Let's 3-Peat!!! czyli sezon 2010/11 w Jezioranach

[Jendras]

Przede wszystkim to nie Kobe i jego 30 rzutów było przyczyną porażki, ale słaba obrona. Bryant trzymał zespół w grze w sytuacji, w której w końcu przyszedł kryzys rzutowy, a Gasol opadł z sił.

[theo001]

nie no 92 pkt na 38% skuteczności rzucone przeciwko niesamowitej obronie Pacers w Staples to z pewnością niebywały sukces :roll:

Obrona była w normie. Indiana 43% z gry i tylko 17% za 3.

[badboys2]

na papierze (box score)moze fajnie to wyglada

ale prawda jest taka, ze chocby w tej ostatniej akcji widac jak pau zagral na picku.

+40 min na boisku robi swoje. ilestam spotkan pod rzad gra tak dlugo i rusza sie ja kw zwolnionym tempie.

no i co z pomoca?

mam tylko nadzieje, ze wroca wczesniej czy pozniej do tej defensywy, ktora dala im mistrzostwo 2010

[lorak]

szkoda, ze nie bierzecie pod uwage tego, ze kobe bardzo czesto te +30 rzutow oddaje gdy reszta ekipy nie ma dnia.

poniekąd o to chodzi przeciwnikom, by reszta ekipy nie miała dnia, a KB sobie szalał ;]

 

no ale pewnie można tak powiedzieć o każdym superstarze, więc zobaczmy jak inni radzili sobie oddając 30 lub więcej rzutów.

Jordan np. i tak poprowadził swoje drużyny do większej ilości wygranych niż przegranych: 72 - 57

Wilkins 26-19

Shaq 9-4

Dirk 7-3

King 10-7

LeBron 14-11

Iverson 59-39

Ewing 12-9

Carter 18-13

Bird 13-2

 

...

TMac 28-35

KB 39-55

[Manhatan94]

no ale pewnie można tak powiedzieć o każdym superstarze, więc zobaczmy jak inni radzili sobie oddając 30 lub więcej rzutów.

A jak w międzyczasie poczynały DRUŻYNY delikwenta rzucającego 30 pkt? Nie bardzo rozumiem co chcesz takim czymś przekazać ,ale nvm. :roll:

 

King 10-7

LeBron 14-11

Z początku myślałem ,że chodzi o jednego Króla.

[theo001]

ciekawa statystyka. Właściwie to tylko Larry miał bardzo dobry bilans, stosunkowo zbliżony do całkowitych bilansów w lidze. Cavs Lebrona przecież w rs miało świetne bilanse, a to 14-11 wygląda bardzo przeciętnie, mimo iż na plusie.

Ciekaw jest jeszcze jakie cyferki wykręcali w tych meczach >30 rzutów (ppg, fg%, ts%)

[lorak]

no ale pewnie można tak powiedzieć o każdym superstarze, więc zobaczmy jak inni radzili sobie oddając 30 lub więcej rzutów.

A jak w międzyczasie poczynały DRUŻYNY delikwenta rzucającego 30 pkt? Nie bardzo rozumiem co chcesz takim czymś przekazać ,ale nvm. :roll:

 

skoro twierdzi się, że KB rzuca tak dużo bo innym nie idzie, więc on chce w ten sposób pomóc drużynie, to to samo można powiedzieć o innych gwiazdach. część z nich rzeczywiście w ten sposób pomagała swoim teamom, bo mimo słabszej gry partnerów wyciągnęli wynik na +50%.

[rambis]

KB 39-55

Ciekawe ile z tych meczów kobe rozegrał ze słynnymi gwiazdami nba:

Kwame "drewniane ręce a.k.a. gepetto" Brown

Smush "no defence" Parker

Sasha "4,9 pts per game" Vujacic

czy w końcu Slava Medvedenko

[Manhatan94]

Pewien sezon, 2006 czy który to był nie potrafię sobie przypomnieć KB co noc niemal sypał po 30 pkt ( słynne serie z 40+ , mecze z Mavsami, 81 z raps) i mniemam ,że głownym powodem tego była postawa mocarzy pokroju nr 1 pick Kłami , łamiący się co pewien czas Mihm ( którego obecność była notabene 'zbawieniem' w tamtych czasach :] ) , Sasha nie Machine i ofkors nie można zapomnieć o most underrated combo guard ever - Smush Parker.

