Skocz do zawartości

New York Knicks 2019-20


Gość (Przemek...)

Rekomendowane odpowiedzi

1 godzinę temu, kore napisał:

Z innej beczki; niechże ktoś mi powie co się stało z Kevinem Knoxem? Gość zapowiadał się rewelacyjnie jako rookie, a teraz wygląda jak bust niewarty 1st roundera... WTF?

przecież on jako rookie prezentował poziom co Crawford w Suns, czyli ~bottom 15 ligi

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, kore napisał:

Z innej beczki; niechże ktoś mi powie co się stało z Kevinem Knoxem? Gość zapowiadał się rewelacyjnie jako rookie, a teraz wygląda jak bust niewarty 1st roundera... WTF?

Dostaje mało minut i mają go kompletnie w dupie. Już dawno powinni ogarnąć jakiegoś dobrego trenera dla niego. Gość ma spory upside, ale nic z nim nie robią. Co prawda nie miał być nie wiadomo kim, ale no to są Knicks. Można to samo napisać o Robinsonie i Barrettcie, ale oni przynajmniej mają jakieś wysoki. Problemem w tej ekipie od dłuższego czasu jest rozwój młodych lub raczej jego brak (casus Lakers)

Bo Knox może być solidnym grajkiem tylko potrzebuje stabilnego, ogarniętego środowiska

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, Przemek_Orliński napisał:

Co?

Ej no od nowego roku gość grał zajebiście. Nie znam statów, ale kilka razy zaliczył takie mecze, że wydawało się że będzie kimś już w drugim/trzecim sezonie. Przynajmniej dla mnie, no ale ja przy Was to trochę noob, bo zatrzymałem się na 2004 roku, jeśli chodzi o tak zaawansowane śledzenie ligi ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem jak Ci to opisać. Jak popatrzysz z boku na Knoxa, to widzisz zajebiste warunki fizyczne, które w odpowiednich okolicznościach powinny dać bardzo fajnego gracza na obydwie strony parkietu. Nie jakiś All-Star, ale ktoś, kogo możesz mieć w składzie i się tego nie wstydzić. 

Jednak kiedy dostaje piłkę do rąk okazuje się, że nie potrafi kozłować, nie ma pierwszego korku i sam sobie nic nie potrafi wykreować. Kiedy dostaje już piłkę na tacy, to klapki na oczy i odpala rzut. I to jedyne co mu wychodziło, bo nawet na początku sezonu go za to chwaliłem. Ta trójka ładnym łukiem leciała do obręczy. Teraz nie wiem jak jest, bo od nowego roku obejrzałem może 3 kwarty tego burdelu.   

Bez piłki jest jak Tyskie na konwencie piw kraftowych. Nie podaje, bo ma IQ boiskowe równe godności Dolana.  

Knox w obronie nie istnieje. Jest mijany jak pachołek pomimo zasięgu ramion, które nie przekładają się na ... no właśnie na nic. Nie zbiera, nie kradnie piłki. Nie blokuje i nawet nie fauluje, bo wspomniane IQ nie daje sygnału do mózgu, aby te ręce, chociaż podniósł do bloku.

W zeszłym roku tłumaczeniem jego złej i nierównej gry był młody wiek, rookie sezon i nieogranie w lidze. W tym stracił minuty z powodu dużej rotacji wysokich. Jednak nawet jeżeli już dostanie te minuty, to daje marne 12-15 punktów i po dwie zbiórki. 

Aby coś z tego było, potrzeba jest dużo pracy i odpowiednie wsparcie, na co nie może liczyć w Knicks z powodu cyrku, jaki tam się odbywa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

25 minut temu, Przemek_Orliński napisał:

Nie wiem jak Ci to opisać. Jak popatrzysz z boku na Knoxa, to widzisz zajebiste warunki fizyczne, które w odpowiednich okolicznościach powinny dać bardzo fajnego gracza na obydwie strony parkietu. Nie jakiś All-Star, ale ktoś, kogo możesz mieć w składzie i się tego nie wstydzić. 

Jednak kiedy dostaje piłkę do rąk okazuje się, że nie potrafi kozłować, nie ma pierwszego korku i sam sobie nic nie potrafi wykreować. Kiedy dostaje już piłkę na tacy, to klapki na oczy i odpala rzut. I to jedyne co mu wychodziło, bo nawet na początku sezonu go za to chwaliłem. Ta trójka ładnym łukiem leciała do obręczy. Teraz nie wiem jak jest, bo od nowego roku obejrzałem może 3 kwarty tego burdelu.   

Bez piłki jest jak Tyskie na konwencie piw kraftowych. Nie podaje, bo ma IQ boiskowe równe godności Dolana.  

Knox w obronie nie istnieje. Jest mijany jak pachołek pomimo zasięgu ramion, które nie przekładają się na ... no właśnie na nic. Nie zbiera, nie kradnie piłki. Nie blokuje i nawet nie fauluje, bo wspomniane IQ nie daje sygnału do mózgu, aby te ręce, chociaż podniósł do bloku.

