Skocz do zawartości

[WEST] Runda 2 LAKERS vs. MAVS


Mameluk

zwycięzca serii  

74 użytkowników zagłosowało

  1. 1. zwycięzca serii



Rekomendowane odpowiedzi

sytuacja Carmelo a Howarda rozni sie tym ze Knicks mieli cap space i itak by go podpisali

a Lakers nie maja cap space wiec nie moga go podpisac i musza go strejdowac wiec skonczmy z tym bo jestesmy szybsi od ESPN a caly rok bedziemy o tym czytac

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chyba czas na wymiane Gasol za Gasola 8)

i to by było dokończenia tego transferu który finalnie przeciez miał udupić Grizz :)

co niewatpliwie cieszy to kolejny wielki marudzacy fan base wlasnie zszedl

Utah - down

Lakers - comin soon

 

 

dobrze że ty się ciągle trzymasz :D Plus każda twoja taka prognoza to miód na serce uwierz mi to nie żaden sarkazm

no zwłaszcza w meczch przeciw C's pokazywał tę swoją pizdowatość

Albo w RS kiedy chwilami wyglądł na najlepszego gracza LAL

albo...

Właśnie jej nie pokazywał, kamuflował się co przysłoniło wam jego mentalność. To jest urodzony płaczek.

Jak Phil na niego drze jape, a ten dalej nie potrafi się ogarnąć i jest zagubiony to ja nie mam pytań.

aha czyli jest pizda ale potrafi to w taki sposób zakamuflować że jego ekipa przy jego bardzo wydatnej pomocy zdobywa 2 tytuły z rzedu. No i ty go do k nedzy nie szanujesz przeciez po tym co powiedziałes to on zasługuje na jeszcze większy respekt, Booz jest pizda i nie potrafi tego ukryć druzyny topia przez niego a Gasol wręcz przeciwnie @Maciek mimowolnie stworzyłeś prawdziwy pean na cześć tego gracza, nie wiem czy było to twojim zamiarem ale tak czy inaczej powinieneś być z siebie dumny :D

Jako antyfan Bryanta cieszę się, że Lakers jedną nogą są już na rybach ale przykre jest, że Lebron nigdy nie będzie miał okazji zagrać w finale z Kobe, i co ważniejsze, wygrać.

antyfan takie ładniejsze określenie na hater :D @Findek Lebron faktycznie nie będzie mógł udowodnić swojej wyższości nad Kobasem w finałach, ale ziomek spoko może kiedyś komuś ta swoją wyższosć udowodni nie tylko Pistons g5 :)

Miami Heat - Boston Celtics 4-2

Chicago Bulls - Atlanta Hawks 4-3

 

Los Angeles Lakers - Dallas Mavericks 2-4

Oklahoma City Thunder - Memphis Grizzlies 3-4

 

Miszcz: Miami Heat

Dołączona grafika

tak @Luki my tez się cieszymy że cię do sklepu wypuścili :wink:

 

ps. Gasol gra kaszanę, ale już pod koniec rs widać było że jest przemęczony, niech się jackson wydrze na siebie po cholerę nim grał po 40+ min. a teraz odnosnie Pau to mozna mieć wrażenie jak w tym przysłowiu o murzynie, 2 tytuły wygarnął niech spierdala, tego samego Howarda za którego teraz wszyscy by go wymieniali rozwalił w finałach ale też kto by o tym pamietał :roll:

 

jeszcze tylko jedno niech się śmieje kto chce ale zdrowy Bynum na którego by grano to prawdopodobnie byłby najlepszy center w tej lidze, cholera on ma chory potencjał i warunki chociaż tak jak @Findek wspomniał Howard to ironman to jego wielki atut ale gdyby Bynum był zdrowy i miał role tego współ lidera to on by tego Howarda w pył starł, no moze nie w pył ale sadze ze pojechałby sobie po nim spokojnie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak to Magic ladnie powiedzial, nie ma atmosfery, nie ma woli walki, nie ma glodu ktory towarzyszyl LAL w poprzednich 3 Finalach.

