Skocz do zawartości

[WEST] Runda 2 LAKERS vs. MAVS


Mameluk

zwycięzca serii  

74 użytkowników zagłosowało

  1. 1. zwycięzca serii



Rekomendowane odpowiedzi

nie wierzę... po prostu nie wierzę... Bo to nie było tak że im się nie chciało (przynajmniej nie wszystkim). Jak sobie przypomnę akcję (chyba w Q2) jak Gasol w obronie nawet ładnie stanął, nisko na nogach, i kurna odcina od podania róg boiska... w którym nikogo nie było! A Dirk sobie radośnie może wjechać w środek... I obrona picków - jak trenowałem, (najsłabsza drużyna trzeciej ligi w rejonie, ja byłem w sumie jednym z najsłabszych graczy) to trener nauczył wszystkich, że switch'e to jest ostateczność bo po nich są mis-match'e. I że picki broni się przez zaskoczenie wysokiego i pomoc w obronie z tyłu... Tak bronili zresztą np Celtics (dawno ich nie oglądałem, więc czas przeszły). A Lakers jakby zapomnieli jak się gra w kosza... No żenada. Najbardziej szkoda Phila, trener Jordana nie powinien kończyć w ten sposób... przykro. Ale co robić jest nadzieja że w ten off-season (wreszcie trochę dłuższy) Kobe zoperuje sobie wszystko co ma do zoperowania, zrobią coś z PG (pozycją) i za rok wrócą bardziej wypoczęci...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

szkoda mi lakers, bo w takim stylu nikt nie powinien przegrywac plus nie tak wyobrazalem sobie zakonczenie kariery Phila (choc pewnie i tak jeszcze wroci), ale jednoczesnie mam nadzieje, ze to byl ostatni sezon, gdy ciagle slyszelismy od fanow LA, ze lakers sie nie chce, ale kiedy trzeba to sie mobilizuja i bedzie ok.

 

ps

ktos pamieta akcje "go spurs, a liga pojdzie z torbami?" ;]

 

pps

a tak w ogole to jakie jest wytlumaczenie tego sweepa? co sie stalo? bo to przeciez rzecz niespotykana, zeby mistrz w pelni sil przegrywal w takim stylu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To chyba jeden z najpiękniejszych dni dla fana Mavs, brak słów, ale daleko jeszcze do zakończenia tego co Dallas zaczeli po przegranym w fatalnym stylu G4 z Blazers.

 

Ta seria była niesamowita. Po każdym meczu było, że Lakers podniosą się, że jeszcze z tego wyjdą, że Mavs nie grają rewelacji, że "klik" Lakersów jest tuż tuż, w zasadzie sam w to uwierzyłem i psychoza zaczeła działać nawet przy 3-0 i +19, gdy Artest złamał się na obręczy. Dopiero te dwie trójki Jeta zaraz po "pięknej" akcji Rona przełamały psychozę.

 

Zresztą pobicie rekordów, czy tam ich wyrównanie było tak dziecinnie proste, że szok. Lakers wyszli ze spuszczonymi głowami i ze spuszczonymi głowami grali, tyle czytsych pozycji, że te 20 trójek i +36 to najniższy wymiar kary.

 

Apropo godnego odejścia - Odom mógł to zrobić, ale 20 minut wcześniej, natomiast Bynum zachował się żenująco i nieodpowiedzialnie - liga powinna go zawiesić na cj. pięć spotkań w przyszłym sezonie.

 

btw na rwalgm w tyte post przy odpowiedz, którzy Mavs są lepsi, ci z 2006, czy ci z 2011:

 

2006: kobe 62, mavs 61

2011: lakers 86, mavs bench 86

:lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A w lato mówiłem LAL mają najlepszy skład w ostatnich latach, solidna s5 jedna z najlepszych ławek w lidze jak nie najlepsza a mimo to odpadli. Nie włączyli tego kolejnego biegu którzy kibice tak za każdym razem mówią że wychodzą na kur... TOP3 PF ever Gasol pokazał ich fanom gdzie Gasol ma miejsce w historii PFów. Śmieli go porównywać z Dirkiem. Śmiech na sali.

 

Czy Odom/Blake/Fisher nie mają wstydu? Ich obrony picków wyglądały mega żenująco i nawet Antoni się chyba śmiał z ich obrony bo to co oni robili to jakaś masakra. Dla LAL i ich fanów chyba dobrze że dostali 4-0 bo teraz jest pewność że będą jakieś konkretne zmiany. Dziwne to wszystko bo gdyby w przyszłym sezonie przystąpili do PO w takim samym składzie i tak byliby głównym kandydatem do finałów. Boston mimo tego że grają już tyle ze sobą nie robią takiej padaki więc nie ta klasa zawodników. Widać Gasolowi wystarczyło szczęścia tylko do 2 sezonów w których pokazał jak mógłby być dobry gdyby nie ta jego psycha Iversona (nie wiem czy teraz nie obrażam Iversona).

