Przem Opublikowano 13 Maja 2011 Udostępnij Opublikowano 13 Maja 2011 Rozumiem Prędkości zapewne też nie przekraczasz poza 'legalne' Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Xamel Opublikowano 14 Maja 2011 Udostępnij Opublikowano 14 Maja 2011 Rozumiem Prędkości zapewne też nie przekraczasz poza 'legalne' staram się. a co to ma do rzeczy? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Xamel Opublikowano 14 Maja 2011 Udostępnij Opublikowano 14 Maja 2011 tak mnie ciekawi jakie będą następne pytania? czy myję zęby? czy dłubię w nosie? może popierduje sobie 5 symfonie Beethovena? może rąk nie myję i roznosze zarazki świńskiej grypy? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
elwariato Opublikowano 14 Maja 2011 Udostępnij Opublikowano 14 Maja 2011 że tu się nikt nie wpieprzy i nie powie coś o łapu capu to jest dopiero ciekawe Teraz sam nie wiem kto jest bardziej porąbany, wy ze parę stron piszecie coś takiego czy ja bo to prawie wszystko przeczytałem Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Przem Opublikowano 14 Maja 2011 Udostępnij Opublikowano 14 Maja 2011 Ty rzeczywiście musisz być stary pierdziel skoro nie wiesz co to ma do rzeczy. No bo wychodzi na to, że masz zboczenie gdyż jesteś w stanie przeleciec swoją rodzninę. A że jest to po prostu nielegalne to tego nie robisz. Nawet zaadaptowane dziecko jakby Ci sie spodobało mógłbyć puknąć. Bo krew nie ta sama. Dosyć odważne te Twoje poglądy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Xamel Opublikowano 14 Maja 2011 Udostępnij Opublikowano 14 Maja 2011 Ty rzeczywiście musisz być stary pierdziel skoro nie wiesz co to ma do rzeczy. No bo wychodzi na to, że masz zboczenie gdyż jesteś w stanie przeleciec swoją rodzninę. A że jest to po prostu nielegalne to tego nie robisz. Nawet zaadaptowane dziecko jakby Ci sie spodobało mógłbyć puknąć. Bo krew nie ta sama. Dosyć odważne te Twoje poglądy. a ty jesteś głupi. jak but. :-) dobrze się chociaż bawisz pisząc takie bzdury? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kily Opublikowano 14 Maja 2011 Udostępnij Opublikowano 14 Maja 2011 @kilu skoro to nie jest nielegalne to o co chodzi? gdzie problem? i określ jakie pokrewienstwo jest legalne bo nie wiem do kogo dzwonić. Kily. Xamel, jaja sobie robisz, jeśli oczekujesz, że będę Ci tłumaczył na czym polega w naszej kulturze problem z dymaniem i wiązaniem się kuzynostwa. Aczkolwiek oczywiście można mieć w dupie otoczenie (może Twoje też nie widzi problemu?) i spędzić z kuzynką w łóżku całe życie. Znasz jakieś przypadki... romansów kuzyna z kuzynką? Jeśli nie, to sam sobie odpowiedź na pytanie: dlaczego? Co do legalności, to nie ja to określam, tylko ustawodawca, który tych kwestii nie dostosował do naszej kultury. Nie wchodząc w szczegóły, to odnośnie pokrewieństwa zarówno kodeks karny (w kwestii do 5 lat za każdy kazirodczy stosunek), jak i rodzinny i opiekuńczy (w kwestii małżeństwa), za nielegalne uznaje wszystko, co w linii prostej i tylko rodzeństwo w linii bocznej. Jedynie prawo kanoniczne idzie dalej i obejmuje przy zawieraniu małżeństwa szerszy krąg rodziny. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Xamel Opublikowano 14 Maja 2011 Udostępnij Opublikowano 14 Maja 2011 @kily znam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Luki Opublikowano 14 Maja 2011 Udostępnij Opublikowano 14 Maja 2011 Nie wierzę, że ten temat już do 6 strony dobił Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Przem Opublikowano 14 Maja 2011 Udostępnij Opublikowano 14 Maja 2011 x Chciałem sie dowiedzieć na czym polega Twoja filozofia ... :? :? :? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Xamel Opublikowano 14 Maja 2011 Udostępnij Opublikowano 14 Maja 2011 x Chciałem sie dowiedzieć na czym polega Twoja filozofia ... :? :? :? wymyślając bzdury ze dziecko mógłbym puknąć? sam się w głowę puknij. