Ranking

trochę się rzygac chce czytając ten temat zdominowany przez post prime facetów w okolicach kryzysu wieku średniego, którzy z wielka przyjemnością wylewają internetowe żale w stronę Gortata nie jestem pewien jak bardzo serio odnieść się do tych waszych glupot, ale Marcin Gortat jest gościem który przysłowiowo wygrał i przeszedł gre zwana życiem, jest zarobiony na kilka najbliższych pokoleń, na pewno obraca tym kapitałem w sposób, który generuje mu napływ tematów, interesów i spotkań w życiu codziennym. Spędził cała karierę zawodowa w Stanach, zna ludzi (sportowców, ludzi bogatych i znanych), ma mnóstwo koneksji, zbudowany networking i zasadniczo może robić z życiem co chce. Ma szkoły, fundacje, eventy i domyślam się, ze jeszcze inne tematy, które musza generować mnóstwo tematów „przy obiedzie”. Przeżył i widział w życiu tyle co połowa tego forum razem wzięta, jest charyzmatycznym, ogromnym i wysportowanym facetem, który do wszystkiego doszedł swoją ciężka praca. ale na pewno nie mają o czym rozmawiać ze swoją kobieta xD która na 100% jeszcze tylko korzysta i boostuje swoje życie zawodowe dzięki związkowi z Gortatem o czym wy rozmawiacie ze swoim partnerkami/partnerami? o muchach w nosie, kredycie i serialu na Netflixie PS: o czym ta kobieta (zadbana zaradna bizneswoman) miałaby rozmawiać z wami?

przedstawiam państwu zawodnikow ktorzy dostali sie dothree-point contest udzial w konkursie wezma : Desmond Bane - Suns Immanuel Quickley - Pistons Trae Young - Hornets Jaylen Brown - Warriors Tyrese Maxey - Raptors Keegan Murray - Grizzlies Harison Barnes - Maverics Victor Oladipo - Pistons W tym roku znalazło się miejsce dla dwóch zwycięzców poprzednich konkursów (Younga i Browna), ale zabrakło dla Currego. Czyżby Barnes na koniec znakomitej końcówki swojej kariery dołączył do grona zwycięzców albo jedyny debitant w tym gronie (Murray)

Może i w kosza grać nie umie, ale za to i ubrać się nie potrafi. Złoty chłopak.

Dziękuję za oglądanie!!! czułam się tak:

w konkursie udział wezmą final jest dla lavine, ziona oraz edwardsa ponizej pare ujec z konkursu

