Skocz do zawartości

Let's 3-Peat!!! czyli sezon 2010/11 w Jezioranach


badboys2

Zrobią 3-Peat?  

96 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Zrobią 3-Peat?



Rekomendowane odpowiedzi

ok

niecale 2 miesiace do konca RS. za tydzien do gry wraca matt barnes. czy to juz najlepszy czas na to by lakers zaczeli wreszcie przypominac druzyne, ktora 2 lata wygrywala lige? mam nadzieje, ze tak.

 

to tylko hawks, ktorzy ostatnie 3 lata konczyli mecze w staples po 3 kwartach. tak tez bylo wczoraj ale lakers zagrali naprawde niezle. i nie chodzi mi tu nawet o ofensywe (brown z lawki, trafiajacy fisher i ron) ale o defensywe. bynum zamknal strefe podkoszowa. zebral 15 pilek, najwiecej w sezonie. byl pod koszem tam gdzie byc powinien. kobe nie forsowal rzutow. bylo duzo grania zespolowego i zagrozenie niemal z kazdej pozycji. agresywna gra.

 

takie mecze mnie troche uspokajaja bo pokazuja, ze wszystko rozgrywa sie w glowach graczy. zobaczymy co dzis pokaza w portland. tam zawsze ciezko sie gralo. rok temu bez mamby dali rade. pewnie wroci roy. pewnie beda mieli mocnego kopa od kibicow. nie wie czy uda mi sie wstac na ten mecz ale mam nadzieje, ze po weekendzie zacznie sie juz czesciej grac na powaznie w jezioranach.

 

w kalendarzu pozostal nam zaledwie 1 dluzszy wyjazd. 4 mecze (sas,atl,mia,dal) w 2 tygodniu marca a poza tym praktycznie wszystko gramy u siebie z drobnymi wyjazdami. naprawde dobry kalendarz by przed playoffs zespol zlapal troche pewnosci siebie i powrocil do porzednego grania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to jesli Chandler jest defensive anchor to ciekawe dlaczego Mavs sa na tym samym miejscu w DRtg. Dallas maja zaledwie 12. miejsce w defensywie, wiec sa ledwo powyzej przecietnej

Mavs byli już znacznie wyżej pod względem drtg, ale potem przyszedł słabszy okres, kontuzje podstawowych graczy i stąd ten spadek. Inna sprawa, że od kiedy odzyskali formę i znów zaczęli wygrywać, ich obrona statystycznie nie wróciła do poprzedniego stanu.

 

niedoceniany w tym elemencie Dirk

Dirk to by się najpierw musiał nauczyć, co to jest postawa w obronie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ciekawie. wyciagneli mecz w iscie mistrzowskim stylu jak w 09/10

1.30 przegrywali 87-80

ron trafil za 3

powstrzymali w 3 kolejnych akcjah aldridge'a (do tego momentu mial 12/15 z gry:D)

kobe 2-krotnie trafil z ciezkich pozycji (klucz?) i przy remisie aldridge ponownie nie trafil.

 

komentatorzy strasznie plakali, ze faul, ze to, ze tamto. daaamn akurat oni w tym meczu powinni najmniej plakac! blazers wykonywali 16 rzutow wolnych wiecej! jezeli nie liczymy 6 ostatnich fts kiedy to kobe rzucal bo blazers musieli faulowac by nadrobic.

 

w OT tez latwo nie bylo. ponownie przegrywalismy na 90 sec przed koncem tym razem 97-95. ale and1 zrobil gasol, pozniej kobe zabral pilke aldridge'owi. artest zebral po niecelny mrzucie gasola i lakers bez czasu zagrali setplaya na mambe, ktory nie zawiodl i trafil z 5-6 metrow. milo, ze to zagrali w tym momencie.

 

pozniej blazers nie trafiali i lakers wywiezli bardzo cenne zwyciestwo z rose garden.

sedziowie dramat. komentatorzy jeszcze gorsi. tak jak sie spodziewalem, wielki mecz LA, oczywiscie na lakers wrocil roy i pewnie bylby cichym bohaterem gdyby tylko blazers dowiezli W do konca.

