Skocz do zawartości

New York Knicks 2020/2021


Gość (Przemek...)

Rekomendowane odpowiedzi

W dniu 5.01.2021 o 17:01, Koelner napisał:

Pervis Ellison , Derrick Coleman , Larry Johnson , Glen Robinson , Joe Smith , Olowokandi , Elton Brand , Kenyon Martin , Kwame Brown , Andrew Bogut , Andrea Bargnani , Greg Oden, Blake Griffin , John Wall , Kyrie Irving , Anthony Bennett, Andrew Wiggins , Karl Anthony Towns, Ben Simmons , Markelle Fultz i jeszcze nie wiadome Denandre Ayton , Zion Williamson , Anthony Edwards. 23/30 - 23 nazwiska niektóre są może fajne , niektóre nawet gdzieś miały fajne epizody , były nieraz fajnymi drugimi opcjami ale rozpierdalać cały sezon aby być może dostać ten nr 1 aby wybrać kogoś z tej listy to jakiś szamanizm zatruwający te ligę

W dniu 5.01.2021 o 21:21, Koelner napisał:

Booker do Suns wpadł z nr 13 ,który można zgarnąć przy 30W , Jokic poszedł w 2 rundzie , Buttler z 30, Siakam z gleague(27 Pick) Leonard z 15, George z 10, Giannis z 15.

 

Koelner: pick 1 niedobry, bo w skrajnym przypadku można trafić słabego gracza.

Koelner: picki 13, 15, 27 i 30 dobre, bo w skrajnym przypadku można trafić dobrego gracza.

 

🤨

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

50 minut temu, Chytruz napisał:

Koelner: pick 1 niedobry, bo w skrajnym przypadku można trafić słabego gracza.

Koelner: picki 13, 15, 27 i 30 dobre, bo w skrajnym przypadku można trafić dobrego gracza.

🤨

gdzie napisałem ,że picki są niedobre czy dobre ? 🤨

 

Edytowane przez Koelner
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, Koelner napisał:

gdzie napisałem ,że picki są niedobre czy dobre ? 🤨

 

Argumentujesz, że tank jest zły, wymieniając bustów z 1 pickiem i najlepsze steale z 10/13/27/30.

No owszem, można zbustować z jedynką, tylko na jednego LeBrona czy AD przypada jeden Blake Griffin, John Wall czy Andrew Wiggins, a w dalszej części draftu na jednego trafionego Jimmy'ego Butlera czy Devina Bookera przypada czterdziestu Dougów McDermottów, Javarisów Crittentonów, Fabów Melo, Donte Greenów, Jeremych Lambów i Quincy Pondexterów.

Draft to zawsze hazard, różnica polega na tym czy twoje szanse na gwiazdę to bardziej 50/50 czy bardziej pół procenta.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 minut temu, Chytruz napisał:

Argumentujesz, że tank jest zły, wymieniając bustów z 1 pickiem i najlepsze steale z 10/13/27/30.

No owszem, można zbustować z jedynką, tylko na jednego LeBrona czy AD przypada jeden Blake Griffin, John Wall czy Andrew Wiggins, a w dalszej części draftu na jednego trafionego Jimmy'ego Butlera czy Devina Bookera przypada czterdziestu Dougów McDermottów, Javarisów Crittentonów, Fabów Melo, Donte Greenów, Jeremych Lambów i Quincy Pondexterów.

Draft to zawsze hazard, różnica polega na tym czy twoje szanse na gwiazdę to bardziej 50/50 czy bardziej pół procenta.

Absolutnie niezasłużone nazwisko

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, RappaR napisał:

Absolutnie niezasłużone nazwisko

Czy ja wiem?

w totalu kariery wyglada tak sobie a w zdrowym prime był widowiskowy ale nic na nim nie zbudowano. 
w sumie patrząc na kariery graczy z draftu 2010 to szokuje mnie ze więcej spotkań w NBA od Griffina zagrali nie tylko Harden Jrue DDR ( mega okaz zdrowej kariery) czy Curry ale i JJohnson Gibson  Teague Collison Canningam Danny Green czy Pat Mills. A sensacja jest Jerebko i Ellington. 
oceniajac oczywiście z tej bardzo uproszczonej perspektywy zaskakuje in minus 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Chytruz napisał:

Argumentujesz, że tank jest zły, wymieniając bustów z 1 pickiem i najlepsze steale z 10/13/27/30.

