Skocz do zawartości

[E-BASKET] DYSKUSJA


lorak

Rekomendowane odpowiedzi

Wziąłem Żuka :) Niech Bastillon wiesza na mnie psy, że biorę rozgrywajków z 2 ligi :]

spoko pick, porzuca trojki, cos tam porozgrywa i poprowadzi kontry.

 

ale Deron jest wyzszy o 10 cm dzieki czemu lepiej broni, rozgrywa lepiej i nie gral pod Nelsonem.

 

Lu masz najlepsza ofensywe ligi, ale co z obrona ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lu masz najlepsza ofensywe ligi, ale co z obrona ?

To samo mi powiedział kumpel z roboty, jak mu oznajmiłem, że wezmę albo Żuka, albo Melo... Przem zajebał Moncriefa (choć ciężko byłoby uwierzyć, że się facet ostanie do mojego picku), Chytry zajebał mi Billupsa, więc ciężko znaleźć kogoś, kto mi jednocześnie pobroni i nie popsuje spacingu. Żuk jest dobry, bo w obronie nie dostaje wpierdol, Kobe to solidny defensior, Sampson też daje radę. Tragedii nie ma, ale rzecz jasna podleczę się prawdziwymi skurwielami jakich lubię, tj. pokroju Oakleya albo Anthony'ego Masona...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ale Deron jest wyzszy o 10 cm dzieki czemu lepiej broni, rozgrywa lepiej i nie gral pod Nelsonem.

Ty naprawdę to uważasz za argument? 10cm to znaczy od razu że ktoś lepiej broni i lepiej rozgrywa i nie można z tym polemizować? Bo są przykłady gości i o 10cm niższych którzy potrafili uprzykrzyć życie tym najlepszym ;) ja z tym pickiem Derona to bym się w ogóle nie zgodził... paru lepszych PG zostawiłeś dla innych :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lebron nie ma go to move (jak ma to podaj przykla rysunkowy opisowy) crab dribble ?

Lebron to sila szybkosc i atletycyzm ale zero koszykowki

beznadzijna mecanika rzutu , o nie ma zadnego LEbron move

a obrona poza Lebron chasedown jest przereklamowana

dlatego nic nigdy nie osiagnal i dlugo nie osiagnie

 

Drive/step back jumper, ma nawet 2.

Długo pojęcie względne, typuję, że ring zdobędzie wiekowo przed Jordanem. No chyba, że ty też tak sądzisz, to wtedy w przyszłym sezonie postawię prędzej kasę na Cleveland w finale, niż Miami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Price w obronie nie był gorszy od TBuga.

Jeśli bierzesz pod uwagę DRtg GSW z czasów Nelsona, to ja nie mam co z Tobą dyskutować. Swoją drogą już widzę czarną dziurę defensywną jako TOP PG u Rileya w Miami.

nie biorę pod uwagę drtg GSW. chętnie za to posłucham twoich argumentów za tym, że TBug był lepszym defensorem.

 

natomiast co do grania u Riley'a (Price też był członkiem kilku dobrych, czy nawet bardzo dobrych defensyw), to przecież jeszcze niedawno Alonzo pisał, że Riley'owi średnio się Hardaway podobał właśnie ze względu na słabą obronę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Robinson nie był true C, lecz PF, przynajmniej w ataku. a w obronie to czasem krył nawet SF (gdy był młodszy oczywiście).

natomiast Nash nawet staremu Shaqowi pomógł rozegrać jeden z najlepszych jego sezonów w ostatnich latach. a picki z Admirałem to będą zabójcze

co mnie obchodzi co robił jak był młody?

to już kompletnie Was nie czaje. Hakeem true PF ,Robinson true PF to jakim cudem wszyscy dookoła oprócz Was ,przypadkowo osób ,które wybrały tych graczy uważają ,że to jedni z najlepszych C wszech czasów? ja rozumiem ,że PF-C jest często wymienialna i ogólnie te pozycja nieco się utarły ale często nie mają nic związanego z rzeczywistością ale bez przesady.

jednak jest różnica między Barkleyem ,Malonem a Robinsonem,Hakeemem. czy nie ma żadnej?

jak chcesz grać picki z Robinsonem jeśli masz Ewinga?

teraz się dowiaduje wielu rzeczy ,3/4 gwiazd NBA potrafią wsadzać ,grać tyłem do kosza ,rzucać jumpery z mid-range itp itd

jeśli ma się takich dwóch klocków to traci się w szybkim ataku a jeśli twierdzisz ,że są w stanie nadążyć ponieważ są super i wszystko potrafią to nasza dyskusja się kończy.

to tak jakbyś chciał teraz z Nashem zrobić ekipę z Bynumem i Howardem. brilliant

Howard też grał jako PF argument Waszego typu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lo, wystarczy że pod Rileyem Bug miał DRtg 101, a najlepsze Price'a to 106? Jeśli nie, to możemy kiedyś usiąść i obejrzeć kilka meczów Cavsów i Warriors.