Timeline Kawhia jest niesamowity jest 2019 0-2 z Bucks, Kawhi po calej spektakularnej ucieczce z San Antonio moze odpasc w finalach konferencji po 2 dogrywkach uciekaja eliminacji, wygrywaja 4 mecze z rzedu i robia finaly w g6 maja u siebie -15 przy 2 minutach w 3 kwarcie wychodza z tego awansuja do finalow w finalach Durant zrywa achillesa, Raptors wygrywaja mistrza, Kawhi zalicza run na miare Dirka z 2011 2xFinals MVP, dyskusje top20-top30 all time juz powoli sie zaczynaja, 2-way player jakich w tej lidze malo, co jest jednym z glownych argumentow na strone Kawhia no i teraz najwazniejsze, Kawhi zostawia idealnie fitujacy roster w Toronto aby sie przeniesc do LA teraz juz wiemy przy okazji co wymuszajac na klubie, z czasem wychodzi coraz wiecej, zobaczymy czy NBA zamiecie to pod dywan czy nie przy okazji Kawhi odrzuca Lakers, ktorzy niby nie chcieli sie zgodzic na poboczne wymagania Lebron w LA, Kawhi i Geogre w Clippers zapowiada sie na kilka lat dueli w finalach wielka szkoda bo pare smaczkow dostalismy w regularnym sezonie 8 marca, 12 marca nba sciaga zawodnikow z parkietu na zywo i mamy przerwe spowodowana banka bańka skonczyla sie kazdy chyba wie jak i to najblizej jak Kawhi dotknal finalow od 2019, bok tabicy PG13 nastepny sezon zrywa ACL z Jazz i potem co chwile dostajemy przeblyski goscia ktory powinien ocierac sie o top15 all time a ma problem zeby skleic chocby jeden caly sezon wychodzi w 2023 na Suns na 2 mecze pokazuje ze mozliwe ze nadal jest top3 grajkiem w NBA po obu stronach parkietu, kryje KD jednoczesnie rozkurwia w ataku potem mamy 2024 i swietny regularny season, MVP talks w lutym, niesamowite eff, do tego jak zwykle dolozony defense jak zawsze 11:00 best version of Kawhi, defense, post up, chyba najlepsze w karierze procenty za 3, 3 najlepsze kursy u buka na mvp bilans 25-4 gdy Kawhi gra po to zeby znowu sie polamac 31 marca i walczyc z kolanem do dzis potem zagrac 2 nijakie mecze w PO, nie bedac zdrowym nastepny sezon Kawhi zaczyna dopiero 4 stycznia Clippers graja rowna 7 meczowa serie z Nuggets, Harden obsrywa zbroje w 7 meczu oddajac 8 rzutow 2/8 Kawhi tez jakos przechodzi kolo meczu odpadaja z Nuggets ktorzy walcza do konca o finaly z OKC ten sezon Clippers wydaje sie ze poprawiaja roster w kazdym aspekcie a zaczynaja tragicznie Kawhi nie gra zle, ale nie jest to tez nic specjalnego ostatnie 8 meczy nie gra, znowu nie wiadomo kiedy zagra/jesli zagra honorable mention +21 z all time great Warriors i co by bylo gdyby do dzis kazdy mowi ze Spurs mieli w tamtym roku sposob na Warriors i co by bylo gdyby kolejne co by bylo gdyby w karierze Kawhia juz timelineu calego ze Spurs nie mialem sily ruszac i tego ze gosc w wieku 21 lat w swoim drugim sezonie duelowal sie w finalach z Goatem i jego big3 czy 2 najlepszym w historii graczem ktory mial wtedy 28 lat byl w kompletnym primie swojej kariery wygrywajac Finals MVP czy jest bardziej tragiczna postac niz Kawhi? ja mam sam z nim love and hate relationship bo mozna spokojnie dyskutowac o top15, mozna dyskutowac o zdrowiu ale i mozna dyskutowac tez jak sam swoimi decyzjami spierdolil sobie kariere

Z chytrym Dannym nie ma co siadać do stołu negocjacyjnego bo z picków oskubie. Dziś był trudny mecz w Atlancie. Wyjazd + Pistons w B2B+ Hawks w formie z graczem tygodnia Johnsonem i z serią 5W - najdłuższą w EC (nie licząc Pistons). Czyjaś passa musiała się zakończyć. Padło na Jastrzębie. Detroit wygrywa i to jest dobre. Wszak następny mecz aaaż za cztery dni i w przypadku dzisiejszej porażki kac mógłby długo trzymać. Również dobre, że powrót części starterów nie zakłócił dobrych schematów wypracowanych wcześniej przez rezerwy m.in dziś znów wygrana 1Q. Wcześniej na początku sezonu każdą 1Q zaczynali jacyś tacy nie rozgrzani albo zaspani. Kolejna gra to będzie pojedynek z Bucks, z którymi Pistons od 2018 mają intrygujący bilans 1-25 (hejterzy, jeśli chcą być okrutni mogą jeszcze doliczyć sweepa w PO 2019 ). Warto spróbować zacząć odkuwać się za te lata poniewierki. Duren miał wczoraj 22 urodziny. W sumie młody, a już tyle lat w Detroit. Jubileusz uczcił godną linijką, którą od 1982 miało czterech zawodnikow: https://www.statmuse.com/nba/ask?q=most+games+with+15%2B+rebounds+30%2B+points+on+90%+shooting To też jest dobre Tym razem medycy dotrzymali słowa i po czterech tygodniach Ivey faktycznie wraca do gry. Dużo rdzy będzie musiał zrzucić w G League, bo konkurencja do minut w Detroit zrobiła się spora ostatnimi czasy.

