Skocz do zawartości

Cleveland Cavaliers 2022/23 - Koby nie peka na robocie


memento1984

Cavsy 2022/23  

38 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Ilosc wygranych w RS?

  2. 2. czy Garland bedzie znowu all-starem?

  3. 3. pozycja Cavs w konferencji wschodniej na koniec RS

    • 1-2
    • 3-4
    • 5-6
    • 7-8
    • 9-10 *Cavs sa Atlanta 2021/22
    • 11-12 **Danny jako ten sympatyczny czarnoskory amerykanin z mema zacierajacy rece zza winkla
      0
    • 13-15 ***Danny otwiera szampana w kwietniu 2023
      0


Rekomendowane odpowiedzi

7 minut temu, lorak napisał:

Mitchell nie może odpuścić:

Trochę tak ale bardziej to jest gadanie lidera by zbudowac siłę nowego zespołu., Mitchell już tak ma. Poza ostatnim sezonem gdzieś coś sie musiało rozpieprzyć podczas drugiej fali Covidu kiedy przed meczem z Indianą 3/4 składu Jazz wylądowało na kwarantannie, to wtedy zamilkł. Ale wczesniej i nawet teraz w wywiadach opowiada w superlatywach o kolegach z Jazz .

On nie chciał odchodzić . To Ainge go wypchnął z Jazz. Donovan dziś w ogóle zagrał typowo jak w Jazz . Słabo lub średnio przez 3 kwarty a jak mecz wszedł w kluczową fazę to sam wyciągnął Cavs na prowadzenie w połowie 4 kwarty. Potem Boston doprowadził do dogrywki a tu już siła kolektywna przeważyła.

Don ma wokół siebie dobry skład pod niego. Musza sobie dopracować współprace z Garlandem. Mitchell szarpie w obronie. Ma dopbry sezon. Cavs są na wyższej półce dzięki niemu . Ba oni wciąz  muszą dograć kilka elementów ale Cleveland ma potencjał by wejść do finału Wschodu a może i NBA (bo teoretycznie mają dobry skład na Bcuks i na Celtics a ci w drugą stronę niekoniecznie)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

44 minuty temu, ely3 napisał:

Donovan dziś w ogóle zagrał typowo jak w Jazz . Słabo lub średnio przez 3 kwarty a jak mecz wszedł w kluczową fazę to sam wyciągnął Cavs na prowadzenie w połowie 4 kwarty.

tak, 4Q miał mega, ale ten ostatni rzut, to już ballhog z niego wyszedł, bo był podwojony i zamiast podać do open Gartanda, to rzucał przez ręce. choć overall chyba jest obecnie nr 2 w MVP race.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mnie zastanawia, kiedy Mobley zacznie się frustrować, że nie ma gry pod niego.

Tak trochę powątpiewam, czy długofalowo to CAVS na dobre wyjdzie.

Na wierzchu jest kolorowo, ale hero-ball Mitchella sukcesu końcowego nie zbuduje. 

Brakuje mi czynnika "x", balansu w tym wszystkim. 

Edytowane przez człowiek...morza
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, lorak napisał:

tak, 4Q miał mega, ale ten ostatni rzut, to już ballhog z niego wyszedł, bo był podwojony i zamiast podać do open Gartanda, to rzucał przez ręce. choć overall chyba jest obecnie nr 2 w MVP race.

Ale to niestety typowe też dla Michella. W Jazz kilkukrotnie eksplodowałem kiedy on pchał się sam na kosz zamiast poddać do wolnego Bojana czy Inglesa.. Ale w drugich połowach czy 4 kwartach to często niesamowity zawodnik tylko lepiej jak nie oddaje ostatniego rzutu . A już na pewno nie cały czas

2 godziny temu, człowiek...morza napisał:

nie zastanawia, kiedy Mobley zacznie się frustrować, że nie ma gry pod niego.

A od kiedy to drugoroczniak ma sie wkurzać ,że druzyna która ma drugi bilans w lidze nie jest ustawiona pod niego? Raczej naturalne ,że to jest zespół Garlanda i Mitchella. A Mobley gra swoją mega ważną rolę. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

29 minut temu, ely3 napisał:

A od kiedy to drugoroczniak ma sie wkurzać ,że druzyna która ma drugi bilans w lidze nie jest ustawiona pod niego? Raczej naturalne ,że to jest zespół Garlanda i Mitchella. A Mobley gra swoją mega ważną rolę. 

