybitna decyzja "pomogę" kolegom bo mi nie wchodzi

kto mu te 0/7 zrobił

Aha, czyli miał pałować dalej i skończyć z 3/20 i 1 as. narażając swój team na porażkę.

 

Good for you.

[ignazz]

nie...miał usadzić dupę na ławie to raz

 

a jeżeli nawet zrobił co zrobił to akurat wyciagac wniosek jak to zajebiście postąpił jest nie na miejscu

mecz wstyd i tyle a nie chwała za podawanie i zbieranie

 

drobna różnica nie w tym co miał zrobić tylko jak to ( lub nie) ocenić z perspektywy fana

 

po prostu nie widzę tu pozytywów w tym jednopunktowym wystepie gracza którego jak pisałem na pewno nie hate'uje

[QAS]

ja tam hejtuję melo z całego serca, ale akurat cholernie pozytywnie mnie zaskoczył odpuszczając rzut, kiedy się połapał że nie ma dnia...

wiadomo że zagrał źle i nie powinno to się zdarzać takiemu zawodnikowi, niemniej mógł zagrać gorzej, a dokonał mądrego i prozespołowego (i niełatwego! bo na pewno sam chętnie by popałował na te 5/30 żeby nie skończyć z 1pkt...) wyboru.

[lorak]

dokładnie QAS. lepiej mieć 0/7 niż np. 6/24

[karpik]

Derick Brown który równocześnie sypnął 15 punktów? WTF

Z czego 8 w 4Q, w której Melo nie grał.

 

Ale każdy powód jest dobry, żeby się przyjebać.

Ciekaw jestem ilu krytykantów faktycznie widziało ten mecz.

lepiej mieć 0/7 niż np. 6/24

Podejrzewam, że "6-24" to nie przypadkowa liczba ;]

[Koelner]

jestem ciekaw czy Kobe'iego byłoby stać na to co zrobił Melo.

[karl]

Podejrzewam, że "6-24" to nie przypadkowa liczba ;]

Co jak co, ale tamten mecz też był wygrany

[elwariato]

melol ostatnie 5 spotkań 21 ptk na 30% robi, muszę przyznać ze zawsze wierzyłem w tego typa jak tak dalej pociągnie będzie można założyć temat Gallinary vs Anthony vs Marbury

[Chytruz]

the round mound of slowing the ballgame down

 

He.

 

 

Czy tylko 0/7 z gry i nie bycie cancerem w jednym meczu to naprawdę rzecz za jaką należy chwalić?

[Luki]

W moich oczach zyskał bo pokazał, że jednak w jego globusie zachodzą procesy myślowe i lekka refleksja.

[tegotamtego]

big markiet

big money

big city

big c***

byla wczesniej dyskusja pro'pos mozliwosci i potencjalu NY vs Sota

 

Minna all the time bejbe.

[Julius]

Lejdis end dżentylmen. Sixers pytaja o Amare.

 

Japi****le! Pojebało kogoś, tam u nas wyżej. Na c*** nam ten kaktus?!

 

Oby Knicksi postawili jakieś chore warunki - mam nadzieje, ze ten pomysł umrze tak szybko jak sie pojawił...

 

Generalnei nasi owi ołnersi chcą zrobic whatever it takes, zeby wygrac mistrzostwo, wiec mam nadzieje, ze spróbujemy raczej uderzać w gosci typu Dwight (którego myślę dałoby sie przekonac do gry w Philly. Howard-Iguodala-Holiday + fillery to trzon gwarantujacy doskonały difens.

[karpik]

Brand + Turner i bierzcie go sobie. Najlepiej w pakiecie z Billy Walkerem ;]

 

Opóźnia się powrót Barona. Teraz znowu jest za tydzień/dwa. Ponoć BoomDizzle "nie czuje się jeszcze komfortowo". W sumie sam się dziwię, że kupiłem to, że on wróci bezproblemowo bez żadnych opóźnień.

[Julius]

taaa... wlasnie obawiam sie ze moglby tak ten deal wygladac, gdyby doszlo do powazniejszych rozmow... turnera oddac powinni tylko za Dwighta... nie wiem jak tam macie dokladnie w sallary ale cos w stylu iggy+nocioni bylby dla was dosc ciekawe. fields, iggy i chandler od brudnej roboty do tego Melo jako GTG i zdaje sie ze jeszcze bylby hajs na poszukanie jakiegos pfa latem. defensywny upgrade jakby nie patrzec - i to duzy. ewentualnie smallball z melo na PF. tyle ze Sixers w ogole taki Amare nei ustawia - nie poprawia nam zbiórek, pogarsza obronę, nadal nie mamy C, w ataku sobie radzimy i jesli to potrzebujemy wlasnie GTG, a nie jumperkujacego coraz wiecej i grajacego lipny sezon Stoudemire... juz wolalbym Gasola z Lakers łyknąc. chyba ze grac na szybko piatka amare/young/iggy/meeks/jrue... speights nie znalazł uznania w oczach douga ze względu na bycie amarelike - słaba obrona, beznadizeny na nogach i w ataku czarna dziura, nie pomogło nawet to, ze zbieral lepiej...