[E-BASKET] DYSKUSJA

[Jendras]

hardkorowo!

[Chytruz]

Nie wiem co sie dzieje kurda!

[dh12]

długo to do was dochodziło

[Chytruz]

Buzz Killington

[Jendras]

dh jadł za mało krowa

[ai3]

mythos jak jestes jeszcze to wyslij mi 5 swoich typow na ostatni pick albo rozdysponuj Findkowi , jakiegos koma czy cos zebysmy nie stali, albo chociaz se pierdolnijmy losowanko grup przez weekend

wiele to nie zmieni a bedzie ogolna podjarka i czesc z nas juz ruszy

[Xamel]

dantley mnie zagiął. nie wiem jakie lata. skłaniam się do 80 81. cholera

[Xamel]

dantley mnie zagiął. nie wiem jakie lata. skłaniam się do 80 81. cholera

[Bastillon]

długo to do was dochodziło

Buzz Killington

:mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

[Bastillon]

wlasnie sobie uswiadomilem ze Kenyon broni SF i PF wiec marzec niedosc ze znalazl defensywnego PFa, to jeszcze moze chronic Birda przed lepszymi SFami. swietny pick ! jeden z lepszych w calym drafcie jesli chodzi o fit. po tym jak zes Paytona dopierdolil w 2 rundzie nie spodziewalem sie ze bedziesz mial taki dobry sklad, teraz nareszcie widac w tym jakas mysl. tylko ta zbiorka bardzo slaba... dobrze ze Bird i Payton niezle zbieraja.

[Bastillon]

ja tez sobie jeszcze pozmieniam lata, skoro kazdy ma czas do konca draftu. dam u Artesta 2005 rok i jebie mnie to ze gral 7 meczy. skoro bula ma Waltona 78 to ja moge miec Rona po bojce w Palace. jest lepszy od Artesta 03, bo broni tak samo dobrze jak w 04, a do tego poprawil jumper (wlasnie go ogladam i rzuca lepiej technicznie, poza tym mowia ze w offseason nad nim pracowal, oczywiscie statsy to potwierdzaja).

[lorak]

bez jaj Bast. nie możesz wziąć zawodnika, który rozegrał 7 spotkań.

 

Mythos wysłał mi listę, więc może uda nam się dziś skończyć draft.

[Bastillon]

bez jaj Bast. nie możesz wziąć zawodnika, który rozegrał 7 spotkań.

 

Mythos wysłał mi listę, więc może uda nam się dziś skończyć draft.

bo ? nie byl nawet kontuzjowany.

[lorak]

ponieważ 7 meczów to za mała próbka.

[ai3]

mlocie jebany mloooocie jebany wybieraj mlocie jebany

i wszyscy

mlocie jebany mloooocie jebany wybieraj mlocie jebany

 

bula wybieraj

 

 

PS Artest i Hakeem maja zasieg do 30 stop rzutu a bronia wszystko od PG po C

[lorak]

PS Artest i Hakeem maja zasieg do 30 stop rzutu a bronia wszystko od PG po C

 

nie śmiej się. Bastillon przed chwilą mi pisał, że Artest nawet Iversona potrafił bronić.

 

 

skoro o konkurencji wspominasz, to warto mieć na względzie to, że w ABA prawie nie było wartościowych podkoszowych, a najlepszy po Gilmorze przez większość kariery grał z nim w kentucky. tak więc te wszystkie allD ABA Artisa mają taką sobie wartość.

 

nawet patrzac pod katem tego jak poprawiala sie defensywa gdy dochodzil do zespolu, lub jaka mial opinie jako defensor, mozna zobaczyc ze Gilmore jest DPOY caliber. defense to jest jego trademark, o czym tu w ogole mowic.

 

jego defensywa nie była na poziomie DPOY. zaledwie raz w całej karierze w NBA drużyna przez niego prowadzona była w D lepsza niż średnia ligowa. RAZ. rzecz to niespotykana, aby zawodnik kalibru DPOY nie był w stanie choć kilka razy wyciągnąć defensywy swojej drużyny ponad średnią ligową. nawet Hakeem mając te słabe składy pod koniec 80s i na początku 90s robił z rockets bardzo dobre defensywy.

 

w ABA owszem, kentucky z nim grali świetną D, ale jak na warunki ABA – czyli nie było tam wysokich mogących konkurować z Gilmorem, a prawdopodobnie drugi najlepszy podkoszowiec w lidze grał razem z nim w colonels. do tego ABA ogólnie była niezainteresowana bronieniem, no i drużyn było tylko koło 10 z czego większość walczyła jedynie o przetrwanie.