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Xamel Opublikowano 14 Maja 2011 Udostępnij Opublikowano 14 Maja 2011 kily: dawniej dość powszechne były małżeństwa między kuzynami. ziemia zostawała w rodzinie czy cuś. wtedy nie było to niemoralne? musicie rozróźnić między czymś co bym zrobił a co uważam za niemoralne. czy stuknąłbym siostre gdyby była adoptowana? nie, ale z powodów niezwiązanych z tematem. jestem wierny mojej żonie i nikogo nie puknę. ale też nie czuje pociągu do mojej siostry. natomiast czy uważam taka sytuację za niemoralną? nie. trochę to rozjaśnia? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kily Opublikowano 14 Maja 2011 Udostępnij Opublikowano 14 Maja 2011 Wiesz, ja sam mam bardzo liberalne podejście do tej kwestii i bym nie wyklinał ludzi z takich powodów, tylko uznał, że nic mi do tego. Nie mogę jednak wyjść z podziwu, że piszesz o tym tak, jakby nie było w tym nic szczególnego. Ja sobie takiej sytuacji obecnie nie wyobrażam chociażby ze względów kulturowych. I nie ma się co łudzić - takim parom nie byłoby łatwo, bo prawie każdemu się to w pale nie mieści i nie nie jest to akceptowalne społecznie. Nie chce mi się tego sprawdzać, ale jestem przekonany, że jak już się tacy kuzyni dobiorą, to się z tym kryją, bo rodzina by tego nie przyjęła do wiadomości. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Przem Opublikowano 14 Maja 2011 Udostępnij Opublikowano 14 Maja 2011 x Chciałem sie dowiedzieć na czym polega Twoja filozofia ... :? :? :? wymyślając bzdury ze dziecko mógłbym puknąć? sam się w głowę puknij. Dlaczego mnie obrażasz kiedy tylko unaoczniłem Twoje poglady przykładem? Nie wiem po co ci te inwektywy. Zastanów sie nad swoim zachowaniem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Xamel Opublikowano 14 Maja 2011 Udostępnij Opublikowano 14 Maja 2011 @kily mówisz o bzykaniu czy o małżeństwie. już tak mnie analizujecie ze w ogóle temat zniknął z oczu. było to niemoralne co zrobił West czy nie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Xamel Opublikowano 14 Maja 2011 Udostępnij Opublikowano 14 Maja 2011 x Chciałem sie dowiedzieć na czym polega Twoja filozofia ... :? :? :? wymyślając bzdury ze dziecko mógłbym puknąć? sam się w głowę puknij. Dlaczego mnie obrażasz kiedy tylko unaoczniłem Twoje poglady przykładem? Nie wiem po co ci te inwektywy. Zastanów sie nad swoim zachowaniem. dlaczego się obraźasz skoro tylko unaoczniłem twój niedobór umysłowy? i tylko zaproponowałem leczenie. Zastanów się nad swoim zachowaniem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Przem Opublikowano 14 Maja 2011 Udostępnij Opublikowano 14 Maja 2011 dlaczego się obraźasz skoro tylko unaoczniłem twój niedobór umysłowy? i tylko zaproponowałem leczenie. Zastanów się nad swoim zachowaniem. Skąd wniosek, ze sie obraziłem? I w jaki sposób unaoczniłeś niedobór? Mówiąc że jestem głupi jak but nie popierajac tego żadnymi argumentami? Z Twoich postów wynika, ze bardziej Tobie przydałby sie lekarz. Ale to nie moje zmartwienie. I widzę twą bezbronność. Albo nie potrafisz sprostować własnych wypowiedzi, albo sam nie wiesz co mówisz. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kily Opublikowano 14 Maja 2011 Udostępnij Opublikowano 14 Maja 2011 @kily mówisz o bzykaniu czy o małżeństwie. I o jednym i o drugim. Jest analogia, bo obie sytuacje są zgodne z prawem, a niezgodne z obyczajami. Różnica tylko taka, że bzykanko (raczej nieoficjalnie, choć Twoja znajomość takich związków mnie zaciekawiła) zapewne się zdarza, a małżeństwa nie za bardzo. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
elwariato Opublikowano 15 Maja 2011 Udostępnij Opublikowano 15 Maja 2011 sprecyzuj @Kily tą definicję kuzynostwa bo teraz to się szerokie pojęcie zrobiło Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kily Opublikowano 15 Maja 2011 Udostępnij Opublikowano 15 Maja 2011 Krewni w czwartym stopniu linii bocznej. Czyjeś dziecko + dziecko brata/siostry. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się