Czas na zmiany ktore pewnie nastapia, Fisher out, byc moze Artest out, Bynum i Odom za DH12, nowy trener, bedzie ciekawie w to lato w Los Angeles.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Póki piłka w grze, wszystko jest możliwe. Lakers mają wszystkie klocki, by być mistrzem, więc teoretycznie wszystko otwarte. Nikt nie wyszedł z 0-3, ale każda seria kiedyś się kończy. Brać po jednym meczu na raz i może LAL coś z tego uciuła...

 

Ale w czym tak naprawdę jest problem? Gasol gra kiepsko, ale tam jest jeszcze kupa innych sensownych ludzi. Ta ławka nie jest i nie była wcale beznadziejna czy słaba. Im po prostu nie idzie. Można mieć fajne nazwiska z ławki i gówno z tego mieć, jak będą bez formy, a można mieć scrubów, którzy zaliczą super występy, bo będą w gazie. Dlatego ja ławki Lakers nie uważam za słabą, a nawet za co najmniej przyzwoitą. A to, że S5 mają super, to już w ogóle wypas łącznie daje.

 

Może będę trochę niedzisiejszy i zacofany, ale jak pamiętam jeszcze ileś lat temu, to Dirka nie kryło się dryblasami. Wiem, że Lakers są duzi i chcą grać swoje (a rywal niech kombinuje jak się dostosować), ale to najwyraźniej się nie sprawdza. Mavs grają niższym składem, a Lakers robią swoje nieskutecznie. Sukcesy w kryciu Dirka mieli kiedyś Spurs z Bowenem i Heat z Posey'em. I nie wiem, czy też nie ktoś z Battierem (Houston? Ale potem i tak przewalili serię, gdzie wygrali początek na wyjeździe 2-0). On nie gra w ataku jak typowy PF, ale lawiruje w stronę SF-a. Wzrost rywala na niego nie działa, to trzeba go zamęczyć szybkim defensorem, który utrudni mu zajmowanie dogodnych pozycji. Czemu LAL nie wypuszczą częściej na niego Artesta? No chyba, że Niemiec się w ostatnich latach na tyle rozwinął, że taka taktyka już nie działa. Nie wiem, bardzo mało ich oglądałem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dokladnie. bledem jest rzucenie Gasola na Dirka. Pau to wrecz center w obronie i nic dziwnego ze nie radzi sobie z grajacym jak perimeter player Nowitzkim. nie bez powodu tez bylo zwykle tak, jak mowisz - czyli niemiec mial najwieksze problemy z tymi nizszymi. dlatego lakers powinni grac jak najwiecej z Odomem na 4 (i wtedy Artest na Dirka, a Lamar na Mariona; nawet sam LO na Nowitzkim to lepsze rozwiazanie niz Gasol), nawet jesli ma to byc kosztem minut zdrowego Bynuma.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

w takim razie nawet te pol to za duzo. Gasol w ogole nie powinien go pilnowac poza jakimis przekazaniami wlasnie.

 

w kazdym razie lakers i tak nie maja juz nic do stracenia, wiec fajnie by bylo gdyby Phil w koncu cos pokombinowal i jesli juz ma sie zegnac z trenerka, to przynajmniej w dobrym stylu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lorak tylko grając parą Gasol/Odom zmuszasz Pau do grania w ataku przeciwko Chandlerowi/Haywoodowi, a jak jest na parkiecie z Bynumem to może grać przeciwko Dirkowi. Jeżeli mają problemy z powstrzymaniem Dirka to powinni go zmusić do gry po drugiej stronie parkietu, a przez pasywność Pau w ogóle tego nie robią. Przecież tak jak Pau ma problemy z bronieniem Nowitzkiego tak ten powinien mieć takie same jak nie większe z bronieniem Gasola.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

teoretycznie powinien, ale tak nie jest: http://www.backpicks.com/2011/05/02/why ... you-think/

 

Many people seem to think Gasol can play back at Dirk on the other end of the court and take advantage of Nowitzki’s relative defensive weaknesses. Only that didn’t seem to be case during the regular season, as Dirk never really needed tons of help guarding Pau but did draw more attention than usual on offense.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tylko ze tu akurat sa mozliwosci manewru. nawet w przeszlosci, gdy Bynuma brakowalo, to przeciez gra lakers z para Odom-Gasol wygladala bardzo dobrze.

