Van Opublikowano 10 Stycznia 2011 Udostępnij Opublikowano 10 Stycznia 2011 No to jest nieciekawie, kurde, brzmi to strasznie. Nie chcę tego pisać, ale czy nie pośpieszyli się za bardzo z tym jego extension ? Wiadomo, legenda, 'best Lakers ever' , ale Kobe musi grać przynajmniej na takim poziomie jeszcze przez 3,5 sezonu. Ciężko to widzę. ze niby Kobe jest najlepszym graczem Lakers w historii ? :shock: wg Jerry'ego Westa tak, ale w końcu co on tam wie, nie posiada przeciez twojej rozległej wiedzy i kompetencji do wygłaszania takich opinii Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
RappaR Opublikowano 10 Stycznia 2011 Udostępnij Opublikowano 10 Stycznia 2011 Wspieranie się autorytetem w takich rzeczach to jest bullshit. Nawet jeśli tak naprawdę uważa, to co z tego? To nie jest zgodna opinia wszystkich ekspertów tylko osoby która shandlowała Pau Gasola za Kwame Browna. Best Lakers ever to Kareem albo Magic, dyskusyjna sprawa. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
danp Opublikowano 10 Stycznia 2011 Udostępnij Opublikowano 10 Stycznia 2011 Dzisiaj nam pokazaliscie, jak bardzo nam trzeba wzmocnien i sily pod koszem. Sam Amare, nawet na najwiekszej kurwie (dzieki Ron) wiele nie zdziala. Zdrowy Bynum (oksymoron) zmienia Lakers w zupelnie inna druzyne. "Zaczekamy" na was w MSG To sie pewnie jeszcze zmieni ale jestescie pierwsza ekipa z Zachodu od ilus tam meczow ktora nas pokonala, graty. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
badboys2 Opublikowano 10 Stycznia 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 10 Stycznia 2011 rappar, nie wypowiadaj sie w kwestiach, o ktorych nie masz zielonego pojecia. co wspolnego z dealem gasola mial west? gdybys moze czasami poczytal, dowiedzialby sie, ze cholernie malo. owszem, juz rok wczesniej mitch kontaktowal sie z nim, zeby wybadal sprawe dostepnosci gasola ale wszystko bylo zalatwiane z wallace'm. west nie mial nic wspolnego z negocjacjami, nie uczestniczyl w tym. to jedno. drugie, ze west moze o bryancie duzo lepiej mowic niz powinien, bo to jest jego zlote dziecko. to on wybral go w drafcie, to kobe jego przeskoczyl w kategorii punktow alltime w lakers i jest oczkiem w jego glowie. co do tego nie ma watpliwosci ale jezeli slyszysz z ust the logo, ze najlepszym jeziorowcem jest kobe to nie mozesz tego tak poprostu negowac. cos w tym musi byc. andrew bynum, "are you serious?":) damn co za mecz bynuma. niby amare zrobil 23-10 ale 7/24 z gry. bynum contestowal wiekszosc jego rzutow i amare poprostu je zrywal. zaczal od 1/10. dopiero jak gasol go przejal zdobyl kilka punktow ale poza tym byl... jak pies na smyczy. na wiecej mu nie pozwalano i tyle. najslabszy jego mecz pod wzgledem skutecznosci w sezonie. andrew robi roznice. ciekawi mnie czy liga cofnie mu przynajmniej jednego technika. sedzia dal ciala straasznie. mialem troche obawy w momencie kiedy zszedl ale LO zrobil wielka robote zreszta razem z gasolem. w ogole wszyscy nasi wysocy dzisiaj zagrali swietnie i jak dalej tak beda grac to nie bede sie obawial o playoffs. obawial nie w sensie, ze wszystkich rozjedziemy tylko obawial o to, ze bedziemy mogli wreszcie zagrac swoja koszykowke. drew odzyskuje powoli czucie w nogach. zaliczyl dzis 2-3 dunki i ponownie byl sila nie do odparcia pod koszami. jego osoba robi roznice. no doubt. fizycznie zaczyna ponownie wygladac jak monstrum. milo takze, ze shannon brown przypomnial sobie o zdobywaniu punktow. reasumujac. wlasnie takiego natezenia i dominacji srodka oczekuje od lakers. ostre faule, ustawienie twardych warunkow na parkiecie. tak wygralismy w zeszlym sezonie mistrzostwo. trzeba wziac poprawke na to, ze to byli knicks z amare na C ale tak to powinno wygladac co mecz. teraz