Skocz do zawartości

Big 2,5 - NY Knicks 11/12


agresywnychomik

Rekomendowane odpowiedzi

Przez to mistrzostwo które zdobył to się z tym Chandlerem chyba wszystkim pojebało, top 5-8 center ligi? Center, który kręci nieco ponad 8 PPG i RPG i nie jest dziurą w defensywie jest w co 2 drużynie i nie zarabia 15 baniek, czyli to żaden okaz.

 

Jedno zdanie a tyle błędów w rozumowaniu.

 

1. 8 pkt, 8 zb, a taki A. Bynum - 10 pkt, 7 zb. Już widzisz, że to nie ma sensu ;)

 

2. Co mają zarobki zawodnika do jego wartości?

 

3. Pokaż tych 15 centrów, którzy nie tylko nie są dziurami w defensywie w swoich drużynach, ale też dają tyle co Chandler w swojej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jedno zdanie a tyle błędów w rozumowaniu.

 

1. 8 pkt, 8 zb, a taki A. Bynum - 10 pkt, 7 zb. Już widzisz, że to nie ma sensu ;)

 

2. Co mają zarobki zawodnika do jego wartości?

 

3. Pokaż tych 15 centrów, którzy nie tylko nie są dziurami w defensywie w swoich drużynach, ale też dają tyle co Chandler w swojej.

ad 1 No właśnie widzę, z tym że zrobiłeś taki skrót myślowy(?), że ciężko zrozumieć o co chodziło. :)

ad 2 Hmmm generalnie uważam, że zawodnik jest tyle wart na ile ktoś go wycenił a że GM to idiota to inna sprawa, jego subiektywna wycena. Z tym że jest coś taki malutki haczyk jak salary cup i po co dawać komuś 15 mln jak można dać 7 a pozostałe pieniądze zaoszczędzić albo sprowadzić o 0,5 klasy lepszych grajków na każdą pozycję?

ad 3 Lepsi bądź na jego poziomie... Howard, Noah, Bogut, Nene, Jefferson, Bynum, Horford, M. Gasol, P. Gasol, Hibbert, Varejao, Okafor, Heyes, McGee, Gortat :), Camby, Kaman, Dalembert, Perkins, tak na oko. Niektórzy by dali też takie cuda jak Bargnani czy B. Lopez ale jakoś mnie osobiście od nich odrzuca.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jedno zdanie a tyle błędów w rozumowaniu.

 

1. 8 pkt, 8 zb, a taki A. Bynum - 10 pkt, 7 zb. Już widzisz, że to nie ma sensu ;)

 

 

statsy nie pokazują wszystkiego, w tamtych PO tez nie miał nie wiadomo jakich statsów a wszyscy wskazywali jego obok Nowika jak x-factor dla Mavs

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

czyli gościu z 3 wynikiem strzeleckim jest dla Ciebie tylko scorerem, tak? więc Durant i Dirk także?

pytam tylko z ciekawości

Sam chwilę później napisałeś "statsy nie pokazują wszystkiego".

 

Durant i Dirk to zawodnicy z zupełnie nieporównywalnej grupy. Carmelo to przereklamowana gwiazdka, która w 9 sezonów raz przebrnęła pierwszą rundę PO, a Amare to sprawdzony w bojach weteran, ale zawodnik co najwyżej drugiego rzutu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

w jakiej grupie są Dirk i KD? co Twoim zdaniem mają a czego nie ma Melo

Melo co nawet pokazuje w tym roku, że poza zwykłym strzelcem jaki może być nawet Kevin Martin w końcówkach nie zawodzi i pokazuje jaja

poza tym ciągnie swój zespół czy to w Denver czy teraz w Nix

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

w jakiej grupie są Dirk i KD?

Tzw. "elite".

 

co Twoim zdaniem mają a czego nie ma Melo

Co do Dirka, to nie będę się wypowiadał. To jak zapytać co miał Hakeem Olajuwon, czego nie ma Marcin Gortat.

