Skocz do zawartości

Heat - krucjata


Alonzo

Rekomendowane odpowiedzi

Cimek

Twój post jest tu jako jedyny merytorycznym, ale jak Heat wygrywają to nie ma po kim jechać, więc sam rozumiesz..

Natomiast trade Wadea możesz sobie wybić z głowy - prędzej rw zamknie swój blog łapucapu, Tusk w ramach przeprosin za acta opodatkuje koncerny, wybudują nam w koncu autostrady, nie wypłacą temu kolesiowi tzw. premii za stadion, a Kaczyński przyzna że ma same klakiery w partii i honorowo wycofa się z polityki niz spełni sie Twoje teorie o trade najważniejszego gracza w historii Heat.

Na prośbę Loraka LBJ był dziś nie do zajechania i to znów przy ograniczonych minutach całej trójki liderów. W 3kw. odjechali Bucks i było po meczu.

Wade właśnie wyprzedził Mourninga w ilości zdobytych punktów w NBA łącznie w regularze. Ostatnio na jednym z forum pojawilo sie pytanie, czy Wade da radę zdobyć 25tyś. pkt.? Ciężko powiedzieć - na dzień dzisiejszy szanse są, ale osobiście w to wątpię. 30 na karku już ma, do tego musi dzielić sie liderowaniem z Jamesem, a juz niedługo pewnie tez Boshem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

myślę, że lbj jako jedyny z obecnych zawodników ma szansę wyprzedzić kareema, a byc moze przekroczyc nawet bariere 40 000 pts

biorac pod uwage, ze lbj nigdy nie mial powazniejszych urazow, ze jest wciaz mlody i jego styl gry (w pozniejszym etapie kariery bedzie mogl punktowac wiecej z dystansu ze względu na swietny jumper)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

LeBron jeśli rzeczywiście jest niezniszczalny fizycznie to nawet z upływem lat nie powinien mieć problemów żeby robić +25pts w regularze. W dodatku jumperka ma już niezłego, jest silny i w ogóle... Chyba jedyna osoba, która ma szanse przebić KAJa jak na razie.

 

No ale do tego będzie musiał mieć końskie zdrowie i pod koniec kariery kogoś kto mu będzie łatwe punkty produkował(chyba, że w wieku 35+ nadal będzie je wypracowywał sobie sam ;])

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

LBJ ma szanse na podobną zdobycz co Kobe, może i nawet lepszą, ale ciężko w tym momencie coś prorokować.

 

Heat w back to back to back na wyjazdach odnieśli delikatnie mówiąc przekonujące zwycięstwa. Howard pilnował, żeby były jeszcze jakieś atrakcje w 4kw. Znów Spo oszczędzał na boisku podstawowych graczy, James grał tak, jakby to byl decydujący mecz finalu, więc szkoda go by bylo szybciej ściągać z boiska.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

co do rekordow 'best ever' [ geeeez, kogo to wogole interesuje ? : ) ] --- to mysle, ze LeBron z wiekiem zmieni sie bardziej w dystrybutora / pg niz executora jak kobe

 

myślę, że lbj jako jedyny z obecnych zawodników ma szansę wyprzedzić kareema, a byc moze przekroczyc nawet bariere 40 000 pts

biorac pod uwage, ze lbj nigdy nie mial powazniejszych urazow, ze jest wciaz mlody i jego styl gry (w pozniejszym etapie kariery bedzie mogl punktowac wiecej z dystansu ze względu na swietny jumper)

mocne

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

LeBron James says he wouldn't rule out playing again for the Cleveland Cavaliers.

 

Back in the city where he began his NBA career, Miami's All-Star forward said Thursday he could see himself playing in Cleveland, and if he decided to return he hopes "the fans would accept me." James played seven seasons for the Cavs before leaving as a free agent in July 2010. He acknowledged that he "made a mistake" but says he has moved on and is enjoying his time with the Heat.

 

James says he has not made an attempt to patch up his relationship with Cavs owner Dan Gilbert, who was harshly critical of the two-time MVP.

 

James says he could see a time where he and Gilbert make up.

Może się czepiam i jego wypowiedź nie była w tym kontekście, ale... czy on się kiedyś przyznał, że popełnił bląd odchodząc z Ohio?!

 

Po jakimś czasie stwierdził, że błędem była cała szopka w ESPN i dzisiaj zrobiłby to inaczej, ale to chyba różnica...

 

Bronek coraz częściej opowiada na prawo i lewo jak to w Cavs było fajnie. Chęć powrotu na stare śmieci i bycia ponownie Wybranym czy próba złagodzenia goryczy fanów Cavs (którzy IMO już chyba zapomnieli o LeBronie i bardziej interesuje ich prospect Irving'a)?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może się czepiam i jego wypowiedź nie była w tym kontekście, ale... czy on się kiedyś przyznał, że popełnił bląd odchodząc z Ohio?!

 

Po jakimś czasie stwierdził, że błędem była cała szopka w ESPN i dzisiaj zrobiłby to inaczej, ale to chyba różnica...

 

też o tym czytałem

to gdzieś się zbiegło z ubiegło rocznymi PO

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.