 

Co ja Ci mam napisać? Że Bug był mobilniejszy, zwrotniejszy, wymuszał więcej błędów, lepiej się ustawiał? Ty masz cyferki, ja mam 2 kartony VHS-ek z meczami i NBA Action z lat 90-tych. Taką dyskusję potraktuję podobnie, jak bym potraktował wywód księdza z ambony na temat tego, że seks oralny w wydaniu, gdy kobieta robi Ci dobrze, jest zły. Może i jest zły, może wcale nie, ale skąd ksiądz ma to wiedzieć, skoro widzę swą czerpie nie z własnego doświadczenia, a z mądrych książek i zapisków innych (no chyba, że mówi o tym, że brat Albert źle robi loda)?

 

C'mon, jak pamiętam, gdy byliśmy w Gliwicach, nie wierzyłeś, że Olajuwon zrobił z Robinsona swoją dziwkę dopóki nie przejrzałeś mojej VHS-ki u PeWeego w niedzielę nad ranem...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

ale Deron jest wyzszy o 10 cm dzieki czemu lepiej broni, rozgrywa lepiej i nie gral pod Nelsonem.

Ty naprawdę to uważasz za argument? 10cm to znaczy od razu że ktoś lepiej broni i lepiej rozgrywa i nie można z tym polemizować? Bo są przykłady gości i o 10cm niższych którzy potrafili uprzykrzyć życie tym najlepszym ;) ja z tym pickiem Derona to bym się w ogóle nie zgodził... paru lepszych PG zostawiłeś dla innych :)

10 cm odnosilo sie wylacznie do obrony.

 

jesli chodzi o rozgrywanie to oto zespoly Derona w ataku:

06 - #22 (rookie)

07 - #3 (full time starter, znaczne zwiekszenie roli)

08 - #1 (duzy progres Derona)

09 - #8 (kontuzja Derona na poczatku sezonu)

10 - #8 (plaga kontuzji wsrod rolesow)

 

tak wiec Deron w tamtym czasie prowadzil bardzo dobre ofensywy i dlatego go wzialem. niech rozdziela rzuty tak zeby atak byl skuteczny.

 

pod tym wzgledem zaden z dostepnych PG nie mial takiego doswiadczenia w prowadzeniu wydajnego ataku. Hardaway jest blisko pod tym wzgledem ale to u Nelsona poza tym mial obok siebie M i C a nie liderowal jak Deron. o tamtych Warriors mowi sie TMC, nie T, nie zespol Hardawaya, a TMC.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

spoko pick, porzuca trojki, cos tam porozgrywa i poprowadzi kontry.

 

ale Deron jest wyzszy o 10 cm dzieki czemu lepiej broni, rozgrywa lepiej i nie gral pod Nelsonem.

 

Lu masz najlepsza ofensywe ligi, ale co z obrona ?

zgłupiałem doszczętnie.

 

John Stockton nabijał statsy w systemie Sloana a Deron Williams nie

Tim Hardaway nabijał statsy w systemie Dona Nelsona a Steve Nash nie nabijał ani u Nelsona ani u D'Antoniego.

 

pomocy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

C'mon, jak pamiętam, gdy byliśmy w Gliwicach, nie wierzyłeś, że Olajuwon zrobił z Robinsona swoją dziwkę dopóki nie przejrzałeś mojej VHS-ki u PeWeego w niedzielę nad ranem...

zgadza się ;] na tamten czas mecze z tej serii były unikalne i wtedy pierwszy raz widziałem jakiekolwiek spotkanie z tego starcia.

ale Hardaway'a i Price'a też trochę oglądałem, być może meczów z nimi mam więcej niż ty VHS, więc co, będziemy się przerzucać swoimi doświadczeniami? to nic nie da, bo podobnie jak Bastillon przede wszystkim dzięki tej zabawie chcę się jak najwięcej dowiedzieć (od kiedy ruszył draft to w sumie nie oglądam już NBA '11 tylko same jakieś retro mecze).

 

co do tych drtg, to indywidualny niemal nic nie mówi o obronie danego gracza. faktem jest, że Hardaway grał w ogólnie lepszych defensywnie zespołach pod Riley'em, ale Price również w cavs miał kilka ekip co najmniej dobrych pod tym względem (a jedną na poziomie heat). do tego Łukasz tak patrzę na ich opuszczone sezony i o dziwo bez Hardaway'a warriors bronili lepiej, natomiast cavs bez Price'a gorzej. jak dla mnie to między nimi jest znak równości jeśli chodzi o D i obaj w tym względzie są gorsi od np. Isiaha.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Koelner ja mysle ze powinienes sobie zapuscic jakies mecze bo naprawde wydaje mi sie ze pamiec cie ostro zawodzi. najpierw ociezaly Hakeem, potem klasyczny center Hakeem, a jeszcze strone wczesniej przez ciebie sie oblalem herbata jak przeczytalem ze Robinson caly mecz gral izolacje.