 

Durant natomiast ma to, że w 2 wizyty w PO zdziałał więcej niż Melo w 9 sezonów. A jeśli oceniać ich jako scorer vs scorer, to Durant jest lepszy a Carmelo gorszy i za bardzo nie ma tu żadnego gray area.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ad 1 No właśnie widzę, z tym że zrobiłeś taki skrót myślowy(?), że ciężko zrozumieć o co chodziło. :)

ad 2 Hmmm generalnie uważam, że zawodnik jest tyle wart na ile ktoś go wycenił a że GM to idiota to inna sprawa, jego subiektywna wycena. Z tym że jest coś taki malutki haczyk jak salary cup i po co dawać komuś 15 mln jak można dać 7 a pozostałe pieniądze zaoszczędzić albo sprowadzić o 0,5 klasy lepszych grajków na każdą pozycję?

ad 3 Lepsi bądź na jego poziomie... Howard, Noah, Bogut, Nene, Jefferson, Bynum, Horford, M. Gasol, P. Gasol, Hibbert, Varejao, Okafor, Heyes, McGee, Gortat :), Camby, Kaman, Dalembert, Perkins, tak na oko. Niektórzy by dali też takie cuda jak Bargnani czy B. Lopez ale jakoś mnie osobiście od nich odrzuca.

Chandler jest bardzo dobrym centrem, lepszym od większości przez ciebie wymienionych. defensywnie przewyższa go tylko Dwight, a na jego poziomie są Nene i Bogut. natomiast w ofensywie mimo niewielu punktów też swoje daje. jak już rzuca to jest szalenie efektywny, traci bardzo mało piłek i świetnie zbiera w ataku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

. defensywnie przewyższa go tylko Dwight, a na jego poziomie są Nene i Bogut.

Lorak, czy są jakieś statystyki które to potwierdzają, czy jest to tylko i wyłącznie wynik twoich obserwacji?

Doceniam znaczenie Chandlera dla zeszłorocznych sukcesów Mavs, ale twierdzenie, że jest on lepszym obrońcą niż Noah czy nawet Pau Gasol (który przecież był obwołany topowym defensorem ligi po tym jak zatrzymał Dwighta w finałach) jest dość odważne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lorak, czy są jakieś statystyki które to potwierdzają, czy jest to tylko i wyłącznie wynik twoich obserwacji?

są. właściwie to nie wiem czy są jakieś, które pokazują, że Chandler nie jest tak dobrym obrońcą jak napisałem :)

 

Doceniam znaczenie Chandlera dla zeszłorocznych sukcesów Mavs, ale twierdzenie, że jest on lepszym obrońcą niż Noah czy nawet Pau Gasol (który przecież był obwołany topowym defensorem ligi po tym jak zatrzymał Dwighta w finałach) jest dość odważne.

Noah jest niestety przecenianym defensorem. w zeszłym sezonie bulls to nawet bez niego mieli obronę sporo lepszą...

 

a Gasol to nie wiem kiedy był topowym defensorem ligi ;] w zeszłym sezonie był bardzo dobry pod tym względem, ale nie aż tak jak Nene czy właśnie Tyson.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lorak, czy są jakieś statystyki które to potwierdzają, czy jest to tylko i wyłącznie wynik twoich obserwacji?

Doceniam znaczenie Chandlera dla zeszłorocznych sukcesów Mavs, ale twierdzenie, że jest on lepszym obrońcą niż Noah czy nawet Pau Gasol [....] jest dość odważne.

powiedz prosze ze zartujesz ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ad 1 No właśnie widzę, z tym że zrobiłeś taki skrót myślowy(?), że ciężko zrozumieć o co chodziło. :)

ad 2 Hmmm generalnie uważam, że zawodnik jest tyle wart na ile ktoś go wycenił a że GM to idiota to inna sprawa, jego subiektywna wycena. Z tym że jest coś taki malutki haczyk jak salary cup i po co dawać komuś 15 mln jak można dać 7 a pozostałe pieniądze zaoszczędzić albo sprowadzić o 0,5 klasy lepszych grajków na każdą pozycję?

ad 3 Lepsi bądź na jego poziomie... Howard, Noah, Bogut, Nene, Jefferson, Bynum, Horford, M. Gasol, P. Gasol, Hibbert, Varejao, Okafor, Heyes, McGee, Gortat :), Camby, Kaman, Dalembert, Perkins, tak na oko. Niektórzy by dali też takie cuda jak Bargnani czy B. Lopez ale jakoś mnie osobiście od nich odrzuca.