No owszem, można zbustować z jedynką, tylko na jednego LeBrona czy AD przypada jeden Blake Griffin, John Wall czy Andrew Wiggins, a w dalszej części draftu na jednego trafionego Jimmy'ego Butlera czy Devina Bookera przypada czterdziestu Dougów McDermottów, Javarisów Crittentonów, Fabów Melo, Donte Greenów, Jeremych Lambów i Quincy Pondexterów.

 

Tak ale co ma do tego czy pick jest dobry czy nie dobry ? Sam galopujesz w swoim wyścigu.

Godzinę temu, Chytruz napisał:

Draft to zawsze hazard, różnica polega na tym czy twoje szanse na gwiazdę to bardziej 50/50 czy bardziej pół procenta.

Dlatego jest zły.

Lepiej jest nie tankować i wykonać jeden tel w stylu LeBrona, Danny Ainga czy Pata Rileya lub Westa.

49 minut temu, Chytruz napisał:

Koelner wymienil go na swojej liscie meh jedynek.

jakie "meh" ? napisałem

Cytat

23/30 - 23 nazwiska niektóre są może fajne , niektóre nawet gdzieś miały fajne epizody , były nieraz fajnymi drugimi opcjami ale rozpierdalać cały sezon aby być może dostać ten nr 1 aby wybrać kogoś z tej listy to jakiś szamanizm zatruwający te ligę

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 minut temu, Koelner napisał:

Lepiej jest nie tankować i wykonać jeden tel w stylu LeBrona, Danny Ainga czy Pata Rileya lub Westa.

Tankowanie ma dużo większe szanse przyniesienia rezultatów niż czekanie na jeden telefon od LeBrona czy Kawhi'a, bo draft jest co roku i ma zazwyczaj kilka potencjalnych gwiazd, a telefon od Lebrona czy Kawhi'a nie dzwoni prawie nigdy. A jak już dzwoni, to zazwyczaj tylko w LA czy Miami.

13 minut temu, Koelner napisał:

jakie "meh" ?

Skoro Blake Griffin nie jest dla ciebie warty przegrania raz tych 10-15 meczów więcej, to chyba jest "meh"?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Chytruz napisał:

Tankowanie ma dużo większe szanse przyniesienia rezultatów niż czekanie na jeden telefon od LeBrona czy Kawhi'a, bo draft jest co roku i ma zazwyczaj kilka potencjalnych gwiazd, a telefon od Lebrona czy Kawhi'a nie dzwoni prawie nigdy. A jak już dzwoni, to zazwyczaj tylko w LA czy Miami.

Kawhi poszedł z takim pickiem ,że wystarczy nie tankować i czekać aż wpadnie taki zawodnik z niższym numerem.

dla takiej ekipy jak Knicks wystarczy tel od Chrisa Paula czy Sama Cassella.

1 godzinę temu, Chytruz napisał:

Skoro Blake Griffin nie jest dla ciebie warty przegrania raz tych 10-15 meczów więcej, to chyba jest "meh"?

oczywiście , ponieważ wygrywając te 10-15 meczów mogę dostać Kawhiego czy Georga , którzy wpadają do organizacji wygrywającej a nie "porzucajmy jest fajnie".

jak z 76ers, poważny klub stał się pośmiewiskiem ligi (lata 14-16) gdzie ekipa tankuje jak pojebana i maks kończy finalnie z 50W i odpadnięciem semifinals. (możesz jeszcze dodać np. TWolves) nawet mając zajebiste szczęście jak 2x1top pick i Embidda z 3 pickiem. to jest symbol tankowania na maksa

sprawdź sobie ile drużyn było od 2013 w semifinals bez tankowania jak pojebani i nie męcz buły.

 

Edytowane przez Koelner
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, Koelner napisał:

oczywiście , ponieważ wygrywając te 10-15 meczów mogę dostać Kawhiego czy Georga , którzy wpadają do organizacji wygrywającej a nie "porzucajmy jest fajnie".