 

Robinson mial na krzyz 2 ruchy tylem do kosza, gral stylem Chrisa Bosha z Toronto i napierdalal wszystkie garbage points jakie sie dalo - ofensywne zbiorki, kontry, scinanie i ladowanie z gory - gra bez pilki to bylo krolestwo D-Roba. dlatego wlasnie w PO stawal sie pizdeczka, zaczynaly sie izolacje, on jedyne co potrafil to jakies jab stepy i jumperki, a przeciwko Malone'owi i Olajuwonowi to juz nie przechodzilo i dostawal od nich sromotny wpierdol u szczytu swojej kariery, 1 vs 1, w serii PO. idealny do pick and rolli. do pick and popow mniej bo inconsistent jumper.

 

co do Ewinga to przeciez on mial swietny jumper i daleki range wiec idealnie nadawalby sie do pick and popow. albo dlaczego nie mialby stac przy baseline walac jumperki a la Cartwright i robiac miejsce dla Nash-Rob ? skoro wiekszosc post-upow w playoffach konczyla sie turnaround baseline jumpers to nie moglby tego samego trafiac bez obroncy i bez obrotu ?

 

Robinson i Hakeem sa uwazani za C bo grali na tej pozycji, ale to nie znaczy ze nie potrafili byc PFami. Robinson BYL PFem wlasciwie u boku Duncana, to on sobie siedzial na mid-post/weakside dajac Duncanowi miejsce na izolacje tylem do kosza. Olajuwon tez wielokrotnie potrafil nagle w srodku meczu stac sie PFem jesli wymagala tego sytuacja.

 

Cs ktorzy nie moga byc PFs to grajacy tylem do kosza i bez zasiegu rzutu w ataku, a za wolni w obronie zeby bronic PFs. Robinson i Olajuwon niedosc ze mieli range to byli nieporownywalnie szybsi niz kazdy PF w dzisiejszej lidze z wyjatkiem freakow typu Griffin/Amare. w obronie wlasciwie tylko KG moglby byc wymieniany z nimi w jednym zdaniu, ale nawet on nie jest na ich poziomie.

 

jak dla mnie wsadzasz do dzisiejszej ligi D-Roba na PF i jest 2 najlepszym w ataku po Dirku i zdecydowanie najlepszym w obronie. z Olajuwonem mniej wiecej podobnie.

 

Lo ma monster team.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dobra, zedytowałem lata Pierca

bójcie się dziwki

Pierce zrobi komuś come backa jak netsom w PO

 

pg nie brakuje ogólnie, zależy co kto potrzebuje, czy rozgrywajka czy trójkowicza czy obrońce na pg.

ja mam jednego w kieszeni i chyba go teraz wezme bo na sg się kogoś znajdzie w następnej rundzie.

 

deron jak dla mnie to mega c***owy pick

nic nie udowodnił u sloana, ani liderowatości, ani jajec, ani cluczyzmu, tylko sobie wesoło cyferki napierdalał.

teraz w netsach zaczyna podobnie, chociaż nie wiedziałem jescze żadnego meczu z nim w netsach.

 

billups jak dla nie to lepszy pick niż deron.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Robinson i Hakeem sa uwazani za C bo grali na tej pozycji, ale to nie znaczy ze nie potrafili byc PFami

na tym praktycznie można zakończyć dyskusję. to tak jak z wiarą w Boga , nikt nie wie czy istnieje ale nikt nie może zaprzeczyć ,że go nie ma.

 

91-92 Robinson grał obok Cummingsa z całym szacunkiem do Twojej wiedzy ale Cummings jest typowym PF-em ważącym mniej niż David i będący niższym. to był typowy PF grający przodem do kosza. właśnie to co pisałeś ,David świetnie przede wszystkim polegał na błędach przeciwników ale ja nigdy nie pamiętam go żeby grał pick'n'rolle a na pewno nie jest to jego siłą. więc dlaczego mamy wszystko przypisywać utalentowanemu zawodnikowi ,że MÓGŁBY grać pick'n'rolle ponieważ się do tego na oko nadaje? Shaq za młody także ze Skielsem grał pick'n'rolle i co z tego?

 

tego Hakeema można jeszcze jakoś wcisnąć ponieważ grał przy Thorpie ,który był nominalnie PF-C.

chodzi też o intensywność. jeśli taki Hakeem czy Robinson mieliby napierdalać za PF-em ,który gra przypuśćmy jak np. Cummings to jego intensywność spada. nie dlatego trenerzy próbują dzielić funkcje PF-a z C ponieważ tak sobie ktoś wymyślił ale to jest istotny czynnik.