1. Wziąłeś, nie wiem z jakiego powodu, średnie z kariery. Taki Bynum ma praktycznie takie same. Jak to ma się do obecnej oceny gry Chandlera? Nie mam pojęcia

2. Pomiędzy "ktoś" i "go" brakuje ci słowa "racjonalny". Dopiero wtedy zdanie "Hmmm generalnie ..." ma sens.

3. Pisałem o defensorach, a ty mi wyskakujesz z Jeffersonem? :confused:

 

Ogólnie trochę bekowo tutaj.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No fajny temat się zrobił.

 

Al "25-12" Jefferson, Chuck Hayes, Roy Hibbert, Varejao, Sammy D czy McGee na poziomie Chandlera. No jasne.

 

EDIT: Kaman i Camby to też świetne kandydatury. Jak dla mnie brakuje jeszcze Milicicia.

nie dziękuj ;)

 

Zajebisty ten temat, generalnie mozna sie ciekawych rzeczy dowiedziec. 95% ligi jest przereklamowana ale poziom hejteryzmu przechodzi juz wszelkie pojecie.

Nic to trzeba budowac ekipe od nowa...

i koniecznie trzeba budować na podstawie draftu bo jak nie to każdy sprowadzony zawodnik będzie nazwany gwiazdeczką

 

Lorak, czy są jakieś statystyki które to potwierdzają, czy jest to tylko i wyłącznie wynik twoich obserwacji?

Doceniam znaczenie Chandlera dla zeszłorocznych sukcesów Mavs, ale twierdzenie, że jest on lepszym obrońcą niż Noah czy nawet Pau Gasol (który przecież był obwołany topowym defensorem ligi po tym jak zatrzymał Dwighta w finałach) jest dość odważne.

Gasol nigdy nie był wybitny w D a Noah? kim jest Noah? gościu jest słaby w offense a defensywie ok jest bardzo dobry ale w top 5 raczej się nie łapie

wiele hype w okół niego Rose i dobra defensywna gra Bulls

Edytowane przez devilnevercry
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tzw. "elite".

 

Co do Dirka, to nie będę się wypowiadał. To jak zapytać co miał Hakeem Olajuwon, czego nie ma Marcin Gortat.

come on, zdobył jednego misia i każdy się na nim spuszcza - wiem, że jest bardzo dobry ale czy tak wybitny jak "the dream" wśród centrów? kontrowersyjne....

rok temu pewnie jak wszyscy tez myślałeś o nim, że był lamą

Durant jako lepszy scorer spoko - takie są statsy i tego się nie da podważyć, ale to wszystko? i już jest się w elite group jak to nazwałeś? przypomnę Ci, że z obecnie grających to Melo jest najlepszym finisherem w lidze a także ma najlepsze wyniki grając przeciwko najlepszym tej ligi w tym Durant

Edytowane przez devilnevercry
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiem, że Melo jest gwiazdką, overrated playoff pussy, raz przeszedł pierwszą rundę, ale jednak jest clutch, w rs jest jednym z najbardziej clutch w całej lidze. Dziś mu nie szło, w czwartej kwarcie, 5 z rzędu nie trafionych rzutów czy coś, po czym trafił game winnera... Shumpert - Sprewell vol. 2 - nie efektywny scorer, super obrońca, serce do walki i atletyzm. Z tym, że w ataku potrzebuje piłki, a w Knicks piłki to potrzebuje i Melo, i Amare, i Davis jak wróci, więc słabo tam pasuje. W ogóle ofensywa Knicks zupełnie nie funkcjonuje, to co stworzą Melo i Amare, i tyle w zasadzie. Czekamy na wejście do składu Barona.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

All-Star 100mln$ Lewis poraża statystykami

25% z gry w tym 0/2 za 3, 4rbs, 2pts i 5strat

 

 

Szkoda, że on nie przeznacza swoich pieniędzy za każdy punkt na cele charytatywne, bo to byłyby najdroższe punkty w historii Ligi...