Jak juz mowilem, zjawisko w stylu "telefon od Kawhi'a" zdarza sie w lidze "prawie nigdy", jesli jestes GMem przecietnego klubu i jestes w przecietnym wieku (50+), to calkiem mozliwe ze nie dozyjesz realizacji swojego planu.

 

8 minut temu, Koelner napisał:

sprawdź sobie ile drużyn było od 2013 w semifinals bez tankowania jak pojebani i nie męcz buły.

Sprawdz sobie ile od obojetnie ktorego roku bylo zespolow, ktore wygraly 30-38 meczow i do ilu z nich przyjechal na bialym koniu Kawhi albo LeBron, zeby ich zbawic.

 

4 minuty temu, Koelner napisał:

ak z 76ers, poważny klub stał się pośmiewiskiem ligi (lata 14-16) gdzie ekipa tankuje jak pojebana i maks kończy finalnie z 50W i odpadnięciem semifinals.

No i maja dwoch franchise playerow i sa ustawieni na prawie dekade i to pomimo wielu bledow i sabotazu ze strony Branda. Sounds good to me.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

37 minut temu, Koelner napisał:

sprawdź sobie ile drużyn było od 2013 w semifinals bez tankowania jak pojebani i nie męcz buły.

Sprawdź może  z jakimi nr byli wybierani gracze z obecnego /TOP 15 ligi.

3 x nr1 Davis , LBJ, Towns

1x2 KD

5x3 - Tatum, Beal , Harden,Embiid, Luka

1 x 6 Lillard

1 x 7 - Curry

Leonard, Giannis,Butler Jokić

Jakby nie spojrzeć połowa wybrana w TOP3 draftu . OCzywiście można wybrać dobrze z późniejszym numerem ale znacznie większe prawdopobieństwo wybrania z wysokim i dlatego są lata kiedy się opłaca tankować najpewniej ten i takie kiedy się nie opłaca najpewniej zeszły,.Sęk w tym by to tankowanie nie było notoryczne

I choc akurat Knicks nie ma wielkich sukcesów związanych z tankowaniem to jednak trzeba przyznać ,że Frazier główny ojciec ich tytułów był wybrany z 5. OCzywiście inne czasy, Przy 10 klubach raczej ciężko o tankowanie ale ogólnie małe kluby swoje sukcesy mają związane z tankowaniem

Spurs wszystkie tytuły bo dobrze raz zatankowali. Bucks bo trafili z nr1 Lwa Alcindora. Bulls  ( wtedy mały klubik bez sukcesów) bo trafili Jordana. Rockets bo trafili Hakeema po którego tankowali ostro.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Chytruz napisał:

Jak juz mowilem, zjawisko w stylu "telefon od Kawhi'a" zdarza sie w lidze "prawie nigdy", jesli jestes GMem przecietnego klubu i jestes w przecietnym wieku (50+), 

nie musi być Kawhi , może być Butler

Godzinę temu, Chytruz napisał:

 

Sprawdź sobie ile od obojetnie ktorego roku bylo zespolow, ktore wygraly 30-38 meczow i do ilu z nich przyjechal na bialym koniu Kawhi albo LeBron, zeby ich zbawic.

to sprawdź ile było graczy z top draftu , którzy zbawili na białym koniu team. ostatnim zespołem , który poprowadził zawodnik wybrany w drafcie to Dirk z nr 9 ( możesz podciągnąć GSW 2015 , i jak chcesz LeBrona ale to come backu ) 

 

Godzinę temu, Chytruz napisał:

No i maja dwoch franchise playerow i sa ustawieni na prawie dekade i to pomimo wielu bledow i sabotazu ze strony Branda. Sounds good to me.

Ustawieni na semi ? Ok 

 

41 minut temu, ely3 napisał:

Sprawdź może  z jakimi nr byli wybierani gracze z obecnego /TOP 15 ligi.