Przyznaj się, że zanim zatwierdziłeś do wysłania tą laurkę to ci stanął. Mi nadal stoi, a czytam to już kolejny raz. Powiem szczerze, że całkiem inaczej postrzegam teraz "Młota". Wcześniej był dla mnie "młotkiem" który obraża ludzi o innych poglądach niż on, zadufanym w sobie narcyzem przekonanym o swojej zajebistości, który uważa, że osiągnięcia sportowe uprawniają go do wymądrzania się w każdym temacie, gdy w rzeczywistości nie ma wiedzy z zakresu szkoły podstawowej. Teraz dzięki tobie uważam go za Świętego i gdyby tylko zmienił imiona spokojnie mógłby zostać najwybitniejszym Janem Pawłem w historii Rzeczypospolitej

CZAS NA ASG!!!! zaczniemy od rezerwowych Na zachodzie pod koszem bedzie biegał kolejny statpadder ze stajni @LAF na pozycji silnego skrzydlowego biala bestia z gorącej kalifornii na pozycji SF wielki szczęściarz (na wschodzie nie mial by zadnych szans) pewnie juz spakowany do wyjazdu z San Antonio zupełnie przypadkiem tylko dlatego, ze gra na zachodzie na pozycji rezerwowego rozgrywajacego

ale tez nalezy pamietac o Antcie ze spurs przypomijmy jego akcje dlaczego znalazl sie w konkursie no i Zion jak sie za siebie wezmie to moze w koncu wygra wzywamy cheerleaderki na show !!!! @MarcusCamby @agresywnychomik dajcie mi czas na ogarniecie młodego do snu i ASG przed nami!!!!

juz wiemy, kto bedzie w finalowej 3 rundzie zmierzy sie dwoch zawodnikow Brown i Quickley GRATULUJEMY WYGRANEJ! wzywamy cheerleaderki na show @agresywnychomik dajesz

do drugiej rundy przechodzi: Harrison Barnes - Mavericks Trae Young - Hornets Immanuel Quickley - Pistons Jaylen Brown -Warriors

Three.... point contest LFG

lud chciał tak też się stało lecimy dalej tutaj bede tworzyła na bieżąco więc bedzie troche wolniej

Rezerweiros - bohateiros. Po Wizards i Bulls kolejną ofiarą second unitu Pistons stali się 76ers. Zaznaczę, że Philadelphia przyjechała do Detroit w piątkowy wieczór w roli - co by nie mówić - wicelidera EC. Cade, siedząc na ławce w cywilnych ciuchach i obserwując grę dublerów w ostatnich dwóch meczach pewnie myśli sobie tak: ,,Aha, więc teraz to jednak umiecie rzucać za trzy punkty. A jak ja ściągam na siebie dwóch albo trzech i odrzucam gałę na open looki na obwód to kasztanicie i ceglicie na potegę" Co ciekawe rezerwowi Pistons dokonali sztuki, która obca jest S5 - mianowicie Green, Jenkins, Reed etc zdołali prowadzić w obu meczach po Q1. Wcześniej Cade, Duren i spółka byli prawie zawsze w plecy po pierwszych 12 minutach. Ogólnie Pistons ostatnimi czasy to jakaś aberracja. Wpierw zdołali wypracować epickie 28L, a w składzie byli już Cade, Beef Stew, Ausar, Ivey, Duren. Naprawdę tą serię można i trzeba było przedzielić choć jednym zwycięstwem. W kolejnym sezonie zrobili postęp jak nikt inny wcześniej i pomnożyli liczbę zwycięstw X3. Nikt (kibice, buki, experci) tego nie spodziewał się. Teraz trzy ostatnie mecze wygrywają w dużej mierze dzięki graczom z Summer League. Co dalej - czas pokaże. Ale jak wrócą starterzy głębia składu będzie wyglądała na solidną.

dokladnie, jak ktos myslal po tej probce Urbana ze Probierz byl slabym trenerem to byl w bledzie.. bo był bardzo h.ujowym sam fakt ze odczuwamy "niedosyt" jesli chodzi o wynik po spotkaniu z HOLANDIA, nie wyspami owczymi czy Albania, świadczy już dobrze o naszej grze. zmierza to wszystko w dobrym kierunku.

all-star tracker (zupdejtowany): James Harden - 12 Stephen Curry - 12 Kyrie Irving - 10 Robin Lopez - 10 Giannis Antetokounmpo - 9 Anthony Davis - 8 Kristaps Porzingis - 8 Rudy Gobert - 8 Russell Westbrook - 8 Jimmy Butler - 7 Bradley Beal - 6 Jayson Tatum - 6 Joel Embiid - 6 John Wall - 5 Pascal Siakam - 5 LaMelo Ball - 4 Victor Oladipo - 4 DeMarcus Cousins - 3 Desmond Bane - 3 Greg Monroe - 3 Harrison Barnes - 3 Hassan Whiteside - 3 Jaren Jackson Jr - 3 Jarrett Allen - 3 Karl-Anthony Towns - 3 Bam Adebayo - 2 Blake Griffin - 2 Eric Bledsoe - 2 Fred VanVleet - 2 Greg Oden - 2 Jrue Holiday - 2 Luka Doncic - 2 Nikola Jokic - 2 Trae Young - 2 Aaron Gordon - 1 Brandon Ingram - 1 Chet Holmgren - 1 CJ McCollum - 1 Damian Lillard - 1 Derrick Favors - 1 Domantas Sabonis - 1 Ja Morant - 1 Jaylen Brown - 1 Jonas Valanciunas - 1 Kemba Walker - 1 Nic Claxton - 1 Scottie Barnes - 1 Serge Ibaka - 1 Tyrese Maxey - 1 Victor Wembanyama - 1 5ciu

Kończymy pomału z tą prezentacją więc rozgrywajacymi zostali były więzień zakładu karnego sacramento oraz chyba przypadkiem, ktos od @MarcusCamby definitywnie i ostatecznie ! pokazane a teraz zestawienie!!!

na pozycji PF jakze rozni jeden czarny drugi bialy xD ale takze podobni bo zajebisci w scoringu Po skrzydle beda biegac w druzynie wschodu dosc nieoczekiwanie pierwszy raz w karierze Aaron Gordon @geniuz @julekstep ojjj chyba kolejny raz widzimy łezkę w oku za oddanie Tatuma do Hawks @Qcin_69

no to o rzut sedziego wyskocza: i co ciekawe Vic zagra drugi raz podczas tego weekendu (w pierwszym meczu byl rezerwowym xD)

Jak Wall i Curry klekna przed Trae to będą wszyscy w końcu jednego wzrostu

Mówisz i masz

Suns nie tacy źli jak mieli być. Booker to legit 2nd tier gwiazda, więc jak mu dać trochę shooterów i niezły defense, to ugotuje w ataku na tyle, że można się pobująć w playinie. Jest to jednak team, który wali jumpery z półdychy, wali jumpery za 3, wali jumpery po iso i prawie nic nie rzuca spod kosza. Do tego poleganie na ofensywie Dillona Brooksa, który na razie robi 22ppg, to jest trochę jak inwestycja z tych, co degeneraci na r/wallstreetbets wrzucają. Także sukcesów w PO tutaj raczej wiekszych nie będzie, ale po mocnym wejściu nowego ownera i erze Duranta i Beala, jest to jakiś przyjemniejszy powiew.

