Skocz do zawartości

Wild, Wild ... What?


P_M

Rekomendowane odpowiedzi

... Czyli o tym co naprawdę się stało.

Dziki Zachód? Kwestia dawno zamknięta, po zeszłym sezonie, można jasno stwierdzić, że LAL niemal pewnie w finale, i tylko jakiś niesamowity sezon OKC, może im w tym przeszkodzić.

Dziki Wschód czy Dziki Zachód? Celtics są za starzy by zagrozić młodym, fenomenalnym gwiazdom Heat.

 

Tak, wiem, przytoczycie mecz Heat z Celtics, ale czy pamiętacie może mecz z zeszłego sezonu kiedy to LAL ostro przerżnęli z Dallas?

Czuję, że tu będzie podobnie, bo de facto obie drużyny w swoich konferencjach nie mają godnych rywali, wlasciwie to obu drużynom coś brakuje, Celtics młodości, OKC doświadczenia + jakiegoś bardzo solidnego gracza na C.

 

Ogólnie w moim odczuciu tegoroczny sezon regularny, może być pozbawiony emocji, bo jeśli chodzi o tytuł, to liczą się 2 drużyny. Można by się uprzeć na 3, bo Celtics mimo wszystko są w stanie powalczyć i to w nich jako jedynych widzę szansę, ciekawej rywalizacji na wschodzie. Jednakże na zachodzie, będzie podobnie jak w zeszłym sezonie.

 

Ponadto chciałbym poruszyć temat, która konferencja silniejsza... bo mam wrażenie, że zachód pogubił się w tej ponadprzeciętności, ale to wszystko, bo jest 8 solidnych, a nawet bardzo solidnych zespołów, które nie potrafią się przenieść na wyższy poziom, z różnych powodów. Tymczasem na wschodzie, mamy dwie aspirujące do mistrzostwa drużyny, w tym ciekawą drużynę Bulls, coś w rodzaju Thunder na wschodzie, ale podobnie jak drużyny z Oklahomy, to jeszcze nie jest ich czas.

 

Co sądzicie o tegorocznym sezonie, czy naprawdę będziemy musieli czekać do finałów NBA, żeby dostać koszykówkę na najwyższym poziomie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

... Czyli o tym co naprawdę się stało.

Dziki Zachód? Kwestia dawno zamknięta, po zeszłym sezonie, można jasno stwierdzić, że LAL niemal pewnie w finale, i tylko jakiś niesamowity sezon OKC, może im w tym przeszkodzić.

Dziki Wschód czy Dziki Zachód? Celtics są za starzy by zagrozić młodym, fenomenalnym gwiazdom Heat.

 

O Celtach tak się mówi już od dwóch sezonów i co ?

 

Nie przesadzałbym. Mają tak bogaty frontcourt teraz, że nie muszą eksploatować swoich gwiazd nadmiernie i jeśli zdrowie dopisze, to pokażą w PO młodziakom o co chodzi w tej grze nieraz.

 

Która konferencja lepsza ?

 

Mimo wszystko ja obstawiam zachód.

 

Na zachodzie jest jedna wyraźnie odstająca ekipa - Lakers, na wschodzie co prawda trzy - Heat, Celtics, Magic, ale to na zachodzie jest więcej bardzo dobrych zespołów niż na wschodzie.

 

CHoć ogólnie zgadzam się, że zachód się osłabił, wschód wzmocnił i nie ma już takiej przepaści między tymi dwoma konferencjami jak parę lat temu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja może zostanę uznany za jakiegoś hatera Magic, ale uważam, że to chyba obecnia najbardziej overrated ekipa, bardziej nawet od OKC. Takie Cleveland ver 2,0 - superstar i calkiem miły, przyjemny support na RS. Nie uważam, by w starciu z nim na straconej pozycji byli Spurs(jestem ich kibicem, więc tu prosze mnie nie prosić o obiektywizm), Blazers(zdrowi rzecz jasna, Oden i Aldridge nie stoją na straconej pozycji przeciwko Bassowi i Howardowi, a nawet mogą ich pokonać, a backcourt wygląda o niebo lepiej), Denver( w sumie kompletnie na wyrost, ta drużyna się rozpada, ale teoretycznie zdrowa i z dobrą chemią jest na poziomie Magic), Houston(ze zdrowym Yao rzecz jasna, wtedy ta drużyna jak dla mnie to team w PO mogący pokonać Lakers) i Mavs(chociaż to w sumie Cleveland ver beta - podstarzały superstar i nie taki zły support, i Magic by raczej ich pokonali w 6). Tak czy siak jak dla mnie zdrowi Blazers, Rockets i Spurs>Magic. Problemem dla którego nie są uznani za contendera to fakt, że by dojść do finału muszą pokonać Lakers.

 

Piszę to nie znając wyniku meczu Magic-Heat.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O Celtach tak się mówi już od dwóch sezonów i co ?

I to drogi Ctulhu, że od 2 lat się tak mówi, i coś w tym chyba jest, bo od dwóch lat mistrzostwa nie zdobyli... :?

 

 

Ja może zostanę uznany za jakiegoś hatera Magic, ale uważam, że to chyba obecnia najbardziej overrated ekipa, bardziej nawet od OKC. Takie Cleveland ver 2,0 - superstar i calkiem miły, przyjemny support na RS.

