Skocz do zawartości

Tymaczasem na ligowym zadupiu... (ReEdyszyn: Era Rubika)


Lu-

Rekomendowane odpowiedzi

Nie można głupiej przegrać meczu. Cztery minuty przed końcem III kwarty Wilki miały 18 punktów przewagi. Atlanta odrobiła to w pięć minut, trzy tej i dwie ostatniej. Mimo to Minnesota mogła wygrać (czyściutka trójka Rubio na bodaj 91:91), ale wybitny białas od zbiórek nie był w stanie niczego zebrać na własnej desce (proszę tylko żadnych dyskusji o nabijanych zbiórkach:playful:). Mina Adelmana-bezcenne. Nie sprawdzałem newsów, czy w szatni sprzątaczki nie znalazły trupa albo dwóch?

 

Ale i tak muszę przyznać, że ogląda się Wilki przyjemnie. Zasłużenie na początku sezonu duet Rubio-Love zabrał show Paulowi-Griffinowi. Do dziś?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiecie co wam powiem?

 

Rubio to ostatnio wlasciwie jedyny playa w tej lidze, na którego mecze chce mi sie w nocy wstawać... Czasem mam tak z Sixers, ale wlasciwie od odejscia Iversona, czyli kolesia dla ktorego ogladalem ta lige, nie zdarzyło mi sie cos takiego.

 

Swietnie sie go oglada, szkoda ze w Minetce brakuje 2 i 5ki, bo mysle, ze graliby naprawde przyjemna dla oka koszykowke i przybyloby im troche wygranych w ostatecznym rozrachunku... Szkoda, ze nie uderzyli chociaz po Dalemberta ostatnio, nie jest moze zbyt kumaty, ale piłki lapie lepiej niz Kwame, daje troche dlugosci i zbiórek i blokow, no i jest czarny. Brakuje duzego nygusa pod koszem w Minnesocie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

szkoda :(

 

trudno i tak go trzymam, nagroda za czekanie moze byc spora a na rynku fa nic ciekawego nie ma za niego

 

czytalem ze Adelman chce zrobic z Beasleya 6th mana, znaczy sie zastanawia nad taka opcja. Nie glupi pomysl moze, mialby scorera na lawce. Nie zabieralby rzutow s5 a sam moglby sobie tez pozwolic na wiecej z 2nd unitem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rubio to jest najlepsza rzecz, jaka nam się mogła przytrafić i to zarówno pod względem sportowym, jak i hype jaki powstał wokół drużyny. Nie czarujmy się, gdyby nie Rubio to tą drużynę dalej byłoby ciężko oglądać. Trener to jedno, ale cały ten zespół dostaje rozpędu, gdy Hiszpan jest na boisku. Gdy w poprzednich meczach wchodził z ławki, to tylko wyczekiwałem momentu, kiedy wreszcie się pojawi na boisku. Adelman w końcu się przestał pi*****ić i gra nim po 40 minut. W meczu z Hawks, gdy w ostatnich momentach wszyscy zostawiali za sobą brązowe ślady na boisku, wziął piłę, wjechał, potem sieknął tróję - się patrzcie i uczcie jak to się robi. Czekałem tyle lat, żeby mi ktoś wreszcie przywrócił wiarę w Leśne Wilki, dzięki młody. Jakbym miał jego plakat to bym go przyjebał nad łóżkiem, żeby jak za czasów szkolnych móc patrzeć na mojego nowego zbawiciela przed snem .

 

czytalem ze Adelman chce zrobic z Beasleya 6th mana, znaczy sie zastanawia nad taka opcja. Nie glupi pomysl moze, mialby scorera na lawce. Nie zabieralby rzutow s5 a sam moglby sobie tez pozwolic na wiecej z 2nd unitem

Pomysł fajny, tylko nie wiem czy ego Beasleya pozwoliłoby mu ze spokojem zaakceptować taką rolę. Ma on niestety mentalność "gwiazdy" i wątpię by był zachwycony takim obrotem sprawy.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zacny mecz. Powiem szczerze, że już nie pamiętam kiedy ostatni raz zdarzyło mi się wydzierać ze szczęścia, po zakończeniu meczu Leśnych Wilków. Nie odpuściliśmy, mimo momentami potężnej przewagi Clippers i do końca była walka o zwycięstwo- jakże inne mentalność w stosunku do tego co było rok temu. Po tym meczu Kahn już pewnie zadzwonił po kontener z hajsem, który właśnie jedzie pod adres domowy Kevina wraz z nowym kontraktem.

 

Rubio bryndza straszna przez 3 kwarty, widać było frustrację, ale koleś ma psychikę chirurga i w każdych chyba warunkach zachowuje zimną krew. Czwarta kwarta to popis w jego wykonaniu i to po obu stronach parkietu. Generalnie dziwny mecz trochę, skoro Darko z Pekovicem sieją rozpierdol na poście. Milicic wyglądał jakby go tata Dżepetto wystrugał na nowo, z większą precyzją i z lepszego drewna - czemu nie może tak grać zawsze? Z Pekovica zaś może być kiedyś solidny podkoszowy, fakt łapie głupie faule, ale naprawdę bardzo dobrze walczy o pozycję pod koszem i ma całkiem niezłą grę tyłem do kosza.

 

U Clippers Mo wyglądał jak superstar, trafiając wszystko i wszędzie, ciekawe jakby się to skończyło gdyby mu nie przywalili 2 technika. Ale fuck it, trzeba na pozytywnych emocjach wejść dziś w mecz z Utah i postarać się przedłużyć serię zwycięstw do 4. Ogólnie jest moc i trzeba to opić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na wschodzie z tym bilansem Minny miałaby 7 seed... W tym roku o PO będzie naprawdę ciężko, ale jaram się okrutnie tym, że:

a) jest w końcu w ogóle perspektywa grania o cokolwiek,

B) unprotected pick, który idzie do Hornets (via Clippers z trade'u Jaric - Cassell) nie powinien być w świetle zasad rachunku prawdopodobieństwa pickiem z top3 (McHale'owi, podobnie jak kolegom z kolonii, którzy wrzucili mi "Świerszczyka" do torby z brudnymi ubraniami, którą później otworzyła matka, nigdy nie zapomnę tego nikczemnego zachowania)...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

(McHale'owi, podobnie jak kolegom z kolonii, którzy wrzucili mi "Świerszczyka" do torby z brudnymi ubraniami, którą później otworzyła matka, nigdy nie zapomnę tego nikczemnego zachowania)...

McHale i tak nie zrobił takiego rozpierdolu w Minnesocie jak by się mogło wydawać:

 

Brandon Roy za Foye'a - Roy już nie gra w kosza, a pick za Foye'a przyniósł Rubio.

 

Love za OJa freakin Mayo.

 

ergo

 

McHale geniusz i zbawca Wolves?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.