 

swietny mecz rona artesta. w zeslzym roku to on poprowadzil lakers do wygranej w rose garden przerywajac 5-letnia serie porazek. dzis tez byl kluczowym graczem. 24pts, 5/6 za 3 najlepszy mecz w sezonie. slabiej bynum, gasol swoje + dobra defensywa na LA. czekamy na powrot barnesa. w piatek gramy z clippers i wypadaloby sie im odegrac za ostatnia porazke, pozniej OKC i tez dobrze byloby to wygrac, zeby odskoczyc od nich troche w tabeli. taki mecz za 2 punkty:)

 

lakers sprzed weekendu gwiazd by to przegrali. wyciagnac takie spotkanie, w rose garden.... dobrze wrozy:)

 

blazers wygrali do tego momentu 18 z 22 spotkan u siebie. teraz przegrali 2 spotkania z lakers u siebie pod rzad. milooo. nienawidze gdy nasi graja w portland, bo zawsze jest cieeezko. jeszcze tu przyjedziemy w kwietniu ale mam nadzieje, ze wiecej tripow do oregonu nie bedzie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ciekawie. wyciagneli mecz w iscie mistrzowskim stylu jak w 09/10

1.30 przegrywali 87-80

ron trafil za 3

powstrzymali w 3 kolejnych akcjah aldridge'a (do tego momentu mial 12/15 z gry:D)

kobe 2-krotnie trafil z ciezkich pozycji (klucz?) i przy remisie aldridge ponownie nie trafil.

 

komentatorzy strasznie plakali, ze faul, ze to, ze tamto. daaamn akurat oni w tym meczu powinni najmniej plakac! blazers wykonywali 16 rzutow wolnych wiecej! jezeli nie liczymy 6 ostatnich fts kiedy to kobe rzucal bo blazers musieli faulowac by nadrobic.

 

w OT tez latwo nie bylo. ponownie przegrywalismy na 90 sec przed koncem tym razem 97-95. ale and1 zrobil gasol, pozniej kobe zabral pilke aldridge'owi. artest zebral po niecelny mrzucie gasola i lakers bez czasu zagrali setplaya na mambe, ktory nie zawiodl i trafil z 5-6 metrow. milo, ze to zagrali w tym momencie.

 

pozniej blazers nie trafiali i lakers wywiezli bardzo cenne zwyciestwo z rose garden.

sedziowie dramat. komentatorzy jeszcze gorsi. tak jak sie spodziewalem, wielki mecz LA, oczywiscie na lakers wrocil roy i pewnie bylby cichym bohaterem gdyby tylko blazers dowiezli W do konca.

 

swietny mecz rona artesta. w zeslzym roku to on poprowadzil lakers do wygranej w rose garden przerywajac 5-letnia serie porazek. dzis tez byl kluczowym graczem. 24pts, 5/6 za 3 najlepszy mecz w sezonie. slabiej bynum, gasol swoje + dobra defensywa na LA. czekamy na powrot barnesa. w piatek gramy z clippers i wypadaloby sie im odegrac za ostatnia porazke, pozniej OKC i tez dobrze byloby to wygrac, zeby odskoczyc od nich troche w tabeli. taki mecz za 2 punkty:)

 

lakers sprzed weekendu gwiazd by to przegrali. wyciagnac takie spotkanie, w rose garden.... dobrze wrozy:)

 

blazers wygrali do tego momentu 18 z 22 spotkan u siebie. teraz przegrali 2 spotkania z lakers u siebie pod rzad. milooo. nienawidze gdy nasi graja w portland, bo zawsze jest cieeezko. jeszcze tu przyjedziemy w kwietniu ale mam nadzieje, ze wiecej tripow do oregonu nie bedzie...

Jak dobrze wróży? To tylko RS i żadnych wniosków z niego wyciągać nie można przecież.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobry mecz. Chyba najważniejsze zwycięstwo w tym sezonie po wygranej w Bostonie. Z jak zwykle zmotywowanymi Blazers, na wyjeździe, w drugim dniu b2b, grając w dodatku 5 na 8. Świetny Artest, Bryant i Gasol. Nie sądzę, żeby zrobiła się z tego dłuższa seria zwycięstw, ale i tak jest się z czego cieszyć.

 

Nie zanosi się na żadną wymianę przed deadline. Przydałby się ktoś pod kosz, bo Ratliff już chyba więcej nie zagra, poza tym upgrade na jedynce też mile widziany, ale myślę, że skończy się na podpisaniu kontraktu z jakimś wolnym agentem i to raczej mniejszego kalibru, niż Murphy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie zanosi się na żadną wymianę przed deadline. Przydałby się ktoś pod kosz, bo Ratliff już chyba więcej nie zagra, poza tym upgrade na jedynce też mile widziany, ale myślę, że skończy się na podpisaniu kontraktu z jakimś wolnym agentem i to raczej mniejszego kalibru, niż Murphy.

