Skocz do zawartości
RappaR

Wojna płci

Rekomendowane odpowiedzi

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
3 godziny temu, fluber napisał:

Widać zdecydowany spadek chęci do zobowiązań oraz utratę wiary w instytucję małżeństwa ( żeby była jasność to ja piszę w ogóle o ślubie, nie o kościelnym)

widać powrót do korzeni, natury i odrzucenie odgórnego zaszufladkowania w związek na całe życie z jedną osobą*

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
20 minut temu, człowiek...morza napisał:

widać powrót do korzeni, natury i odrzucenie odgórnego zaszufladkowania w związek na całe życie z jedną osobą*

dokładnie. kiedyś jak facet walił wszystko to "kozak" a kobita jak się sypała to "dziwka" , nagle przyszła wolność i swoboda a chłopcy smutni  :(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
2 minuty temu, Koelner napisał:

dokładnie. kiedyś jak facet walił wszystko to "kozak" a kobita jak się sypała to "dziwka" , nagle przyszła wolność i swoboda a chłopcy smutni  :(

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
10 minut temu, Koelner napisał:

kiedyś jak facet walił wszystko to "kozak" a kobita jak się sypała to "dziwka" , n:(

ja tam nie poczyniłem rozróżnienia na płci 🤷‍♂️

 

Edytowane przez człowiek...morza

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
28 minut temu, człowiek...morza napisał:

widać powrót do korzeni, natury i odrzucenie odgórnego zaszufladkowania w związek na całe życie z jedną osobą*

Niemcy tak właśnie się nie szufladkują. Brak małżeństw, tatusiowie na weekendy itp. Raz na jakiś czas coś im tam wpadnie, ale na codzień są zajebiscie samotni, bo przygodni partnerzy mają gdzieś ich życiowe rozterki i chyba dla dzieci ta sytuacja też nie jest jakaś komfortowa. Są jakieś smutne jak mówią o relacjach rodziców.

Ale c*** tam z dziećmi, ważne, że kolega od flachy (w De browara) poklepie z aprobatą po plecach :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
3 godziny temu, człowiek...morza napisał:

widać powrót do korzeni, natury 

Inaczej mówiąc uwstecznienie i kierowanie się najniższymi instynktami

6 godzin temu, Reikai napisał:

Both. Ja praktycznie nie znam osób, które nie zostały zdradzone w związku, bądź same nie zdradzały.

Aż tak źle? 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Od tego jak szukać partnerki do praw czarnoskórych w USandA 

My to mamy szerokie horyzonty :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
7 minut temu, fluber napisał:

kierowanie się najniższymi instynktami

instynkty są fajne 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
4 minuty temu, Koelner napisał:

instynkty są fajne 

Dla psychoterapeutów

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
9 minut temu, fluber napisał:

Inaczej mówiąc uwstecznienie i kierowanie się najniższymi instynktami

Aż tak źle? 

Mowie głównie o bliskich znajomych, z takimi z którymi spędzam czas, wiem co się dzieje w ich życiach to moje pokolenie, ludzie trochę młodsi i starsi(~28 lat), to praktycznie każdy. A to sie przespal ktos, a to ktoś tylko przelizal, to samo rodzice tych osób, albo rozwody po zdradach/romansach, albo same zdrady i tkwienie razem bo dzieci. U mnie też 3x taka akcja, takze raczej jest to normalka obecnie, a pokolenie obecnych 21 latkow mam za mała próbkę bo może 4 osoby, ale na podstawie opowiesci jest to spotęgowane jeszcze bardziej i wiele z tych rzeczy nie jest traktowana jako zdrada, np. Sam oral czy pocałunek to według kilku młodszych odemnie to nie zdrada,  bo nie było stosunku  :).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
3 minuty temu, Reikai napisał:

Mowie głównie o bliskich znajomych, z takimi z którymi spędzam czas, wiem co się dzieje w ich życiach to moje pokolenie, ludzie trochę młodsi i starsi(~28 lat), to praktycznie każdy. A to sie przespal ktos, a to ktoś tylko przelizal, to samo rodzice tych osób, albo rozwody po zdradach/romansach, albo same zdrady i tkwienie razem bo dzieci. U mnie też 3x taka akcja, takze raczej jest to normalka obecnie, a pokolenie obecnych 21 latkow mam za mała próbkę bo może 4 osoby, ale na podstawie opowiesci jest to spotęgowane jeszcze bardziej i wiele z tych rzeczy nie jest traktowana jako zdrada, np. Sam oral czy pocałunek to według kilku młodszych odemnie to nie zdrada,  bo nie było stosunku  :).

Ale to jest ta ekipa z włocławka o której wspominales czy jakaś reprezentatywna próba? 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, fluber napisał:

Ale to jest ta ekipa z włocławka o której wspominales czy jakaś reprezentatywna próba? 

Znajomi z UK obecni, z różnych stron Polski od Podlasia po Podkarpacie. Włocławka nawet w to nie wliczam :).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
2 minuty temu, Reikai napisał:

Znajomi z UK obecni, z różnych stron Polski od Podlasia po Podkarpacie. Włocławka nawet w to nie wliczam :).

To jest po prostu smutne. A ludzie sami sobie to robią. Tragedia

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
12 minut temu, Reikai napisał:

Mowie głównie o bliskich znajomych, z takimi z którymi spędzam czas, wiem co się dzieje w ich życiach to moje pokolenie, ludzie trochę młodsi i starsi(~28 lat), to praktycznie każdy. A to sie przespal ktos, a to ktoś tylko przelizal, to samo rodzice tych osób, albo rozwody po zdradach/romansach, albo same zdrady i tkwienie razem bo dzieci. U mnie też 3x taka akcja, takze raczej jest to normalka obecnie, a pokolenie obecnych 21 latkow mam za mała próbkę bo może 4 osoby, ale na podstawie opowiesci jest to spotęgowane jeszcze bardziej i wiele z tych rzeczy nie jest traktowana jako zdrada, np. Sam oral czy pocałunek to według kilku młodszych odemnie to nie zdrada,  bo nie było stosunku  :).

Ja jebe... 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
28 minut temu, fluber napisał:

Inaczej mówiąc uwstecznienie i kierowanie się najniższymi instynktami

najniższym instynktem jest instynkt przetrwania, którym na pewno się kierujesz, bo jesz oraz oddychasz.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
2 minuty temu, lorak napisał:

najniższym instynktem jest instynkt przetrwania, którym na pewno się kierujesz, bo jesz oraz oddychasz.

Myślę że wszyscy domyslili się że mam na myśli obranie kierunku na szympansy bonobo a nie ścisłą definicję słowa instynkt. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
34 minuty temu, fluber napisał:

Inaczej mówiąc uwstecznienie i kierowanie się najniższymi instynktami

Inaczej mówiąc kierowanie się rozumem i życie w zgodzie z samym sobą. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.