Big 2,5 - NY Knicks 11/12

[Dnc]

czyli mecz z Orlando, trzecią drużyną na wschodzie nie był z wymagającym przeciwnikiem jakim ma być Indiana, którą w tym miesiącu (16, 17 marca) Knicks pchnęli dwa razy 15 pkt?

[josephnba]

nie to chciałem napisać

chodziło mi o to, ze meczu z Magic nie oglądałem ale moze uda mi sie obejrzeć ten z Pacers

(których swoją droga uważam ze lepszy zespół od Orl)

[Koelner]

http://www.youtube.com/watch?v=VWLcVODDlLc&list=PLCEE51377DF1971E0&index=2&feature=plcp

 

tutaj masz nyk magic

[mycek]

nie rozumiem joseph dalej tego że wolisz nix over boston w I rd dla bulls.

c's są na krawędzi, nie mają dwóch rzeczy w których my jesteśmy świetni: ławki i deski, c's w I rd są zdecydowanie łatwiejsi niż nix, szczególnie teraz.

poza tym, nix mają to że czy będzie amare czy nie będzie robią thibodo straszny problem pod obręczą, bo mają duo albo chandler-amare albo chandler-melo. W przypadku pierwszym boozer musi kryć chandlera co może okazać się przesraną historią, bo tyson świetnie gra na pnr, a w przypadku drugim tom będzie musiał kombinować by tak ustawić piątke by deng przesuwał się pod kosz, bo nie wyobrażam sobie boozera na melo. W dodatku nix ma świetną ławkę, mają prawdopodobnie najbardziej przekurwionego dla nas obrońcę na derricka tudzież korvera/ripa czyli imana. Poza tym pojednyki rose vs lin w pierwszej rundzie oznaczają że derrick będzie musiał od razu nakurwiać na maxa bo wiesz jak on traktuje takie wyzwania.

 

nix obecnie przemieszczają się po stanach i upierdalają łby czołówce wschodu, dwa razy rozjechali indiane i pogrążyli magic, dziś atlanta niedługo bulls i mam nadzieje że to będą dwa ostatnie mecze bulls z nix w tym sezonie.

[josephnba]

mycek ale ja nie ze względu na łatwy/trudny matchup wole Knicks w PO przeciw Bulls

chyba juz nie raz to pisałem

 

dla mnie seria Pistons-Bulls czy Knicks-Bulls zawsze będzie ciekawsza z uwagi na trudną przeszłość

 

Bostonem niech sie fani Lakers jarają

[rw30]

http://www.82games.com/1112/11NYK10.HTM

 

tutaj masz statystykę jak grają z Melo na pozycjach. z tego wynika ,że z Melo na PF NYK zyskuje. to jest ciekawe. w ostatnich dniach obrona Knicks się polepszyła z PF Melo.

zresztą pisałem już o tym kilka razy ,że melo to nominalny PF. tak grał u Krzyżewskiego i był tam wybitnie efektywny.

 

jak juz pisalem kilka razy, melo w meczach u Krzyzewskiego byl wybitnie efektywny na PF gdy przeciwnikami byly druzyny takie jak Angola, Nowa Zelandia czy Uzbekistan

 

gdy przyszlo do grania z poważnymi przeciwnikami z poważnymi graczami pod koszem Melo najzyczajniej w świecie robił w majty - sprawdź sobie statsy z close games bądź lost games z Melo na PF

[Koelner]

gdy przyszlo do grania z poważnymi przeciwnikami z poważnymi graczami pod koszem Melo najzyczajniej w świecie robił w majty - sprawdź sobie statsy z close games bądź lost games z Melo na PF

kiedy oni mieli tak naprawdę close game?

http://www.thebasketballworld.com/olympic_games/boxscores/2008pr_usa_spain.htm

tutaj ze spain ładnie 16 pkt 6/8 w 16 minut

http://www.thebasketballworld.com/olympic_games/boxscores/2008sf_usa_argentina.htm

półfinał co prawda 21 pkt ale c***owa skuteczność lecz 13/13 z ft ;]

http://www.thebasketballworld.com/olympic_games/boxscores/2008fi_usa_spain.htm

13 pkt przy 45% z gry. 17 minut

 

przy Wad'e , LeBron'ie , Bryant'cie to nawet nieźle.

nie widziałem aby robił w majty ,na pewno unikał z tego co pamiętam gry pod koszem był bardzie spot up shooterem ,czy walił pop outy po pickach i celował. ale grał dużo mnie z piłką i być może przez to wydawał mi się efektowniejszy ,tak mi zapadł w pamięci i tak go widzę także mimo wszystko w NBA. czas pokaże.

