Philadelphia 76ers 2022/2023

[josephnba]

4 godziny temu, T+?%hZ<A<5ZZB~5L napisał:

Jak to co? Wchodzi na forum e-nba.pl, czyta wypowiedzi tutejszych ekspertów, że jest flopującą gnidą i powinien doznać jakiejś kontuzji co go wyłączy z gry na zawsze, to mu się odechciewa tego wszystkiego i "gra bo musi"...

Dla porównania Devin Booker jak czyta wpisy @LAF że jest TOP3 graczy w NBA, to mu od razu serce rośnie i daje z siebie dodatkowe +10%. 

PS: Gortrat zresztą miał to samo - nikt na forum go nie lubi, wszyscy drą z niego łacha, to się chłop w końcu w(ruk)wił, zawinął mandżur i wrócił do USA, gdzie go bardziej doceniają niż tutejsi "rodacy".

Bo jest flopująca generującą, albo próbującą generować kontuzje innych pizdą z mózgiem rodzynkiem 

Od pierwszego dnia jednoznacznie kojarzy mi się z kretynem Howardem cieszącym jape nawet przy porażkach 

Ale żeby ktoś mu życzył kontuzji? 

 

A i zapomniałem dodać, płaczącą pizdą 

 

TO już wszystko, moi fani powinni być zadowoleni 

Już możecie mi zacząć pisać że się źle starzeje, że jestem hejterem i te wszystkie inne miłe rzeczy które mam w głębokim poważaniu 

[T+?%hZ<A<5ZZB~5L]

2 godziny temu, josephnba napisał:

Ale żeby ktoś mu życzył kontuzji? 

 

W dniu 28.09.2022 o 01:23, josephnba napisał:

Do tego kto wie, czy Embiid (jebana flopująca pizda, mógł się sam połamać) nie załatwił mi już kariery na amen 

 

[mcreativo]

Wchodzę sobie na forum NBA poczytać o tak pięknej dyscyplinie sportu jak koszykówka.

Poczytać posty sympatyków/fanatyków tej dyscypliny.

Ale jak to wygląda, co chwila post wyzywający Embiida. Żenada.

[Reikai]

Cytat

Joel Embiid had plantar fasciitis during the offseason according to coach Doc Rivers.

Well, that would've been nice to know earlier. Doc blamed the foot issue for Embiid's slow start and lack of conditioning. He also said that Embiid isn't bothered by it now, but it's obviously not ideal with the potential of a flareup down the road. 

 

To by wiele wyjasnialo czemu wyglada jak dziad.

[josephnba]

41 minut temu, T+?%hZ<A<5ZZB~5L napisał:

 

 

Ale rozumiesz kontekst i sens nawiasu? 

 

5 minut temu, Reikai napisał:

To by wiele wyjasnialo czemu wyglada jak dziad.

Czyli zaczyna się szybciej niż zakładałem 

Jeszcze tylko jeszcze jakiś wywiad gdzie Joel big ego Embiid oskarży któregoś z partnerów o słabą grę 

[Kubbas]

4 godziny temu, Reikai napisał:

To by wiele wyjasnialo czemu wyglada jak dziad.

tylko jesli to mial to nadal to ma, gasol przez lata sie z tym meczyl i tego sie nie da zaleczyc

takze jesli tak to jest gruby news

to nie jest kontuzja tylko przewlekla choroba

2012 i 2013 to co chwila z tym problemy

potem troche to zaleczyl, glownie pomaga nie granie...

[rw30]

 

19 godzin temu, Reikai napisał:

Co jest Embiidowi?

Wyglada jakby gral na kacu.

 

to że gra średnio to jedno, inna sprawa, że albo jest choojowo ustawiany przez trenera , albo sam się choojowo ustawia (chyba raczej to pierwsze). Wygląda jakby w ofensywie Sixers miał robić za późnego Dwighta Howarda, z okazjonalnymi post upami (ale i to z high, względnie mid post, prawie 0 low post). Bardzo dziwna taktyka, i jeśli tak pójdzie dalej to obstawiam, że  będzie jakaś spina między Riversem a obozem Joela.