FBX#1 (ID# 5359) Tabelka obejmująca okres od poniedziałek, 10-11-2025 do niedziela, 16-11-2025 RANK GM FP GP FPPG | Total GP FPPG +/- 1 piotreksuper 1564.5 32 48.89 | 5808.0 129 45.02 +1.28 2 Mar 1528.0 33 46.30 | 5179.5 127 40.78 +1.94 3 Evitacre 1339.5 29 46.19 | 5233.0 123 42.54 +1.12 4 wiLQ 1428.5 31 46.08 | 5823.0 131 44.45 +0.51 5 Robinson 1372.5 30 45.75 | 6155.5 135 45.60 +0.04 6 TryczekSzukarek 832.0 19 43.79 | 4656.0 104 44.77 -0.22 7 Krzemyk 1480.0 34 43.53 | 5415.0 129 41.98 +0.56 8 Wirakocza 1254.5 29 43.26 | 4551.5 115 39.58 +1.24 9 Matek 1179.0 28 42.11 | 4591.5 113 40.63 +0.49 10 Antek 1092.0 26 42.00 | 5674.5 126 45.04 -0.79 11 24kobe8 1197.0 29 41.28 | 4479.5 117 38.29 +0.99 12 ai3 995.5 25 39.82 | 5008.0 131 38.23 +0.38 13 GeDDo 1098.5 28 39.23 | 5480.0 132 41.52 -0.61 14 Roger 1029.0 28 36.75 | 3840.0 108 35.56 +0.42 15 Jendras 918.5 25 36.74 | 4639.5 119 38.99 -0.60 16 PeWee 678.5 19 35.71 | 3178.0 86 36.95 -0.35 17 Bulek 1088.5 31 35.11 | 5109.0 131 39.00 -1.21 18 Regis 925.0 27 34.26 | 4804.5 118 40.72 -1.92 19 Chytruz 1012.0 30 33.73 | 3789.5 128 29.61 +1.26 20 Dunk Fan 500.5 15 33.37 | 3228.5 100 32.29 +0.19

W korytarzu hali prowadzącej do wyjścia GM Portland został zaczepiony przez dziennikarkę Allie LaForce Jak Panu się podobał tegoroczny ASG w nowej formule ? Bardzo dobra formuła i muszę przyznać, że ożywiło to naszą ligę. Format bardzo czytelny oraz sprawozdania krótkie. Jedyna łyżkę dźgu w tej beczce miodu jaką był dał to nazwanie moich graczy statpadderami. Otóż nie, to jest wyselekcjonowana grupa koszykarzy, która jest kompatybilna z kierunkiem budowy zespołu. Kolejne ASG w Portland ? Znam nadkomisarza i myślę, że to jest do dogadania przy staropolskim zwyczaju. Trzech graczy Portland łącznie wystąpiło. Jak Pan oceni ich występ ? ASG bez gracza Portland jest jak Lipski bez Siary także ten. Cóż szału nie było, ale cieszy fakt posiadania dwóch graczy w ASG Rookie. To pokazuje, że zespół idzie w dobrym kierunku i faktycznie ogrywanie młodzieży jaka ma miejsce nie jest pustym sloganem. Na koniec, ostatnie pytanie. Jakiego gracza według Pana zabrakło? Odpowiedź prosta jest. Według mnie zabrakło Devina Bookera