 

Może coś wyterjdują ale Kobe mimo że zawdzięczają mu 2 pierścienie to teraz tym kontraktem uje.. ich na lata.

 

Cieszcie się kibice LAL że przegrali upokorzeni bo to spowoduje zmieny chyba tylko na lepsze (sam chciałbym żeby Magic przegrali 4-0 wtedy SVI wyleciałby na ryj) i może w końcu nauczycie się pokory (oczywiście nie wszyscy kibice LAL są tacy sami ale Gasol top3 ever, najlepsza ławka wtedy kiedy była beznadziejna... )

 

Powidzenia na rybach i gratki dla Dallas i Nowika.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"najwiekszy" trener w historii pozegnal sie z liga niedosyc ze sweepem to i jeszcze soczystym blowoutem prawie 40 punktow przewagi lol peja moze czuc sie spelniony sprawiedliwosc jednak istnieje za 2002 rok.bede kibicowal mavs do konca tego sezonu bo graja zjawiskowa koszykowke i po latach niepowodzen sa gotowi.odom a przede wszystkim bynum na plantacje bawelny odpracowac swoje niedosyc ze popsul mocno ostatni mecz philla to i skompromitowal cala dumna organizacje los angeles fakers barea ma chyba kosci olowione ze nic mu sie nie dzieje po takich uderzeniach beda zawieszenia na przyszly sezon za to

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kompletnie nie znam się na koszykówce. złamanego grosza bym nie postawił na Mavs przed serią. Mavs nic nie mieli aby pokonać Lakers.

mieli przewagę pod koszem

mieli kim bronić Dirka

mieli gtg w postaci Bryanta

mieli lepszego trenera

 

Dallas rozjebało doszczętnie mistrzowską ekipę ,Dallas rozjebali ekipą ,którą Miami ,Boston czy Oklahoma nie byłaby w stanie jebnąć tak łatwo nie mówiąc o sweepie. nie chce mi się wierzyć ,że Lakers aż tak pasowali Dallas.

Lakers rozjebali się doszczętnie od środka już drugi raz. teraz tak naprawdę nie mam pojęcia dlaczego. dlaczego ta ekipa mogąca zrobić spokojnie tripit rozjebała się psychicznie mając najlepszego mentora ,mając kolektyw współpracujący ze sobą już tyle lat. mieli najbardziej doświadczonego lidera w NBA ,mieli najlepszą (prawie) drugą opcję, mieli 6h mana ,mieli deske ,mieli wszystko może prócz PG. a zostali rozjebani 4-0 przez miękkie faje Dallas Mavericks gdzie właścicielem jest pajac.

 

Jim Carry ograł Z-mastera. białasy jak Dirk ,Peja ,Barea czy Kidd ograli bandę murzynów z Malibu Beach z dodatkiem Gasoliny.

to był dobry dzień dla koszykówki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

koelner, mysle, ze wiecej osob wie w tej chwili, ze nic nie wie.

 

tyle czasu sie mowilo, ze cuban buduje druzyne pod pokonanie lakers ale w RS jak przychodzilo co do czego lakers wygrywali. tymczasem dobry trener, dobry defensywny gameplan (kobe byl kontrolowany, wybitna seria defensywna vs. KB) plus zrobienie sobie z defensywy lakers (topowej przed ta seria) jaja.

 

rowniez nie mam pojecia jak to sie stalo.

 

teraz sie zastanawiam ,czy przyapdkiem nie opadli z sil, czy nie finiszowali zbyt wczesnie tym 17-1. z 2 strony wydawalo sie, ze w serii z hornets ograli sie i zrobia ostateczny run. tymczasem gdzie byl artest? odom?gasol? lawka?

lawka lakers zostala zabita w tej serii a wydawalo sie przed sezonem, ze to najmocniejsza lawka od 04.

 

ciekawy jestem jak to wszystko sie potoczy. kto odejdzie, kogo zatrzymaja.

 

zemscilo sie na nich granie na pol gwizdka przez prawie caly sezon. byli zbyt pewni siebie i tego, ze z kazdej opresji da sie wyjsc. nawet przy 0-3 mowili, ze dadza rade a na parkiecie niewiele robili. tak nie gra zespol ,ktory ma noz na gardle (patrz g3 celtics z heat). z 2 strony imo phil jackson przegral te serie. jak sie ma gasola grajacego taka kupe, to na nowitzkiego wystawia sie artesta i barnesa od pierwszych minut. odom z gasolem zajmuja sie marionem i chandlerem w zaleznosci od zmian. tego mi cholernie zabraklo w tej serii. wszystko zaczynalo sie i konczylo na nowiku.

 

mam tylko nadzieje, ze nowym trenerem zostanie mega specjalista od defensywy. jakich jeff van gundy czy lawrance frank. wciaz uwazam, ze defensywnie mozna bylo zajechac mavericks.

 

zmiany, zmiany, zmiany...

uderzac po cp3 i dwighta. kosztem wszystkiego

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Walki starczyło im na nie całą 1q..... potem stali i przyglądali się jak kolejne trójki lądują w koszu. Owszem można się załamać przy takiej skuteczności ale panowie to był mecz o życie...... i przez chwile wydawało mi się, że to Dallas gra o życie :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

az chce sie zacytowac El'a z tematu z szatni

Mi jako fanowi Lakers jest najzwyczajniej w świecie smutno i tyle...

zaraz po serii cuban będzie się pewnie puszył, ja wiem ze liczy się tu i teraz ale Kobas mógłby mu pokazać te sygnety, niektórych teksty tu sa załosne ja tam lakers niezbyt lubię, ale nikt nie ma prawa za bardzo po nich jechać to najlepsza ekipa ostatnich lat a tutaj nagle się odstawia jakiś chocholi taniec "o w końcu La dostali po dupie cała lata na to czekałem teraz się popastwię nad nimi" :? serio darujcie sobie co niektórzy bo to żałosne jest
smutno jak c***, nie wiadomo skad sie wzielo takie nastawienie ale mysle ze jesli cos wydarzylo sie poza boiskiem to wyplynie predzej czy pozniej. szkoda ze tak skonczyli.

 

jesli nastepny sezon bedzie skrocony to jest spora szansa ze wrocimy w dobrym stylu, malo zmeczeni dlugim rs

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

WHERE AMAZING HAPENS - to zdanie najlepiej oddaje to co się dziś stało.

 

Choć z drugiej strony Mavs byli dość pewni siebie przed tą serią.

 

Dirk jest wielki. Zawsze był.

Tą serią, myślę, otworzył oczy największym jego haterom, że należy do grona największych graczy w historii.

 

Meczu nie widziałem, ale boxscore Mavs wygląda masakrycznie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W ostatnich 3 latach Lakers zagrali 48 spotkań więcej od Mavs... to musiało wyjść przy nie młodych już zawodnikach do tego męczonych urazami.

 

Gratulacje dla Dallas, byli dużo lepsi. Grali najlepszą koszykówkę w tych playoffs.

 

Za rok Lakers z drobnymi zmianami mogą znów walczyć o tytuł, ale pewnie nastąpi jakaś rewolucja. Będzie się działo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ciekawe czy ktos wreszcie napisze cos o tym jak Mavs zayebiscie grali, ze mieli zayebisty ball movement, ze kazdy z zawodnikow ktory sie pojawial cos wnosil [9 ludzi grajacych na poziomie conajmniej b. solidnym to nie jest sprawa czesto spotykana w tej lidze], ze Dirk nie wymiekal, ze Janitor byl x-factorem i takie tam duperele - bo jak czytam niektore posty to nadal mam wrazenie ze po prostu LAL przegrali bo tak sobie postanowili

 

show them some love jakby to w SLAMie napisali :)

 

btw i pomyslec ze przed seria wszyscy tak bardzo zalowalismy ze bibula nie gra i ze bez niego nie da rady

 

jeszcze bibula jak bibula, ale brak carona to mysle ze naprawde im na dobre wyszedl - mysle ze lepiej ze wiecej minut dostali stiwenson, marjon czy epik peja niz batler

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"najwiekszy" trener w historii pozegnal sie z liga niedosyc ze sweepem to i jeszcze soczystym blowoutem prawie 40 punktow przewagi lol peja moze czuc sie spelniony sprawiedliwosc jednak istnieje za 2002 rok.bede kibicowal mavs do konca tego sezonu bo graja zjawiskowa koszykowke i po latach niepowodzen sa gotowi.odom a przede wszystkim bynum na plantacje bawelny odpracowac swoje niedosyc ze popsul mocno ostatni mecz philla to i skompromitowal cala dumna organizacje los angeles fakers barea ma chyba kosci olowione ze nic mu sie nie dzieje po takich uderzeniach beda zawieszenia na przyszly sezon za to

 

stary, nie wiem gdzie to napisać, ale - japi****le, używaj polskich znaków, interpunkcji i ogólnie pisz k**** jakoś bardziej zrozumiale, bo nie da rady czytać twoich postów :roll: niedosyć no k**** :mrgreen:

 

 

 

od siebie dodam tyle, że fajnie byłoby zobaczyć finał Miami - Dallas :twisted:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.