Skocz do zawartości

Let's 3-Peat!!! czyli sezon 2010/11 w Jezioranach


badboys2

Zrobią 3-Peat?  

96 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Zrobią 3-Peat?



Rekomendowane odpowiedzi

Ze tez chce Ci sie na to odpowiadac Jendras :)

 

mamy juz 8-0 po ASW i szansa do przedluzenia streaka. 2-0 w tym tripie i wczesniej tego nie mowilem ale sytuacja jest dobra nawet na komplet zwyciestw w tych wyjazdach.

Forma jest wysoka ale napewno nie jest to jeszcze max na jaki stac ta druzyne. Wyglada na to ze buduja forme na ten czas kiedy bedzie najbardziej potrzebna wysoka dyspozycja. I zaangazowanie na coraz wyzszym poziomie. Pozostaje sie cieszyc ze jest jeszcze spora szansa na jakas poprawe.

 

Podoba mi sie to co robi ostatnio AB, skupil sie na obronie i to procentuje dla calej druzyny. Sama jego obecnosc pod koszem zniecheca rywali do wjazdow. Mysle ze poswiecenie ataku kosztem skupienia sie na obronie wyjdzie tez na dobre jego zdrowiu. Zeby tylko w koncu dopisalo mu zdrowie do konca sezonu i przez cale solidnie przepracowane wakacje to spodziewam sie z jego strony all-star level pelna geba sezonu 2011/12.

 

a T-mac bedzie wegotowal bez gry do konca sezonu na lawce Detroit. chyba za pozno zaczal odwalac numerki jesli liczyl ze moze go zwolnia. szkoda

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pozyskanie Gasola bylo kluczowe. bez gasola Lakersi nic by nie ugrali. Poza tym to zrujnowało równowagę ligi. Tak jak teraz co sie zdarzyło z Miami. .

 

Oczywiście, bo przecież Boston to sobie kopsnął Garnetta z Allenem z 50tymi pickami w 2 rundzie draftu.

 

Gasol przed przyjściem do Lakersów nie był żadnym superstarem, a o opinii na jego temat przed zdobyciem pierścionków chyba nie trzeba za wiele mówić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Od razu widać, że fan boy Celtics, jak Boston pozyskiwał KG to nic złego w tym nie widziałeś, albo Cleveland Jamisona, jeden to był superstar, a drugi prawie-że-allstar, pierwszy poszedł za Ala Jeffersona undersized c, który pokazuje na co go stać, a drugi solidny gracz, który w głównej mierze poszedł za BigZ, który potem wrócił. Rzeczywiście Gasol wtedy też prawie-że-allstar, poszedł za spadające kontrakty + Marca Gasola, niesprawiedliwość dziejowa, spisek tajnych służb, które działały w komitywie ze Sternem, wszystko po to, żeby Bryant nie spierdolił na Plutona.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Od razu widać, że fan boy Celtics, jak Boston pozyskiwał KG to nic złego w tym nie widziałeś, albo Cleveland Jamisona, jeden to był superstar, a drugi prawie-że-allstar, pierwszy poszedł za Ala Jeffersona undersized c, który pokazuje na co go stać, a drugi solidny gracz, który w głównej mierze poszedł za BigZ, który potem wrócił. Rzeczywiście Gasol wtedy też prawie-że-allstar, poszedł za spadające kontrakty + Marca Gasola, niesprawiedliwość dziejowa, spisek tajnych służb, które działały w komitywie ze Sternem, wszystko po to, żeby Bryant nie spierdolił na Plutona.

A nieprawda. O zawsze kibicuję spursom. Jeszcze jak Grał Robinson, Cummings i Eliot. podoba mi się ze mając mniej talentu w rostrze i mając znacznie mniej kasy przez lata rządzili w tej lidze.

Ruch Celitics był inny. Garneta już u schyłku kariery dostali za prawie cały skład. Al był niewiele gorszy od Garneta a oprócz niego poszło masę graczy. Już transfer Melo do Knicks był bardziej sprawiedliwy niż przekręt z zakupem Gasola. Takich graczy jak on 3 lata do końca kontraktu nie sprzedaje się za parę gruszek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

d. Al był niewiele gorszy od Garneta .