W zeszłym roku tłumaczeniem jego złej i nierównej gry był młody wiek, rookie sezon i nieogranie w lidze. W tym stracił minuty z powodu dużej rotacji wysokich. Jednak nawet jeżeli już dostanie te minuty, to daje marne 12-15 punktów i po dwie zbiórki. 

Aby coś z tego było, potrzeba jest dużo pracy i odpowiednie wsparcie, na co nie może liczyć w Knicks z powodu cyrku, jaki tam się odbywa.

Bardzo mądre słowa. Do Memphis go

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A co w tym fajnego? Ograny temat do zdarcia płyty, tylko tym razem ubrany w szaty "Les Miserables". Te slogany są powtarzane przez każdego "Boomera" i jego dzieci do zrzygania. Och jak to kiedyś było dobrze. Aj jak Oakley i Mason przesuwali ludzi w paint! Ach jak to było w 94 i w finałach! Nie to co teraz. Sprzedaj drużynę panie Dolan! 

Nie ma to podjazdu do odcinka "Game of Zones" z Porzingisem leżącym na łóżku, który swoją drogą stał się proroczy.

Ten filmik "Ringera" jest cienki w porównaniu do tego, co wklejam poniżej. Niby gadają o tym samym, co ta babka śpiewa, ale jak to jest zrealizowane, pomyślane i zagrane. Humor, scenografia, większe i mniejsze szpilki, które są poukrywane tu i ówdzie. Znakomite:  

 A jak chcecie obejrzeć coś dobrego i rzeczowego o Knicks, to łapcie filmik od Setha Rosenthala, który swojego czasu dzielił i rządził wpisami na "Posting and Toasting" czyli sub-forum o Knicks na SB-Nation, a teraz tworzy dla nich takie filmy:  

 

Edytowane przez Przemek_Orliński
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dolan mocno walczy z Gobertem o tytuł dzbana roku. Choć ten drugi już przeprosił, a po Dolanie to nie bardzo co jest się spodziewać. 

29/30 właścicieli klubów było za tym, aby albo zawiesić rozgrywki, albo rozgrywać je przy pustych trybunach. A co Dolan na to? c***, gramy, wpuszczamy ludzi do MSG, póki kongres o czymś radykalnym nie zadecyduje. 

$$$ > ludzkie życie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 poniekąd chłop ma rację, 97% luda nie umrze od tego, panika za to jest świetnym sposobem aby konsekwencje tej choroby były znacznie większe. Dobrze żeby ludzie starali się myśleć jednak na co dzień, bo świńska/ptasia grypa wszystkie jej mutacje powodują rok rocznie śmierć setek tysięcy osób, a większość przechodzi nad tym do porządku dziennego, do roboty sobie chodzą, dzieci do szkół wysyłają i luz, ostracyzm spotyka ich zdawkowy.Teraz pojawił się coś nowego, media temat promują do oporu i ludzie w drugą stronę udowadniają swoją głupotę. Za miesiąc temat się skończy, jak mówi większość wirusologów, a jak na jesieni powróci to już nikogo nie będzie grzało i znowu będzie można mieć w d. drugiego człowieka i jego zdrowie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

35 minut temu, elwariato napisał:

 poniekąd chłop ma rację, 97% luda nie umrze od tego, panika za to jest świetnym sposobem aby konsekwencje tej choroby były znacznie większe. Dobrze żeby ludzie starali się myśleć jednak na co dzień, bo świńska/ptasia grypa wszystkie jej mutacje powodują rok rocznie śmierć setek tysięcy osób, a większość przechodzi nad tym do porządku dziennego, do roboty sobie chodzą, dzieci do szkół wysyłają i luz, ostracyzm spotyka ich zdawkowy.Teraz pojawił się coś nowego, media temat promują do oporu i ludzie w drugą stronę udowadniają swoją głupotę. Za miesiąc temat się skończy, jak mówi większość wirusologów, a jak na jesieni powróci to już nikogo nie będzie grzało i znowu będzie można mieć w d. drugiego człowieka i jego zdrowie

Za miesiąc temat się skończy? I to mówią wirusolodzy? Ciekawie którzy. By tych, których ja słyszałem mówią o minimum 10-16 tygodniach. I zgadzam się, że niektórzy może za bardzo panikują, ale brak paniki powoduje sytuację taką jak w tej chwili we Włoszech. Na początku nikt nie panikował, nikt się nie stosował do zaleceń władz i śmiertelność mają na poziomie 8 procent. To samo dzieje się w Hiszpanii. Lekka panika właśnie jest wskazana by śmiertelność zaniżyć bo szpitale w większości państw nie są odpowiednio przygotowane i wydolne by przyjąć wszystkich chorych i zapewnić im odpowiednią opieką. Nic się nie stanie jak zarazi się kolejnych 10000 osób. Umrze 300-600 z nich. Ciekawe co Ferrtitta wtedy powie ich rodzinom? Typowy cwaniak co się o swój biznes martwi tylko i wyłącznie. Już pomijam fakt ile kolejnych osób może zarazić 10000. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Eld zablokował(a) ten temat
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.