Skocz do zawartości

Heat - krucjata


Alonzo

Rekomendowane odpowiedzi

tylko pozostaje pytanie czy ten run Celts nie nastąpił za szybko.....

 

na dzień dzisiejszy najbardziej trudną do ocenienia siłą NBA jest Miami Heat!

pytanie czy są jednak słabi, czy tylko markują słabości, czy na luzie odpoczywają bardziej niż oszczędzane spurs....

sprawia, że dopiero PO to zweryfikują

 

nadal oceniam wschód na tyle słabszy ( odpada główna bolączka Heat - Howard który jest źle obudowany a na którego nie znaleźliby odpowiedzi, dodatkowo bulls i problemy zdrowotne Rose'a, Nix bez Lina i Amare-co by nie pisać o "mocniejszym PF Melo" osłabieni dwoma podstawowymi graczami w rotacji, oraz możliwy pierwszorundowy przeciwnik Bucks bez Boguta już pod koszem), że Heat na razie zanosi się na spacerek.....

 

ah szkoda że nie są od razu w młynie typu memphis/lakers/okla

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tylko pozostaje pytanie czy ten run Celts nie nastąpił za szybko.....

hmm? bez przesady no, to nie jest jakiś indywidualny sport, gdzie się szykuje "szczyty formy" i jak nadejdzie on za szybko to trzeba się martwić. Grają teraz znakomicie, bo poprawili elementy, które na początku szwankowały, sporo wniósł Bradley i mamy efekty. Nie widzę powodu dla którego nie mieliby tak grać w play-offach. Oczywiście kogoś z big 4 może złapać "zadyszka", spadek formy i może to być kluczowe w jakiejś serii z Heat czy Bulls, ale nie, że cała drużyna nagle zacznie grać tak jak na początku rs..
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szcześciem(?) Heat, a problemem(?) Celtów jest, to że te dwie ekipy raczej nie spotkają się w PO. Jeśli wszystko skończy się tak jak teraz(heat 2seed, C's 4), to Celtics w 2rundzie spotkają Bullsów, którzy działają na nich jak kryptonit na supermana. Moim zdaniem Heat nie muszą się martwić Celtami, bo ich nie spotkają. A szkoda, bo seria mogłaby być niesamowita, no i C's z Heat mieliby raczej większe szanse niż z Bulls.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja pi****le wade zagral 40 meczy czyli tyle co pol normalnego sezonu a zachowuje sie jak 40 letni kidd

po to jest trener a nie ten nieogar spoelstra by wymyslic system zagrywki by wade i lebron nie musieli rzezbic caly sezon

a zdrugiej strony jak sie nie umie grac w half courcie i niema rzutu jak wade i lebron to trudnocos takiego jak system miec

jak trafia na celtow i celci nie spuchna do tego momentu to heat poplyna

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobra a tak na serio to:

a) dziś w grze Miami było naprawdę bardzo dużo pozytywnych elementów i jak dla mnie(a zdania nie zmienię) jesteśmy na zupełnie innym poziomie w ataku. ai widać, że ogladał inny mecz :D

B) obrona naprawdę szwankuje - tylko tyle, jak to zacznie działać to będziemy mieć kilka dodatkowych łatwych punktów; nie jestem na 100% pewien czy na PO właczą intensity w obronie, ale wydaje mi się, że nie może być inaczej; dziwne jest tylko to, że Spoelstra o tym mówi w trakcie czasu a po czasie grają jeszcze wolnej i robią gorsze close-outy :D No ale nic, jak dla mnie mogą go mieć w dupie jesli przyniesie to rezultaty w czerwcu

c) Boston zagrał MEGA spotkanie pod każdym względem; rzekłbym, że to był najlepszy mecz PRZECIWKO Heat w tym sezonie(spośród wszystkich drużyn).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Można narzekać na grę Heat, na organizację ich ataku. Jednak posiadając w składzie Lebrona i Wade`a można liczyć na 50-60 punktów co mecz nawet grając tylko izolację na zmianę. Jeżeli do tego dojdzie zwiększenie intensywności gry w obronie, to Miami może ograć każdego w serii. Nie zmienia to jednak faktu, że na coacha Miami musi spaść trochę krytyki za brak gry bez piłki w ekipie Heat, co z pewnością ułatwiłoby grę całej drużynie. Jednak układ sił na wschodzie pokazuje, że na poważnego przeciwnika Miami wpadną dopiero w finale konferecji, a do tego momentu mogą się rozkręcić na dobre.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Luki widziałem ostatnio całkiem dużo C's i jakos nie zauważyłem, zeby ich gra dziś jakos wybitnie różniła sie od tego co robili choćby przeciw Bulls w zeszłym tyg

