Skocz do zawartości

Heat - krucjata


Alonzo

Rekomendowane odpowiedzi

i co z tego o kimm była dyskusja, nikt Ci nie dał prawa kierowac jej na Tobie tylko wygodne tory

 

a wracajac do tego że James jest lepszy. To poza tym wszystkim co odrzuciłes (czyli w sumie wszystkim istotnym) to w czym ten james taki lepszy?

Bo jak odrzucic to co dałeś to zostaje tylko napakowany wytatuowany murzyn w dodatku łysiejący kontra inny, mniej napakowany murzyn, ale do tego przynajmniej przystojny (nie moja opinia tylko lasek co go w jakimś katalogu tak określiły) i z włosami

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

i co z tego o kimm była dyskusja, nikt Ci nie dał prawa kierowac jej na Tobie tylko wygodne tory

 

a wracajac do tego że James jest lepszy. To poza tym wszystkim co odrzuciłes (czyli w sumie wszystkim istotnym) to w czym ten james taki lepszy?

Bo jak odrzucic to co dałeś to zostaje tylko napakowany wytatuowany murzyn w dodatku łysiejący kontra inny, mniej napakowany murzyn, ale do tego przynajmniej przystojny (nie moja opinia tylko lasek co go w jakimś katalogu tak określiły) i z włosami

przyjmujac twoje kryteria josh childress powinien byc the goat

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hejlecostam naucza Cię kiedyś może jak juz opuscisz ławki obecnej szkoły czytać ze zrozumieniem a wtedy pogadamy, bo teraz szkoda mojego czasu

 

 

cinek

argumentujesz teraz wyższość jamesa tym co chwilę wcześniej chciałeś odrzucic. Asysty, generalnie statystyki odrzuciłeś w poprzednim poscie

mało tego- całościowo widocznie na Tobie James sprawia lepsze wrażenie, bo na mnie juz nie do konca, ja widze kolesia co nic nigdy nie wygrał, ale wciąz mówi ze to zrobi, na razie nie osiągnąl nic szczególnego

z drugiej strony mamy mistrza NBA, faceta co juz w rookie seaosn nie tylko był w PO, ale i w tym Po wygrał serię, owszem z pomocą Butlera i s-ki, ale te serię wygrał

LeBron ma wiele przewag nad Wade'em to fakt, ale pisanie jakim to on jest rakiem toczacym Heat to przesada i nadużycie, bo dzięki niemu Heat wogule jako tako w ostatnich Finałach funkcjonowali i ja bliższy byłbym twierdzeniu ze z Howardem w miejsce LBJa Heat wygraliby tamtą serię szybciej niz z DH w miejsce Wade'a. A czemu? Bo i Howard i James nie są świetnym fitem na koncówki, a Wade jest, tę przewagę trudno zniwelować, Wade potrafi oddawać te najważniejsze rzuty skuteczniej od Jamesa, zwłaszcza w tych ważnych meczach, potrafi przejąc odpowiedzialnośc za mecz i wynik, James udowadnia od lat że ma z tym nie lada kłopoty, nawet najprostsze rzuty wolne zbyt często przestrzela i to właśnie w tych najważniejszych chwilach!!!

o ile indywidualnie James to najlepszy gracz na świecie, lepszy może pod względem połaczenia talentu i fizyczności od Jordana to pod innymi względami, równie istotnymi, a może i ważniejszymi Wadowi nie dorasta do pięt

 

moze to zabrzmi jak bluźnierstwo w przypadku zawodnika tak sławnego i uważanego za jednego z TOP5 ever w tej chwili, ale dla mnie James jest wciąz przereklamowany, bo wchodził do Ligi jako wielki winner, zbawiciel itd, a po dziewięciu latach się jakos nie potrafi spełnic. Jemu zbyt wiele brakuje do największych, nie statystycznie, bo w ten sposób wielu już przewyższa, ale...

Nie twierdzę, że jest beznadziejny, nie jest przecież Joe Johnsonem, ale jak kupujesz hammera to oczekujesz ze pod maską będzie silnik od hammera, a nie pyrkacz od malucha, który w trudnych warunkach odmówi posłuszeństwa

 

 

PS dodatek do GW kiedyś z nudów czytałem i tam pisali :P

Edytowane przez josephnba
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1. Pewnie,że można by próbować wymienić Jamesa ale po pierwsze jest on graczem lepszym niż DW(bez wchodzenia w szczegóły o jajach,liderszipie,steal per48,TRB% i innych ponadczasowych wartościach,overall jest lepszy) .

