[west] 1 Runda [1] Spurs vs [7] Grizzlies

[Artlan]

A Shawn Bradkley miał 4 przez całą karierę. No błagam, ppg to przynajmniej jakaś w miarę poważna statystyka, bpg to w sumie tylko taka ciekawostka.[/quote]

Miszcz :mrgreen:

Tak, bpg to ciekawostka, statystyka pomocnicza ale domyślam się, że jedna z niewielu, którą ogarniasz. ;]

 

Zresztą co ja będę tłumaczył komuś, kto uważa, że Manu > Wade albo Parker > Kidd za ostatnią dekadę. ;]

[ai3]

ten lockout to dla Spurs moze byc zbawienny

od 2007 Manu Duncan lamia sie w okolicach 70 meczu i wchodza polamani w playoffs

wiec takie 50-60 meczy powinno byc dla Spurs odswiezajace

 

co mis ie nie podobalo w taktyce Popa to dwie rzeczy

1) miotanie Blairem play him or trade him , do tego ten nieszczesny Splitter ktory zagral w koncowce RS i nagle dostal swoja szanse w Po a ciezko harujacy Blair ogladal z lawki

2) koncowka sezonu - zamiast zrewanzowac sie na Lakers i sprawic by zaczynali playoffs z 3 seedu i mieli dwie rundy bez HCA a na bank kluczowa druga runde z Mavs to Spurs sobie ten mecz odpuscili - zamiast podwyzszyc morale po pogromie u siebie - chyba ze Pop nie wierzyl w pkonanie Lakers to juz wogole nie ma o czym mowic

a tak zagrali ostatni mecz wszyscy i Manu sie po kilku sekundach polamal

 

ogolnie Spurs jacys niewydarzeni - Duncan nie podszedl bo niewiedzial ze Zach ma 3pt shot w reprtuarze , potem w g6 mysleli ze Memphis ugna sie pod presja - nie wiem takie komentarze troche z dupy a troche jakby malo od nich zalezalo aoddali sie w rece Memphis - troche lipa jak na best PF ever i takich champow

[ignazz]

majac dlugi urlop niestety nie dane mi bylo cieszyc oko gra spurs w serii z memphis :oops:

 

tak od dluzszego czasu zastanawiam sie czy maraton 82 meczy w RS to najlepsze co mozna wymyslec przed decydujaca batalia o PO

 

przeciez praktycznie wszystkie ekipy w mniejszym lub wiekszym stopniu ganiaja za zdrowiem i jednym wychodzi to lepiej (OKLA) a innym gorzej (Spurs, Bulls, NYK, obecnie chyba i Lakers), pare ekip gra bez podstawowych graczy ( Mem, Dallas, PTB) a na pewno bez potrzebnej swiezosci przez co PO zamiast maksa sa wykastrowane i wyniki zdrowia przekladaja sie w coraz wiekszym stopniu niz same czysto koszykarskie umiejetnosci

 

intensywnosc i obecnosc fizycznych freakow nawet na lawce z pozycja w ekipie jako 7-9 gracz nie pomaga 'odpoczywac' liderom w niektorych meczach. tu chyba jednak zlote lata 90te charakteryzowaly sie ze fizoli bylo jednak mniej i latalo sporo BJ Armstrongow, Kerrow, Bradleyow, Fullerow, i innych miekkich bialasow co zmniejszalo chyba intensywnosc

dzis takich combo G czy dziwacznych obupozycyjnych Forwardow niezle napakowanych a szybkich jak cholera jest chyba duzo wiecej

 

dodatkowo obecnie dalej jest trend gdy zamiast wakacji sporo graczy bierze udzial w grach ekip narodowych co wczesniej przeciez nie mialo miejsca

 

przez to mamy Spurs plynacych z mem, Lakers grajacymi kaszane z Mavs, gladka porazke NYK czy PTB grajacych w zmienionym skladzie

 

mi to niestety nie pasuje.........

[Ziemek]

no offence, ale odebrałem to tak, że najlepiej to zrobić samo PO, bo przecież 'dojrzałe' ekipy nie dotrwają przez caly RS w niezmienionym składzie

[RappaR]

Problem, że fizycznością Lakers dominują nad Mavs...

[rw30]

no offence, ale odebrałem to tak, że najlepiej to zrobić samo PO, bo przecież 'dojrzałe' ekipy nie dotrwają przez caly RS w niezmienionym składzie

no wogole to wniosek jest taki, ze caly system PO preferuje slabeuszy bez all starow i wystepow w FIBA competitions a HCA to tylko taka nagroda pocieszenia, bo jak sie zmeczysz w RS to i tak w PO nie masz przeciez szans

 

 

 

ogolnie placz rozzalonego kibica nad porazka swojej druzyny, ale zupelnie bez szukania winy po swojej stronie, tylko 'caly swiat sie na nas uwzial'

 

innymi slowy - dziecinada

[ignazz]

ogolnie placz rozzalonego kibica nad porazka swojej druzyny, ale zupelnie bez szukania winy po swojej stronie, tylko 'caly swiat sie na nas uwzial'

 

innymi slowy - dziecinada

nie do konca

 

oczywiscie slaby wystep spurs mnie 'rozzalil' ale nagromadzenie tych elementow zdrowotnych w tych PO jak i w ostatnich paru latach jest coraz bardziej widoczne

 

a co do winy i jej szukania to co to zmieni?

Pop wyraznie podkreslil ze kostka Duncana od marca byla niezagojona a lokiec Manu to byl powazniejszy uraz niz wielu podejrzewalo

zapowiedzial ze skladu (poza Dicem emerytem) raczej nie zmieni i tyle

 

z grajacym mega kaszanke Jeffersonem ktory mial do zespolu wprowadzic to czego brakowalo Spurs czyli troche swiezosci i atletyzmu, gwizdkami sedziow dziwnie w sumie czestymi wyszlo co wyszlo

 

dziecinada?

[RappaR]

O dziwo zawiodło to, na czym jechaliśmy cały sezon - ławka i wsparcie rolesów. Owszem, Duncan ofensywnie w PO grał padakę, ale oddawał to w defensywie. Przede wszystki Dice, Hill i RJeff się nie stawili, gdyby support grał jak w RS, to by aktualnie pewnie było 2-0 jadąc do Oklahomy, a tak pozostaje whinować o kontuzjach.

[KIJEK_PL]

O dziwo zawiodło to, na czym jechaliśmy cały sezon - ławka i wsparcie rolesów. Owszem, Duncan ofensywnie w PO grał padakę, ale oddawał to w defensywie. Przede wszystki Dice, Hill i RJeff się nie stawili, gdyby support grał jak w RS, to by aktualnie pewnie było 2-0 jadąc do Oklahomy, a tak pozostaje whinować o kontuzjach.

No moim zdaniem Parker też grał dość słabo. Jedynym zawodnikiem, który zagrał na swoim normalnym play-off'owym poziomie w Spursach, był Manu.