 

natomiast Sikma wtedy był w all D 2nd team przed takimi podkoszowcami jak: twój Gilmore ze średnią 2.7 BPG, prime Parish, Lanier, prime Rollins, G. Johnson, H. Williams, Mahorn, McHale, B. Williams, Lucas czy nawet prime Moses (który przecież rok później był w all D 1st).

 

przeciez polowa z nich to Cs, nie wiem czy znajdzie sie tutaj choc jeden powazny kandydat wsrod F. McHale gral za malo.[/quote:3hlad19z]

 

przecież Sikma w tamtym sezonie jako C grywał przynajmniej tyle samo co jako PF.

 

ciekawe jest to ze argument slabosci ABA stosujesz tylko do Gilmore'a, bo tak to mawiales nieraz ze ABA byla rownie mocna jak NBA lub nawet silniejsza. porownaj moze kariere Dr J do Artisa jakbys mogl, mowie o samym okresie ABA.

 

w kontekście Gilmore’a mówię o słabości ABA pod koszem, szczególnie na pozycji C, gdzie poza Artisem nie było nikogo wartościowego. inni najlepsi C ABA to jacyś undersized jak Daniels. będąc takim atletą jak AG łatwo było dominować nad nimi w ataku i na ich tle wyglądać na DPOY level defensora.

 

na skrzydłach, szczególnie SF oraz na obwodzie sytuacja przedstawiała się inaczej, konkurencja była większa, bliższa tej enbijejowskiej.

 

poza tym bardzo wymowne jest to, że Gilmore w NBA dostał tak mało jakichkolwiek nagród, tzn. patrząc na all teams i MVP voting nie widać by był na poziomie innych wielkich centrów. nawet gdy MVP wybierali jeszcze zawodnicy, to rzadko na niego głosowano. np. w 1977 dostał tylko dwa głosy, co dało mu 10 miejsce i słaby bilans bulls nie ma tu nic do rzeczy, bo taki Pistol Pete z jeszcze słabszych jazz został przez zawodników uznany za dużo bardziej wartościowego (trzecie miejsce, trochę za Waltonem i bardzo dużo za KAJ). w następnym sezonie tak samo - tylko dwa głosy. w kolejnym żadnego. to jest ten twój prime NBA Gilmore, którego zawodnicy przeciw niemu grający nie postrzegali jako jakiegoś wielkiego gracza. z all NBA teams taka sama historia: tylko raz wybrano go do all D 2nd i to w sezonie, gdy bulls zanotowali ogromny regres i byli drużyną poniżej średniej ligowej w D. w ogóle przed tym twoim prime Gilmorem do all D teams wybierany był np. taki Moses, a po 1980 przed Artisem brano nawet Caldwella Jonesa czy tego Sikmę.

 

EDIT

podkoszowi według głosowania zawodników w okresie Gilmore'a przed kontuzją:

 

1977

KAJ (MVP)

Walton (drugi z 29 pts)

Lanier (4, 11 pts)

Moses (6, 6 pts)

Hayes (7, 5 pts)

Lucas (9, 4 pts)

Gilmore (10, 2 pts)

McGinnis (11, 1 pts)

 

1978

Walton (MVP)

KAJ (4, 14 pts)

Lucas (6, 3 pts)

Truck (8, 2 pts)

Gilmore (8, 2 pts)

Lanier (10, 1 pts)

McAdoo (10, 1 pts)

Webster (10, 1 pts)

 

1979

Moses (MVP)

Hayes (3, 28 pts)

KAJ (4, 15 pts)

Sikma (7, 4 pts)

[Koelner]

teraz poczekacie

buła zajebał mój pick

[Gość]

Czytając Loraka, zaczynam się zastanawiać czy wybór Gilmore'a w 4 rundzie naszego draftu nie był spieprzonym ruchem.

Tak na marginesie wciąż widzę 3 graczy niewybranych, o których myślę dla swojej drużyny.

[dh12]

buła

zajebisty pick, Baron to upgrade we wszystkim w stosunku do Terryego Portera, może tylko % ma gorsze.

[ai3]

ale przecie Bustillion widzial ASG z 78 i tam Gilmore wykurwia

94-95 Hakeem na PForwdzie w naszych latach - dobre sobie

 

Bust czytales biblie ABA ? czy true LA fan cie namowil na tego Gilmore'a ?

mysle ze gosc by nie poszedl w drafcie gdyby nie Lorak, Bust i Mythos