Do tego - lubię PJ Tuckera, wiadomo, ale jeśli on się ustawia w okolicach dunker spotu / poluje na off reb, to jeszcze utrudnia to Embiidowi granie. PJ Tucker to fajny roles, ale żaden game changer, więc dziwio mnie te lineupy

 

Cytat

Sixers generalnie powinni zrobić topowy bilans w regularne: Rivers, który radzi sobie w regularach, star power, depth (Harris-Harrell jako 4-5 najlepsi gracze w ataku), spacing, ballhandlerzy, mocni obrońcy - aż człowiek już się zastanawia, co nie pyknie w playoffach. ;] 

 

trochę wg. mnie jest przereklamowany lineup Sixers, i to abstrahując od tego, co napisałem wyżej. Wiadomo, że z Hardenem i Embiidem potrzeba shooterów i ogólnie graczy typu 3 & D, tymczasem w Sixers tymi shooterami są takie tuzy jak PJ Tucker, Tobias Harris, Danuel House czy wreszcie Georges Niang jego mać. tak jak piszesz, na regular to może być ok, na PO na pewno nie.

Harris to w ogóle przy Hardenie i Embiidzie to jest do utylizacji / sprzedania za najlepszy na rynku pakiet.

Ogólnie to Sixers zdajo się forsować jakąś taką ofensywę z dużą ilością rzutów od różnych ludzi, jakby równomierny rozkład rzutów był wyznacznikiem dobrego ataku. Ok, Harden zdaje się zyskuje na tym, coś tam się ruszy bez piłki czasem nawet, ale ogólnie to ta ofensywa wygląda momentami tak sobie, a gdy Hardena nie ma na boisku to bardzo słabo. No i ten Embiid wałęsający się po łuku stawiający zasłony, zęby bolo.

Edytowane 22 Października 2022 przez rw30

[LeweBiodroSmoka]

18 godzin temu, rw30 napisał:

Harris to w ogóle przy Hardenie i Embiidzie to jest do utylizacji / sprzedania za najlepszy na rynku pakiet.

czyli dopłate ze strony Sixers

[Robaq]

jeśli jest do utylizacji to mam nadzieje, ze wroci temat Kingsów.

Barnes i Len = czyli prawie 24 mln schodzących kontraktów, do tego Holmes i Harris w Kings

 

W meczu ze Spurs, Harris wydaje się być kluczowy, wchodzi  i trafia, podaje zbiera. Przynajmniej w I połowie, a gra naprawdę niewiele. 

Embid czy on ma w ogóle jakiegoś zmiennika?

Edytowane 22 Października 2022 przez Robaq

[Tecu]

Chciałem napisać, że to może dobry moment by wyrzucić Riversa, ale w sumie to niewiele tam psuje.

Joel uruchomiony na post up, Harden piła w rękach, Maxey jako secondary, Harris nie pałuje rzutów, jakoś to wygląda. Może tylko więcej Reeda, bo Harrell dziś -12 i niewiele na razie daje.

Ten mecz jeszcze zwalam na zwykłego pecha, bo źle to nie wyglądało.

Ale już się zaczyna

Oczywiście fejk

[T+?%hZ<A<5ZZB~5L]

W trzech pierwszych meczach ławka Sixers zdobyła łącznie 34 punkty na 310 zdobytych w ogóle.

[ely3]

Po co Filadelfii Victor?  Początek sezonu wygląda u nich kiepsko. Zwłaszcza obrona. Dziś takie tuzy jak Primo robił wjazd pod kosz ii praktycznie każdy floater wpadał. No czasem złapali na ofensa a czasem Joel zrobił blok jak już gościu naprawdę przegiął i chciał rzucać z boku tablicy ponad dwoma graczami.

Spurs grało prostą koszykówkę ale prawie każde ściecie pod kosz zaskakiwało obronę 76ers.. Jakby nie liczyć Magic i Pistons to 76ers wygląda najgorzej w lidze ( no niech będzie ,że razem z Lakers)

 

[josephnba]

4 godziny temu, Tecu napisał:

Chciałem napisać, że to może dobry moment by wyrzucić Riversa, ale w sumie to niewiele tam psuje.