slabszy terminarz. cavs, wyjazd do oakland i nets. w miedzyczasie mavs graja wyjazdy do indiany, san antonio i memphis, 19 stycznia my jedziemy do dallas i dobrze byloby juz tam pojechac jako 2. druzyna zachodu. calkiem to mozliwe jest obecnie. cos co jeszcze pod koniec roku bylo nie do pomyslenia. edit: danp dokladnie. wysoki kloc, o ktorym pisalem wczesniej. oczywiscie zabraklo dzis wam gallo ale to pod koszem wszystko sie rozgrywa. na szczescie dla was, ekipy, ktore maja takich 3 grajkow pod koszem jak lakers mozna policzyc na palcach 1 reki. btw.10 wygranych z rzedu z druzynami zachodnimi z tego co czytalem, z czego 6 na wyjezdzie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lorak Opublikowano 10 Stycznia 2011 Udostępnij Opublikowano 10 Stycznia 2011 No to jest nieciekawie, kurde, brzmi to strasznie. Nie chcę tego pisać, ale czy nie pośpieszyli się za bardzo z tym jego extension ? Wiadomo, legenda, 'best Lakers ever' , ale Kobe musi grać przynajmniej na takim poziomie jeszcze przez 3,5 sezonu. Ciężko to widzę. ze niby Kobe jest najlepszym graczem Lakers w historii ? :shock: wg Jerry'ego Westa tak, ale w końcu co on tam wie, nie posiada przeciez twojej rozległej wiedzy i kompetencji do wygłaszania takich opinii a to wszystkie wypowiedzi Westa na temat NBA są prawdziwe i nigdy się on nie pomylił? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hyniu24 Opublikowano 10 Stycznia 2011 Udostępnij Opublikowano 10 Stycznia 2011 No to jest nieciekawie, kurde, brzmi to strasznie. Nie chcę tego pisać, ale czy nie pośpieszyli się za bardzo z tym jego extension ? Wiadomo, legenda, 'best Lakers ever' , ale Kobe musi grać przynajmniej na takim poziomie jeszcze przez 3,5 sezonu. Ciężko to widzę. ze niby Kobe jest najlepszym graczem Lakers w historii ? :shock: wg Jerry'ego Westa tak, ale w końcu co on tam wie, nie posiada przeciez twojej rozległej wiedzy i kompetencji do wygłaszania takich opinii Dlatego dałem w cudzysłowie, misiek, kwestia sporna, ilu kibiców tylu best Lakerow ever. Wiadomo, Kareem, Magic, Baylor, West, Shaq i chcąc nie chcąc w całym swoim haterstwie odnośnie Kobiego, musisz przyznać, że jest wśród tych wielkich. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Calogero Opublikowano 10 Stycznia 2011 Udostępnij Opublikowano 10 Stycznia 2011 Shaq nie ma prawa być brany pod uwagę jako best laker ever. nawet jeśli był (uważam, że niekoniecznie ) najlepszym graczem, który wystąpił w żółto fioletowej koszulce Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Van Opublikowano 10 Stycznia 2011 Udostępnij Opublikowano 10 Stycznia 2011 osoby która shandlowała Pau Gasola za Kwame Browna. nie ma to jak przeczytać opinię osoby znającej dobrze fakty a to wszystkie wypowiedzi Westa na temat NBA są prawdziwe i nigdy się on nie pomylił?nie wszystkie tylko jakie to ma znaczenie ? nie chodzi nawet o to czy Kobe jest najlepszym Lakersem w historii, ale o to w jaki sposób na taką opinię reagują pajace pokroju Bastiliona czy Rappara. Poza tym akurat w tym temacie trudno chyba o bardziej kompetentną osobę niż West nie sądzisz Lorak ? Kobe jest najlepszym strzelcem w historii drużyny, a być najlepszym strzelcem w historii Lakers to znaczy trochę więcej niż bycie najlepszym w historii np jakiegoś Miami Heat, poza tym ma 5 tytułów mistrzowskich za każdym razem będąc jedną z dwóch najważniejszych osób w drużynie, a kariery jeszcze nie skończył. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Luki Opublikowano 10 Stycznia 2011 Udostępnij Opublikowano 10 Stycznia 2011 jest najlepszym strzelcem w historii drużyny, a być najlepszym strzelcem w historii Lakers to znaczy trochę więcej niż bycie najlepszym w historii np jakiegoś Miami Heat Jak tu nie kochać Vanka @ ignazz No KAJ i Shaq nie mogą być brani jako "best laker eva" bo mimo, że byli dwoma najlepszymi graczami jacy grali w żółtych barwach to jednak Magic i Bryant są bardziej uprawnieni do ubiegania się o ten "zaszczyt". Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ignazz Opublikowano 10 Stycznia 2011 Udostępnij Opublikowano 10 Stycznia 2011 na pewno jest najlepszym SG Lakers ever ale czy ever ever ? chyba jednak nie choc noty rosna jezeli zauwazyc ze tak jak magic cala kariere zwiazal z Lakers co obniza noty KAJ czy Shaqa Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lorak Opublikowano 10 Stycznia 2011 Udostępnij Opublikowano 10 Stycznia 2011 co ciekawe KAJ rozegrał więcej meczów w koszulce lakers niż Kobe. i to właśnie Jabbar z Magicem są przed Bryantem na liście najlepszych lakers ever, a sam KB zajmuje 3 miejsce o włos ;] wyprzedzając Westa oraz Shaqa. i o ile ma szanse jeszcze przebić Jabbara, to Magica już nie przegoni, bo nigdy nie miał (więc trudno zakładać, że w przyszłości będzie miał) takiego wpływu na grę jak Johnson. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Calogero Opublikowano 10 Stycznia 2011 Udostępnij Opublikowano 10 Stycznia 2011 No KAJ i Shaq nie mogą być brani jako "best laker eva" bo mimo, że byli dwoma najlepszymi graczami jacy grali w żółtych barwach to jednak Magic i Bryant są bardziej uprawnieni do ubiegania się o ten "zaszczyt". To co Shaq robił w Lakers to był kosmos. Ale przy wyborze "best ewa lejka" niezbędnym wymogiem, IMO, jest spędzenie w klubie kilkunastu lat lub przynajmniej większej części kariery, jak i również pobicie kilku istotnych rekordów, oraz przede wszystkim, zdobycie jak największej liczby mistrzostw. Np best celtic ever to bez wątpienia Russell, choć wybór w tym wypadku jest zbyt oczywisty. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Luki Opublikowano 10 Stycznia 2011 Udostępnij Opublikowano 10 Stycznia 2011 Eeee... Czy nie napisałem przypadkiem tego samego? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Calogero Opublikowano 10 Stycznia 2011 Udostępnij Opublikowano 10 Stycznia 2011 a czy odwołanie się do czyjejś wypowiedzi musi być jej podważaniem? podobne opinie, inaczej napisane. jak zdania się pokrywają, to mam w ogóle nie pisać? i tak, jak widać, to u mnie zjawisko rzadkie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Luki Opublikowano 10 Stycznia 2011 Udostępnij Opublikowano 10 Stycznia 2011 Nie no ok, myślałem, ze wziąłeś mój post jako ironie albo coś. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hyniu24 Opublikowano 10 Stycznia 2011 Udostępnij Opublikowano 10 Stycznia 2011 co ciekawe KAJ rozegrał więcej meczów w koszulce lakers niż Kobe. i to właśnie Jabbar z Magicem są przed Bryantem na liście najlepszych lakers ever, a sam KB zajmuje 3 miejsce o włos ;] wyprzedzając Westa oraz Shaqa. i o ile ma szanse jeszcze przebić Jabbara, to Magica już nie przegoni, bo nigdy nie miał (więc trudno zakładać, że w przyszłości będzie miał) takiego wpływu na grę jak Johnson. Teraz najlepiej napisz elaborat na 3000 słów, przywołaj wszystkie dane statystyki i pokaż, że Kobe jest daleko za Magicem. Van propsy za to Miami ;P Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tommason Opublikowano 10 Stycznia 2011 Udostępnij Opublikowano 10 Stycznia 2011 Zaloze sie moi drodzy panowie, ze niektorzy z was co tak krzycza, ze Kobe jest przed Magiciem sa jeszcze na tyle mlodzi albo niedouczeni, ze nie ogladali nawet kilku meczow Magica w LA. Magic to najlepszy Lakers ever. Kazda dyskusja na ten temat wydaje sie - przynajmniej mi - dziwna. To tak jakbym ja zyl w czasach Birda, ogladal jego mecze, mistrzostwa, overall zajebistosc etc. i krzyczal wszem i wobec, ze Larry jest najlepszym Celtem ever, tylko dlatego ze nie mialem okazji ogladac na zywo Billa Rusella. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hyniu24 Opublikowano 10 Stycznia 2011 Udostępnij Opublikowano 10 Stycznia 2011 Czy ktoś tutaj twierdzi, że Kobe jest przed Magicem ? Czytaj uważniej, jedyne co padło tutaj z ust fanów LAL, to to że Kobe jest wśród tych największych. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bastillon Opublikowano 10 Stycznia 2011 Udostępnij Opublikowano 10 Stycznia 2011 Czy ktoś tutaj twierdzi, że Kobe jest przed Magicem ? Czytaj uważniej, jedyne co padło tutaj z ust fanów LAL, to to że Kobe jest wśród tych największych. No to jest nieciekawie, kurde, brzmi to strasznie. Nie chcę tego pisać, ale czy nie pośpieszyli się za bardzo z tym jego extension ? Wiadomo, legenda, 'best Lakers ever' , ale Kobe musi grać przynajmniej na takim poziomie jeszcze przez 3,5 sezonu. Ciężko to widzę. ze niby Kobe jest najlepszym graczem Lakers w historii ? :shock: wg Jerry'ego Westa tak, ale w końcu co on tam wie, nie posiada przeciez twojej rozległej wiedzy i kompetencji do wygłaszania takich opinii te posty mocno sugeruja ze jednak mysli sie o nim inaczej niz "jeden z najlepszych". prawda jest taka, ze ani Kareem ani Kobe nie maja szans z Magikiem. Kareem stosunkowo krotko gral na MVP level (jakies 5-6 lat), Magic prawie cala dekade. Kobe jest w ogole poza dyskusja z ta dwojka, ciezko byloby znalezc jakikolwiek argument na poparcie Bryanta. co ciekawe KAJ rozegrał więcej meczów w koszulce lakers niż Kobe. i to właśnie Jabbar z Magicem są przed Bryantem na liście najlepszych lakers ever, a sam KB zajmuje 3 miejsce o włos ;] wyprzedzając Westa oraz Shaqa. i o ile ma szanse jeszcze przebić Jabbara, to Magica już nie przegoni, bo nigdy nie miał (więc trudno zakładać, że w przyszłości będzie miał) takiego wpływu na grę jak Johnson. a dlaczego Shaq ponizej Kobego ? jak dla mnie sa mniej wiecej na rowni, nawet biorac sama kariere Shaqa w LA. to mimo wszystko bylo 8 sezonow na MVP level ~30/12/2/3/60% TS. fakt, ze Kobe gral troche dluzej, bo to juz 12 all-star sezon, ale tez nie mial tak dobrego peak jak Shaq. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sadek69 Opublikowano 11 Stycznia 2011 Udostępnij Opublikowano 11 Stycznia 2011 Van napisał: wg Jerry'ego Westa tak Ale jest to zdanie tylko J.Westa - prawda? A to nie oznacza /nawet jeśli przyjmiemy że to opinia fachowca/, iż musi ona być wiążąca dla wszystkich na świecie. Sądzę, że jakby przepytać jeszcze kilka legend Lakersów lub innych ludzi którzy w NBA spędzili całe życie, to mielibyśmy i inne typy najlepszego zawodnika LAL. tommason napisał: Zaloze sie moi drodzy panowie, ze niektorzy z was co tak krzycza, ze Kobe jest przed Magiciem sa jeszcze na tyle mlodzi albo niedouczeni, ze nie ogladali nawet kilku meczow Magica w LA. Magic to najlepszy Lakers ever. Kazda dyskusja na ten temat wydaje sie - przynajmniej mi - dziwna. Dokładnie, ja miałem ten zaszczyt iż pierwsze doznania wizualne związane z NBA spotkały mnie za czasów Magica, i z pełną świadomością stwierdzam że Bryant nigdy nie dorówna Magicowi. Indywidualnie może i są na porównywalnym poziomie, ale to co Johnson robił dla drużyny, to jakim był wszechstronnym zawodnikiem, i to jak był lubiany i szanowany daje przepaść nie do przeskoczenia dla KB. hyniu24 napisał: ilu kibiców tylu best Lakerow ever. Wiadomo, Kareem, Magic, Baylor, West, Shaq i chcąc nie chcąc w całym swoim haterstwie odnośnie Kobiego, musisz przyznać, że jest wśród tych wielkich. Tego oczywiście negować nikt nie może, jest wśród tych największych. Dla wielu będzie tym best LAL ever, ale dla wielu innych będzie tylko "wśród". Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się