Skocz do zawartości

Kto mówi "nie"? (UWAGA - jeśli nie masz wyobraźni - NIE WCHODŹ!)


JakubW

Rekomendowane odpowiedzi

4 minuty temu, marceli73 napisał:

Era Lebrona się już kończy. Mało kto chce z nim grać i perspektywa 1 i 2 lat dobrego teamu z nim nie jest już atrakcyjna. 

O to mi właśnie chodzi. Jest LeBron, ale jakoś nie widać, żeby inne głośne nazwiska z rynku wolnych agentów waliły tu drzwiami i oknami, aby móc być jego Robinem.

No chyba, że Lakersom faktycznie bardziej zależy na zysku ze sprzedaży biletów i koszulek Brona niż na sukcesie sportowym.

Edytowane przez JakubW
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 minut temu, TripylDabyl napisał:

Wszystko fajnie, tylko gdzie ten Zion daje większy sukces sportowy niż LeBron? Chyba że czekamy kolejnych parę lat to spk. Uważam że wielu tu przecenia Ziona który nawet nie zagrał minuty w NBA

Na tu i teraz możliwe, że nie. 

Chodzi mi o to, że LBJ jeśli chce wygrywać tu i teraz (jeśli w ogóle mu na tym zależy) to musi mieć pomoc w postaci odpowiednich partnerów, którzy jak widać nie palą się do wspólnej gry z nim w barwach Lakers. Na moje oko max co Lakersi mogą wyciągnąć z FA to Kyrie i to pod warunkiem, że nie wybierze gry z Durantem w Knicks.

Zion dopiero wchodzi do ligi. Jego rozwój będzie postępował wraz z rozwojem pozostałej młodzieży Lakers. Dodatkowo pozbycie się LBJ'a może otworzyć zupełnie nowe możliwości na rynku FA. 

Załóżmy, że np. taki Kawhi dowiadujący się o wymianie LBJ'a podpisuje z Lakers i mamy taki lineup:

1. Ball

2. Kawhi

3. Ingram

4. Kuzma

5. Zion

Nie widziałbyś tutaj zarówno większej siły na teraz, jak i jednocześnie na przyszłość?

Do tego dochodzi jeszcze Hart, Wagner i pamiętajmy, że jeszcze 4 numer obecnego draftu.

Wszystko to okrasić umiejętnie dobranymi weteranami i można działać ;)

 

 

Edytowane przez JakubW
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

49 minut temu, JakubW napisał:

O to mi właśnie chodzi. Jest LeBron, ale jakoś nie widać, żeby inne głośne nazwiska z rynku wolnych agentów waliły tu drzwiami i oknami, aby móc być jego Robinem.

No chyba, że Lakersom faktycznie bardziej zależy na zysku ze sprzedaży biletów i koszulek Brona niż na sukcesie sportowym.

I to właśnie świadczy o tym że jakby jakimś cudem lebron poszedł do Pels za Ziona za rok byśmy zobaczyli Ziona razem z Davisem który przejdzie z Pels do LAL (zakładając że Davis przestanie domagać się tradu). Na jedo miejscu nawet jak lebron by przyszedł nie podisałbym extension w tym roku argumentując sytuacja jaka sie wytworzy w trakcie roku tj Chemia, Wzmocnienia etc

Edytowane przez marceli73
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, JakubW napisał:

Na tu i teraz możliwe, że nie. 

Chodzi mi o to, że LBJ jeśli chce wygrywać tu i teraz (jeśli w ogóle mu na tym zależy) to musi mieć pomoc w postaci odpowiednich partnerów, którzy jak widać nie palą się do wspólnej gry z nim w barwach Lakers. Na moje oko max co Lakersi mogą wyciągnąć z FA to Kyrie i to pod warunkiem, że nie wybierze gry z Durantem w Knicks.

Zion dopiero wchodzi do ligi. Jego rozwój będzie postępował wraz z rozwojem pozostałej młodzieży Lakers. Dodatkowo pozbycie się LBJ'a może otworzyć zupełnie nowe możliwości na rynku FA. 

Załóżmy, że np. taki Kawhi dowiadujący się o wymianie LBJ'a podpisuje z Lakers i mamy taki lineup:

1. Ball

2. Kawhi

3. Ingram

4. Kuzma

5. Zion

Nie widziałbyś tutaj zarówno większej siły na teraz, jak i jednocześnie na przyszłość?

Do tego dochodzi jeszcze Hart, Wagner i pamiętajmy, że jeszcze 4 numer obecnego draftu.