[rw30]

bardziej chodzilo mi o mecze z mundialu 2006 [bo w 2008 to tak jak mowisz, nie było za bardzo close games]

to moze runda PO z 2006, po kolei:

1/8 finalu vs australia

http://www.fiba.com/pages/esp/fe/06_wcm/scheResu/p/gamename/66/groupname/66/langlc/es/roundid/4743/boxScore.html

1/4 finalu vs niemcy [ten mecz wydaje sie blowoutem, ale byl nieco nietypowy, bo do przerwy bylo tylko +1 USA]:

http://www.fiba.com/pages/esp/fe/06_wcm/scheResu/p/gamename/72/groupname/72/langlc/es/roundid/4744/boxScore.html

 

przegrany półfinał z grecja:

http://www.fiba.com/pages/esp/fe/06_wcm/scheResu/p/gamename/A/groupname/75/langlc/es/roundid/5152/boxScore.html

 

mecz o brąz z argentyną:

http://www.fiba.com/pages/esp/fe/06_wcm/scheResu/p/gamename/A/groupname/79/langlc/es/roundid/5154/boxScore.html

 

jedynie to mojej teorii nie pasuje fakt że był zdecydowanie najlepszym graczem meczu z Grecją : ) - but still, 1 mecz z 4 w rundzie finałowej gdzie miał > 50% skuteczności

 

aha, ie za bardzo rozumiem Twoj argument ze 'przy Bryancie, Jamesie, Wade to nieźle' , a 3 linie niżej 'raczej grał jako spot up shooter' --- jak spot up shooter przy tych zawodnikach miał pewnie sporo open shots, bo ww. trójka pewnie miażdżyła swoich vis-a-vis wymuszając rotacje itd

[Koelner]

aha, ie za bardzo rozumiem Twoj argument ze 'przy Bryancie, Jamesie, Wade to nieźle' , a 3 linie niżej 'raczej grał jako spot up shooter' --- jak spot up shooter przy tych zawodnikach miał pewnie sporo open shots, bo ww. trójka pewnie miażdżyła swoich vis-a-vis wymuszając rotacje itd

przecież wiesz ,że nba a euro to inna bajka. w nba spot up shooter może jeszcze szluga odpalić zanim odda rzut. ;] usa miażdżyła obroną i kontrami a na half courcie ich atak kulał a tam wyróżniał się anthony. ale fakt ,że nie był pierwszym muszkieterem ale upieram się przy teorii że był efektywny ;]

[falcon]

Super rozkminka o melo i PO z bykami, ale narazie to NYK muszą pocisnąć żeby zagrać w tych PO, bo Bucks już sie czają. Monta Ellis ma narazie słabiutką skuteczność,a i tak wygrywają mecz za meczem, teraz mają szerszą kadre i dużo łatwiejszy kalendarz od NYK. Kluczowy będzie następne starcie Bucks-Knicks, bo ostatnie to była jakaś parodia- cegły leciały jak na budowie z obu stron. Nawet po zwycięstwie Knicks nie uciekną na duży dystans, bo Milwaukee nie pozwoli im na to ze swoim kalendarzem. Sercem jestem za NYK, ale rozum mówi mi... Nie nie nie- nie będe krakał

Btw. To witam wszystkich forumowiczów(sorry za offtopa, ale jakoś nie znalazłem "powitalnego" wątku), macie zajebiste forum i nie wiem jak to się stało że dopiero dzisiaj tu trafiłem,ale już 5h czytam ))

[josephnba]

mają w usa prima aprilis?

bo własnie przeczytałem info jakoby Lin miał być done for season i sie zastanawiam czy gratulować Carmelo czy czuć sie zawstydzony, ze dałem sie zrobić...

[Me Myself and I]

Lin out praktycznie do końca sezonu także temat można zamykać....

 

no oni raczej mają dopiero sobotę 31-go popołudnie

[josephnba]

miał chłopak swoje 5 minut... dosłownie 5

too bad

[karpik]

Ale co, wydaje się serio komuś, żeby Lin był taki zajebisty, żeby Knicks se bez niego nie poradzili?

[josephnba]

napisze tak

Gdyby nie Lin NYK mieliby o te ok 10 zwycięstw mniej i byliby w czarnej dupie nawet teraz z Woodsonem, więc tak Lin był dla Knicks swego rodzaju zbawieniem w trudnym momencie sezonu

[Me Myself and I]

dokładnie, bez linsanity jakkolwiek przehajpowane nie było to NYK pewnie dalej by biegało z MDA kręcącym wąsa na ławce i fani zastanawiali by się komu opchnąć Melo i kogo w drafcie brać

[Dnc]

na pewno dało kopa ale czy teraz Knikcs z brodaczem lub nawet shumpertem na 1 wyglądają tak gorzej od Lina by ich skreślać z PO?

jeszcze nie jeden z was się może zdziwić

[josephnba]

na pewno dało kopa ale czy teraz Knikcs z brodaczem lub nawet shumpertem na 1 wyglądają tak gorzej od Lina by ich skreślać z PO?

jeszcze nie jeden z was się może zdziwić

dwa pytania

1. Umiesz czytać ze zrozumieniem?

2. Potrafisz pisać coś więcej od jednozdaniowców?

[Dnc]

o co Ci chodzi?

na Twoje dwa pytanie odpowiadam twierdząco, coś jeszcze chciałbyś wiedzieć?

[josephnba]

o co Ci chodzi?

na Twoje dwa pytanie odpowiadam twierdząco, coś jeszcze chciałbyś wiedzieć?

no własnie mi odpowiedziałeś, wiem juz wszystko...