 

A jak NYK mają z kimś wygrać to własnie z Wizards

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

come on, zdobył jednego misia i każdy się na nim spuszcza - wiem, że jest bardzo dobry ale czy tak wybitny jak "the dream" wśród centrów? kontrowersyjne....rok temu pewnie jak wszyscy tez myślałeś o nim, że był lamą

 

Facepalm.

 

Durant jako lepszy scorer spoko - takie są statsy i tego się nie da podważyć, ale to wszystko? i już jest się w elite group jak to nazwałeś? przypomnę Ci, że z obecnie grających to Melo jest najlepszym finisherem w lidze a także ma najlepsze wyniki grając przeciwko najlepszym tej ligi w tym Durant

 

 

Sam napisałeś, że "statystyki to nie wszystko", a do tego różne miarki przykładasz do rożnych ludzi, "Durant to scorer i to wszystko", a Carmelo to Top 15 ligi - a co przepraszam w życiu zrobił Carmelo, poza tym, że ma dużo ppg i ludziom podobają się jego jumperki zza rąk obrońcy?

 

Do tego miarką zawodnika są Playoffs, a nie "najlepsze wyniki przeciwko najlepszym w lidze".

 

Jak pamiętam wyczyny Carmelo w PO, które dane mi było widzieć:

 

2005 - baty od Spurs, ale tu nie ma się co dziwić.

2006 - Carmelo (33% z gry) zniszczony przez Quintona Rossa, jedyna seria PO wygrana przez Clippers, która odbyła się za mojego życia. Nie wiem gdzie teraz gra Quinton Ross, może w Izraelu, może nie żyje.

2007-2008 pamiętny smiechowy team Nuggets, 1-4 i 0-4 z Lakers.

2009 - WCF i przełamany syndrom T-Maca.

2010 - zespołowa żenada przeciwko Jazz. Carmelo sam nie grał źle, ale ta seria dała dobre porównanie kto tak naprawdę decydował o tym runie z 2009.

2011 - tu już indywidualna żenada z Celtics, dla przypomnienia: 28, 47, 25 i 42% z gry, chociaż, jak często w jego przypadku, jeden mecz na 42 punkty wystarczył, żeby oszukać widownię, każdy powiedział "wow, ale najebał" i na resztę kapiącej ze spodenek Carmelo sraki przestał zwracać uwagę.

 

Nuggets też chyba radzą i radzili sobie bardzo dobrze kiedy tego zawodnika z Top 15 ligi i franchise playera zastępowali Gallinari i Wilson Chandler?

 

Zresztą dla samego zainteresowanego chyba drugim największym sukcesem po WCF była kontuzja Boozera, która pozwoliła mu wskoczyć po raz pierwszy do ASG w 2007 roku, bo wcześniej cały czas się obrażał, że go nie wybierają i bardzo ciężko pracował przed mikrofonami aby sobie na ten wybór zasłużyć.

 

Podsumowując Carmelo w PO prawie zawsze gra znacznie gorzej niż w regularze - spadek z 46% FG i 54% TS (co jest i tak niespecjalnym wynikiem na rzekomo jednego z najlepszych scorerów ligi) na 42% FG i 52% TS. Jedno wyjście z 1 rundy na 9 sezonów i multum tajemniczych zaginięć w PO to żenujący wynik jak na zawodnika uważanego za takiego kozaka, pomimo, że przez jego zespoły przewijał się imponujący personel jak: Iverson, Billups, Andre Miller, Nene, JR Smith, Kenyon, Camby czy Amare.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.