Skocz do zawartości
BMF

LeBron vs Jordan - tak na poważnie

Ignorując pierścienie i zespołowe osiągnięcia, lepszy był  

163 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Ignorując pierścienie i zespołowe osiągnięcia, lepszy był



Rekomendowane odpowiedzi

48 minut temu, dannygd napisał:

Różnice eff między Marburym, Arenasem, a KB są.... żadne

tak, te różnice są praktycznie nieistotne, ale taki był mój point od początku, że Kobe w swoich czasach się w tym aspekcie nie wybijał tak jak Harden (czy prawdopodobnie Jordan). jasne, jeśli chcemy dać większą wagę z powodu volume, to zmienia postać rzeczy, ale moim zdaniem jeśli ktoś osiągnął już jakiś poziom, to nie ma znaczenia, czy tych iso miał 5 czy 10 na mecz (i to poniekąd pokazują dane), a najistotniejszym czynnikiem jest zwyczajnie wiek.

Kobe:

SEASON POS/G PPP
2004-05 9,5 1,002
2005-06 12,2 0,926
2006-07 10,9 1,076
2007-08 8,3 0,988
2008-09 8,8 0,956
2009-10 7,9 0,946
2010-11 7,8 1,002
2011-12 8,5 0,867
2012-13 7,7 0,934
2013-14 2,3 1,000
2014-15 5,5 0,833
2015-16 4,0 0,712

 

13 minut temu, Koelner napisał:

dziwi mnie brak Francisa

nie ma danych dla jego sezonów w houston. w '05 miał bardzo dużo takich plays (6.9/g), ale na słabej efektywności (0.765). tylko że wtedy jego eFG też już mocno kulało, więc pewnie w pierwszych sezonach w rockets był lepszy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Godzinę temu, KeepItDirty napisał:

To w końcu jak. Po 83 stronach. Który lepszy? LBJ czy Jordan?

Kobe

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Te wypowiedzi Pippena na temat samego filmu oraz tego ,że Jordan jako jedyny w 98 miał zapłacone za ten film pokazują ,że jak Jordan jest GOATem koszyarsim tak jako człowiek to jest zwykły buc... I w obecnych czasach nie zarabiałby tyle na reklamach bo miałby fatalną opinię w mediach społecznościowych. Trafił w dobry moment to dzięki niemu NBA weszła na taki poziom popularności  ale Pippen ma racje .. Ma manię umniejszania każdemu z kim grał

A sam film poza niektórymi odcinkami jak choćby ten z Pippenem jednak słaby

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, ely3 napisał:

Te wypowiedzi Pippena na temat samego filmu oraz tego ,że Jordan jako jedyny w 98 miał zapłacone za ten film pokazują ,że jak Jordan jest GOATem koszyarsim tak jako człowiek to jest zwykły buc... I w obecnych czasach nie zarabiałby tyle na reklamach bo miałby fatalną opinię w mediach społecznościowych. Trafił w dobry moment to dzięki niemu NBA weszła na taki poziom popularności  ale Pippen ma racje .. Ma manię umniejszania każdemu z kim grał

A sam film poza niektórymi odcinkami jak choćby ten z Pippenem jednak słaby

Zależy, pomijasz fakt że kibice lubili Jordana za tą bucowatosc, chora pewność siebie

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, ely3 napisał:

I w obecnych czasach nie zarabiałby tyle na reklamach bo miałby fatalną opinię w mediach społecznościowych.

pisałem już tutaj że MJ miał wielki fart co do czasów w jakie trafił - niby już globalizacja i fajne technologie, ale jeszcze bez boomu na media społecznościowe - co pewnie by bardzo źle znosił skoro uciekał z ligi w momencie jak tradycyjne media zaczęły poruszać temat jego uzależnienia od hazardu

LBJ jako globalna gwiazda w swoich czasach miał o wiele wiele trudniej (musiał grać na mega wysokim poziomie zarówna na jak i poza parkietem)

11 minut temu, Kubbas napisał:

Zależy, pomijasz fakt że kibice lubili Jordana za tą bucowatosc, chora pewność siebie

kibice po prostu jej nie znali w szczegółach - widzieli to co na meczach a to co poza dostawali w ramach sterowanego przekazu

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
8 minut temu, julekstep napisał:

pisałem już tutaj że MJ miał wielki fart co do czasów w jakie trafił - niby już globalizacja i fajne technologie, ale jeszcze bez boomu na media społecznościowe - co pewnie by bardzo źle znosił skoro uciekał z ligi w momencie jak tradycyjne media zaczęły poruszać temat jego uzależnienia od hazardu

z drugiej strony obecnie sportowcy są bardziej przygotowani . Jordan był pierwszym koszykarzem , który nie mógł w spokoju iść po bułki do sklepu. 

 

21 minut temu, Kubbas napisał:

Zależy, pomijasz fakt że kibice lubili Jordana za tą bucowatosc, chora pewność siebie

też ale w moim środowisku Jordan był hejtowany 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
16 minut temu, Koelner napisał:

z drugiej strony obecnie sportowcy są bardziej przygotowani . Jordan był pierwszym koszykarzem , który nie mógł w spokoju iść po bułki do sklepu. 

nie no - Magic i Bird to już lokalnie (w USA) byli supergwiazdami, MJ przebił ich głównie globalnie -> ale raczej to że w Radomiu ktoś nosił jego koszulkę i czapeczkę Chicago Bulls nie oddziaływało mu na psychę :) 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, julekstep napisał:

nie no - Magic i Bird to już lokalnie (w USA) byli supergwiazdami, MJ przebił ich głównie globalnie -> ale raczej to że w Radomiu ktoś nosił jego koszulkę i czapeczkę Chicago Bulls nie oddziaływało mu na psychę :) 

przebij ich też w USA i to w c***

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
3 minuty temu, Koelner napisał:

przebij ich też w USA i to w c***

ale nie był 'pierwszym koszykarzem , który nie mógł w spokoju iść po bułki do sklepu.'

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, julekstep napisał:

BJ jako globalna gwiazda w swoich czasach miał o wiele wiele trudniej (musiał grać na mega wysokim poziomie zarówna na jak i poza parkietem)

Błąd w rozumowaniu. Trudniej by miał Jordan ze swoim charakterem ale nie James , który ma kompletnie inne podejście do człowieka. Jest bardziej przyjacielem niż zamordystą. Gdyby musiał się zmieniać by udawać kogoś innego to byłoby mu trudniej a tak to nawet ma łatwiej bo z jego charakterem to bardziej naturalne..

 

Z drugiej strony Jordan owijał sobie media wokół palca. A w czasie jego kariery jednak o wiele mniej chętnie ludzie wyciągali brudy. Pippen też czekał ponad 20 lat na ujawnienie informacji ,ze tylo Jordan miał zapłacone za ten dokument a oni nic

Ps na meczu Bulls- Jazz był obecny Kukoc i widać jak niesamowitą estymą cieszą się gracze tamtych Byków a ,że Bojan to też Chorwat to sobie coś tam porozmawiali nawet

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, ely3 napisał:

Błąd w rozumowaniu. Trudniej by miał Jordan ze swoim charakterem ale nie James , który ma kompletnie inne podejście do człowieka. Jest bardziej przyjacielem niż zamordystą. Gdyby musiał się zmieniać by udawać kogoś innego to byłoby mu trudniej a tak to nawet ma łatwiej bo z jego charakterem to bardziej naturalne..

no właśnie nie wiemy czy ten LBJ ma tak totalnie inne podejście - on musi 'grać' cały czas wiedząc że wszystko zostanie nagrane i błyskawicznie upublicznione 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No raczej ma

Zobacz jak on ciągnie za uszy Paula kumpla poznanego na lotnisku. Dla swoich fufmli ogarniał lepsze zarobki .. Jeśli kogoś krytykował to tylko właścicieli klubów a nigdy kolegów

On wciąz ma trochę taki kompleks czarnoskórego który nie miał dużych pieniędzy w dzieciństwie. Jordan miał to gdzieś on był veni vidi vici.. Tam były nawet pretensje ,że nie wspierał czarnoskórych w wyborach

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
46 minut temu, julekstep napisał:

ale nie był 'pierwszym koszykarzem , który nie mógł w spokoju iść po bułki do sklepu.'