Nie ma większych możliwości manewru niż to co Jax już próbował. Nie sadzasz Bynuma na ławkę, bo źle się matchupujesz w obronie przeciwko zawodnikowi, który swoje rzuci przeciwko komukolwiek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No, historię. Nie wiem czy oglądałeś serię z Blazers, jeszcze z 3-4 lata temu Batum wydawałby się idealnym obrońcą na Dirka, a teraz jak został z nim sam na sam był popłoch i panika. Matthews, G-Wallace i Batum to nawet całkiem podobny zestaw do tego co miało Golden State w 2007 i każdego z nich Dirk spychał dupskiem po samą obręcz.

 

I co to za "niższych obrońców" w rezerwie mają Lakers? Gasol czy Odom nie robi Dirkowi różnicy, Artesta próbowali chyba w G2 i był bezradny, Kobe na switchach również. Pozostaje więc Barnes czyli z grubsza musiałbyś liczyć, że Barnes zrobi taką robotę w obronie na Dirku, żeby zniwelować stratę Bynuma. Powiedzmy, że nie przekonuje mnie ta opcja.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dirka zlimitować trudno jest, tak czy srak. gorzej, ze mavs mają taki dobry i konsekwentny plan ataku, a lakersi tak c***owe na to reakcje [raczej, rotacje] , ze ich gwałcą ci, co zwykle gwalceni dotąd byli - peja-mameja, terry-śmery i kidd-no'jumpers'threat. to tak jakby dawać dupy trzem klaunom.

 

szukanie kozła ofiarnego maskuje tylko fakt, ze w tej serii jackson jest po całości i bez wazeliny ojebywany przez carlisle'a i jego staff. jeśli jax naprawdę zamierza odejśc, to - wobec tego, co na razie się dzialo w serii - c*** mu na drogę. być moze lakersi potrzebują właśnie odświeżenia na ławce, innych grepsów, innych pomysłów. vs mavs ich obrona wygląda tak, jakby nikt tej drużyny nie trenował, albo się sami trenowali przez telefon. nie wiem, może dla kibiców La phil jest nietykalny, ale ta seria to jego długo oczekiwane waterloo.

 

"zemsta klaunów" już w kinach. w rolach głównych : rick moranis, adam sandler i chris rock. gościnnie : jack palance, w roli phila jacksona. and : dolph lundgren jako dirk.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jak rzuci swoje przeciw komukolwiek skoro ma dosc bogata historie klopotow przeciw nizszym obroncom?

chciales powiedziec przeciwko druzynie ktora wysyla do jego obrony 2-3 szybkich graczy bezustannie rotujacych. Dirk gwalcil kazdego nizszego obronce 1 vs 1, zawsze i wszedzie. problemem byl brak scorerow w momencie gdy Nowitzkiego osaczyli stadem obroncow.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No, historię. Nie wiem czy oglądałeś serię z Blazers, jeszcze z 3-4 lata temu Batum wydawałby się idealnym obrońcą na Dirka, a teraz jak został z nim sam na sam był popłoch i panika. Matthews, G-Wallace i Batum to nawet całkiem podobny zestaw do tego co miało Golden State w 2007 i każdego z nich Dirk spychał dupskiem po samą obręcz.

 

I co to za "niższych obrońców" w rezerwie mają Lakers? Gasol czy Odom nie robi Dirkowi różnicy, Artesta próbowali chyba w G2 i był bezradny,

no tak, bo kilkanascie akcji w jednym meczu oznacza, ze tak samo bedzie w kazdym innym.

poza tym Artest to jednak lepszy defensor niz ktokolwiek, kogo maja blazers. gorzej niz jest chyba i tak juz byc nie moze, wiec co szkodzi lakers sprobowac innych opcji? szczegolnie ze i sam Ron pewnie podszedlby do meczu z innym nastawieniem psychicznym, gdyby juz na odprawie bylo wiadomo, ze jego zadaniem bedzie zatrzymanie niemca.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.