 

Nyga, please

Alen tez już ok 30tki poszedł za Greena który był bardzo dobrym prospektem. No może Al teraz jest trochę gorszy od Garneta a nie wtedy ale tu tez można polemizować bo myślę ze nawet bez Garneta a z Alem i reszta zawodników których oddali Celtics walczyliby o misia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

o k**** co za farfocle... Al Jefferson byl tak lepszy od Garnetta ze Boston sie poprawili o 40 winow, a Wolves pogorszyli o 10 mimo pozbycia sie z zespolu wielu cancerow i pozyskania mnostwa graczy.

 

although I agree KG wasn't the only addition, I have to point out that Boston gave up a lot for Allen and KG. they gave up 20/10 big and 6 other players for KG and Delonte with Szczerbiak for Allen. but you're right - it's not like they were coming there to be the missing pieces - they were building this team from the ground.

 

on the other hand, to ilustrate you how big of a factor KG was, look at Wolves 07 and 08:

KG is traded for Ryan Gomes, Gerald Green, Al Jefferson, Theo Ratliff, Sebastian Telfair(and 2 future 1st rounders - Flynn and Ellington, but they don't matter here), so you wouldn't expect them to be much worse since there were so many players coming for Garnett... and still Wolves went from 32W to 22W so the difference was clear.

 

and yes, there were other roster changes that year for Wolves... for the better. Ricky Davis wasn't cancering there anymore and he played 3000 mins in '07, Mark Blount wasn't cancering there anymore and he played 2500 mins, Trenton Hassell although not a cancer, but still poor player played 2200 mins, Mike James played 2000... I mean that '07 squad was Garnett and BIG TIME cancers. look at what happened to those guys after that year:

 

Ricky Davis and Blount went to Heat and unsurprisingly they won only 15 games(and I know there were other factors but this one was a huge blow to them too).

 

Trenton Hassell became a deep bench player

 

Mike James was first in Houston, then a 'back-up' (ask NOH fans) and then he was cancering Wizzards right to the lottery(19W).

 

these guys weren't just terrible, they were helping the other team. you put Al Jefferson on that team and I don't think they win 15 games(he won 22 with MUCH better supporting cast). so well... if we compare the 2007 Wolves with 2008 Wolves, there were other roster changes than just KG for those guys swap but other changes were CLEARLY positive(any time you get rid of Ricky Davis, Blount, Mike James and Hassell at the same time, it's HUGE positive) and still...

 

despite trading Garnett for multiple ok players and 20/10 big, despite getting rid of cancers, despite the fact that young Wolves players were developing, they still won 10 less games. it shows how HUGE KG's impact was if you consider all these circumstances. show me another ANY example in history where trade made such a huge impact on BOTH teams.

 

the 2-way turnaround was easily the greatest of all-time.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

o k**** co za farfocle... Al Jefferson byl tak lepszy od Garnetta ze Boston sie poprawili o 40 winow, a Wolves pogorszyli o 10 mimo pozbycia sie z zespolu wielu cancerow i pozyskania mnostwa graczy.

 

 

 

A kto mówił kur.. że był lepszy :). Mówiłem że wymiana Garneta za Ala niewiele gorszego gracza plus pół skłądu była uczciwa w porównaniu z wymiana P. Gasol/M. Gasol, Kwame. Wiadomo że boston wyszedł lepiej niż Minnesota. Al był młodziakiem a Garnet był już gotowy by sięgnąć po pierścień. Po prostu bardziej pasował do celtics wiekowo i mentalnie. Mieli oni misję i ją razem wykonali. Odświeżenie składu też im się przydało

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gasol przed przyjściem do Lakersów nie był żadnym superstarem, a o opinii na jego temat przed zdobyciem pierścionków chyba nie trzeba za wiele mówić.