Wschód wygrał. Kurs na to szacowne 1.05 u bukmacherów. Ostatni raz taki szok jak na Alasce spadł śnieg. Dziękujemy @profesora za tak kolorowe All-Star Game Świetna oprawa

krzyczy tłum co za emocjonujący wieczór!!! niesamowite show w wykonaniu LaVina z Jazz @MarcusCamby może tylko kibicować z trybun i żałować sprzedaży gwiazdy z takim talentem do Jazz, ojjjj dzieje się dzieję ależ piękne xD

sam mecz nudniejszy niz prezentacja daleko było do dorywki

to teraz przedstawiam Wam sklad drugoroczniaków Wyjsciowa 5 Center i tutaj vic przegrał walke z dereckiem Silny skrzydłowy prosto z ekipy wiecznych tankerów Jako niski skrzydłowy - Hawks przyjaciele! Rzucający przyszła legenda florydy i całej simki! rozgrywającym drugoroczniaków zostaje ufff wyprzedził pompowanego przez rockets i ptb - Sassera a teraz zestawienie pełnego składu razem z rezerwowymi:

no to zaczynamy mecz rooooooookie!!! wyjsciowa 5 czy juz sie domyslacie ? jak chcecie mozna kropkowac na pozycji Centra z biednego Detroit: na pozycji silnego skrzydłowego z gorszej części Florydy (ahhh ile czekałam aby to napisać xD) przed Państwem:

https://businessinsider.com.pl/finanse/budzet-panstwa-na-rekordowym-minusie-zero-wplywow-z-pit/69wrz5x Trochę tu tłumaczą. Natomiast nie rozumiem tego zabiegu z przekazaniem tych dochodów z PIT bezpośrednio do jednostek samorządu terytorialnego, co to realnie daje? Przecież równie dobrze mogłoby to pójść najpierw do centralnego budżetu, a dopiero później to samorządów, a my nie mielibyśmy sztucznie dużego deficytu? Tym bardziej, że pobory z wszystkich pozostałych kategorii wzrosły. Interesujący jest wzrost PITu ciekawe czy to kwestia większej ilości osób w 2 progu podatkowym, czy jednak podwyżek overall. dochody z podatku VAT wyniosły 268,5 mld zł i były wyższe o ok. 24,9 mld zł (tj. 10,2 proc.) w stosunku do wykonania w okresie styczeń-październik 2024 r., dochody z podatku akcyzowego wyniosły 76 mld zł i były wyższe o ok. 1,9 mld zł (tj. 2,5 proc.) w stosunku do wykonania w okresie styczeń-październik 2024 r., dochody z PIT od stycznia do października były zerowe i były niższe o 80,6 mld zł w stosunku do wykonania w okresie styczeń-październik 2024 r. Całkowite wpływy sektora finansów publicznych z PIT, tj. budżetu państwa i samorządów, wyniosły jednak 160,6 mld zł i były wyższe o 19,3 mld zł (+13,6 proc.) w stosunku do analogicznego okresu poprzedniego roku. W warunkach porównywalnych, bez reformy dochodów samorządów, dochody budżetu państwa z PIT wyniosłyby ok. 90,4 mld zł, tj. 12,2 proc. więcej rdr, dochody z podatku CIT wyniosły 53 mld zł i były wyższe o ok. 3,2 mld zł (tj. 6,4 proc.), w stosunku do wykonania w okresie styczeń-październik 2024 r. W warunkach porównywalnych, bez reformy dochodów JST, dochody budżetu państwa z CIT wyniosłyby ok. 59,2 mld zł, tj. 18,8 proc. więcej rdr.

moim zdaniem wszystko wskazuje na brak samoakceptacji. zamiast przepracować to w zdrowy sposób, wybrała drogę na skróty, zakładając kolejną maskę przez operacje i to jest właśnie oznaką głupoty. to też idealnie pasuje do jej publicznego wizerunku "coacha sukcesu", gdzie każdy detal jest perfekcyjny, a porażki są tylko elementem motywacyjnej opowieści. i tu wracamy do pytania @RappaR, bo to się spina w jedną całość. farbowany lis Gortat z tendencją do zmyślania historii, wydaje się mieć ten sam problem. dobrali się zatem idealnie – dwie perfekcyjne fasady, które wzajemnie podtrzymują się w strachu przed tym, co jest w środku. tacy to wygrani życia.