Curry podobno czeka na buyout i chce podpisac z jakims contenderem. na czele jego listy sa Heat ale na bank Lakers tez na niej sa :D

 

tak na powaznie to chcialbym zeby Pistons wykupili Wilcoxa i moze nasz sztab by sie kolo niego zakrecil. takie wzmocnienie w zupelnosci mi wystarczy, o nic wiecej nie prosze. trzeba kogos pod kosz jak Ratliff juz ma nie zagrac

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak dobrze wróży? To tylko RS i żadnych wniosków z niego wyciągać nie można przecież.

nigdzie nie napisalem, ze zadnych. daleko idacych owszem.

 

@matek @jendras

nawet gdyby przyszedl taki murphy, to zanim wyczai system, zanim phil mu zaufa bedzie juz maj-czerwiec.

3/4 sezonu za nami. nie sadze bysmy w ogole kogokolwiek podpisali. i to bez wzgledu na to, czy theo wroci czy nie.

tak bylo jest i bedzie, dopoki bedziemy grali trojkaty a na lawce bedzie phil (albo shaw).

 

ma to swoje plusy i minusy. ale mozna sie zgodzic z zalozeniem, ze rzadko kiedy weteran jest xfactorem w drodze po tytul. pj brown jedynie przychodzi mi do glowy...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

naszym najwiekszym wzmocnieniem bedzie Barnes :) chociaz jakims klockiem pod kosz naprawde bym nie wzgardzil. Dalambert ma byc wykupiony? na 8 minut nie musi uczyc sie trojkatow tylko wiedziec mniej wiecej co sie dzieje. nikt nie mowi o jakims wielkim wzmocnieniu tylko o kosmetycznym dodaniu klocka na wszelki wypadek

 

podobno Matt i Shannon maja wykorzystac opcje w kontrakcie i zostac na nastepny sezon... prawda to?

 

w bostonie czuje ze ich historyczna chemia moze sie troche skruszyc :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lakers potrzebują wysokiego, który w razie potrzeby może dać 10 wartościowych minut w play-off. Zresztą Mitch sam powiedział, że wezmą pod uwagę graczy po buy outach. Z tym że Murphy pójdzie tam, gdzie będzie regularnie grywał (Miami, Orlando), Dalemberta raczej nie wykupią. Ja bym celował w Powe'a.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziwię się, że Powe chce do Bostonu, po tym, jak go olali, kiedy doznał kontuzji.

Jezeli chce do Bostonu to chyba znaczy, ze go jednak nie calkiem tak olali, co?

 

Zadna szatnia w NBA nie moze sie rownac z szatnia Celtics pod wzgledem atmosfery i chemistry. Przy rozstaniu z Leonem tez plynela rzeka lez, ale business to business i Powe o tym dobrze wiedzial. Co to za gadanie, ze go olali? Mieli trzymac go w rosterze pomimo, ze i tak by nic wogole nie gral? mielismy wybor: Powe albo Big Baby i Ainge jak widac dokonal prawidlowej decyzji.

 

Jakby GM's kierowali sie uczuciami to Mutombo caly czas by siedzial gdzies na lawce, a w Bostonie po parkiecie biegalby jeszcze Antoine Walker.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mnie tam wcale nie dziwi, ze chce do bostonu. byl tam, wie co i jak,moze dostac sporo minut i jeszcze powalczyc o kontrakt ale jestem zdania, ze z goscia, ktory nie utrzymal sie w cavs wiele nie da sie odzyskac.

 

od wielu lat weterani w lutym/marcu omijaja lakers i phila jacksona. z wiadomych wzgledow i nie spodziewalbym sie by ktokolwiek wniosl cos do nas. owszem, tez marze o takim wysokim na 10 minut w po. ale jedyny, ktory bylby w stanie cos wniesc i pasowalby do systemu to joel przybilla ale mj chyba nie jest az tak glupi by wyklupic jego kontrakt.

 

zaraz wraca barnes i pozostaje nam liczyc na to co jest.

 

oczywiscie mitch powiedzialm, ze nie bedzie bierny, ze sie za czyms obejrzy ale nie napalalbym sie na cokolwiek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.