Wszystko to okrasić umiejętnie dobranymi weteranami i można działać ;)

Nie, nie widziałbym większej siły na teraz. Ja wiem że LeBron w tym sezonie wypadł gorzej od Kawhi ale on nadal jest od niego lepszym zawodnikiem. Ten skład ma średni rzut oraz brakuje mu wzrostu, poza tym młodzież Jeziorowców pokazuje w ostatnich latach że Los Angeles to nienajlepsze miejsce dla nich. Jeśli już to, Lakers powinni wypuścić w świat tą młodzież dla dobra obu stron. Poza tym dlaczego Kawhi miałby wybrać Lakers ponad Raptorsami czy nawet Clippers? Obie te ekipy są lepiej zarządzane i mają lepszy skład zwłaszcza po wymianie LeBrona. Lakers już swoje potankowali, porozwijali młodzież i wyszło to średnio także podpisanie LeBrona by po roku go wymienić i powrót do rozwoju młodzieży to nie jest dobry pomysł. Nie tędy droga imo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lebron za chwilę ze swoim kontraktem będzie Paulem dla Lakers i zajebiście

 

Jeśli nadarzyła by się okazja dla lakers żeby przytulić ziona, ja na ich miejscu bym się napuszonym jamesem nie przejmował

Lakers to Marka 5x wieksza niż lebron nawet w swoim Prime, tu zawsze przyjdą FA, zawsze przyjdą grać gwiazdy, a jeśli zion okaże się tym czym wydaje się być, wówczas o lebronie w Lakers będzie się tyle samo pamiętali co o wadzie w Bulls.

Ot epizodzik podstarzałej gwiazdy w Hollywood

Reasumując

Gdyby pelsi wyszli z taka oferta (co byłoby głupie), lakers nie powinni się zastanawiać bo lebron jest już passe

 

Tylko po kiego Pelicans mieliby oddawać Ziona?s

Edytowane przez josephnba
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 17.05.2019 o 14:35, marceli73 napisał:

I to właśnie świadczy o tym że jakby jakimś cudem lebron poszedł do Pels za Ziona za rok byśmy zobaczyli Ziona razem z Davisem który przejdzie z Pels do LAL

No właśnie AD jest jednym z niewielu topowych zawodników, który wyraził chęć na grę z LBJ.

W dniu 18.05.2019 o 01:17, josephnba napisał:

Tylko po kiego Pelicans mieliby oddawać Ziona?

Mogliby postawić wszystko na jedną kartę. Jeden rok wspólnej gry AD i LBJ pewnie byłby i tak najlepszym co spotkało tą organizację w jej historii. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, JakubW napisał:

No właśnie AD jest jednym z niewielu topowych zawodników, który wyraził chęć na grę z LBJ.

Mogliby postawić wszystko na jedną kartę. Jeden rok wspólnej gry AD i LBJ pewnie byłby i tak najlepszym co spotkało tą organizację w jej historii. 

zrobiles temat, ktory nie ma sensu na tak wielu poziomach i na sile probujesz znalezc wytlumaczenie

po co organizacja ma wyrzucic 7 lat jednego z najbardziej nahype'owanego zawodnika ostatnich lat w zamian za 1 rok LBJa i AD ? to nie ma absolutnie zadnego sensu ani od strony sportowej (bo maja cap i moga dodac kogos na poziomie All-Star do obecnej druzyny i beda bardzo dobrzy z Jrue, AD, Zion + allstar/borderline allstar) ani tym bardziej biznesowej jesli krotko po drafcie 3 tys ludzi wykupilo season passy, to co bedzie sie dzialo jak Zion bedzie chociaz w polowie tak ekscytujacy jak w NCAA

 

wiec najlepszym co spotkalo ta organizacje jest wlasnie Zion teraz i szansa na to, zeby ta druzyna albo grala juz o cos teraz z nim i AD, albo budowala przyszlosc z Zionem + pickami i mlodym talentem za AD, a nie pakowanie sie w prawie 35 letniego LBJa wywalajac do kosza swoja przyszlosc

to by bylo adekwatne do Sapkowskiego i calej jego "przygody" z sprzedaniem praw do gier Wiedźmina. Sapkowski wybrał LeBrona, Pels nie popełnią tego błędu

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

37 minut temu, zalias napisał:

po co organizacja ma wyrzucic 7 lat jednego z najbardziej nahype'owanego zawodnika ostatnich lat w zamian za 1 rok LBJa i AD ?

Bo lepszy wróbel w garści (minimum 1 rok AD + LBJ) niż gołąb na dachu.

Tym bardziej, że Pelicans mieli aż 7 lat na to, żeby znaleźć Davisowi odpowiednie wsparcie. Jak im to wyszło? O tym pisać chyba nie muszę.

Skąd pomysł, że z Zionem będzie inaczej? Nagle topowi free agenci będą inaczej spoglądać na Nowy Orlean?