 

2. Po pierwsze jacy SG mogą być na tyle groźni w PO,żeby potrzebny był Flash do ich zastopowania? Rip/Brewer,Meeks,JJohnson,Redick,Allen,Fields i w ew. finale. Sefalosha,Terry,Aflallo/Rudy,Billups,T.Allen.... Lbj będzie miał jednak lepszych rywali do pilnowania. Deng,Iggy,Marvin/Josh,JRich,Pearce,Melo a finał Durant,Marion,Gallo,Butler,Gay.Po drugie mając Shane o obronę można być spokojnym.Battier może się poświęcić defensywie i organiczyć najlepszego gracza przeciwnika,podczas gdy Wade musi mieć siły w ataku.Podejrzewam,że Pat nie rozbije Big3 ale taka możliwość zaistniała to moim zdaniem wymiana Dwayne'a była by dla drużyny korzystna.

1. Haha - komentarz zbędny.

2. Szanuję to, że każdy ma swoje zdanie, ale serio uważasz, że w finałach będą Grizzlies, Clippers lub Nuggets?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cimek łatwo jest stwierdzić czy statystycznie ktos jest dobrym graczem, trudno jak zauważyłeś określić kryteria decydujące o tym kto jakim jest liderem.

Kiedyś pamiętam, że był dość kontrowersyjny topick tutaj, nie chce mi sie szukać czy jest nadal, ale wg mnie James do roli dobrego lidera dopiero dojrzewa, przy czym Wade pod tym względem jest zdecydowanie dalej.

Zresztą nie LBJ jedyny po HS nie ma tego czegoś, czego chyba troche ucza na studiach, gdzie jest zupełnie inaczej.

Nawet KB, który teraz naprawdę dobrze wywiązuje sie z roli lidera LAl dojrzewał do tego kilka sezonów, wprawdzie przyszło mu to szybciej niż Jamesowi, ale i warunki miał inne, bo mógł sie uczyć po pierwsze pod okiem dobrego trenera, którego James nigdy nie miał, po drugie nie zaczynał batalii od pierwszego sezonu jako pierwsza opcja, co tez mu ułatwiło zadanie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zalezy co by i jak by w tych Finałach robił

Przykład SAS 2007, gdzie parker dostał MVP, ale w sumie nie musiał, wygrał zespół, podobnie było z Pistons 2004, czy nawet z Bulls w 1996, gdzie wielu widziało MVP w Rodmanie, a żadnemu z tych graczy ujmy to nie przyniosło

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ad.1 Dlaczego zbędny? Jeśli coś cytujesz to może warto się do tego odnieść,odnoszę wrażenie,że chcesz się mocno z tym nie zgodzić,więc jakieś argumenty byłyby jak najbardziej na miejscu.

 

A z czystej ciekawości kogo Ty widzisz w finale?

 

josephnba odpisał tak, że nie musiałem komentować - odrzuciłeś to co definiuje mistrzów czyli cojones, liderowanie i całą mentalność. Co ja jeszcze mogę napisać? Osobiście nie lubie James'a, ale nie mam prawa bez argumentu coś złego mówić, a mimo wszystko, wszystko przemawia przeciwko niemu w porówaniu do Wade'a. Jedna jaskółka wiosny nie czyni, on zawsze był zajebisty w regularze, nigdy nie zawodził, gdy przychodzą playoffy to jednak James znika.

A co do drugiego pytania - ja typuję Dallas lub Lakers, niedoceniasz weteranów, mogę założyć się o wszystko, że Mavericksów już w pierwszej rundzie przekreśliłeś po G4 (comeback Roy'a), w SMFW uważałeś, że Lakers ich rozgromią, w FW Thunder pokaże co to młodość, a w finałach Heat zrobią z nich miazgę, a patrz, jeden białas z Europy ośmieszył 3 wyjebistych czarnuchów, gówniarzy, Czarną Mambę i hiszpana. To moje zdanie na temat finalistów zachodu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

gdy przychodzą playoffy to jednak James znika.

no proszę, czego się dowiadujemy. zawodnik, który zniknął, w samych ostatnich playoffs rozmontował jedną z najlepszych defensyw w historii, będąc przez większość czasu krytym przez bardzo dobrego obrońcę, czy też dobijał w końcówkach celtów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no proszę, czego się dowiadujemy. zawodnik, który zniknął, w samych ostatnich playoffs rozmontował jedną z najlepszych defensyw w historii, będąc przez większość czasu krytym przez bardzo dobrego obrońcę, czy też dobijał w końcówkach celtów.

 

....czym tak sie rozemocjonowal, ze w finalach zupelnie puscily mu zwieracze i zamiast mvp finalow zostawil po sobie kupe smrodu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zbyt uogólniłem - miałem na myśli decydujące serie, chociażby z Bostonem w 2010, tak, wiem, ze nie mial wsparcia, ale jezeli sie jest wybrancem to chyba samemu powinno sie rozkurwiac róz ica 40 punktow lub siedzi sie cicho i przegrywa.

 

Z drugiej strony ciekaw jestem jakby sie on sprawdzil w serii Cavs - Bulls zakladajac, ze zostal i nie ma big3. Bostonu nie przeszedl, Bulls by przeszedł?

Edytowane przez Ugoda
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.