Jak przedstawiają Cię w opinii publicznej, jako przyszłego franchise playera, podczas gdy liczba własnych posiadań/rola maleje, to chyba może.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 godzin temu, człowiek...morza napisał:

Jak przedstawiają Cię w opinii publicznej, jako przyszłego franchise playera, podczas gdy liczba własnych posiadań/rola maleje, to chyba może.

Mobley nie wyglada na goscia z jakims wystrzelonym ego ale napewno ciezko mu bedzie wdrapac sie na poziom all-star grajac w druzynie z DG/DM co jest troche kuriozalne. Reszta gosci jest spasowana prawie idealnie (tak wyszlo). z Evanem to bedzie najciezsza przeprawa.

i tak jak z wieloma druzynami ktore wygladaly obiecujaco - teraz albo nigdy, tutaj nie powinno byc w sumie gadania "ze moze za rok, za dwa" - trzeba kuc zelazo poki gorace.

11 godzin temu, Gregorius napisał:

To co LBJ za Kevina Love i Certisa w styczniu i kolejne mistrzostwo na wyciągnięcie reki. Oczywiście o ile finansowa to się spina i byli by wtedy zdecydowanym faworytem to nie ma szans na taki scenariusz , ale żałuje.  

Lebron ponizej maxa to moze i tak, ale teraz jak podpisal extension to musialby byc zwaivowany a tak to nie ma najmniejszego sensu dla prawdziwego kontendera albo druzyny ktora jest budowana na 2+ sezony.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja wiem ,że Pistons to trochę karzełki i granie Stewartem na centrze to był zły pomysł versus Allen-Mobley niemniej to jaką dominację pod koszami miało cavs było niewiarygodne.

Mobley miał 8 bloków a w ataku Allen robił co chciał. Cavs miało 73% skuteczność pod koszem gdzie oddali aż 40 % rzutów... Kiedy zacząłem oglądać w nocy mecz i zobaczyłem brak Mitchella i Garlanda to myślałem ,że będzie na styk a tu od początku dominowali pod koszem. Świetny mecz Allena. Donbry Mobleya a w obronie doskonały.

@memento1984 Cavs są w gazie . Grają coraz lepiej i coraz pewniej nawet ten Osman

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, ely3 napisał:

Ja wiem ,że Pistons to trochę karzełki i granie Stewartem na centrze to był zły pomysł versus Allen-Mobley niemniej to jaką dominację pod koszami miało cavs było niewiarygodne.

Mobley miał 8 bloków a w ataku Allen robił co chciał. Cavs miało 73% skuteczność pod koszem gdzie oddali aż 40 % rzutów... Kiedy zacząłem oglądać w nocy mecz i zobaczyłem brak Mitchella i Garlanda to myślałem ,że będzie na styk a tu od początku dominowali pod koszem. Świetny mecz Allena. Donbry Mobleya a w obronie doskonały.

@memento1984 Cavs są w gazie . Grają coraz lepiej i coraz pewniej nawet ten Osman

ja bylem prawie pewny meczarni a tu wyszlo ze Allen i Mobley byli 100% gotowi jak bylo trzeba. w Osmana i Leverta nie wierze na dluzsza mete, chociaz Osman obiektywnie wyglada najlepiej od 4 lat (on nie moze rzucac po dryblingu tylko c&s, wtedy wyglada najlepiej).

to jak Cavs daja czadu w 4tcyh kwartach (Boston x2) daje podobne vibes do druzyn Lebrona 2.0

Edytowane przez memento1984
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@memento1984 Ja wiem ,że wolisz dopiec LeBronowi w wątku Lakers ale taka cisza? Trzeba przyznać ,ze duet Mitchell-Garland wyglądał niesamowicie wczoraj. Do przerwy obaj po 21. Na zmianę Cavs ma topowe rozegranie. Atakowanie kosza. Kreowanie kolegów. Właściwie kombo dwóch all star pośród niskich i kilku świetnych podkoszowych sprawia ,że nie ma znaczenia kto biega na obwodzie w Cavs czy to Wade czy to Osman - zawsze będą mieć sporo luzu na obwodzie. Mitchell jest w formie na first NBA. To jego najlepszy sezon i to po obu stronach.