Rappar co do Magic, to ja mam trochę inne zdanie, to nie jest cleveland 2.0, bo superstar nie jest poziomu Lebrona, a support mimo wszystko jest chyba odrobinę lepszy, aczkolwiek nieznacznie. Niemniej jednak system jest dobry na RS, inside outside i te +55 winów zrobią i są na dobrej pozycji po RS tylko, że na tym się kończy. W przypadku LBJ było trochę inaczej, bo on sam gwarantował te +55 winów, czego Dwight raczej sam nie jest w stanie zapewnić, subtelna, ale jednak różnica, żeby porównywać te 2 teamy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rappar - Ty nie oglądasz tej ligi, czytasz boxscory prawda ? Meczu OKC nie widziałeś żadnego ?

 

Nie wydaje mi się, żeby solidny center to było to, czego OKC potrzebują do ogrania Lakers bo tak naprawdę to wyglądają na tej pozycji lepiej niż Lal. Wzrost formy i minut Ibaki to był powód dlaczego Thunder tak dobrze pod koniec sezonu radzili sobie z Lakers. Głębsza ławka, tego im potrzeba.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie wiem czy OKC są overrated, ale wiem, że na pewno mają nie mają składu chociażby na WCF. Suns nie mają mocnych podkoszowych i od razu im się to wytyka, a Oklahoma z Greenem, który co najwyżej jest w drugiej dyszce, może nawet 3 pfów (bo właściwie to jest chyba bardziej sfem) i z najgorszym stratującym C - Krsticiem ma walczyć z Lakers? :mrgreen: no way

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja może zostanę uznany za jakiegoś hatera Magic, ale uważam, że to chyba obecnia najbardziej overrated ekipa, bardziej nawet od OKC.

No bez jaj. Każdy na forum oprócz chyba mnie jedzie ich po trenerze, braku rozgrywajka i c***owości systemu i twierdzi, że nie mają szans na mistrzostwo. Wątpie, żeby mogli być przez jakiekolwiek środowisko przeceniani.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rappar co do Magic, to ja mam trochę inne zdanie, to nie jest cleveland 2.0, bo superstar nie jest poziomu Lebrona, a support mimo wszystko jest chyba odrobinę lepszy, aczkolwiek nieznacznie. Niemniej jednak system jest dobry na RS, inside outside i te +55 winów zrobią i są na dobrej pozycji po RS tylko, że na tym się kończy. W przypadku LBJ było trochę inaczej, bo on sam gwarantował te +55 winów, czego Dwight raczej sam nie jest w stanie zapewnić, subtelna, ale jednak różnica, żeby porównywać te 2 teamy.

Mi chodziło ogólnie, bo zdaję sobie sprawę, że Nelson I Lewis>Mo i Jamison, a Howard<Lebron. Miałem na myśli, że podobnie są w stanie mieć 60 winów w rs i potem dostać w PO od Celtics/Miami/Lakers.

 

Co od OKC to oglądałem i widzialem fajny zespół z superstarem i drugą opcją, ale ze słabymi rolesami, bez głębi składu. Zdrowi Blazers i Rockets prezentują się znacznie lepiej

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie wiem czy OKC są overrated, ale wiem, że na pewno mają nie mają składu chociażby na WCF. Suns nie mają mocnych podkoszowych i od razu im się to wytyka, a Oklahoma z Greenem, który co najwyżej jest w drugiej dyszce, może nawet 3 pfów (bo właściwie to jest chyba bardziej sfem) i z najgorszym stratującym C - Krsticiem ma walczyć z Lakers? :mrgreen: no way

Tylko Krstic juz nie gra znaczących minut.

 

Co od OKC to oglądałem i widzialem fajny zespół z superstarem i drugą opcją, ale ze słabymi rolesami, bez głębi składu. Zdrowi Blazers i Rockets prezentują się znacznie lepiej

Harden, Maynor i Ibaka to slabi rolesi??Do tego Cook i Peterson ze swoim rzutem za 3 którego OKC brakowało są dobrą opcją. Rok temu byli w stanie to wygrać, zabrakło doswiadczenia, i broniącego Centra. Teraz są mocniejsi i juz mają za sobą pierwsze PO.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wlasciwie to obu drużynom coś brakuje, Celtics młodości, OKC doświadczenia + jakiegoś bardzo solidnego gracza na C.

 

 

Mój człowiek madafaka Ibaka straight off the slave ship pacyfikował w Kongu wioski jak miał 10 lat, palił domy, zarzynał kobiety, gwałcił bydło i odcinał maczetą kończyny. Nie mów w obecności tego murzyna, że w OKC brakuje solidnego gracza na C.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wlasciwie to obu drużynom coś brakuje, Celtics młodości, OKC doświadczenia + jakiegoś bardzo solidnego gracza na C.

 

 

Mój człowiek madafaka Ibaka straight off the slave ship pacyfikował w Kongu wioski jak miał 10 lat, palił domy, zarzynał kobiety, gwałcił bydło i odcinał maczetą kończyny. Nie mów w obecności tego murzyna, że w OKC brakuje solidnego gracza na C.

:lol::lol:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.