miami heat - drużyna mistrzowska vol 2

[Xamel]

Kiedy mistrzostwo zdobyła drużyna , bez broniącego dużego, duetu dużych ? Dobre 15 lat wstecz to będzie za mało. Heat takiego nie mają. Bosh to mięczak, a Z to roles.

pierwszy 3peat byków

jeśli jest ktoś kto może sobie poradzic z brakiem dobrych podkoszowych to lbj i wade

[Koelner]

pierwszy 3peat byków

nie zapominaj o Horace'sie Grant'cie.

 

przynajmniej zbierał te 10 piłek na mecz.

[lorak]

Grant był bardzo dobrym defensywnym wysokim.

Cartwright ze swoimi łokciami to też nie był wcale taki byle kto.

 

co do heat, to wiemy już co z Haslemem i niestety miami w pełnym składzie zobaczymy dopiero w lutym-marcu ;/

stracić dwóch najważniejszych rezerwowych na większość sezonu to jest jednak pech.

[rw30]

Kiedy mistrzostwo zdobyła drużyna , bez broniącego dużego, duetu dużych ? Dobre 15 lat wstecz to będzie za mało. Heat takiego nie mają. Bosh to mięczak, a Z to roles.

pierwszy 3peat byków

 

omg a ten kiepściarz dalej swoje, jako lover MJa poczytał byś cytaty z niego, sam MJ doceniał i szanował Cartwrighta

 

ale po co ja sie męcze, wg. Xamela MJ w bulls rzucał, zbierał, asystował [jako że rzucał to asystował sam do siebie !!!], blokował, bronił podkoszowych, wycierał parkiet, podawał ręczniki i sprzedawał popcorn na trybunach

 

a 55-27 w 94 bulls zrobili tylko dlatego, że przeciwnicy ciągle bali się legendy Jordana

[Xamel]

pierwszy 3peat byków

nie zapominaj o Horace'sie Grant'cie.

 

przynajmniej zbierał te 10 piłek na mecz.

raz na 3 lata mistrzostw

do tego nadrabiał zbiórka off

w po było jeszcze gorzej, zbiórki w dół, pipen wciągal go nosem na bronionej desce.

raz w bykach zrobił %drb 20%, dla porównania bosh raz miał sezon poniżej 20, potrafi wyciągnąć 25%, a oaklej miał 30%.

a w po grant był jeszcze gorszy

[Alonzo]

Więzadło w lewej stopie UD :cry:

Ostoja naszej defensywy, niesamowicie ważny gracz, często to on pilnował z rożnymi pionkami wysokiej przewagi w końcówce, coby nasi najważniejsi gracze mogli sobie odpocząć. Nasz najlepszy zbierający, najważniejszy podkoszowy, wymuszał najwięcej ofensów, zawsze można było liczyć na jego double-double..

Wypadł nam w najbardziej optymistycznej wersji do All Star Weekend

 

Millera jeszcze przez miesiąc nie będzie, Z gra w pierwszej piątce, zatem Heat praktycznie tracą ławkę. Howard gra ze złamanym nosem (jakoś maska mu średnio odpowiada)

A do tego DWade ma problemy z nadgarstkiem od połowy meczu z Bobcats.

 

Czy to skłoni Spo do zmiany rotacji? Da wreszcie pograć Pittmanowi? Heat podpiszą Dampiera? oddaja Chalmersa, Pittmana i draft za Thompsona? Wielki come back Shavlika Randolpha?

Coś muszą zmienić pod koszem, nie wiem- w rotacji, czy w rosterze, czy mentalności Bosha, ale UD dawał solidne 30min. pod koszem i teraz tego nie będzie jakiś czas. Howard w rotacji, Bosh pod koszem i większa ilość minut dla Anthonego - to może byc plan na mecz z Indianą, ale nie na najbliższe 30-40 kolejnych meczy.