No i tu jest chyba przyczyna niezrozumienia. Ja kibicuję Knicks nie od trzech ale od 30 lat i przez dekady widziałem syf, dno i metr mułu. To co jest teraz, czyli prawie pewne (to jednak sport i niczego nie można być na 100% pewnym) wysokie miejsce po RS i zapowiedź walki w PO jest jak gwiazdka w maju w porównaniu z mizerią lat ubiegłych. Nie zgodzę się też, że PO "nie wyglądały". Pokonanie Detroit (nie zmienili się wiele i jak się prezentują każdy widzi) i Bostonu (z Tatumem, bo zgruzował się jednak przy 3:1) to nie jest coś, co można nazwać "nie wygląda". Można mieć obiekcje do stylu gry, ale to nie jest jazda figurowa na lodzie, tu liczy się wynik. A porażka z Indianą? Gdyby nie spieprzona końcówka game1 i "życiówka" Neshmita seria może ułożyła by się inaczej, choć pewnie nie, bo Pacers byli w gazie co udowodnili w finale, gdzie byli o włos od mistrzostwa. Nie przesadzałbym też, że to wszystko wina trade'u z Min bo z Randle i DiVo też by Indiany pewnie nie przeszli, a może odpadliby już z Det. I tego trade'u po Bridgesa też bym nie demonizował, bo po pierwsze pierwszorundowe picki Knicks są niewiele warte póki w składzie mają Brunsona, OG i KATa/Randle - to jest raczej na kilka lat pewniak do PO i słabego wyboru z draftu , a po drugie historia pokazała, że "gwiazdy" wcale się do Knicks nie pchają i z wolnego rynku ciężko im kogoś namówić, a na deal typu Dal-LAL nie ma co liczyć. W Giannisa nie wierzę, bo póki Mil dba o niego i jego rodzinę on się sam nigdzie nie ruszy, a Mil raczej jak już będzie musiała to będzie szukała za niego kogoś w zamian lub pikców z potencjałem na wysokie numery. Ale z drugiej strony po wczorajszym meczu nie dziwię się że ktoś nie wytrzymał takiej padaki jaką grali Knicks, ale koniec końców jednak dowieźli zwycięstwo jak Polska z Maltą i to się liczy, bo fatalne mecze ze słabym przeciwnikiem się każdemu zdarzają, ważne jednak by umieć je zakończyć.

w Georgii ze starannością zadbano o odpowiednią głębię składu

I zamiast solidarnie jebać rosję i putina kłócą się kto bardziej i kiedy robił im źle/dobrze. Jakby to miało teraz jakiekolwiek znaczenie.

Po dzisiejszym meczu z Rockets, w Bulls wszyscy zawodnicy sa na sprzedaz.

To, że ogólnie mamy więcej kontuzji to jest pewnie kwestia tych zmiennych, ogólny poziom boiskowej pracy jest nieporównywalnie większy niż kiedyś, zawodnicy biegają więcej + zwłaszcza w obronie dużo większa interwałowa intensywność, dużo większe obciążenia niż kiedyś. Głównym problemem Tatuma, Lillarda czy Halibana było, że wszyscy grali z urazami łydki przed zerwaniem achillesa, ciężko tutaj nie szukać przyczynowości poza korelacją. Ale z tymi kontuzjami łydki nie dość, że te achillesy, to teraz na starcie sezonu AD, Wemby czy Morant urazy, i w sumie 'słabe' łydki to może być dobre wyjaśnienie (w uniwersum miliona kontuzji NBA spowodowanych pewnie ogólnie większą intensywnością gry). Aa, no i ktoś mógłby porównać zdrowie eurosów do nie-eurosów, bo tak eyetestowo eurosi lepiej wypadają.

jeszcze MVP

Legenda i wielokrotny all star na pozycji środkowego Na nie swojej pozycji pączek z Philadelphii nowy GM @ernie9005 pewnie pęka z dumy - ciekawe czy pozwoli na piwko po meczu?