Przypominam, że AD też był mocno hajpowanym prospectem i jakoś nikt się nie palił do tego, żeby do niego dołączyć.

Pelicans to relatywnie mały market, więc jedyną ich szansą na pozyskanie naprawdę mocnego nazwiska to trade.

Może zatem wypadałoby spróbować czegoś innego niż powtórki z 7 lat AD?

Ja rozumiem, że budowa zespołu w stylu Celtics, czyli zbieranie picków w drafcie, assety, srassety itp. jest bardzo modne tu na forum; ale może znalazłby się w końcu zespół, który poszedłby all in na tu i teraz. 

Ile razy GMowie i właściciele zespołów z tzw. small market narzekali, że nie mogą konkurować z Los Angeles czy Nowym Jorkiem? Teraz jest szansa na choćby ten jeden mocny rok. To i tak więcej niż udało im się osiągnąć do tej pory!

Zobaczcie przykładowych 76ers. Tyle lat szorowania dupskiem po dnie, mozolnego zbierania assetów i co? I jest szansa, że niebawem będą musieli zacząć od nowa, bo Butler i Harris mogą odejść i zostaną z bardzo podatnym na kontuzje Embiidem i nierzutem Simmonsem...

Może czasem warto złamać schemat? Wyjść poza przyjęte kanony? 

 

PS.

Oczywiście dla włodarzy Pelicans BEZPIECZNIEJSZĄ opcją jest zostawienie sobie Ziona. Chłop pogra sobie w Nowym Orleanie te 7 czy 8 lat (czytaj - tyle ile będzie musiał). W międzyczasie nikt sensowny do niego nie dołączy, a włodarzom pozostanie ta sama wymówka jaką mają teraz: "nie możemy konkurować z big markets".

Pod takim kątem jest to logiczne. Nawet nie muszą wymyślać nowych wymówek :) 

 

PS 2

GM'em oczywiście nie jestem, ale inaczej zarządza się zespołem z perspektywy Lakers, a inaczej z perspektywy Pelicans. Trzeba brać pod uwagę otoczenie, szanse, zagrożenia. Szukać możliwości i minimalizować ryzyko.

To co dla jednego klubu jest dobrą decyzją - niekoniecznie musi nią być dla drugiego... 

Edytowane przez JakubW
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, KeepItDirty napisał:

Równie dobrze Lakersi rok poczekają na AD. W lato przychodzi Kyrie. Wywalaja wszystko co jest i Kawhi widzi że Lakers tworzą dream team na obecne realia i podpisuje z nimi po kosztach.

Kyrie

LBJ

Kawhi

Davis.

Skoro fantazjujemy to mierzmy wysoko.

Sam jestes “po kosztach” :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 minut temu, memento1984 napisał:

Sam jestes “po kosztach” :)

No no. Inaczej nie umiesz odpisac? Umiesz czytac? Ostatni akapit wszystko wyjasnia.

I mam gdzies czy usmiech to ironia czy nie. Mam w G Ile Masz postow. Osmieszales sie w postach o Cavs nie od dzis wiec blagam. Personalne wycieczki zachowaj sobie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak was to aż tak boli to usuńcie, śmiało ;)

A nie, przepraszam... wtedy coniektórzy byliby kilka postów w plecy.

Ubolewam jednak nad tym, że czytam Was kilka lat, wielu z Was uważam za ekspertów w dziedzinie nie tyle koszykówki a samego NBA, po czym wchodzę na forum, rozpisuję swój pomysł odpowiednio go argumentując a w odpowiedzi dostaję durne jednozdaniowce i ocenianie mojej osoby.

Jeśli chcecie stworzyć hermetyczne środowisko w swoim kółeczku wzajemnej adoracji - polecam jakiś komunikator w stylu Discorda.

Wtedy żaden NOWY nie będzie Wam przeszkadzał ;) 

Póki jest to ogólnodostępne forum internetowe to pewnie takie tematy będą się zdarzać.

 

Tymczasem dziękuję Wam za tą jałową dyskusję i pozdrawiam.

Edytowane przez JakubW
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@JakubW

Za bardzo osobiście odbierasz, gdybyś coś ciekawego napisał to pewnie nie było by takiej reakcji, ale zrozum, że nikomu nie chce się czytać jakichś nierealnych fantazji na temat wymian, która nie ma szans powodzenia i jest totalnie z dupy. Pełno jest takiego gówna na reddicie i SBnation, już się człowiek  tam wystarczająco trudzi, żeby tego przypadkiem nie klikać ;)

 

w ogóle clickbaitowy tytuł tematu (to o braku wyobraźni) z góry negatywnie nastawia do treści, nie dziw się później, że reakcje niektórych userów moga być przesadzone

Edytowane przez BothTeamsPlayedHurd
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.