Maciek9020 Opublikowano 19 Grudnia 2010 Udostępnij Opublikowano 19 Grudnia 2010 Lakers grali o wiele lepiej, gdy Kobe siedział na ławie, a grał Brown. Nie dość, że w obronie dramat to w ataku jak zwykle rzuty na pałe. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wirakocza Opublikowano 19 Grudnia 2010 Udostępnij Opublikowano 19 Grudnia 2010 przegrali jedynie z bulls, ktorzy mieli dobry dzien.no qrwa mac mam nadzieję że laskę też sobie sam robisz , zwyczajnie masz wielką fujarę. Jakby Bulls mieli dobry dzien to lista samobójstw frajerów w szmatach z logo La by znacząco wzrosła. Lakers grają biedę nie trzeba sie ubierac w szmatki czy śledzić kształt ściegu. Obecnie są przecietni z Bynumem czy bez Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Van Opublikowano 20 Grudnia 2010 Udostępnij Opublikowano 20 Grudnia 2010 Lakers grali o wiele lepiej, gdy Kobe siedział na ławie, a grał Brown. Nie dość, że w obronie dramat to w ataku jak zwykle rzuty na pałe.napisał gość podniecający się Durantem Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
badboys2 Opublikowano 20 Grudnia 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 20 Grudnia 2010 mmai: oczywiscie, ze sie nie spodziewalem. gosc odbyl 2 sesje treningowe z zespolem i byly to raczej rzutowki. ale jak zobaczylem wczoraj waltona na pf... swoja droga dobrze zagral:) strasznie wyczuleni jestescie wira. moze zle sprecyzowalem, bulls mieli lepszy dzien od lakers. nie odbieram im nic, zagrali lepiej zasluzyli, zreszta pisalem tez o tym w kontekscie 2meczu, bo swietnie pokazali sie tez wczesniej w LA. co nie zmienia faktu, ze z zdrowym bynumem inaczej mogla by wygladac cala ta seria i pojedynek z wami. ale to juz nasza broszka, ze gralismy bez bynuma, ze mamy taki a nie inny bilans a gra wyglada... roznie. oczywiscie, ze obecnie sa przecietni (swoja droga wielu chcialoby by ich druzyny grajac przecietnie mialo 4. bilans w lidze). maja jedynie przeblyski dobrej gry ale to grudzien. w tej lidze nie wygrywa sie mistrzostwa grajac swietnie w grudniu. oni maja sporo czasu na to by sie jeszcze zgrac (wg phila np. barnes wciaz nie czai jeszcze trojkatow) i powalczyc z mavs i spurs o hca. ale to tez nie jest jakis wielki priorytet dla nich. phil zawsze podkresla, ze on ocenia styl grania, postepy, a nie bilans. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
matek Opublikowano 20 Grudnia 2010 Udostępnij Opublikowano 20 Grudnia 2010 Lakers grali o wiele lepiej, gdy Kobe siedział na ławie, a grał Brown. Nie dość, że w obronie dramat to w ataku jak zwykle rzuty na pałe. Haters gonna hate. Zamilcz już. co do meczu to jestem zachwycony postawa bynuma wiem ze gral na samych undersized podkoszowych ale i tak ladnie sie zaprezentowal. takie mecze sa mu potrzebne. ale przy kazdym jego kontakcie pod atakowanym koszem serce mi przyspiesza reszta lawki tez swietnie, podoba mi sie szczegolnie barnes i ile zbiera ostatnio kobe i gasol male minuty i niech tak juz zostanie bo nie ma potrzeby zeby ich teraz katowac. szkoda ze ron tylko na poczatku rzucil kilka punktow a pozniej juz przestal rzucac (chyba jeden rzut w II polowie?). i dlaczego tak malo ostatnio gra? spowodowane jest to dobra gra barnesa czy czyms innym? nasi rookies nie pograja do konca sezonu jak tak dalej pojdzie. ale niech to ich nie zniecheca i niech podpatruja na treningach teraz meczyk z Milwaukee i w sobote czekam na heat oby artest i barnes jakos powstrzymali lebrona, mysle ze motywacji im nie zabraknie. licze tez na AB Kobe Bryant- bo jest pozerem, podejmuje takie decyzje rzutowe, że jak oglądam mecze LAL to mam ochote mu zajebać w łeb, niewiem czemu jego teammates jeszcze tego nie zrobili. Pau Gasol- Bo porusza się jak wieloryb, a jak widze jego dunki to mi się rzygać chce. to nie ogladaj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