3 x nr1 Davis , LBJ, Towns

1x2 KD

5x3 - Tatum, Beal , Harden,Embiid, Luka

1 x 6 Lillard

1 x 7 - Curry

Leonard, Giannis,Butler Jokić

Jakby nie spojrzeć połowa wybrana w TOP3 draftu . OCzywiście można wybrać dobrze z późniejszym numerem ale znacznie większe prawdopobieństwo wybrania z wysokim i dlatego są lata kiedy się opłaca tankować najpewniej ten i takie kiedy się nie opłaca najpewniej zeszły,.Sęk w tym by to tankowanie nie było notoryczne

I choc akurat Knicks nie ma wielkich sukcesów związanych z tankowaniem to jednak trzeba przyznać ,że Frazier główny ojciec ich tytułów był wybrany z 5. OCzywiście inne czasy, Przy 10 klubach raczej ciężko o tankowanie ale ogólnie małe kluby swoje sukcesy mają związane z tankowaniem

Spurs wszystkie tytuły bo dobrze raz zatankowali. Bucks bo trafili z nr1 Lwa Alcindora. Bulls  ( wtedy mały klubik bez sukcesów) bo trafili Jordana. Rockets bo trafili Hakeema po którego tankowali ostro.

 

Żeby było jasne . Tak , uważam , że Pick nr 1 jest lepszy niż 15.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, Chytruz napisał:

 

 

Koelner: pick 1 niedobry, bo w skrajnym przypadku można trafić słabego gracza.

Koelner: picki 13, 15, 27 i 30 dobre, bo w skrajnym przypadku można trafić dobrego gracza.

 

🤨

 

 

W sumie w drafcie 2020 wole 13&15&27&30 niż #1

w 2021 na pewno #1  

 

Można Was pogodzić wszystkuch 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

50 minut temu, Koelner napisał:

nie musi być Kawhi , może być Butler

Koelner: z pierwszym pickiem istnieje poważne ryzyko, że się nie trafi superstara

Koelner: jestem GMem to sobie z FA podpisuję Kawhi'a, a jak się nie uda, to se podpiszę Butlera, w czym problem?

W ostatnie x-dzieści lat, LeBron do LAL, Butler do Heat, Nash do Suns i Amare do Knicks, to pewnie prawie wszystkie godne odnotowania przypadki, kiedy co lepszy gracz ot tak sobie podpisał kontrakt ze słabym teamem. Reszta wszystko do contenderów albo ustawka z inną gwiazdą lub gwiazdami. Teamów z bilansem #17-#25 jest co roku 9, więc można sobie łatwo policzyć jak bardzo mniej prawdopodobne jest podpisać gwiazdę niż wziąć ją z draftu.

 

46 minut temu, ignazz napisał:

W sumie w drafcie 2020 wole 13&15&27&30 niż #1

w 2021 na pewno #1  

 

Można Was pogodzić wszystkuch 

Rozczaruje cię, że jak zrobisz 18 bilans w lidze, to dostaniesz pick 13, a nie 13&15&27&30.

Oczywiście stawiam diamenty przeciw cheetosom, że gdybyś był GMem i ktoś by ci 3 miesiące teamu zaoferował 1 za 13&15&27&30, to byś się zgodził szybciej niż Russell Westbrook rusza po zbiórkę w obronie. A jeśli nie, to podwładni by cię związali sznurem, wsadzili do schowka na miotły i powiedzieli drugiej stronie, że musiałeś pilnie załatwić coś na mieście, ale się zgadzasz i gdzie mamy podpisać?

Edytowane przez Chytruz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, ely3 napisał:

Z tematu klubu ---- Knicks podobno zaraz podpiszą nową umowę z Tajem Gibsonem... Hmm kto jeszcze z bylych Bulls jest dostępny? Noah? Deng?

1. Kirk Hinrich lub Chris Duhon (podobno szukają PG z troja). Spacing.

2. Carlos Boozer (super stretch pf, a w dzisiejszej lidze strzech C). Spacing.

3. Kyle Korver (spacing). Spacing.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17 minut temu, ely3 napisał:

Z tematu klubu ---- Knicks podobno zaraz podpiszą nową umowę z Tajem Gibsonem... Hmm kto jeszcze z bylych Bulls jest dostępny? Noah? Deng?

Boozer, Felicio, Canaan.

No i obowiązkowo Paul Zipser. Wszak przecież na PF grywał. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • ely3 zablokował(a) ten temat
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.