Jasne, jeszcze powiedz, że go Kobe. swoimi talentami przywódczymi. wykreował na tego kim jest i kim był przez 2 ostatnie tytuły.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

marceli3x - nie rozumiem po jakiego c***a ni stad ni z owad pojawiasz sie na forum i zaczynasz czepiac sie rzeczy, ktore juz dawno temu byly przedyskutowane. pomijam juz fakt tych farmazonow wszystkich ktore wypisujesz. odpowiedz mi dlaczego, po co? az tak cie to wkurwia ze lakers zdobyli 2x misia z rzedu i sa team to beat, ze szukasz zaczepek, czepiasz sie historii etc? czlowieku wyluzuj, bo poruszyles temat z dupy... :?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O kurde Boston świetny przykład, lata tankowania żeby zebrać całą tą masę picków i młodzieży i wysłać w jedno lato za KG i Allena. Zresztą, kogo oni tam wysłali poza Alem? Gomesa? Telfaira? Ładne mi "pół składu".

 

A Spurs? Cała potęga zbudowana na farcie w drafcie.

 

 

Każdego można by się tak przyczepić.

 

Gdyby nie Pau to Lakers mieliby Marca i możliwości pozyskania innych klasowych graczy. Artest, Kidd, JO, Amare, Billips, Camby, Randolph - wszyscy w tamtym okresie albo zmieniali kluby, albo byli tego bliscy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Gasol przed przyjściem do Lakersów nie był żadnym superstarem, a o opinii na jego temat przed zdobyciem pierścionków chyba nie trzeba za wiele mówić.

Jasne, jeszcze powiedz, że go Kobe. swoimi talentami przywódczymi. wykreował na tego kim jest i kim był przez 2 ostatnie tytuły.

A kim k****, był Gasol w Memphis, pizdą, kimś kto nikt nic nie osiągnie, a teraz kim jest ? Najbardziej utalentowany ofensywnie wysoki ligi, świetny zbierający, solidny obrońca, wysokie IQ, najlepszy Euras. Nie mówie, że Kobe go takim uczynił, bo to bardziej Phila zasługa i innego otocznia ( w tym Kobego ), ale w Memphis na pewno nie był tym kim KG był w Minneapolis.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

marceli3x - nie rozumiem po jakiego c***a ni stad ni z owad pojawiasz sie na forum i zaczynasz czepiac sie rzeczy, ktore juz dawno temu byly przedyskutowane. pomijam juz fakt tych farmazonow wszystkich ktore wypisujesz. odpowiedz mi dlaczego, po co? az tak cie to wkurwia ze lakers zdobyli 2x misia z rzedu i sa team to beat, ze szukasz zaczepek, czepiasz sie historii etc? czlowieku wyluzuj, bo poruszyles temat z dupy... :?

Masz racje nie warto już tego omawiać ja tylko zestawiłem to z ruchami Miami i NY. Tyle. A jeśli chodzi o pojawienie się na forum to byłem tu już wcześniej pod podobnym nickiem ale na tym forum hasło jest nie do odzyskania jak nie pamiętasz zarówno nicka jak i maila na który się zarejestrowałeś

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najbardziej utalentowany ofensywnie wysoki ligi, świetny zbierający, solidny obrońca, wysokie IQ, najlepszy Euras.

Nowitzki anyone ?

Nie chodzi o to, żeby się kłócić kto jest lepszy czy Gasol, czy Nowik, ale w każdym razie jest to czołówka wysokich, zbierających, co by o nim nie mówić. A to on najlepszym Eurasie oparłem na jakiś tam rankingach, plebiscytach, które Gasol wygrywał dzięki mistrzostwom NBA.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie chcę się tutaj wykłócać, bo wiem, że Kwame za Gasola było uczciwe, a nawet Memphis wyruchało Lakers. Ale nazywanie Gasola pizdą itp itd to gruuuba przesada. West wiedział co oddaje, a Kupchak nie był głupi i zebrał odpowiednio dużo w kontraktach by tego dokonać.

 

I wjazdy na Spurs za tankowanie.. uhuhu.

 

Albo na Boston..

 

Panowie , powagi

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.