 

 

oni po prostu włączyli wyższy bieg, nie bez przyczyny juz na początku RS po meczu z Chicago pisałem, ze im trzeba się poważnie obawiać na PO

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Znaczy włączyli wyższy bieg a dodatkowo wczoraj mieli po prostu dzień konia(Rondo trafiła wszystkie jumperki :D, Garnett walił przez łapy, Bass to samo; 60%(!!!!!!!!!!!!!!!!) z gry). Ale mimo wszystko wyglądało to koncertowo. Kto nie widział - naprawdę WARTO zobaczyć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pomijając mecz z Celtics, którego jeszcze nie oglądałem, bo mam zaległości poświąteczne. Widział ktoś mecz z Grizzlies bodajże z poprzedniego piątku?

 

IMO najgorszy mecz Miami w tym sezonie. Gorszy nawet od tego vs Pacers sprzed paru tygodni.

 

Nawet nie wiem jak ich grę określić... była po prostu... hm niechlujna, nieuważna, nieagresywna.

 

Po pierwsze straty. 1st kwarta vs Grizz to bodajże 10 albo 9 strat głównie popełnionych przez duo Wade/Chalmers. I pal licho gdyby te straty były konsekwencją świetnej defensywy Niedźwiadków, podjętego wysokiego ryzyka przez Heat. Nie. Te straty wynikały z niechlujności w posiadaniach, braku koncentracji i ogólnej nonszalancji. I w ostatnich dwóch tygodniach taką tendencję idzie zauważyć. Dogranie piłki na high-post czasem jest problemem.

 

Half-court offense. No... jeżeli ktoś mało ogląda Heat i trafił akurat na ostatnie kilka meczy to faktycznie mógł się załamać/wyśmiewać. OK, umówmy się - nie od dzisiaj wiadomo, że MIA wirtuozami w HCO nie są, ale uwierzcie mi - miesiąc temu tak źle to jeszcze nie wyglądało. Setplaye coraz mniej stosowane, a gra toczy się już wg. kilku utartych schematów opartych kolejno na touches Wade/Jamesa/Bosha. Schematów, które opierają się na paru zupełnie czasem niepotrzebnych/niepomagających zasłonach, które w konsekwencji i tak prowadzą do najzwyklejszej izolacji któregoś z trójki.

 

Up-tempo też siadło, ale to już wina obrony do której po prostu brak mi słów. Jak to się stało, że zespół, który przez większość czasu gra prawie taką samą rotacją co rok temu (doszedł Battier, Haslem czyli specjaliści od obrony) gra defense o wiele gorszy. Nie widać tej presji na piłkę, tej agresji, pomalowane niedomknięte, a samo rotowanie to jest jakiś żart.

 

Trochę mocno to ubrałem w słowa, ale może dzięki temu coś do nich dotrze ;) Skąd to się bierze? Na pewno nie rezygnują/odpuszczają. Zmęczenie? Każdy zespół je odczuwa, a jednak inni grają coraz lepiej. Brak motywacji? A kto jak nie MH powinni być najbardziej zmotywowani? To w końcu oni i pewien pan mają coś do udowodnienia.

 

Zobaczymy co dzisiaj będzie w Chi-Town chociaż fajerwerków nie oczekuję. Nimi chyba naprawdę wstrząsną dopiero playoffy...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sprawa pierwszego miejsca na Wschodzie rozstrzygnięta - bez względu na wynik w playoffs Heat w sezonie regularnym wypadają sporo poniżej oczekiwań pozostawiając po sobie spory niesmak, co zmazać może tylko i wyłączanie mistrzostwo.

Nie potrafię pojąć tego co się z nimi dzieje..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12-2 w OT z piątką: Watson-Korver-Deng-Gibson-Asik, ale "no problem" :D

Luki, ja rozumiem jakby to była pierwsza porażka od dłuższego czasu, ale przegrywacie ostatnio wszystko jak leci z każdą silniejszą ekipą. Z Bykami raz bez Rose'a i raz z Rosem-sabotażystą. Trzeba iść do przodu i być optymistą, ale czasami też trzeba się zatrzymać, zastanowić "ej panowie coś k**** nie gra", poprawić to i dopiero iść dalej do przodu, bo jak będziecie tak przeć do przodu, nie zważając na porażki, błędy to nie wróży to nic dobrego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.