[lorak]

KB 39-55

Ciekawe ile z tych meczów kobe rozegrał ze słynnymi gwiazdami nba:

Kwame "drewniane ręce a.k.a. gepetto" Brown

Smush "no defence" Parker

Sasha "4,9 pts per game" Vujacic

czy w końcu Slava Medvedenko

toż to łatwo sprawdzić:

za Shaqa było 12-16

za Gasola 8-16

oraz 19-23 pomiędzy.

[Koelner]

czyli nie byłem zaspany

[Jendras]

Obrona była w normie. Indiana 43% z gry i tylko 17% za 3.

Nie była, bo w końcówce Lakers nie potrafili zatrzymać Indiany, a kiedy nawet udało się zapobiec stracie punktów, to Pacers zbierali w ataku. Ale trudno się broni, kiedy twój jedyny center jest zajechany.

[Luki]

Akurat tak się skalda, że poczynań Lakersów nie śledzę na bieżąco, ale mecz z Indianą widziałem i powiem tyle - w życiu nie widziałem tak styranego Gasola. Nie wiem po co Lakers go tak cisną, w sumie zdrowe Dallas czy SAS mogą nad nimi być na koniec w RS, ale raczej realnym zagrożeniem w PO nie są. Za to jak Gasolowi jakaś kostka strzeli albo mięśnie nie wytrzymają to nawet HCA im nie pomoże.

[Jendras]

Gasol gra za dużo. Ale wobec kontuzji Bynuma i Ratliffa pole manewru jest niewielkie.

[ai3]

"He told me I should have called a timeout when I got the offensive rebound but it was hard to think about that when Kobe wanted the ball and Kobe was going to hit the 3," Artest said. "When I saw Kobe I was going to give it to him. I asked [Jackson], 'Could everybody else on the court call the timeout since I have the ball, can somebody else call the timeout?' He said, 'Yes,' so he forgot to address it with everybody, so it's OK."

 

that is some motherfucker

zamawiam kazda wypowiedz Artesta

zlotousty

[Chytruz]

majac 3 wysokich, w tym tylko 1 centra ciezko nie dostac zadyszki.

Ale trudno się broni, kiedy twój jedyny center jest zajechany.

He, chyba nigdy Frye'a na centrze i Turkoglu na PFie nie mieli.

[Mal]

Wow, właśnie przeczytałem, że Odom nigdy nie był w All Stars game. To mam kolejnego "pewniaczka" do ballotu

[badboys2]

tak chytry, tylko, ze suns caly preseason cwiczyli takie ustawienia i odkad stracili amare bylo wiadfomo w jaki sposob beda chcieli grac:)

 

z lakers jest troche trudniejsza sytuacja, bo taki caracter byl szykowany na pf'a. a nie dosc, ze musi grac na C to jeszcze czeka go sporo pracy zanim zespol z nim na boisku bedzie w stanie grac na zero w +/-.

 

nikt nie przewidzial kontuzji theo, choc juz od kilku lat lakers graja bardzo okrojonym frontcourtem. postawiono na 3 wielkie nazwiska zamiast szerokiej obsady strefy podkoszowej. poki co sprawdzalo sie to. we will see

[Chytruz]

tak chytry, tylko, ze suns caly preseason cwiczyli takie ustawienia i odkad stracili amare bylo wiadfomo w jaki sposob beda chcieli grac:)

 

Lakers mając Gasola w płetwach i Odoma bez jednej ręki mają 30 razy lepszą sytuację niż Suns ćwiczący cały preseason z Fryem jako podstawowym centrem, najlepszym obrońcą, shotblockerem i zbierającym.

 

Powinniście dać na tacę, że Lakers muszą bronić zajechanym Gasolem, zamiast patrzeć jak Turkoglu próbuje stawiać opór Nene.

[Maxec]

Tyż prawda, ale gdyby tak Akim Warrick przytył z 10 kilo, to pewnikiem, z jego dynamiką i siłą spokojnie mógłby C obskakiwać :mrgreen: