Skocz do zawartości

wakacyjne blabla


dh12

Rekomendowane odpowiedzi

są wakacje jest lokaut

nie ma nba jest beton, czyli źle nie jest ale u nas na forum jak zwykle o tej porze bidnie że aż piszczy pipipi

kiedyś mówiliśmy na to sezon ogórkowy, a teraz zupełnie nic się nie dzieje ani na rynku FA ani w rumorach, lokaut dopierdala nam zupełnie od początku i opóźniony sezon to nie jedyny kopniak który, my - kibice koszykówki, dostaliśmy od Sterna. Serdecznie nie-dzięki.

 

sezon ad 2010/11 nie był być może the greatest ever jak się mówiło w jego trakcie i tuż po jego zakończeniu ale zapewne był przełomowy i kluczowy w wielu kwestiach

 

-Sam atletyzm a na pewno siłownia nie wygrywają mistrzostw - ostatnim 'wielkim atletą' który wygrał tytuł był Shaq MDE ale ciężko mu odebrać koszykówki i kwalifikować go wyłącznie jako siłacza, wielkoluda i masowca, no ale to wciąż ostatni przejebany alteta któremu się to udało a paru powiedzmy porównywalnych obeszło się smakiem (DRob, Yao, Dwight, Kemp, Carter i Lebron bo to o niego głównie mi chodzi). Paradoksalnie sportowiec XXI wieku Shawn Marion w tegorocznych NBAFinals grał że tak powiem bardziej fundamentalnie - widoczna dysproporcja nawet w bezpośrednich pojedynkach z Jamesem.

O czym to świadczy?

a no o tym, że chyba bardziej w cenie są gracze z olejem w głowie i dobrym wyszkoleniem technicznym niż freaki natury z brakami w wielu aspektach.

Conley Harden Scola KevinMartin Chandler Noah Landry vs Rondo Ellis Deng Ibaka DeAndre Josh Tyreke McGee

feel the difference? coś w tym stylu

szczególnie Chandler vs Ibaka. Jeden krył całe boisko a drugi skakał w górę - to tak w skrócie

zresztą sam korespondencyjny pojedynek MVP - Rose vs Dirk. Koszykówka znowu wygrała, brawo.

 

-Kolejna cegiełka w powolnym upadku prestiżu nagrody MVP - ostatnie 8 lat i tylko jeden pierścionek dla zwycięzcy tej nagrody (Kobe08). W tym roku laureat był zgodny z ogólną tendencją w NBA, czyli szybcy skoczni wściekli aka promowanie wielkich atletów, highlites over skillset, byle efektownie i do przodu. Czego efektem jest wielka kompromitacja Rose'a w ECF, jego no-showy 9-27 praktycznie co noc rundy wcześniej i sytuacja w której MVP zostaje zawodnik, który nie jest nawet w top3(top5?) na swojej pozycji..

no ale jak czytam jakieś 5on5 i podsumowania PO i widzę, że za HISTORYCZNY występ uważa się Rose vs Hawks to ja dziękuje i dziennikarzom-'ekspertom' też...

 

-Nie da się wygrać mistrzostwa bez dominującego gracza pod koszem i nikt tego w minionej dekadzie nie dokonał(Shaq, Tim, Wallace x2,KG, Gasol, Chandler) tymbardziej wielki szacun dla ostatniego który tego dokonał. To chyba nie przypadek, że był to MJ.

i co lepsze, wcale nie musi być to 20/10, ale wystarczy czołowy duży defensor, który nie skacze do wszystkiego co się rusza. Taki znak dla ligi, która staje się coraz 'mniejsza', tylko że niektórzy tytuł z Chandlerem odczytają jako przymus posiadania McGee, DeAndre, Ibaki, Byiombo etc a niektórzy jako Gortat, Bogut, Marc, Noah, Horford.

 

- idzie nowe w lidze. Bye Mr.Fundamental, bye KG, bye Shaq, bye The Truth i tylko cya Kobe. Plus fakt, że Arenas Carter McGrady Brand i spółka zupełnie się już nie liczą w lidze, tacy ludzie-nikt czyli potomkowie pokolenia 1990s w pierwszej połowie lat 00s.

nowe w lidze to zdecydowanie Durant Dwight Paul Heat i zobaczymy co z Blakiem i Grizzlies. Rose jest rzadki i jeśli Lebron nigdy nie zdobędzie tytułu jako lider to Rose tymbardziej. Westbrook ma to szczęście, że gra z Durantem.

Tyle w temacie największych gwiazd i jak dla mnie Amare Melo Deron Wall Love Bogut póki nie dołącza do kogoś z tych wielkich to sami swojego nie zdobędą. To taka grupa future elite sidekicks, a co z tym idzie kluczowe decyzje podejmą za rok Dwight i CP3, bo ich dojście do Knicks, Nets czy Clippers daje nam contendera pełną gębą.

 

- można wygrywać zespołem, ale nie można wygrywać bez gtg, czyli to co różni Pacers, Hawks, Blazers od Grizzlies Hornets i Rockets 2012. Ale dobrze, że w dzisiejszej lidze jest miejsce dla dobrych zgranych ekip, gdzie jasno widać podział ról i pełno jest grających w rotacji speców od obrony, deski czy 3pt.

Swoją drogą Rockets są team of the next year Lowry Scola KMart CLee Hayes i ogólnie cały roster jak wchodzi to daje coś nowego i coś do obrony, fajnie.

 

future ranking

totalnie nie wiem gdzie będą Mavs, i jak blisko są do Heat06 czy nawet Celtics08, czyli kosmiczny run i gorszy następny sezon- w końcu młodzi nie są

1.Thunder 2.Mavs 3.Lakers 4.Heat 5.Bulls

 

future mvp race aka top5 w lidze

1.Dwight 2.Dirk 3.Durant 4.Paul 5.Wade

hej LeBron

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.