 

Co do ogólnej paniki, rozczarowań i złośliwości poszczególnych postów w temacie Heat, to przychylam sie do tego co pisali Szak i Lorak. Teraz pod nieobecność UD i Millera, Heat jeszcze bardziej beda musieli korzystać z rezerwowych. Wiem, że Z daje Wadeowi i Jamesowi swoim rzutem z dystansu wiecej miejsca w strefie podkoszowej, ale granie nim po 30min. to proszenie się o kolejny uraz ważnego gracza. Magloire powinien dostawać więcej czasu niz 3min. co trzeci mecz. Stackhousea też stac na wniesienie czegos więcej niż gra w garbagetime, Pittman pomimo tego, że jest debiutantem to w tej chwili jedyny podkoszowy Heat, który grozi rzutem z pomalowanego (widzieliście ta akcję, jak zachary se zebrał po raz enty na desce ofensywną zbiórke wpychajac się pomiedzy Jamesa i Bosha?)

 

Co do Horacea Granta to Heat maja swojego odpowiednika dla Granta i jest nim właśnie Haslem. Oczywiście możemy sie kłócić o statsy, osiągnięcia, doświadczenie, czy gabaryty obu graczy, ale i to podobni gracze.

Za Billa Cartwrighta przypomnę tylko, że Bulls oddali przyjaciela MJa i czołowego zbierajacego ligi, jakim byl Charles Oakley. tyle, że bulls potrzebowali właśnie takiego centra - defensora ze zbiórka. Cartwright tak z 5-7pkt zdobyła (pisze z pamięci ale pewnie sie za dużo nie pomyliłem)

[Xamel]

Grant był bardzo dobrym defensywnym wysokim.

Cartwright ze swoimi łokciami to też nie był wcale taki byle kto.

.

grant to był co najwyżej dobry broniący. blokiem nie straszył, zbiórka def do d, starał się to wszystko.

a cart? wybacz, nawet nie skomentuje.

[Koelner]

Horace Grant miał najwyższe przez PO ortg ze wszystkich zawodników z wyjątkiem 1993 gdzie John Paxon go wyparł.

TS% zawsze miał w czołówce w 91 nawet najwyższy.

 

jeśli chodzi o %reb to byki mimo ,że zawsze w FG% byli pierwsi albo drudzy w PO pod względem skuteczności i bronienia rzutów przeciwników to w zbiórkach zawsze byli koło średniej ligowej. oczywiście piszemy o PO

oprócz 93 gdzie byli drudzy ,zawsze wymuszali jak najwięcej strat więc pewnie z tego powodu to się przełożyło na te liche statystyki w zbiórkach zespołowych.

[Xamel]

Kiedy mistrzostwo zdobyła drużyna , bez broniącego dużego, duetu dużych ? Dobre 15 lat wstecz to będzie za mało. Heat takiego nie mają. Bosh to mięczak, a Z to roles.

pierwszy 3peat byków

 

omg a ten kiepściarz dalej swoje, jako lover MJa poczytał byś cytaty z niego, sam MJ doceniał i szanował Cartwrighta

 

ale po co ja sie męcze, wg. Xamela MJ w bulls rzucał, zbierał, asystował [jako że rzucał to asystował sam do siebie !!!], blokował, bronił podkoszowych, wycierał parkiet, podawał ręczniki i sprzedawał popcorn na trybunach

 

a 55-27 w 94 bulls zrobili tylko dlatego, że przeciwnicy ciągle bali się legendy Jordana

nie mam już dziś czasu. sory.

[Xamel]

Kiedy mistrzostwo zdobyła drużyna , bez broniącego dużego, duetu dużych ? Dobre 15 lat wstecz to będzie za mało. Heat takiego nie mają. Bosh to mięczak, a Z to roles.

pierwszy 3peat byków

 

omg a ten kiepściarz dalej swoje, jako lover MJa poczytał byś cytaty z niego, sam MJ doceniał i szanował Cartwrighta

 

ale po co ja sie męcze, wg. Xamela MJ w bulls rzucał, zbierał, asystował [jako że rzucał to asystował sam do siebie !!!], blokował, bronił podkoszowych, wycierał parkiet, podawał ręczniki i sprzedawał popcorn na trybunach

 

a 55-27 w 94 bulls zrobili tylko dlatego, że przeciwnicy ciągle bali się legendy Jordana

[Manhatan94]

Off top się robi mały ,ale IMO Cartwright miał pewien impakt w D broniąc wysokich. Po drugiej stronie specjalnie wiele nie wnosił ,ale w obronie jako tako sobie radził, tak nie umniejszając mu niczego i nic :]

[Xamel]

Horace Grant miał najwyższe przez PO ortg ze wszystkich zawodników z wyjątkiem 1993 gdzie John Paxon go wyparł.