badboys2 Opublikowano 20 Grudnia 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 20 Grudnia 2010 bynum po wczrajszym meczu powiedzial, ze poczul lekki bol w kolanie ale z bucks zamierza zagrac. mowil tez, ze czuje sie jakby byl przyklejony do parkietu, nie moze skakac i jutro wznowi zajecia z zarzana, gosciem, ktory jest jego prywatnym trenerem od silowni, beda wzmacniac nogi zanim dojdzie do meczu swiatecznego zagramy jeszcze z bucks i nie bedzie pewnie latwo. co nie zmienia faktu, ze myslami jestem juz przy xmas game. a pozniej @spurs i @hornets kolejne 2 ciekawe mecze. pozniej 2 tygodnie w miare latwego kalendarza ale po polowie stycznia zaczyna sie juz cieeeezkie granie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maciek9020 Opublikowano 20 Grudnia 2010 Udostępnij Opublikowano 20 Grudnia 2010 Kobe Bryant- bo jest pozerem, podejmuje takie decyzje rzutowe, że jak oglądam mecze LAL to mam ochote mu zajebać w łeb, niewiem czemu jego teammates jeszcze tego nie zrobili. Pau Gasol- Bo porusza się jak wieloryb, a jak widze jego dunki to mi się rzygać chce. to nie ogladajNie oglądam tych meczy dla nich tylko dla przeciwników. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maciek9020 Opublikowano 20 Grudnia 2010 Udostępnij Opublikowano 20 Grudnia 2010 Lakers grali o wiele lepiej, gdy Kobe siedział na ławie, a grał Brown. Nie dość, że w obronie dramat to w ataku jak zwykle rzuty na pałe.napisał gość podniecający się DurantemU niego wygląda to o wiele lepiej. Nie rzuca się w oczy jego ballhogowanie. Kobe nawet jak ma partnerów wolnych to rzuca z gównianych pozycji. On ma takie akcje ze zakoduje sobie odrazu, że w tym posiadaniu odda rzut i nie ma c***a, zeby było inaczej. A z KD Thunder nie grają gorzej. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
badboys2 Opublikowano 20 Grudnia 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 20 Grudnia 2010 lakers z kb tez nie graja gorzej spojrz na +/- smieszne jest to, ze durant obecnie gra na gorszych % od kb i smieszne jest to, ze za to za co nienawidzisz kb, powinienes nienawidzic kd. przeciez jak durex ma gale na wprost kosza wiadomo ze skonczy sie na trojce albo poldystansie po kilku kozlach i zwodach. przez rece, z obronca na twarzy. jedynie ma inny styl gry. o kd jednak nie napiszesz, ze jest ballhogiem:D Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KB24 Opublikowano 20 Grudnia 2010 Udostępnij Opublikowano 20 Grudnia 2010 przegrali jedynie z bulls, ktorzy mieli dobry dzien.no qrwa mac mam nadzieję że laskę też sobie sam robisz , zwyczajnie masz wielką fujarę. Jakby Bulls mieli dobry dzien to lista samobójstw frajerów w szmatach z logo La by znacząco wzrosła. Lakers grają biedę nie trzeba sie ubierac w szmatki czy śledzić kształt ściegu. Obecnie są przecietni z Bynumem czy bez gdzie ty tu morde otwierasz w nie swoim temacie?? Szmatami sa Bulls odkad odszedl MJ, czyli od jakichs 12 lat, c***a osiagneli od tamtego czasu wiec nie pierdol mi tu głupot. Mieli fuksa i wygrali szczesliwie u siebie, nie grał Bynum, w dodatku to tylko RS i to wszystko na co ich stac przeciwko takiej POTĘDZE jaką jest LAL. Prawda taka, że mamy wyjebane na sezon zasadniczy, wszyscy czekaja na playoffy, w których twoja zjebana drużyna odpadnie w 1 rundzie, a potem na 3peat. Z czym do ludzi?? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maciek9020 Opublikowano 20 Grudnia 2010 Udostępnij Opublikowano 20 Grudnia 2010 lakers z kb tez nie graja gorzej spojrz na +/- smieszne jest to, ze durant obecnie gra na gorszych % od kb i smieszne jest to, ze za to za co nienawidzisz kb, powinienes nienawidzic kd. przeciez jak durex ma gale na wprost kosza wiadomo ze skonczy sie na trojce albo poldystansie po kilku kozlach i zwodach. przez rece, z obronca na twarzy. jedynie ma inny styl gry. o kd jednak nie napiszesz, ze jest ballhogiem:D Może i nie grają gorzej jeśli chodzi o +/- ale gorzej się na to patrzy. Gdy on siedzi na ławie Lakersów da się oglądać. KD jest ballhogiem, ale ballhoging nie jest jedyną przyczyną nielubienia KB. Zresztą u KD jest to inny rodzaj ballhogowania. Jak już pisałem Kobe potrafi mieć takie akcje, że już sobie zakodował, że odda rzut w danym posiadaniu i klepie tę piłkę bez sensu po czym siłuje rzut. W OKC akcje na Duranta sa bardziej zaplanowane. Kobe to często bierze piłke wyprowadzając ją z połowy i przez całe posiadanie nikt jej nie powącha oprócz niego. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