Rzucający obrońca wyboostowany przez rockets rozgrywający tutaj bez większego zaskoczenia wybrany z 1 numerem draftu możliwe, że przyszłość PG z racji tego, że może to za długo trwać oraz forum mi krzykneło blokade na zdjęcia - rezerwowi zostaną przestawieni w jednym poście z wyściową 5

Moze byc twoj ulubiony hof Chris Bosh?

Idź oblechu realizować swoje seksualne dewiacje gdzie indziej

Zrobię trochę grafik, żeby w tym roku ASG było kolorowe, będę wrzucała fragmentami. Z góry powiem, z będę robiła to dwoma szkołami stara czyli paint i nową z użyciem ai więc proszę o wyrozumiałość jeżeli gdzieś się pojawi literówka, albo coś innego

ktoś się jeszcze chce pośmiać z Pani Marty?

5 fauli w 19 minut tez epicko

Zacznijmy od tego, że rozjebałeś team i c***a masz No nie zaszkodzi kolejny fajny pick. A draft nie musi być silny w czołówce, żeby być silny w mid. Ale ja narzekać nie zamierzam xd

ASG PREDYKCJE! Wschód: PG -> tu wygląda na to że sprawa rozegra się między trójką: Curry vs Wall vs Young. W całej konfie jest jeszcze masa innych rozgrywających którzy kręcą all-starowe cyferki (Hali, Dinwiddie, Lillard) ale tutaj trzeba by jakichś kosmicznych meczów żeby nawiązać walkę z top3. SG -> Harden wydaje się pewniakiem a o drugi spot powalczą pewnie SGA i Butler. Gdzieś tam jeszcze czają się Maxey, Dipo i Jalen Green, ale raczej bez większych już szans na nominację. SF -> Tatum i Doncic. Fajne cyferki kręcą jeszcze Embiid, Ingram i Randle, ale to raczej rezerwowi na wypadek kontuzji. Daleko w tyle Beal (jednak ta zbiórka wygląda żenująco jak na SF) PF -> Porzingis pewniak. Drugi spot imho wpadnie Gobertowi, chociaż powalczyć jeszcze mogą Jokic, Reid czy Lauri. C -> JJJ i Giannis (wyjątkowo liczony jako center) to chyba pewniaki. Oby simka nie dała nominacji sztucznie napompowanemu (w celach marketingowych) Aytonowi. Na wzmiankę zasługuje też oczywiście Legenda Magic czyli Edey. Zachód: PG -> LaMelo to pewny starter, back-upem będzie zapewne VanVleet (szok jakie on ma staty tbh). W przypadku kontuzji wskoczyć mogą Morant albo Brunson. SG -> Stawiam na Bane'a i Barnesa. Mocni są jeszcze Ant, Brown i Davis. To chyba jedyna pozycja przy której zachód nie odstaje poziomem od wschodu. SF -> Tu z kolei bieda jest straszna. Wszystko rozegraj się chyba między trójką Gordon, Nurkic (lol) i Barnes. Chociaż w tej bieda-konfie nawet Zion chyba nie jest bez szans. Super konfa kurwo. PF -> Tu powinni zostać wybrani Chet i Siakam. Najbliżej tej dwójki jest Towns, jednak on opuścił trochę meczów z powodu kontuzji... (ale dalej na wypadek kontuzji kogoś z top2 to on powinien wskoczyć...bo po prostu tam już nie ma nikogo innego lol) C -> Tu też jest taka bieda że pewnym debiutu może być Wemby. O drugi spot powalczą Allen i Wiseman (lololol). a Wy jak to widzicie?

Sheppard chwilowo tak wymiata z ławki, że ta kontuzja VanFleta może im wyjść na dobre, niesamowicie może tam fitować, gość wyleciał w pewnym momencie rok temu w rotacji za Holidayem i łatwo było zapomnieć, że Houston ma prospekta z top3 draftu w rosterze.