Żałuje ,że Jazz go oddało zwłaszcza ,że i tak walczą o PO zamiast tankować . No ale to inna historia. Mithcell w Cavs jak na razie nakręca ich atak. Daje impulsy w każdym trudnym momencie i na razie niesamowicie wyciąga gwizdki. Miewa nadal mecz gdzie ma 1 czy 2 FT ale też takie jak dziś . Nie wiem na ile trójka powyżej 40% jest do utrzymanie bo choć miewał takie okresy w Jazz to jednak on raczej ma trójkę bliżej 37-38% ale może to rzeczywiście jest jego sezon. Naprawdę szkoda ,ze nie został w JAzz ale Ainge miał inna wizję

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 minut temu, Reikai napisał:

że był wielkim fanem Cavs jak dorastal - to prawda, czy pierdolonto pod publikę?

W czasach Jazz nic o tym nie mówił. Opowiadał ,ze był fanem baseballu i mial w sumie grać nawet. ALe urósł i został koszykarzem. Ale też mógł być w tamtych czasach fanem Le Brona.

Raczej gadanie pod publikę

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, ely3 napisał:

W czasach Jazz nic o tym nie mówił. Opowiadał ,ze był fanem baseballu i mial w sumie grać nawet. ALe urósł i został koszykarzem. Ale też mógł być w tamtych czasach fanem Le Brona.

Raczej gadanie pod publikę

Mial jerseys Lebrona (jakis tam picture) to pewnie byl sezonowiec jeden!

8 godzin temu, ely3 napisał:

@memento1984 Ja wiem ,że wolisz dopiec LeBronowi w wątku Lakers ale taka cisza? Trzeba przyznać ,ze duet Mitchell-Garland wyglądał niesamowicie wczoraj. Do przerwy obaj po 21. Na zmianę Cavs ma topowe rozegranie. Atakowanie kosza. Kreowanie kolegów. Właściwie kombo dwóch all star pośród niskich i kilku świetnych podkoszowych sprawia ,że nie ma znaczenia kto biega na obwodzie w Cavs czy to Wade czy to Osman - zawsze będą mieć sporo luzu na obwodzie. Mitchell jest w formie na first NBA. To jego najlepszy sezon i to po obu stronach.

Żałuje ,że Jazz go oddało zwłaszcza ,że i tak walczą o PO zamiast tankować . No ale to inna historia. Mithcell w Cavs jak na razie nakręca ich atak. Daje impulsy w każdym trudnym momencie i na razie niesamowicie wyciąga gwizdki. Miewa nadal mecz gdzie ma 1 czy 2 FT ale też takie jak dziś . Nie wiem na ile trójka powyżej 40% jest do utrzymanie bo choć miewał takie okresy w Jazz to jednak on raczej ma trójkę bliżej 37-38% ale może to rzeczywiście jest jego sezon. Naprawdę szkoda ,ze nie został w JAzz ale Ainge miał inna wizję

Gra w tym zestawie to jest niesamowity sztos dla Mitchella, Garland to nie jest typ zawodnika ktory jest podobny do Dona, duzo mniej agresywny. Szkoda ze sa tacy niscy :) ale skillset i umiejetnosci to wyrownuja. Wstyd sie troche przyznac ale wszyscy sie zastanawiali o ile od Sextona bedzie lepszy Mitchell….masakra, jego notowania byly wyjatkowo nisko ale Cavs zaplacili za to co dostali!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, LeweBiodroSmoka napisał:

TS Mitchella to .624 nikt prócz Stefka nie utrzymał takiego poziomu, ale samo to, że robi z bomby w nowym klubie robi wrażenie, ciężko to wytłumaczyć  przypadkiem czy flukiem

"grawitacja" jaka w tym momencie oferuje DM to jest prime-time Stefek. nie do zatrzymania. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tego meczu jeszcze nie widziałem ale we wszystkich poprzednich porażkach hamulcowymi był Garland. Pudłuje ale i tak próbuje. Zabija ruch piłki. Sllalbo kreuje. Blokuje się z Mitchellem. Muszą sobie ułożyć hierarchię bo wygląda to źle. No i wtedy LeVert na ławkę i Wadę do s5

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.