Jordana to nawet moja ciotka z Ameryki znała w przeciwieństwie do Magica - to zdecydowanie inny lvl . MJ był wtedy jak u nas Lewandowski a Magic taki Smolarek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
26 minut temu, Koelner napisał:

Jordana to nawet moja ciotka z Ameryki znała w przeciwieństwie do Magica - to zdecydowanie inny lvl . MJ był wtedy jak u nas Lewandowski a Magic taki Smolarek

bycie 'znanym' jest słabo mierzalne a anegdotyczny przykład ciotki mogę skontrować choćby czymś takim - https://reelrundown.com/celebrities/The-Top-20-Pop-Culture-Icons-of-the-80s

i nie twierdzę że lokalnie MJ ich nie przebił - po prostu Bird i Magic to już byli ci koszykarze NBA, którzy mieli styczność z wielką sławą - MJ nie był pierwszy (jak to sugerujesz)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
3 godziny temu, julekstep napisał:

kibice po prostu jej nie znali w szczegółach - widzieli to co na meczach a to co poza dostawali w ramach sterowanego przekazu

Ale teraz obejrzeli serial i mają już pełne kompendium wiedzy :)

42 minuty temu, ely3 napisał:

 Pippen też czekał ponad 20 lat na ujawnienie informacji ,ze tylo Jordan miał zapłacone za ten dokument a oni nic

Pippen zarobił na kontraktach z klubami NBA więcej niż MJ. Tyle tylko, że inwestycje we floty i inne doprowadziły go praktycznie do bankructwa.

Tak więc nie czekał na ujawnienie informacji, tylko na koniec kasy, jak Larsa (czy jak jej tam) podała kolejny raz o alimenty :)

3 godziny temu, julekstep napisał:

co pewnie by bardzo źle znosił skoro uciekał z ligi w momencie jak tradycyjne media zaczęły poruszać temat jego uzależnienia od hazardu

To akurat miał w d....e.

Odszedł po tym jak zabili jego ojca, aby ukraść między innymi pierścienie mistrzowskie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Teraz, starYfaN napisał:

Ale teraz obejrzeli serial i mają już pełne kompendium wiedzy :)

przecież MJ był konsultowany w sprawie tego co puszczać a czego nie

1 minutę temu, starYfaN napisał:

To akurat miał w d....e.

Odszedł po tym jak zabili jego ojca, aby ukraść między innymi pierścienie mistrzowskie.

nie zabronię ci wierzyć w wersję promowaną przez samego MJa :) 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, julekstep napisał:

nie zabronię ci wierzyć w wersję promowaną przez samego MJa :) 

Rozumiem, że dla Ciebie zamordowanie rodzica, jest mniejszą traumą, ale wydaje mi się, że dla większości wręcz odwrotnie. A normą jest...... itd. Mając taki argument wyciągnąłeś teorie spiskową. Nic nowego.

4 minuty temu, julekstep napisał:

przecież MJ był konsultowany w sprawie tego co puszczać a czego nie

No dokładnie :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
7 minut temu, starYfaN napisał:

Rozumiem, że dla Ciebie zamordowanie rodzica, jest mniejszą traumą, ale wydaje mi się, że dla większości wręcz odwrotnie. A normą jest...... itd. Mając taki argument wyciągnąłeś teorie spiskową. Nic nowego.

powtórzę - nie będę krytykował Twojej wiary, która jak widzę ma silne fundamenty z czasów jak jeszcze byłeś MłodYmfaNem (czy innym wowem) :) 

Edytowane przez julekstep

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.