Joel uruchomiony na post up, Harden piła w rękach, Maxey jako secondary, Harris nie pałuje rzutów, jakoś to wygląda. Może tylko więcej Reeda, bo Harrell dziś -12 i niewiele na razie daje.

Ten mecz jeszcze zwalam na zwykłego pecha, bo źle to nie wyglądało.

Ale już się zaczyna

Oczywiście fejk

Joel "uruchomiony"? przeciwko komu niby uruchomiony?

W Spurs nie ma nawet pół centra 

A i tak wpierdol 

[ely3]

2 minuty temu, josephnba napisał:

W Spurs nie ma nawet pół centra 

To oczywista nieprawda. Poetl nie jest taki zły. Zwłaszcza w obronie

[Tecu]

49 minut temu, josephnba napisał:

Joel "uruchomiony"? przeciwko komu niby uruchomiony?

W Spurs nie ma nawet pół centra 

Serio to masz jakiś uraz do niego, każde wspomnienie o nim Cię uruchamia i to w sposób często chamski a z pewnością daleki od obiektywizmu. Jesteś blisko do ignora, bo tego czytać się nie da.

[ignazz]

2 godziny temu, josephnba napisał:

Joel "uruchomiony"? przeciwko komu niby uruchomiony?

W Spurs nie ma nawet pół centra 

A i tak wpierdol 

Sprawdz zaawansowane statystyki Poeltla w obronie. To jeden z trudniejszych do ogrania centrów. Jego problemem jest atak. 

[ptak]

2 godziny temu, Tecu napisał:

Serio to masz jakiś uraz do niego, każde wspomnienie o nim Cię uruchamia i to w sposób często chamski a z pewnością daleki od obiektywizmu. Jesteś blisko do ignora, bo tego czytać się nie da.

Ja też mam jest dzbanem, bucem z przerośniętym ego, który jest je.aną primadonną i ma pretensje do całego świata o to, że drużynie (jemu) nie idzie. W sumie to chyba z jego powodu cieszy mnie jak 76 kiepsko idzie.

 

[T+?%hZ<A<5ZZB~5L]

Harden - póki co - gra na poziomie MVP. Dzisiejsza linijka z meczu z IND: 29 PTS | 9 REB | 11 AST | 2 STL | 55% z gry, 50% za 3, 100% FT.

Za to - póki co - Thybulle ma szansę osiągnąć najbardziej spektakularne załamanie kariery od czasów Kennetha Faried'a. Z all-defensive-NBA gracza transformuje się na 12-go gracza rotacji. W czterech meczach do tej pory nie zdobył punktu, a Rivers gra nim po kilkanaście sekund w meczu. Tak się kończy brak rzutu w NBA...

[rw30]

7 godzin temu, T+?%hZ<A<5ZZB~5L napisał:

Tak się kończy brak rzutu w NBA...

dobre ostrzeżenie dla Sochana (który akurat już pokazuje że coś tam ogarnia, więc nie wiem czy dobre porównanie). Ale ogólnie mówienie w 2022 roku, że 'można grać w NBA nie umiejąc zbyt wiele w ataku' prędzej czy później kończy sie tak, jak dla Thybulle. Oczywiście, jakieś ochłpay w bieda - teamach jeszcze długo się dla niego znajdą, ale i to bez szału pewnie. A w czołowych teamach to kilkanaście sekund na mecz włąsnie.

[Vice-kontorezerwowe]

10 godzin temu, T+?%hZ<A<5ZZB~5L napisał:

Za to - póki co - Thybulle ma szansę osiągnąć najbardziej spektakularne załamanie kariery od czasów Kennetha Faried'a. Z all-defensive-NBA gracza transformuje się na 12-go gracza rotacji. W czterech meczach do tej pory nie zdobył punktu, a Rivers gra nim po kilkanaście sekund w meczu. Tak się kończy brak rzutu w NBA...