TS% zawsze miał w czołówce w 91 nawet najwyższy.

 

jeśli chodzi o %reb to byki mimo ,że zawsze w FG% byli pierwsi albo drudzy w PO pod względem skuteczności i bronienia rzutów przeciwników to w zbiórkach zawsze byli koło średniej ligowej. oczywiście piszemy o PO

oprócz 93 gdzie byli drudzy ,zawsze wymuszali jak najwięcej strat więc pewnie z tego powodu to się przełożyło na te liche statystyki w zbiórkach zespołowych.

co to ma do tego czy grant był dobrym podkoszowyo obrońca?

[Xamel]

ostatni Jednozdaniowiec dziś:

z bosh i haslem też sobie radza, nie rozmawiamy przecież o jamisonie i ethanie thomasie

[lorak]

pierwszy 3peat byków

nie zapominaj o Horace'sie Grant'cie.

 

przynajmniej zbierał te 10 piłek na mecz.

raz na 3 lata mistrzostw

do tego nadrabiał zbiórka off

w po było jeszcze gorzej, zbiórki w dół, pipen wciągal go nosem na bronionej desce.

raz w bykach zrobił %drb 20%, dla porównania bosh raz miał sezon poniżej 20, potrafi wyciągnąć 25%, a oaklej miał 30%.

 

bo Bosh grał w słabo zbierających zespołach, a Grant bardzo dobrych na desce, więc temu pierwszemu łatwiej było nabijać zbiórki, a drugiemu ze względu na konkurencję trudniej. raptors za czasów Bosha mieli mniej więcej -200 rbs diff, a bulls za czasów Granta +200. kolosalna różnica.

 

Grant był bardzo dobrym defensywnym wysokim.

Cartwright ze swoimi łokciami to też nie był wcale taki byle kto.

.

grant to był co najwyżej dobry broniący. blokiem nie straszył, zbiórka def do d, starał się to wszystko.

a cart? wybacz, nawet nie skomentuje.

blokiem nie straszył? Grant był jednym z najlepiej blokujących skrzydłowych w całej NBA w pierwszym okresie mistrzowskim. wśród F, którzy w ciągu tych tych trzech lat rozegrali chociaż 100 meczów (było 131 takich skrzydłowych) Grant zajmuje 12 miejsce pod względem BPG. w przechwytach też jest wysoko - 19 miejsce.

a to wszystko przecież i tak nawet nie zahacza o to jak dobrym man to man defenderem był Horace.

[Jendras]

Brian Hill powiedział kiedyś coś w stylu, że Grant był najlepszym post defenderem, z jakim miał do czynienia.

[Chytruz]

Lorak, miałem dzisiaj kolokwium ze statystyki, możesz mi powiedzieć jak się wyznacza przedział, z którego trzeba wyciągnąć Xs do obliczania kwartyli w szeregu przedziałowym?

[lorak]

należy skumulować liczebność i żeby np. określić gdzie znajduje się mediana, to skumulowaną liczebność dzieli się na 2 (natomiast dla pierwszego kwartyla jest to n/4, a dla trzeciego 3n/4). przedział, w którym znajduje się otrzymany wynik, jest tym, z którego bierzesz potrzebne ci wartości.

[Chytruz]

k****. Medianę policzyłem, ale żeby dla pierwszego kwartyla podzielić n przez 4 nawet nie wpadłem bo nie wiedzieć czemu wydawało mi się, że w przedziałowym to się jakoś trudniej robi.

[josephnba]

o kuźwa

[Benon]

po polskiemu please...