Gasol jest między innymi jednym z najlepszych PFów w lidze ponieważ potrafi wracać szybko do obrony i biega do kontry a ma wzrost centra ,szybkość pfa

nie wyobrażam sobie Hakeema czy Robinsona ganiających za zapierdalającym Malone'm.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli ktoś nie czytał książki Rodmana (w polskim tłumaczeniu" "zły do szpiku kości"), niech żałuje. Najbardziej niech żałuje Lorak, który na Davidzie Robinsonie buduje rzekomo zwycięski team. Z opisu dokonanego przez Rodmana wynika, że Robinson przed meczem w szatni był tak przerażony w spotkaniach o stawkę (a zwłaszcza starciem z Olajuwonem), że robił w portki bardziej niż 6-miesięczne dziecko i trząsł się jak galareta.

Swoją drogą oglądając mecze Robinsona o stawkę z początku lat 90-tych, nie sposób się z tym nie zgodzić. Co jak co, ale żaden z niego clutch, podobnie jak z Ewinga.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli ktoś nie czytał książki Rodmana (w polskim tłumaczeniu" "zły do szpiku kości"), niech żałuje. Najbardziej niech żałuje Lorak, który na Davidzie Robinsonie buduje rzekomo zwycięski team. Z opisu dokonanego przez Rodmana wynika, że Robinson przed meczem w szatni był tak przerażony w spotkaniach o stawkę (a zwłaszcza starciem z Olajuwonem), że robił w portki bardziej niż 6-miesięczne dziecko i trząsł się jak galareta.

Swoją drogą oglądając mecze Robinsona o stawkę z początku lat 90-tych, nie sposób się z tym nie zgodzić. Co jak co, ale żaden z niego clutch, podobnie jak z Ewinga.

Nie ma to jak poleganie na ksiązce rodmana :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli ktoś nie czytał książki Rodmana (w polskim tłumaczeniu" "zły do szpiku kości"), niech żałuje. Najbardziej niech żałuje Lorak, który na Davidzie Robinsonie buduje rzekomo zwycięski team.

nie na nim, przynajmniej nie w ataku.

a książkę czytałem. Rodman pisał też, że jest ważniejszy dla bulls niż Jordan. że popularniejszy również.

 

Z opisu dokonanego przez Rodmana wynika, że Robinson przed meczem w szatni był tak przerażony w spotkaniach o stawkę (a zwłaszcza starciem z Olajuwonem), że robił w portki bardziej niż 6-miesięczne dziecko i trząsł się jak galareta.

tak, a Bill Russell przez każdym ważnym meczem rzygał okrutnie.

 

Swoją drogą oglądając mecze Robinsona o stawkę z początku lat 90-tych, nie sposób się z tym nie zgodzić. Co jak co, ale żaden z niego clutch, podobnie jak z Ewinga.

 

fakty (w tym przypadku np. elimination games) mówią co innego na temat Ewinga.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jak można w zabawie all time team wybrać derona, paula, duranta i k**** ginobiliego przed Wilkinsem? No jak?

Wystarczy zdac sobie sprawe, ze to co sie stalo wczoraj moze miec wieksze znaczenie historyczne niz to co stalo sie 20 lat temu nawet jesli tylko to drugie trafilo do historycznych ksiazek czy dokumentow.

 

Ze to co masz we wspomnieniach z zaszumionych kaset VHS wyglada po wielokroc lepiej niz to co jeszcze tam nie trafilo ze wzgledu na swoja powszechna dostepnosc na cyfrowych nosnikach z kosmiczna dokladnoscia obrazu, wiec to co sie dzieje teraz moze byc faktycznie lepsze niz to co sie stalo 10 lat temu nawet jesli wrazenie jest odwrotne.

 

Czy wreszcie wystarczy spojrzec na takie listy: http://bkref.com/tiny/QCT10 + http://bkref.com/tiny/G4SIY

gdzie 25-letni Paul jest 4 razy, 22-letni Durant raz, a Twoj "k**** Ginobili" 7 razy.

Kogo tam nie ma? Wilkinsa, ktory zakonczyl juz kariere, wiec w przeciwienstwie do w/w czy Derona sie nie poprawi.

 

Jasne, mozna nie lubic statystyk czy je ignorowac, mozna uwazac, ze sie widzi i pamieta wszystko ze wszystkiego co sie w zyciu widzialo co przeczy absolutnie wszystkim badaniom/eksperymentom w tej materii, ale wtedy naprawde warto wykombinowac jakis sposob na oddzielenie subiektywnosci wlasnej opinii od faktow.

 

P.S. MSPANC ;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • wiLQ zablokował(a) ten temat
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.