Skocz do zawartości

[2034] Regular Season - Komentarze


julekstep

Rekomendowane odpowiedzi

3 godziny temu, Tecu napisał:

Jest zakładka ranking, ale jest jeden wielki error 🙂

i jbc to podgrałem już wersję bez tego błędu

Teraz, kuba2419 napisał:

Po ile meczy gramy dziennie? Dalej dwa czt na poczatku po jednym bedzie?

raczej dwa, za chwilę simnę day2

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, Qcin_69 napisał:

są kibice jbc

ok odpalam

Dzień 2 (na pierwszym miejscu goscie)

Celtics 98 - Nuggets 120
play-by-play

Hawks 113 - Pistons 123
play-by-play

Bulls 92 - Cavaliers 119
play-by-play

Sonics 120 - Grizzlies 103
play-by-play

Clippers 93 - Wizards 117
play-by-play

Pacers 95 - Bucks 139
play-by-play

Heat 119 - Trailblazers 113
play-by-play

Kings 130 - Suns 121
play-by-play

Nets 108 - Magic 103
play-by-play

76ers 94 - Hornets 117
play-by-play

-----------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Aktualnie kontuzjowani:  


-----------------------------------------------------------------------------------------------------------------

Kolejne mecze jutro!

Tabela | Statystyki indywidualne | Statystyki drużynowe | Główna strona SimBasketu
 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dumni Sonics wzięli rewanż na Grizzlies odgrywając się na wyjeździe!. LeBron niepotrzebnie skoncentrował się na triple double zamiast walczyć o zwycięstwo. I juz na początku mamy 1:1 drużyn, które zapewne zmierzą sie w tegorocznym Finale Konferencji na Zachodzie. :P 

Sygnał do ataku z ławki dał Ersan Ilyasova bojowymi okrzykami cos o matce LeBrona i Delonte Weście 😏 i po nieudanej 1qw. Duma Stanu Washington ruszyła do ofensywy, gdzie prym wiedli Tracy oraz wysocy gracze SuperSonics prowadzeni przez Udonisa. Udany debiut zaliczył z ławki również Barbosa. W dwumeczu z Grizzlies osiągnęliśmy zamierzony plan i jest 1:1. Teraz szykujemy się na Zachodzące Słońca Arizony :P 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na parkiecie pojawił się tez siwusienki jegomość łysy jak kolano wielokrotnie z reszta cięty. Jak przechodził obok trybun słychać było szepty ze go już trzeci raz ogołocili z punktów w totalu i potencjału. Ten gość przejdzie do historii zapewne jako pierwszy gracz z ujemnymi punktami w potencjale już za dwa sezony. 
 

spokojnie dokręcił obie nogi do tytanowych ud, odłożył na chwile aparat słuchowy i wymienił baterie w zastawce. 
 

zdjal dres Heat wyszedł na parkiet w Portland i rzucił od niechcenia 34 punkty. 
kibice do teraz dyskutują ile by rzucił gdyby nie te oszukańcze zabieranie punktów. 
 

tymczasem Grant Hill pije już herbatę. Sprite nie może. Zbyt duże ciśnienie i poziom cukru. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.