havlicek Opublikowano 20 Grudnia 2010 Udostępnij Opublikowano 20 Grudnia 2010 lakers z kb tez nie graja gorzej spojrz na +/- smieszne jest to, ze durant obecnie gra na gorszych % od kb i smieszne jest to, ze za to za co nienawidzisz kb, powinienes nienawidzic kd. przeciez jak durex ma gale na wprost kosza wiadomo ze skonczy sie na trojce albo poldystansie po kilku kozlach i zwodach. przez rece, z obronca na twarzy. jedynie ma inny styl gry. o kd jednak nie napiszesz, ze jest ballhogiem:D Może i nie grają gorzej jeśli chodzi o +/- ale gorzej się na to patrzy. Gdy on siedzi na ławie Lakersów da się oglądać. KD jest ballhogiem, ale ballhoging nie jest jedyną przyczyną nielubienia KB. Czyli konkluzja że z KB grają mniej atrakcyjnie, ale skuteczniej ? :? To jak się można dziwić fanom LA że loverują KB? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
badboys2 Opublikowano 20 Grudnia 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 20 Grudnia 2010 trzeba bylo tak od razu. czyli w tym momencie kd=kb pod wzgledem ballhogowania, rowniez rzucaja z glupich pozycji, durant nawet na gorszych % o co przy jego wieku i mozliwosci wjezdzania pod kosz jest mega osiagnieciem, kobe lepiej podaje ale nie powoduje to, ze zaczniesz postrzegac go tez jako kreatora gry, ktorym chcac nie chcac jest w LA reasumujac argumentow boiskowych przemawiajacym za durantem nie masz kobego nie lubisz i tyle. i masz do tego prawo btw. tez mam wrazenie, ze jak durant ma gale na 8 metrze to nikomu jej nie odda, jebnie kartofla i albo wpadnie albo nie. jest bardzo podobny pod tym wzgledem do kb. wiec nie wiem o co ci chodzi. napisz po prostu, ze nie lubisz kb a nie szukasz na sile argumentow. Może i nie grają gorzej jeśli chodzi o +/- ale gorzej się na to patrzy. Gdy on siedzi na ławie Lakersów da się oglądać.skoncz:) Kobe to często bierze piłke wyprowadzając ją z połowy i przez całe posiadanie nikt jej nie powącha oprócz niego. sa to sytuacje raczej wyjatkowe szczerze mowiac nie pamietam kiedy po raz ostatni byla taka sytuacja. glownie wtedy gdy zespol nie zdobedzie punktow przez kilka posiadan, wtedy kobe czesto sam chce to przelamac ale wtedy z reguly pilke wyprowadza fisher i oddaje ja na polowie kb. kobe klepiacy pilke od kosza do kosza ma miejsce jedynie wtedy gdy na zegarze jest kilkanascie sekund do zakonczenia kwarty. W OKC akcje na Duranta sa bardziej zaplanowane.kolejna bzdura. okc gra swoje zagrywki. dlatego widac roznice, gdy durant ma grac 1on1 bo wszyscy schodza na bok, badz jest jakis setplay gdzie wychodzi po zaslonach czy ja dostaje. w trojkatach trudniej o takie sytuacje bo czesto izolacje dla kobego wynikaja z samych trojkatow. phil, fish, pau, caly zespol doskonale potrafi rozpoznac kiedy zagrywka jest zlamana i kobe ma grac 1on1. zreszta nie tylko on. na tym polega piekno i trudnosc trojkatow. nigdy nie wiesz co cie czeka. niby znasz wszystkie sciecia, wiesz kto gdzie pobiegnie ale zawsze 1 z 5 obroncow popelnia jakis blad i jest okazja do zdobywania punktow. ale tu musialbys sie chociaz wysilic i poczytac.poogladac cos wiecej na temat samych trojkatow. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maciek9020 Opublikowano 20 Grudnia 2010 Udostępnij Opublikowano 20 Grudnia 2010 lakers z kb tez nie graja gorzej spojrz na +/- smieszne jest to, ze durant obecnie gra na gorszych % od kb i smieszne jest to, ze za to za co nienawidzisz kb, powinienes nienawidzic kd. przeciez jak durex ma gale na wprost kosza wiadomo ze skonczy sie na trojce albo poldystansie po kilku kozlach i zwodach. przez rece, z obronca na twarzy. jedynie ma inny styl gry. o kd jednak nie napiszesz, ze jest ballhogiem:D Może i nie grają gorzej jeśli chodzi o +/- ale gorzej się na to patrzy. Gdy on siedzi na ławie Lakersów da się oglądać. KD jest ballhogiem, ale ballhoging nie jest jedyną przyczyną nielubienia KB. Czyli konkluzja że z KB grają mniej atrakcyjnie, ale skuteczniej ? :? To jak się można dziwić fanom LA że loverują KB? A jak się można dziwić mi, że hejteruje??Ja chce obejrzeć dobrą koszykówkę, a nie ceglenie jednego gościa. Najlepszy przykład to mój ojciec oglądający Lakersów nie znający za bardzo zawodników i widząc akcje Kobiego, mówi "Przełącz na film bo tu jakiś pajac rzuca nikomu nie podając." Ja się nie dziwie fanom LAL, chociaż nie widze żeby ktoś loverował Kobiego...poprostu gra w LAL i muszą zaakceptować jego akcje. t durant nawet na gorszych % o co przy jego wieku i mozliwosci wjezdzania pod kosz jest mega osiagnieciemWymusza za to dużo fauli i trafia wolne na świetnej skuteczności, więc to, że bezpośrednio po wjazdach nie zdobywa pkt i nie poprawia sobie w ten sposób FG% jest imho bez znaczenia. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
badboys2 Opublikowano 20 Grudnia 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 20 Grudnia 2010 durant wymusza 1 rzut wolny wiecej od kb (9.1 do 8.1) grajac 6,5 minuty wiecej od kb (39,5 do 33.0) znowu pudlo Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
RappaR Opublikowano 20 Grudnia 2010 Udostępnij Opublikowano 20 Grudnia 2010 Durant ma większy TS zarówno od Kobiego jak i od średniej swej drużyny w przeciwieństwie. Kobe ma mniejszy od obu wymienionych. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maciek9020 Opublikowano 20 Grudnia 2010 Udostępnij Opublikowano 20 Grudnia 2010 durant wymusza 1 rzut wolny wiecej od kb (9.1 do 8.1) grajac 6,5 minuty wiecej od kb (39,5 do 33.0) znowu pudlo Wiesz co ci powiem, niepotrzebnie się tutaj spieramy, bo ja nie jestem jakims wielkim fanem KD, nie lubilem go gdy grał w Texasie, dopiero jak zaczął grać w OKC obok Westbrooka zacząłem go trawić. A Kobiego poprostu nie lubie, do tego stopnia, że przyjemniej mi się ogląda LAL bez niego na boisku, wtedy wyglądają oni jak zespół, który można pooglądać. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Van Opublikowano 20 Grudnia 2010 Udostępnij Opublikowano 20 Grudnia 2010 w zasadzie mógłbym nawet szanować twoje zdanie gdybyś bez tego zbędnego pieprzenia napisał, że coś ci w nim nie pasuje i tyle. Twoje prawo, bez tego zbędnego owijania w bawełnę, bez tego robienia z siebie pajaca przy tłumaczeniu tego wszystkiego o KD (tak w ogóle szacunek niezły popis tu dałeś pisząc na temat Duranta :roll:) bez zmyślania spowodowanego brakiem argumentów o tym jak to Kobe często bierze piłkę na własnej połowie i o tym jak to przez całą akcję nikt piłki nie dostanie, po prostu gdybyś od razu napisał nie lubię go, wkurwia mnie coś w nim i tyle, na tym po prostu zakończył, zamiast po raz kolejny się ośmieszać w tym temacie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maciek9020 Opublikowano 20 Grudnia 2010 Udostępnij Opublikowano 20 Grudnia 2010 w zasadzie mógłbym nawet szanować twoje zdanie gdybyś bez tego zbędnego pieprzenia napisał, że coś ci w nim nie pasuje i tyle. Twoje prawo, bez tego zbędnego owijania w bawełnę, bez tego robienia z siebie pajaca przy tłumaczeniu tego wszystkiego o KD (tak w ogóle szacunek niezły popis tu dałeś pisząc na temat Duranta :roll:) bez zmyślania spowodowanego brakiem argumentów o tym jak to Kobe często bierze piłkę na własnej połowie i o tym jak to przez całą akcję nikt piłki nie dostanie, po prostu gdybyś od razu napisał nie lubię go, wkurwia mnie coś w nim i tyle, na tym po prostu zakończył, zamiast po raz kolejny się ośmieszać w tym temacie.Tylko, że on mnie zaczął wkurwiać przez takie elementy swojej gry...To nie tak, że poprostu nie trawie jego osoby. Te hejterzym z dupy się nie wziął. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Van Opublikowano 22 Grudnia 2010 Udostępnij Opublikowano 22 Grudnia 2010 no brawo Earl Boykins nas dzisiaj załatwił mecz w wykonaniu Lakers jakaś tragedia, chyba jedyny pozytyw jaki można z niego wyciągnąć to nadzieja, że takie ośmieszenia przez grających w osłabionym składzie Bucks powinno ich nieźle wkurwić na mecz z Heat, chociaż z drugiej strony z nimi nigdy nie wiadomo... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się